W wiekszosci nowoczesnych gier MMORPG wlasnie tego levela przy smierci nie tracisz.

Nie moge oddac konta bo hakneli koledzy bo dalem im :d

powiem tak. Tibia to nie jest rpg. To nawet cięzko podniesc pod hack'n'slash. Wiec prosze mi tu nie porównywac gier typowych i rasowych rpg pod jakies gówno które się ledwie klasyfikuje do h'n's. Gram w WoW'a i na privach i wlasnie prezenosze się na servery blizza. Jezeli ktos dalej bedzie twierdzil że tibia ma klimat to z neigo zgnije. To nie klimat a masochizm będacy z kazdym z nas i ujawniający się poprzez granie w tibie. Pozdrawiam.

no i po co temat na tyle stron ? Wiekszosc wypowiedzi to " Tibia to najgorsza gra na świecie " lub " Tibia jest extra, ma klimat, inne to śmiecie " Ile ludzi tyle zdan, jeden lubi grac w Tibie, drugi w WoWa, trzeci w Guild Wars, no i to uszanujcie bo jak widze takie cos jak to:
:| Tibia - ścierwo po co robili takie cos?
:> Lineage2 - super! wkoncu c5 ^^

Powiem jeszzce ze zaluje mojego poltorocznego czasu spedzanego przed TIBIĄ - . -

....
Takie scierwo a gral polrora roku ....

Hm, osiem stron dyskusji o niczym. Normalne.

Nie szczekajcie na siebie, że 'to jest lepsze, tamto śmierdzi!!1'. To bez sensu. Jednym się podoba Tibia, innym WoW, jeszcze inni potną się dla Runescape'a.
Rzucanie o brzydkiej grafice itd. też jest głupie - w tekstowych MUDach nie ma grafiki w ogóle, a znam ludzi, którzy się przy nich świetnie bawią. Sam jeszcze miło wspominam czas spędzony z Czasoprzestrzenią, gierką zrobioną w RPGMakerze2k.
To, że w Tibii nie ma atrybutów, działa tylko na jej korzyść, bo dzięki temu lvl gra znacznie mniejszą rolę.
Questy? RPGowe, tak. W takim MapleStory dobija mnie bicie muchomorków by zebrać z nich 1000 kapeluszy, które upatrzył sobie jakiś NPC. A questy w Tibii bez solucji są jak najbardziej RPGowe.
Nooby - ogrom, nie widziałem jeszcze żadnego MMO ani MUDa z takim ich procentem.
Modyfikatory - nie lubię ich. Głupie jest dla mnie bicie się pół dnia o jakiś płaszczyk z +1...
System skilli - oryginalny, właśnie dlatego fajny. Co prawda trzydobowe bicie kilku rotwormów dobija, ale chodzi mi o sam system.
Paladyn - to jest największa tibijska porażka. Ja tak wpadłem moją pierwszą postacią - myślałem, że będę jakimś wojo-magiem, a stałem się cienkim łucznikiem. Nic nie wiedząc, siekałem mieczem do 17lvla.
'Kratki' - ja to lubię. Dzięki temu można sobie ładnie ułożyć jakąś wystawkę, łatwo znaleźć coś w kłębowisku śmieci, a normalnie trzeba by się martwić o każdy piksel...

Można jeszcze długo wymieniać plusy i minusy Tibii. Tylko po co? Niech każdy gra w co chce, nic innym do tego. Tyle tylko, że akurat ja wracałem do Tibii znacznie częściej niż do innych MMO. Teraz nastała dla mnie era Maple.

@edit: jeden ważny dopisek: klimat. Klimat w MMO zależy od tego, jak się gra, sama gra ma znaczenie drugorzędne. Tibijskie nooby pewnie nawet nie słyszały takiego słowa, a niektórzy czasami przeginają 'przebrzydłymi bestiami', 'cnymi paladynami' i innymi 'klimatycznymi' tekstami. Nie wiem, kto mnie bardziej denerwuje.

nie ma to jak zacytować wypowiedź z przed 9 miesięcy nie ? :) tak czy siak są jeszcze gry, w których tracisz ten exp na lvl

btw. od tych 9 miesięcy mój stosunek do tibii bardzo się zmienił...

Eeeee tam Tibia wymiata! A co do innych mmo to Ragnarok Online jest tez xtra. Co do GW to takie sobie. Tibia i RO roxor!!! :D

twoja wypowiedź dużo wniosła do dyskusji...

@up
Lol? Nie weszlem w dyskusje, a po za tym czytac nie umiesz?! Temat jest o innych grach niz Tibia, wiec napisalem o RO ze warto pograc. Omg... :p

Pacz mag na jakim serwie grasz?
@topic
@2up twoja też nic....

@up
Co prawda w orginalna niegram bo platna jest ale kiedys gralem jak byla darmowa. Aktualnie gram na Dark KDR. ;)