Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Koniec Świata - kiedy nastąpi? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=4483)

Dowizul z Inferny 10-10-2004 10:38

za iles tam milionów lat 5 czy 10 chyba słońce wybuchnie i zamieni sie w czerwonego olbrzyma który zniszczy cały układ słoneczny

P.S morze koniec ludzkosci nadejdzie wczesniej ale ta data to data zniszczenia układu słonecznego

Knight Marker 10-10-2004 10:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dowizul z Inferny
za iles tam milionów lat 5 czy 10 chyba słońce wybuchnie i zamieni sie w czerwonego olbrzyma który zniszczy cały układ słoneczny

P.S morze koniec ludzkosci nadejdzie wczesniej ale ta data to data zniszczenia układu słonecznego

Hmm gdzieś to słyszałem :] To z encyklopedi CHYBA albo jeszcze z czegos powszechnego. Wątpie w te olbrzymy . ALE przecież WSZYSTKO jest możliwe:)

Baron Kaldrick 10-10-2004 11:14

Cytuj:

Ogniska nie umeili rozpalić?
Wiesz - historia ma pełno błędów.
Co nie znaczy, ze wszystko co teraz mowia naukowcy jest prawda. Najlepszym wrecz tego przykladem jest to, ze sprzeczaja sie czy Jezus narodzil sie 40 lat przed "wlasnym narodzenieM", czy moze 8 lat po, a nie wiedza, czy Jezus wogole istnial...
Cytuj:

Obozowiska w ameryce północnejmają po 50 000 alt i tam były ślady po "ogniskach".
A wiesz ze czlowiek powstal duzo wczesniej?
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez wiem.onet.pl
Powstał w środkowym plejstocenie, ok. 100 tys. do 250 tys. lat temu

~
Cytuj:

A inna sprawa- wtedy nei było czegoś takeigo jak ograniczenie - czemu niby nie możesz czegoś zrobić?
Skad wiesz? Byles tam, czy moze slepo wierzysz naukowcom, ktorzy co pol roku zmieniaja poglady i tworza nowe - te_juz_na_pewno_sa_dobre - filozofie powstania swiata, czlowieka etc.?
Cytuj:

BO często twój umysł sie ogranicza i nie pozwala ci wykonać czegoś bo ty "wiesz" ze ci się to nie uda...
A oni mieli wysoko rozwinieta cywilizacje, zamiast biegac latali, znali magie, stworzyli plany "jutrzejszych" komputerow i latali w kosmos. Dodatkowo ogladali telewizje, grali w pilke nozna i nie wiedzieli, jak wydobywac metal - wiec wszystko tworzyli z kamienia i drewna. Aight, znowu sie wszystko zgadza.
Cytuj:

hmm... czytam sobie ten temat i jestem ciekawy jak zareagujecie jeśli się wasze prognozy nie spełnią ?? Będzie dawać kolejne daty ?? LOL
Sledzu, a na co liczyles? Codziennie rodza sie glupcy...
Cytuj:

To byl cynizm?
Raczej nieudana proba osmieszenia mnie.
Cytuj:

P.S morze koniec ludzkosci nadejdzie wczesniej ale ta data to data zniszczenia układu słonecznego
"Morze"(Bałtyckie?) zajrzysz do slownika zamiast pier.dolic glupoty na forum?
Ivul BK
Over and out...

Nightwalker 10-10-2004 12:38

e@Baron niechcem zmieniac dyskusji w "Czy Jezus IStnia naprawde" ale sei niezgodze z tym co powiedziales. Jezus NAPRAWDE istniał i sa na to historyczne dowody. NA religi cos mowila siostra o tym..... kiedys rzeczywiscie prubowano udowodnic, że Jezus nieistniał, lecz wkoncu znaleziono dowody, że jednak istniał. Nieważne kim dla ciebie jest Jezus. W każdym razie napewno istniał :)

zadki 10-10-2004 13:02

Nightwalker jak sie nie myle to chyba nawet Tacyt (ale niewiem czy napewno moze mi sie pomylic) spisując historie imperium rzymskiego zawarł wzmianke o Jezusie w swoich spisach..... A jeśli chodzi o ten błąd kiedy sie Jezus narodzi to obliczał to minch a jak wiemy mylić się jest rzeczą ludzką... Mamy rok 2004 i misie to bardzo podoba jak nikt sie nie czepial w hu czasu to poco sie teraz czepiac przecierz jest dobze ;].....

$corcerer 10-10-2004 14:37

1. Wybuch słońca.

Za jakieś 6 mld lat Słońce wyczerpie zapas paliwa wodorowego i helowego, zacznie więc przerabiać coraz cięższe pierwiastki, jednocześnie puchnąc niemiłosiernie. Będzie powiększać swą objętość, tak, iż pochłonie Merkurego oraz Wenus. Płaszcz słoneczny będzie bardzo blisko orbity Ziemi, jednak nasza planeta pozostanie wolna. Nie zmieni to faktu, iż potworna ilość wypromieniowanej energii słonecznej trafi do nas, powodując wygotowanie oceanów. Skały zamienią się w morza roztopionej lawy, wszelkie życie w tych warunkach będzie niemożliwe (do tego czasu najpiewniej będziemy siedzieć na Marsie albo nawet dalej. Potem nastąpi wybuch (tzw. Supernowa) który zmiecie Ziemię z powierzchni kosmosu (bomba wodorowa to przy tym pierdnięcie komara).

2. Przepowiednie

Zauważcie, że po jakiejś katastrofie/wojnie/katakliźmie mnóstwo mówi się o tym, że np Nostradamus to przepowiedział. Albo były takie zapiski Majów, które mówiły o tym wydarzeniu. Jakoś nikt nie mówił wczreśniej że coś takiego się wydarzy (czemu 10 września 2001r. nikt nie mówił o tym, że jutro WTC przestanie istnieć?? Czyżby wszyscy nagle zapomnieli?) a dzień potem we wszystkich babskich gazetach artykuły wrzeszczały " NOSTRADAMUS TO PRZEPOWIEDZIAŁ!"

GÓWNO_PRAWDA

Po prostu ludźmi rządzi:
  • Pogoń za sensacją (a co za tym idzie: forsą)
  • Łatwowierność (kto nie wierzy w Boga, uwierzy we wszystko)
  • Głupota
PO wydarzeniu każdy jest mądry, bo ta/tamta linijka napisana przez tego/tamtego wieszcza/proroka pasowała do tego/tamtego wydarzenia, więc ludzie napędzają maszynę.. INTERPRETUJĄC rzeczy PO FAKCIE. Przecież tam wszystko jest napisane ogólnikowo! Każdy rozumuje jak chce, a przepowiednia ma być jasna: "Tego i tego dnia o tej i tej godzinie wygarzy się to i to", a nie gdybanie i wymyślanie textu.
Czytałem, że Majowie przepowiedzieli koniec świata na godzine 9.15 dnia 20 marca roku 2000. Wstałem sobiee o 8.00 i czekałem na dworze. Jakoś nic się nie stało... Wieczorem w wiadomościach mówili że to jednak za pare lat... i tak przeciągają ten koniec świata i przeciągają... Ileż można do cholery?

3. Katastrofy
Nie tyle jest ich coraz więcej, co więcej o nich wiemy- satelity, Internet, telewizja zmieniły prędkość przesyłu informacji- teraz wiemy praktycznie o wszystkim- nie tak jak kiedyś, kiedy o wojnie zawiadamiał zdyszany goniec na prawie zdechłym z wycieńczenia koniu...

4. Początek i koniec:

Zgodnie z teorią Wielkiego Wybuchu (tak zwaniej osobliwości) na początku _cała_ materia była skupiona w pojedynczym punkcie o nieskończenie małych rozmiarach. Potem to coś wybuchło (cholera wie czemu) dając początek:
  • Czasowi (pamiętajmy że czas to krzywizna przestrzeni)
  • niezerowej Entropii (mierze nieuporządkowania wszechświata)
  • Materii
Najprawdopodobniej koniec Wszechświata (jako takiego, w którym żyjemy) nastąpi w momencie rozpadu protonów (nie zapominajmy że cząstki mogą annihilować) A co za tym idzie, rozpadem materii znanej nam w takiej formie, w jakiej istnieje teraz. Wszechświat będzie się skałdał w 99% z promieniowania- tak jak na początku, kiedy było jeszcze za gorąco na trzorzenie się protonów, elektronów i neutronów.
Zauważmy jednak, że koniec świata też jest wydarzeniem względnym. Teoria względności Einsteina zakłada, że żyjemy w czterowymiarowej przestrzeni nazywanej czasoprzestrzenią. W takim wszechświecie istnieją cztery rodzaje oddziaływań:
  • Grawitacyjne
  • Elektromagnetyczne
  • Słabe jądrowe
  • Silne jądrowe
Istnieją też ciekawe aspekty, głównie związane ze światłem: otóż światło można pojmiować jako energię (a dokładniej kwanty energii)) , lecz również jako cząsteczki o zerowej masie - fotony. I nie ma w tym nic złego! (dualizm korpuskularno-falowy) Co z tego wynika?
Okazuje się, że grawitacja oddziaływuje na światło- czyli że można powodować zmianę biegu promienia świetlnego. Ale nie tylko- czasu również!
Okazuje się, że we wnętrzu czarniej dziury istnieje osobliwość, bardzo podobna do tej z początku wszechświata. Jeżeli wpadlibyśmy do wnętrza czarnej dziury, to raz że nie udałoby się nam uciec, dwa, w pewnym momencie zostalibyśmy wykręceni jak spagetti - na nasze nogi działałoby dużo większe przyciąganie niż na głowę, a 3 że czas przestałby istnieć!

Ergo: koniec świata istnieje w wielu miejscach wszechświata jednocześnie z trwającym światem !

Czy taki będzie koniec? Któż to wie...
(ale imho jest to lepsze wyjaśnienie niż takie że dznia tego i tego nastąpi koniec świata- i jak to ma wyglądać? że niby na niebie pojawi się wielki napis THE END i wszyscy wyjdą z kina do innego wymiaru?)

Nightwalker 10-10-2004 14:45

@ $cor
Dziekujemy za wyczerpującą wypowiedz :)

Topic: Jednego mozemy byc pewni: Kiedyś koniec świata nastąpi :) i jesli ma wymrzec cała ludzkość musi to być wtedy, nim skolonizujemy Marsa :)

Ktoś tu zauważył, że mamy potwornego farta, że nic wiekszego (procz meteor ktory przyczynił sie najprawdopodobniej do rozwalenia dinozaurów) na ziemie niespadło! Zbieg okoliczności? :)

Dr.Unknown 10-10-2004 14:55

Btw, podobał się "Mój" tekst? Warto przeczytać mimo, iż długi!

Nightwalker 10-10-2004 15:08

@UP nawet nawet :) no coz... ja cos slyszalem ze za 100-200 lat ale coz...
W grudniu sie wyspowiadam(jak prawie zawsze no i na Wielkanoc tez :) ) ehhh jestem grzeszny, ale mam nadzieje ze dostane sie do raju :) (najpierw do czysca ofkors bez tego nieda rady) ale nierozpaczam nad zbawieniem bo to tez grzech.

Matheous 10-10-2004 15:47

Scor - koniec swiata bedzie wtedy jak cos rozpieprzy ziemie... Proste? To bedsie koniec TEGO swiata. Koniec innego swiata bedie np jak rozpieprzy Merkurego-to to bedzie koniec Merkurego. Ale wszyscy Ziemianie czekaja na koniec Ziemi i umownie to nazywaja koncem swiata majac na mysli ten swiat bo inne maja gdzies:P Proste?:)
Ale tez te przepowiednie to wg mnie troche naciagane... No bo skad by mieli wiedziec? Zjawiska paranormalne, telepatia, fiu bzdziu i nie wiadomo co jeszcze... Moglbym zrozumiec jakby np jakos naukowo to przewidzieli-np obliczyli ze kometa Halleya porusza sie do ziemi pod katem 0,5 stopnia wiec za 10000 lat w nas przypieprzy i to bedzie kuniec, albo ze przez 1000 lat sprawdzali jaka srednice(pozorna;) ma slonce i zauwazyli ze sie powieksza o 0,000000000000000000000000000000000000000000000000 1 mikrometra rocznie wiec za piecset miliardow lat moze eksplodowac:) No to takie przewidzenie bym zrozumial. A wierzenie nawieedzonemu gosciowi ktory gada enigmatycznie to juz jest-jakby powiedzial Pratchett-glowologia-mowicie ze byl wielkim prorokiem bo w to wierzycie, bo wam to wmowili, a jest tak jak gadal Scor ze przed danym zdarzeniem nikt anwet nie podejrzewal ze dana przepowiednia dotyczyla wlasnie tego. Wiec przepowiednie odpadaja:)
A dyskusje o koncu swiata to cos jak dyskusje o smierci-mozna dyskutowac kiedy to moze byc(LOL), jak i dlaczego a na cholere sie straszyc jak i tak predzej czy pozniej sami tego doswiadczycie... No to tak z koncem swiata moze zobaczymy moze nie.
@Night-ja tam nic do busha nie mam tylko tak mi sie napisalo;)
Ale jedno jest pewne-niezaleznie od tego co tu napiszemy, co przepowiedzie dwoch pijakow po paru glebszych, co orzekna naukowcy-koniec swiata bedzie wtedy,kiedy BEDZIE. I jeszcze pewne jest ze ludzie i tak beda o tym gadac przedstawiac teorie i nawet gdy slonce juz wybuchnie i bedzie widac fale uderzeniowa lecaca w naszym stronie to na jakims nawiedzonym forum dalej sie beda toczyc dyskusje, czy koniec swiata bedzie dzis czy jutro-po prostu wtedy beda mowili troche innymi przedzialami czasu... Teraz mowimy za kilka milionow lat ale nawet gdy koniec swiata bedzie mial nastapic za minute to moze sie pojawic post 'Fala doleci do nas 2 minuty pozniej!!!'...
I tyle

Hallabard 10-10-2004 16:03

Z tymi prorokami, jasnowidzami i innymi nawiedzonymi nikt nic nie wie. Możę po prostu coś im się wyświetliło "tego i tego dania, tego roku, blablabla będzie to i to" Ja też moge powiedzieć że np. za 4 lata beda dwie katastrofy samolotów z powodu silnego wiatru etc. I jak to sie sprawdzi to bede prorokiem który przepowiada przyszłość ? Buahaha.... Nie martwmy sie, co bedzie to bedzie nie martwy sie na zapas. Po fakcie bedziemy sie martwic :P Jak ci prorocy, aztekowie, inkowie itd mogli wiedziec o koncu swiata skoro ten sie niedawno zaczal (no nie tak niedawno :P) Znali cośtam z matmy geografi itd ale nie mieli tak dużej wiedzy ze mogli znac/przepowiedziec koniec swiata skoro teraz naukowcy nic nie przewidują poza wybuchem słońca. Koniec świata możę być spowodowany tylko (narazie) wojną atomową/nuklearną :P Ja osobiście nie wierze tym nawiedzonym ludzią to moja opinia :)

Ernoth 10-10-2004 18:43

@ Baron Kaldrick:
A czy ty wiesz że nei było tak jak ja mówie?
Historia ejst jednym wielkim załozeniem po części.
Ale mimo wsyzstko ludzie nie weirza w Ufo, a ono jakoś lata bo ejsrt za dużo zgłoszeń żeby to mogło być kłąsmtwo- są Piktogramy, są ludzie któzy znają telepatie i lewitację.
Isteniją Poltergeisty które wielu ludzi uważa za wymysł lduzkości dopóki nie doswiadczy.
Wiesz - Gdyby człowiek zawsze psotępował według natury to byśmy już dawno się pozażynali.
Poza tym może mi poweirz ze wierzysz ze piorun sobie rypnął w ziemię i tak powstało życie?
Więc jest wiele teorii.
Co do konca świata- njabliższe są 2 teorie - made by Aztecowie i made by NOstradamus.
Tylkojedna sprawa jest taka ze nei wiadomo jak czas liczyć (kopnięcie w dacie anrodzin Chrystusa)

Baron Kaldrick 10-10-2004 19:01

Cytuj:

A czy ty wiesz że nei było tak jak ja mówie?
Nie, co nie zmienia faktu, ze wcale tak nie musialo byc...I w ten sposob sie zapetlamy.
Cytuj:

Ale mimo wsyzstko ludzie nie weirza w Ufo, a ono jakoś lata bo ejsrt za dużo zgłoszeń żeby to mogło być kłąsmtwo- są Piktogramy, są ludzie któzy znają telepatie i lewitację.
Taa? To czemu nagroda, ktora wyznaczyl jakis bogaty amerykanin (nie pamietam nazwiska -.-) bodajze o wysokosci 0,5 mlna dolarow za udowodnienie mu zjaiwsk paranormalnych w wybranych przez niego warunkach jeszce nie zostala odebrana? Co do UFO - jest na pewno, czy sa to te latajace spodki nad ziemia - nie sadze. A piktogramy rowine dobrze moze zrobic sam czlowiek...
Cytuj:

Isteniją Poltergeisty które wielu ludzi uważa za wymysł lduzkości dopóki nie doswiadczy.
Biroac pod uwage to, co naukowcy odkryli, to tzw. poltergeisty wystepuja tylko w miejscach o silnym naladowaniu elektrostatycznym, ew. w budynkach lezacych na bardzo mocnym polu elektromagnetycznym....
Cytuj:

Wiesz - Gdyby człowiek zawsze psotępował według natury to byśmy już dawno się pozażynali.
I swiat bylby szczesliwszym miesjcem
Cytuj:

Co do konca świata- njabliższe są 2 teorie - made by Aztecowie i made by NOstradamus.
Najblizsza jest teoria, ze ch.uj wie kiedy ten koniec swiata nastapi. Kazde inne pseudo-przepowiednie sie nie sprawdzaja...

Dowizul z Inferny 10-10-2004 19:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Knight Marker
Hmm gdzieś to słyszałem :] To z encyklopedi CHYBA albo jeszcze z czegos powszechnego. Wątpie w te olbrzymy . ALE przecież WSZYSTKO jest możliwe:)

nie z encyklopedi!!! z "discovery chanel" a ten olbżym to normalne coś w co zamienia sie gwiazda taka czerwona gigantyczna kula ktura niszczy cały układ troche info jak niemasz discovery mozesz przeczytać dokładnie o tych olbrzymach w "co i jak" w tomie pierwszym "fizyka współczesna"

Kredi 10-10-2004 21:27

Hmm bardzo ciekawy temat.
 
Wiecie sam się nad tym nie zastanawiałem ale rozjasnie wam troszeczke.
Tak jak to powiedział pewien modek że warjacje na temat licczby 666 są rózne ale to nie jest zwykła liczba. To jest znak tego co żadzi dzisija tym światem. Czyli 6: polityka 6:handel 6: fałszywa religja
Apropo to taka symbolika że to jest liczba niedoskonała i kilka razy pokazano jej niedoskonałość bo aż 3 razy. To jest tak w bibli napisane jest że liczą doskonałą jest liczba 7( tak 7) a liczba 6 jest niedoskonała i bog pokazał jej wielka niedoskonałośc.
A koniec swiata tzw Apokalipsa może nadejśc nawet jótro. W bibli jest napisane "nieznacie dnia ani godziny" i jeszcze jest napisane " czuwajcie bo dzień Jehowy (JHWH, Jahwe) jest bliski". Mamy być ciągle ale to ciągle przygotowani. Zacytuje jeden werset z bibli Łukasza 12:39, 40 " Ale wiedzcie to, że gdyby gospodaż wiedział, o której godzinie przyjdzie złodziej, czuwałby i niepozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też stale bąźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie , której się nie domyslacie"

Khan 10-10-2004 22:56

Antychryści już od dawna atakują :D
http://img53.exs.cx/img53/3349/1583.gif

Stratos[PL] 13-11-2004 22:58

a mi sie snil ze jestem na sonni wylaze ze swiatyni i wala mnie z ue ...

Emil1 14-11-2004 18:59

Ja wątpie w każdym razie żebyśmy zgineli od meteoru który udeży za jakieś 30+lat. Myśle, że technika będzie tam rozwinięta, że wysadzenie wszystkiego mniejszego od 1/4 księżyca będzie pestką. Ale nie wątpie w wojne która skończy się tym, że wszyscy odpalą swoje nuklearne petardy. Moja najlepsza teoria to chyba taka, że wybijemy sami siebie.

Fenixon 14-11-2004 19:42

Ehh... Jest jeszcze jedna data:

2016 - W Azje uderzy kawalek gwiazdy.

Ale ja w to wszystko niewierze. Trzymam sie bilblii. Poza tym to duzo bylo takich przepowiedzen. Pamietam ich ze 14.A tak naprawde to bylo duuzo wiecej.

Karrith 14-11-2004 20:11

a wiecie kto zniszczy swiat???












JA!!!! (puszcza UE) BUAHAHAHHAHAHAHA JUHS NEI MA NIKOGO TYLKO JA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! xDxDxDxDxDxDxDxDxDxD

Zielevitz 14-11-2004 20:25

taa.. w tibii też jest koniec świata :) patrzcie tylko:

http://www.zhr.pl/~a.zielinski/unitmod/st.JPG

Normalnie atak serca :)

Matek 15-11-2004 11:31

Nie chciałbym obraźić nikogo, ale autor wątku ogląda chyba za dużo seriali w stylu "Z archiwum X" czy "Boże ocal". Ten osławiony "Kod Biblii" to książka napisana całkowicie poważnie.... przez bardzo chorego człowieka... (nomen omen jest też film:)). Na dowód: wyobraźcie sobie co by się stało, gdyby taki kod naprawde istniał.

Co do końca świata... ja tam w żaden nie wierze. Pokierujmy się Biblią:
1. Bóg jest wszechwierzący!!
2. Jeśli Bóg jest wszechwiedzący to wiedział co się stanie (jaki będzie) świat jak stworzy człowieka... wiedział o wszystkich rzeczach, sytuacjach.
3. W Biblii ciągle odnosi się do wieczności (wieczny Bóg, wieczne potępienie...). A zadajcie sobie pytanie ile istnieje człowiek?? W porównaniu do wieczności bardzo mały okres nieprawdaż?? Kto tworzy swój projekt, aby zniszczyć go po paru dniach??

A Apokalipsa?? A może to tylko obraz tego co dzieje się z nami po śmierci... albo zwykłem opowiadania, a jego obecność w Biblii to wielka pomyłka??

Kurcze... ja tam wole iść na piwo, potem pokochać panienki... bo jak koniec świata się zbliża to trza korzystac:]

Heliwurab 22-11-2004 20:02

hmmm...niedawno na wychowawczej chyba,kolega albo pani mówili/ł/ła o tym.że każdy będzie miał numer blabla...te 666...to z Apokalipsą...prawie wszystko z tego PO nr 2 z offtopica(chodzi mi o te zdania PO tych o Biblii).
Kto wie?może coś będzie z tymi numerami,apokalipsą i 666...czas pokaże :P

Liber 23-11-2004 08:49

A słyszeliście o kalendarzu majów?
Kończy się na roku 2012 wtedy przylecą kosmici i roz*****a ziemię (x-files)

xaotan 23-11-2004 17:17

Może nikt nie zauważył ale ziemia co roku odrobinę przysuwa się do słońca więc w końcu się zpali a to nastąpi za eee... coś tam z piątką

Szyja 12-12-2004 22:25

Nie wiadomo kiedy nastąpi koniec świata. Byłoby to tak samo jak w przypowieści o gospodarzu i nadchodzącym złodzieju. Nieważne czy koniec świata będzie jutro czy w 2012 czy za 15mld lat, ja i tak nie zdąże się wbić na test servera :P

LOLO 12-12-2004 22:43

Ja myślę że koniec świata nienastąpi nigdy.

gorgi 13-12-2004 18:09

" a ten kto nie uwierzy , nigdy nie wstąpi do nieba " rozumiecie? to ma sens bóg wiedził że to nastąpi ale nie wiedział kiedy i nadal napewno nie wie nastąpi to wtedy gdy na ziemi będzie za dużo złości pychy i innych grzechów , graliście w blackiwhite? tam też jesteście bogiem i możecie zrównać ten świat którzy sami zrobiliście poprzez usunięcie gry . Więc nie wierzcie ale dzien napewno nastąpi , a co do tego że za 5mln lat ziemie spali ziemia to prawda ale pomyślcie chwile , czy rzez te wszytskie lata epoki itp. człowiek nie mądrzał? na początku byliśmy małpami a teraz? ludzie więc za 5mln lat bedziemy mieli iq wyższe niż einstein ( wtedy nikt go już znac nie bedzie ) my śmiejemy się z naszego puierwszego ukazania a oni będą śmiać sie z nas , napewno będziemy w innej galaktyce , więc dont scary be happy

Ghost Nieudany 13-12-2004 18:28

Cóż... Koniec świata, Apokalipsa, Armageddon w chrześcijaństwie związany jest z zejściem Czterech Jeźdźców Apokalipsy (Wojny, Śmierci, Głodu i Zarazy), którzy zburzą stary porządek, bo można było stworzyć nowy, oraz z Paruzją, czyli ponownym zejściem Chrystusa na Ziemię, gdzie będzie przez jeden dzień sądzić żywych i umarłych.
Koniec świata możemy obejrzeć nawet i za godzinę. Niczego nie da się przewidzieć.

Co do zniszczenia Ziemi za 5 miliardów lat... Cóż, jak mówił gorgi - za ten czas na pewno będziemy niesamowicie rozwinięci intelektualnie, a kiedy Słońce rypnie, my będziemy w innej galaktyce. Dodałbym jeszcze do tego twierdzenia, że za te 5 miliardów lat i tak się wybijemy. -.-

Poza tym, nie martwiłbym się tak zniszczeniem naszej planety... I tak tego nie dożyjemy. :P

Hedroxx 13-12-2004 20:09

@up: optymistą jesteś, dajesz ludziom aż 5 miliardów lat... ja nam daję ok. 50-100 lat. [BTW: fajny avatar. najlepsi są czterej jeźdźcy z Prachetta]

Mosquito 20-12-2004 20:46

Cytuj:

Hehe. Niektóre historie są na prawdę realistyczne. Ale pomyślcie sobie co będzie PO śmeirci. Czy coś będzie się czuło, czy coś będzie widac, czy będzie neibo (może piekło ) ... A może nic?! Zupełnie taka pustka...
Po prostu tracisz świadomość, więc tak jakby pustka. B)

Mc macio 26-01-2005 21:16

koniec zycia ludzkiego jeszcze zdeka daleko... wyginiemy tak samo jak dinozaury, i inne gatunki
ludzie zyją bo nie ma powodu zeby nie zyli.

a po śmierci bedzie to samo co przed urodzeniem

Bambuko 26-01-2005 21:58

Dzisiaj oglądałem Eksploracje na Polsacie i była tam interesująca wizja co ludzie zrobią, kiedy Ziemia nie będzie się nadawać do życia - do tego czasu na księżycu Jowisza Europie roztopią się wszystkie lody i będzie pełno oceanów. Sam księżyc nie jest zbyt duży, ale cóż. Ludzie będą mieszkać w takich budkach na dnie oceanów i mórz, będą tam rośliny, uzyskujące światło przez szklane dachy budek. Cały ekosystem Ziemi zostanie sztucznie przeniesiony na dno wód Europy, więc będzie tlen. Ludzie będą sobie mieszkać i wody też będą mieli pod dostatkiem.

Sokochłap 26-01-2005 22:29

A według mnie koniec świata nie nastąpi z powodu meteorytu czy innego kamienia
Wykończy nas....ludzkość
Zauwazyliscie zapewne ze sami dla siebie kopiemy grob...... Chemia! Chemia! w zywnosci....wszedzie! Zginiemy bo MY tak chcielismy.... :(

Avager 26-01-2005 23:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Sokochłap
A według mnie koniec świata nie nastąpi z powodu meteorytu czy innego kamienia
Wykończy nas....ludzkość
Zauwazyliscie zapewne ze sami dla siebie kopiemy grob...... Chemia! Chemia! w zywnosci....wszedzie! Zginiemy bo MY tak chcielismy.... :(



Ta... co chyba 5 lat czy tam 1 rok rośniemy o 1 cm średnio ;P ciekawe co będzie nie długo przez tą chemie (za 100 lat.... lub za 1k :/ :O ....wyobrażacie to sobie :D ? koleś ma 10 m wzrostu ;P ) .

Według mnie świat prędzej zginie przez rewanż dinozaurów które pracują w FAst Foodzie lub przez przeludnienie (ponad 5mld w ciągu 100-500 lat :/ za niedługo bedzie 12 mld :/ ...(tera około 6mld) ) lub poprostu UFO porwie nam wszystkie krowy i inne badziewie i nie ma co jeść ;( .



A tak na serrio To jednak coś z tym przeludnieniem jest... lub wojna totalna :/ (totalna = Nuklearna) .

Vanhelsen 26-01-2005 23:52

Czy konieć swiata nastąpi to nie wiem, ale napewno będzie się żle dziac w przyszłości, oto pare mojich osobistych zauważeń(nie zawsze na temat :P):

Bomby Atomowe - przez dużo osób uważanych za zagrorzenie dla świata, ale tak wogule po co one są ??, chyba tylko po to by trzymac wrogów w szachu, wytłumacze to na przykładzie:
Ameryka wypowiada wojne Rosji (ciekawe skąd to znacie :P), i rypie w nich atomówką, na syberii mamy +50 w cieniu a ludzie świecą po nocach, mateczka Rosja nie będzie dłużna i ameryce przybywa kolejny wielki krater, kolejna wielka rakieta niszczy resztki rosi i tak oto populacja ziemi zmiejszyła sie o 75% w ciągu 2 tygodni. Czyli wiem jedno, teraz, gdy atomówką można wyrównać pół ziemi to raczej nikt jej nie urzyje....

Niesmiertelnośc - prawda, cool być nieśmiertelnym :), naukowcy nad tym pracują i jakoś im idzie, wydłurzyli życie jakiegoś pasorzyta 3 krotnie, ale co będzie jak tak każdy człowiek na ziemi będzie niesmiertelny (6mld) i dobiorą się w pary i spłodzą potomstwo (niesmiertelne) czyli uznając, że 1 para da 2 bobasów dale jam to 12mld po pierwszym pokoleniu, 24 w drugim... 96mld w czwartym, dalej nie licze bo to straszne, poprostu nie będzie miejsca naswiecie.

inne zagrorzenia dla ludzkosci zostały omówione wczesniej (chyba), a ja lece spac, bo jutro egzamin ścisły więc cya for all
(błędy poprawie jutro :P)

Oxygane 27-01-2005 08:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez MatKus

Tak. Imię jego 666. A pisze też, że do nieba pójdzie 144 000 ludzi. Biorąc pod uwagę ilość ludzi, jaka żyła już i ile jeszcze będzie żyło... po co się męczyć, i tak szans nie mamy (BTW: 144 000 to 12 pokoleń które według przekazu żyły od Abrachama do dnia zapisu tego tekstu) do kwadratu razy tysiąc, taka jest oficjalna wersja pochodzenia tej liczby, ot tak sobie ktoś napisał, żeby ładnie dużo było, choć dla nas to niezbyt dużo :P )

Nie chciało mi sie czytać całości i nie wiem czy już ktoś zwrócił na to uwage, ale chyba masz lekko złe informacje, w to, że do nieba pójdzie 144 000 ludzi wierzą świadkowie jechowy, natomiast biblia, rzeczywiście pisze, że zbawionych zostanie 144 000 osób, ale następne zdanie mówi, iż zbawionymi zostanie wielka liczba ludzi których nikt nie jest w stanie policzyć, podałbym Ci cytat z bibli, ale poprostu nie chce mi się szukać.

roland 27-01-2005 08:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez MatKus
Co do czytania co n-tej litery z biblii, to pewien naukowiec wziął program, którego używano do znajdowania tego tekstu (dokładnie ten sam program), wrzucił Moby Dika (czy jak to się pisze, ta książka o białym wielorybie) i znalazł tam bardzo dokładne dane o śmierci księżnej Diany. WOW :P


Policzmy. Wezmę angielski alfabet, i angielską pisowanię tego wyrazu. COMPUTER.
C=3, O=15, M=13, P=16, U=21, T=20, E=5 , R=18
Zsumujmy... hmm. Mi wychodzi 111. A tobie? A może jakoś inaczej mam to zapisać? albo pomnożyć przez 6 (tylko wymyśl czemu akurat tak :P )

Tak. Imię jego 666. A pisze też, że do nieba pójdzie 144 000 ludzi. Biorąc pod uwagę ilość ludzi, jaka żyła już i ile jeszcze będzie żyło... po co się męczyć, i tak szans nie mamy (BTW: 144 000 to 12 pokoleń które według przekazu żyły od Abrachama do dnia zapisu tego tekstu) do kwadratu razy tysiąc, taka jest oficjalna wersja pochodzenia tej liczby, ot tak sobie ktoś napisał, żeby ładnie dużo było, choć dla nas to niezbyt dużo :P )

Biblii nie można brać zbyt dosłownie. Uważam, że to bardzo mądra księga, ale mimo wszystko... Ot, choćby 7 (6?) dniowe tworzenie świata. Ot choćby Adam i Ewa, ich dzieci a dalej? (kazirodztwo?)

"Nie znacie dnia ani godziny", i to jest chyba najdokładniejsze określenie, jakie możemy poznać :D

Mo więc Matkus, masz zrobić tak:
A=6
B=12
C=18 i tak dalej...
Ale słowo IRC też kryje w sobie liczbę 666;p Podstawcie za I 6, za R 6, i za C też 6!!! To nie może być przypadek...

$corcerer 27-01-2005 10:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Oxygane
Nie chciało mi sie czytać całości i nie wiem czy już ktoś zwrócił na to uwage, ale chyba masz lekko złe informacje, w to, że do nieba pójdzie 144 000 ludzi wierzą świadkowie jechowy, natomiast biblia, rzeczywiście pisze, że zbawionych zostanie 144 000 osób, ale następne zdanie mówi, iż zbawionymi zostanie wielka liczba ludzi których nikt nie jest w stanie policzyć, podałbym Ci cytat z bibli, ale poprostu nie chce mi się szukać.

144000 jest symbolem. oznacza 12 pokoleń po 12000 osób w każdym, czyli całość, cały lud Boży.

Bzik 27-01-2005 15:14

Hmmm... pomyślmy technologia tak sie rozwinie ze bedzie kazdego meteora rozpie***** moim zdaniem za pare miliardów lub milionów lat (czyli kiedy słóńce zgaśnie)


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:45.

Powered by vBulletin 3