Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Po Smierci. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=29347)

Yoh Asakura 30-10-2006 08:34

Ja uważam, że po śmierci nie ma nic. Bo skoro umieramy, to także nasz mózg przestaje pracować. A bez niego nie ma już dla nas nic, więc niby jak byśmy mogli obudzić się po drugiej stronie i podążać za światełkiem w tunelu ?

Kshaq 30-10-2006 11:46

Dabek ja kiedzđ straciem pryztomność i nic nie pamiętam... Znaczy wiem, że wszystko mi się zaczęło rozmazywać i stawać białe... Po dla mnie długiej chwili choć to było może pół sekundy zaczełem zatanawiać sie gdzie jestem... Widziałem na około wszystko białe, a po chwili zaczęłem słyszeć głosy i potem dopiero przejrzałem na oczy... Hmm ciekawe... :D

Ksyzu 30-10-2006 12:00

Jeśli chodzi o sprawy życia i śmierci to niczego nie bedziemy dokońca pewnie !
Każdy ma swóje rozumowanie jak może wygladać śmierć.
Jest to możliwe przeżyć własną śmierć bo mam Wujka który niby takie coś przeżył sam byłem świadkiem ale coż ... cuda sie zdażają i zależy kto ma jakie do tego podejście !! :/

Sozemego 30-10-2006 14:19

Bedzie dokladnie tak samo, jak przed twoim poczeciem[narodzeniem ewentualnie, sam nie wiem kiedy ludzkie zycie sie zaczyna].

emilok 30-10-2006 14:28

Jak to co jest po śmierci? -10% do atrybutów więc jazda z instansu, bądź jak już daleko jesteś to młucenie mobów żeby wzrosło ;P


Mob
Instans

Rooker666 30-10-2006 15:31

Cytuj:

jazda z instansu
Nie rozumiem
Cytuj:

młucenie mobów
Tego też nie rozumiem
???

By$iu 30-10-2006 15:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kshaq (Post 1055031)
Dabek ja kiedzđ straciem pryztomność i nic nie pamiętam... Znaczy wiem, że wszystko mi się zaczęło rozmazywać i stawać białe... Po dla mnie długiej chwili choć to było może pół sekundy zaczełem zatanawiać sie gdzie jestem... Widziałem na około wszystko białe, a po chwili zaczęłem słyszeć głosy i potem dopiero przejrzałem na oczy... Hmm ciekawe... :D

To nie bylo przypadkiem w kosciele ? :>

Vansider 30-10-2006 15:56

Ja sobie to wyobrażam tak:
Umieramy.Byłeś dobry,zostajesz w niebie,byłeś zły reinkarnójesz się w nowe dziecko (Chłopaka lub dziewczyne)i niepamiętasz o tym życiu ;]

janek@ 30-10-2006 16:50

A ja wierze w monarhie :D :D ^^

Po smierci bedzie tak jak przed narodzeniem. czyli:
Nic nie pamietasz nawet najmniejszego koloru, ktory byl przed smiercia czyli pustka, ale nigdy nie nudna tak jak sen.

Ghost Nieudany 30-10-2006 17:06

Po śmierci ważymy 21 gramów mniej, istnieje hipoteza, że to ciężar duszy.
Coś w tym pewnie jest.

janek@ 30-10-2006 17:20

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ghost Nieudany (Post 1055398)
Po śmierci ważymy 21 gramów mniej, istnieje hipoteza, że to ciężar duszy.
Coś w tym pewnie jest.

Czy to jest stala wartosc? I czy jest to bezposrednio po smierci?
Bo mi sie wydawalo, ze dusza opuszcza cialo po 6-12 mies.
Ogolnie rzecz biorac za jakies setki lat bedziemy mogli wytlumaczyc jak stworzono swiat, a i jeszcze zycie po smierci. (ale komu by sie chcialo czekac;])

P.S.
Ja nigdy nie umre bo swoj mozg czy pamiec przezuce do robota^^. Hm ciekawe czy nadal bede zyl?

Czarna_Mamba 30-10-2006 18:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1055440)
P.S.
Ja nigdy nie umre bo swoj mozg czy pamiec przezuce do robota^^. Hm ciekawe czy nadal bede zyl?


Nie jestem pewna czy to zadziała ^^ Życie po śmierci. No cóż, to jest kwestia wiary. Ja wierzę. Inni mogą mieć odmienne zdanie. I nigdy nie wiadomo, które jest prawdziwe.

joey 30-10-2006 19:46

Mnie się śniło, że zginęłem w wypadku samochodowym. Jechałem złym pasem, nagle pojawił się biały Ford Transit, zrobiło sie biało i sie obudziłem. To był bardzo szczegółowy sen... Ciekawe, czy naprawde robi sie biało, ide sie zabić, potem zdam relacje.

Zamor1 30-10-2006 19:52

ja mysle ze po smierci nic nie bedzie :P umrzemy, tak jakbysmy spali, ,,dlugi sen'' nic nie wiesz co sie z toba dzieje spisz i tyle :D
i tak sie nie dowiemy bo skad wiesz co myslales przed smiercia i co jest po niej ?

]v[ichal 30-10-2006 20:07

Hmm albo poprostu nic - smierc = ustanie wszystkich procesów biologicznych w moim ciele. Nieobecność czasu i przestrzeni.

Albo poprostu narodzę się na nowo jako inny człowiek, bez świadomości poprzedniego wcielenia i tyle.

Takie są moje dwie teorie. O ile pierwsza jest bardziej prawodopodobna, to druga mimo ze abstrakcyjna wydaje mi sie bardziej optymistyczna ;). No chyba, że w przyszłym wcieleniu bede pedałem ;). Pozdro.

Ghost Nieudany 30-10-2006 20:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ]v[ichal (Post 1055828)
No chyba, że w przyszłym wcieleniu bede pedałem ;).

Albo fanem Burzuma. ;-)

Lexing 30-10-2006 20:18

Nie rozumiem jednej rzeczy, wiele z was mówi o reinkarnacji, czyli przeniesieniu się duszy w inne ciało ale co to by dało skoro nie mamy pamięci, doświadczeń ani nawet umiejętności z poprzedniego życia? Tym sposobem można powiedzieć, że zawsze będziemy kimś innym, całkiem innym.

Boozy'woozy 30-10-2006 20:52

Jak to czytam to odechciewa mi sie zyc. Wogole jak tak sobie mysle, ze nie bedzie mnie, nikogo na tym swiecie poprostu, az chce sie plakac

Kshaq 30-10-2006 21:12

Bysiu pamiętasz to. Tak to było w kościele.

NervGal 30-10-2006 22:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lexing (Post 1055847)
Nie rozumiem jednej rzeczy, wiele z was mówi o reinkarnacji, czyli przeniesieniu się duszy w inne ciało ale co to by dało skoro nie mamy pamięci, doświadczeń ani nawet umiejętności z poprzedniego życia? Tym sposobem można powiedzieć, że zawsze będziemy kimś innym, całkiem innym.


Recykling, jak już wspomniałem :) A co ma dawać śmierć według Ciebie? Nic.

raziel1992 02-12-2006 22:04

nikt nie wie co będzie po śmierci.Może to być reinkarnacja z totalną amnezją,a może też być tak że będziemy uwięzieni w innym wymiarze że tak powiem my bedziemy widziec ludzi,a oni nas nie. Może być jeszcze milion hipotez,a co do tego,że niczego nie będzie to raczej w to nie wierze.

Eivrel 02-12-2006 23:46

@up
Że ty nie wiesz co będzie po śmierci to nie znaczy że wszyscy. Ja np. wiem że nic nie będzie.

ari2423 03-12-2006 00:35

yyy juz pisalem w ty mtemacie ale odswierze swoja mysl na ten temat

wiec moze jestesmy poprostu (hmmm...) cześcią ewolucji i tak naprawde nie posiadamy zadnej duszy poprostu poprzez zbierznosc( rz czy ż ? ) losu pojawilismy sie na ziemi ^^

albo po smierci robimy to co chcemy ( cos jak sila woli) np. jeden wierzy w niebo i siłą swojej podswiadomosci astralnej znajduje sie w takim "niebie" albo jak ktos chce zostac na ziemi i czuwac nad kims tak sie staje :) - taklich przykładów mozna dawac kilka tysiecy, ale jak naprawde jest nikt się nie dowie

PiXik 03-12-2006 00:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Eivrel (Post 1108992)
@up
Że ty nie wiesz co będzie po śmierci to nie znaczy że wszyscy. Ja np. wiem że nic nie będzie.

skąd
wszechwiedzący 14latek
fajnie się masz

Vekegi 03-12-2006 00:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PiXik (Post 1109087)
skąd
wszechwiedzący 14latek
fajnie się masz

Komplex wieku posiadasz?

Coś musi być i w to wierze! Nie może przecież być wieczna pustka...

Quezacoatl 03-12-2006 01:33

Moje podejście jest takie, że wole nie teoretyzować tylko samemu sprawdzić. Co wam tak śpieszno wiedzieć co jest po śmierci? Poczekajcie swoje to sami się przekonacie.

IMO sytuację można przedstawić słowami starymi jak świat:
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Hamlet
(...) Gwałty ciemiężców,
nadętość pyszałków,
opieszałość prawa,
bezczelność władzy,
i kopniaki, którymi byle zero upokarza cierpliwą wartość.
Któż by się z tym godził,
gdyby był w stanie przekreślić rachunki nagim sztyletem.
Któż by dźwigał brzemię życia, stękając i spływając potem,
gdyby mu woli nie zbijała z tropu obawa przed tym co będzie po śmierci.
Przed nieobecną w atlasach krainą,
skąd żaden jeszcze odkrywca nie wrócił.
I gdyby lęk ten, nie kazał nam raczej
znosić zło stare, niż rzucać się w nowe.
Tak to, świadomość czyni nas tchórzami, (...)

PS: Jak się gdzieś pomyliłem to sory, ale pisałem z pamięci.

Shadows 03-12-2006 01:57

Cytuj:

PS: Jak się gdzieś pomyliłem to sory, ale pisałem z pamięci.
"ok"

@topic
nikt tego nie wie,i nikt nie bedzie wiedzial, dopóki sam tego nie "odkryje" xd
topic bezsensu w sumie, bo kazdy tylko snuje swoje teorie,a jak bedize naprawde to sie przekonamy ^^'

Vanhelsen 03-12-2006 02:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Resza (Post 1054057)
Słyszałem o gościach co niby umierają. W tym czasie już zamknięte mają oczy są zimni i ich ratują lekarze! :F Podobno (bo teraz tak gaają) że szli do czyśca co wyglądał jak sąd. Dwali im już wyrok i w tej chili budzili się na łóżku szpitalnym!
Nikt nie wie czy to prawda, ale każdy się dowie czy to prawda! :D :D

archeologom gratulujemy...

a skoro już tu piszę:

Chcecie wiedzieć? Róbta swoje, ostatnio to jest na topie ;]
A ja jako pastafarianista wierzę, że po smierci trafię do nieba z Piwnym Wulkanem... (Miller albo Dog in the Fog pls ;))

Hieyan 03-12-2006 02:42

A ja, jako True Metal Warrior trafie do Valhalli, by stoczyć ostateczną walkę ze złem u boku Thora!

janek@ 03-12-2006 07:42

@up
A ja bede posmiertnie walczyl w tibi antica vs harmonia :D :D :D .

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ari2423 (Post 1109080)
albo po smierci robimy to co chcemy ( cos jak sila woli) np. jeden wierzy w niebo i siłą swojej podswiadomosci astralnej znajduje sie w takim "niebie" albo jak ktos chce zostac na ziemi i czuwac nad kims tak sie staje :)

Jedyny w tym temacie, z ktorym sie zgadzam.
Moze posmiertne zycie sami sobie ksztaltujemy wiara? Chodzi mi, ze gdyby ktos wierzyl w czysciec to by tam trafil, a gdyby nie wierzyl i wierzyl w co innego np. nic to mial nic ;p. Czyli samowolka.

PiXik 03-12-2006 11:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vekegi (Post 1109096)
Komplex wieku posiadasz?

Coś musi być i w to wierze! Nie może przecież być wieczna pustka...

nie zazdroszcze po prostu niektórym:) w tym wieku taka wiedza
joł mothafuckaz

Eivrel 03-12-2006 15:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PiXik (Post 1109087)
skąd
wszechwiedzący 14latek
fajnie się masz

Stąd.
Ustają wszystkie czynności życiowe bla bla bla i odpływamy.
Jak się ze mną nie zgadzasz to powiedz co ci nie pasuje a nie wiek mi wypominasz.
Wszechwiedzący dziadek.
Edit:
Cytuj:

nie zazdroszcze po prostu niektórym w tym wieku taka wiedza
joł mothafuckaz
Jaka wiedza? Moja poprzednia wypowiedź to było moje zdanie, moje takie myśli a nie wiedza w sensie wiadomości (taka co np. w encyklopedii znajdujemy).

Ps. “joł mothafuckaz”? Próbujesz mnie jakoś wyzwać? Czyli co ja mam ci teraz wjechać na techno czy co bo nie rozumiem? A może ty po prostu zawsze tak mówisz?

Zamor1 04-12-2006 22:54

Zgadzam sie z Eivrelem, odplywamy xd nic nie bedziemy przeciez pamietac, co mowilismy teraz, co moze byc po smierci, i tak sie nie przekonamy kto mial racje, albo bedzie pelna amnezja, albo cos tam ;d nie ma sensu cos takiego

Baron Kaldrick 04-12-2006 22:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 1109170)
A ja jako pastafarianista wierzę, że po smierci trafię do nieba z Piwnym Wulkanem... (Miller albo Dog in the Fog pls ;))

To z Piwnym, czy Oranżadkowym? ;p

Ashlon 04-12-2006 23:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Baron Kaldrick (Post 1112426)
To z Piwnym, czy Oranżadkowym? ;p

Po raz kolejny musze sie zgodzic - Dog in the fog to nie zasluguje na nazwe "piwo''! :P

PiXik 04-12-2006 23:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Eivrel (Post 1109912)
Stąd.
Ustają wszystkie czynności życiowe bla bla bla i odpływamy.
Jak się ze mną nie zgadzasz to powiedz co ci nie pasuje a nie wiek mi wypominasz.
Wszechwiedzący dziadek.
Edit:

Jaka wiedza? Moja poprzednia wypowiedź to było moje zdanie, moje takie myśli a nie wiedza w sensie wiadomości (taka co np. w encyklopedii znajdujemy).

Ps. “joł mothafuckaz”? Próbujesz mnie jakoś wyzwać? Czyli co ja mam ci teraz wjechać na techno czy co bo nie rozumiem? A może ty po prostu zawsze tak mówisz?

nie mam nic do Ciebie to było do "Vekegi":)
ps.Ty nie wierzysz w istnienie duszy:)jak tam wolisz,może kiedyś zmienisz zdanie;)

Eivrel 05-12-2006 19:40

Cytuj:

ps.Ty nie wierzysz w istnienie duszyjak tam wolisz,może kiedyś zmienisz zdanie
Jak to przeczytałem to sobie pomyślałem, że jesteś w wierzących, więc kliknąłem w profil i zgadłem xP
No więc tak, masz rację, jak na razie nie wierzę w istnienie tej duszy i jak na razie nie widzę powodów żeby zmieniać zdanie. No ale jednak w końcu mam dopiero te 14 lat i nie wykluczam że kiedyś coś się może dla mnie zmienić. Lecz po tym co słyszałem do tej pory na to się nie zanosi. Pozdro =)

Xetasi 07-12-2006 15:23

ja sam nie wiem co bedzie po smierci i tego nie wie nikt... wg mnie bedzie cos lepszego niz na ziemi...

Khunda 07-12-2006 16:02

Myśle że będzie to coś typu śpiączki. Ciemność, nic nie widzisz, nie wiesz że żyjesz. Byłem kiedyś w śpiączce przez 4 dni. Powiem tylko że było okropnie. Po przebudzeniu straciłem poczucie czasu i myślałem, że zaraz idę do szkoły. Ale naszczęście później było wszystko spoko. ;) Możliwe że jest to coś takiego jak omdlenie, leżysz na ziemii 5 sekund, wydaje CI się jakbyś spał kilka dni z rzędu...

Glamri 07-12-2006 16:20

Hmmm... Mam co prawa tylko częściowe pojęcie na ten temat ale zawsze jakieś doświadczenie. ; ) Z moich obserwacji jak i z mojego punktu widzenia (wierzenia(?) po śmierci nie ma nic. Serce przestaje bić, mózg pracować, zamykasz oczy i zżerają Cię robaki. Wg mnie najprawdopodobniej właśnie w ten sposób to wszystko wygląda...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 20:17.

Powered by vBulletin 3