Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Korea Północna (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=98128)

Morun Kous 14-10-2006 08:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch
Irak? Nienienie, tam USA siedzi, Irak bomby nie ma. Może Iran? Oni chyba nie mają, ale chcą mieć..

Daletgo w nawiasie napisałem "?" bo nie byłem pewny jakie państwo, a Irak i Iran, to bardzo poddobne nazwy (różnią się tylko ostatnią literą - dla opornych), ale już wiadomo......

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch
Btw takiej bomby, która jedna solo w pojedynke by mogła zniszczyć świat to jeszcze chyba nie mają.

USA może ma, nie wiadomo co oni tam jeszcze mają.... Iran ma podobnie jak Korea narazie tylko "testowe" bomby, czyli jak już pisałem nie mają ostatecznej wersji, którą mogli by użyć. USA ma już te "gotowce", w których znają siłe, pole rażenia skutki itp, i wiedzieli to o swoich bombach już dawno, przykład II Wojny Światowej... .


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez joey (Post 1029903)
Hitler nie miał gotowej bomby, on miał tylko składniki.

Mał składniki, i miał ludzi uczonych do zrobienia jej, nie wiem jak tam z czasem potrzebnym do produkcji, i chodziły pogłoski, że miał też gotową bombę... .

Vandoz 14-10-2006 10:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Morun Kous (Post 1030243)




Mał składniki, i miał ludzi uczonych do zrobienia jej, nie wiem jak tam z czasem potrzebnym do produkcji, i chodziły pogłoski, że miał też gotową bombę... .

Hmmmm.
Pogloski?
gdyby wierzyc kazdej poglosce... hu hu :)

spider-bialystok 14-10-2006 12:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Morun Kous (Post 1030243)
USA może ma, nie wiadomo co oni tam jeszcze mają.... Iran ma podobnie jak Korea narazie tylko "testowe" bomby, czyli jak już pisałem nie mają ostatecznej wersji, którą mogli by użyć. USA ma już te "gotowce", w których znają siłe, pole rażenia skutki itp, i wiedzieli to o swoich bombach już dawno, przykład II Wojny Światowej... .

Iran byc moze chce miec, ale zadnej bomby jeszcze nie ma wiec nie wypisuj glupot... Jest on zreszta pod kontrola inspektorow.

@down
To nie Iran ma byc pod kontrola tylko jego program nuklearny.

Vandoz 14-10-2006 12:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 1030481)
Iran byc moze chce miec, ale zadnej bomby jeszcze nie ma wiec nie wypisuj glupot... Jest on zreszta pod kontrola inspektorow.

Skad wiesz? Juz widze jak te inspektory sraja w gacie ! ! !
Nie sadze by Iran byl pod czyjas kontrola ! X( X( X(

Karrith 15-10-2006 09:10

kichakichakicha

djkuter 15-10-2006 09:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ~>Salmon<~ (Post 1026702)
O nieee...
A my mamy dziwnego ministra edukacji "To koniec? Mamy sie bać czy nie...?

Trafne porównanie, bardzo, wręcz chylę czoła...:baby:


Co do tematu, takie są już komuchy, agresywne, nieliczące sie z niczym, byle tylko być u włądzy... Ten stary kurdupel na koturnach w pidżamie koloru khaki chce być największym mocarzem światowym. Ale coś drgnęło, skoro nawet ChRL chce sankcji...

Lasooch 15-10-2006 10:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez djkuter (Post 1032054)
Co do tematu, takie są już komuchy, agresywne, nieliczące sie z niczym, byle tylko być u włądzy... Ten stary kurdupel na koturnach w pidżamie koloru khaki chce być największym mocarzem światowym. Ale coś drgnęło, skoro nawet ChRL chce sankcji...

Mówisz o Kaczyńskim? Jarku tudzież Leszku, bez znaczenia. (dla niekumatych - przeczytajcie to, co pogrubione ; >)

Qest 15-10-2006 14:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez djkuter (Post 1032054)
Trafne porównanie, bardzo, wręcz chylę czoła...:baby:


Co do tematu, takie są już komuchy, agresywne, nieliczące sie z niczym, byle tylko być u włądzy... Ten stary kurdupel na koturnach w pidżamie koloru khaki chce być największym mocarzem światowym. Ale coś drgnęło, skoro nawet ChRL chce sankcji...


Czemu od razu komuchy sa zle? Przeciez historycznie jest pokazane ze marksizm/socjalizm moze byc dobry dla panstwa a napewno lepszy niz demokracja. To wszystko zalezy od osoby ktora sprawuje wladze. W zalozeniach mial to byc ustruj ktory kazdy pracowal by dla wspolnego dobra to ze na swiecie sa zdolni i mniej zdolni do myslenia ludzie to mozna nawet dostrzec na tym formu:>

spider-bialystok 15-10-2006 15:45

Ktos madry juz stwierdzil, ze to nie komunizm jest zly tylko ludzie do niego nie dojrzeli. Bo zalozenia sa dobre ale zawsze konczylo sie na tym, ze wladza zamiast w rekach ludu byla w rekach jednostki/waskiej grupy.

Mogrim 15-10-2006 18:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 1032739)
Ktos madry juz stwierdzil, ze to nie komunizm jest zly tylko ludzie do niego nie dojrzeli. Bo zalozenia sa dobre ale zawsze konczylo sie na tym, ze wladza zamiast w rekach ludu byla w rekach jednostki/waskiej grupy.

Komunizm to chory ustrój. Nie da się go wprowadzić, bo nie będzie działał.


Olać broń atomowa. I bez niej korea płn jest niebezpieczna. Posiada 1000 wyrzutni rakietowych, ktore są w stanie w ciągu 6 minut 15 milionową metropolę korei poł., Seul obrócić w morze ognia.

Quezacoatl 15-10-2006 18:29

Cytuj:

Komunizm to chory ustrój. Nie da się go wprowadzić, bo nie będzie działał.
Hmm, mnie się zdaje że nawet mrówki i pszczoły działają na zasadach społecznych bardzo zbliżonych do komunizmu. W mojej ocenie ludzie nie są w stanie dobrze działać w tym ustroju, ponieważ są indywidualistami i zwykle ślepo wierzą, że wszystko mogą zrobić samemu. Komunizm działa jedynie gdy jego społeczność ma zbiorowy umysł i zdaje sobie sprawe, że może przetrwać tylko jako grupa...
Ale to tylko takie przemyślenia.

Qest 15-10-2006 18:32

Korea tak reaguje bo sie boji po tym jak byla tam wojna domowa. Jak sie postawimy w ich sytuacji to latwo to dostrzec bo Amnerykana jak cos sie nei podoba to tylko wysylaja swoje dobrze wyszkolone jednostki. Ja bym nei byl tak pewny ze dobrze robi Polksa ktora tak blisko tzyma sie USA lepsza byla by Szwajcarskia neutralnosc a nie tak ze juz nam terrorysci zaczynaja grozic i z Kremla dochodza wiadomosci ze tarcza antyrakietowa zaburzy rownowage w rejonie. Wg mnie Polska nei powinna wysylas swojich zolniezy na wojne przeciw fanatyzmowi bo nei ma ona sensu lepiej bylo by inwestowac w gospodarke przemysl lub cos co moze sie przydac karju.

djkuter 15-10-2006 18:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1032162)
Mówisz o Kaczyńskim? Jarku tudzież Leszku, bez znaczenia. (dla niekumatych - przeczytajcie to, co pogrubione ; >)

Nie, ale widzę że potrafisz wprawnie wyrywać slowa z kontekstu, normalnie Nobel się należy..


Cytuj:

Czemu od razu komuchy sa zle? Przeciez historycznie jest pokazane ze marksizm/socjalizm moze byc dobry dla panstwa a napewno lepszy niz demokracja. To wszystko zalezy od osoby ktora sprawuje wladze. W zalozeniach mial to byc ustruj ktory kazdy pracowal by dla wspolnego dobra to ze na swiecie sa zdolni i mniej zdolni do myslenia ludzie to mozna nawet dostrzec na tym formu:>
Uwierz mi, że komunizm to CHORY system, nie jest do zrealizowania, gdyż wieki wytworzyły w człowieku indywidualną świadomość. Jest nam coraz ciężej walczyć za Ojczyznę, dobro innych (bo jak o nas chodzi to oczywiście zadbamy), znajomych. Komunizm najtrwalszy okazał się w cywilizacjach niskich, najczęściej azjatyckich (tam zawsze był układ wodzowski; vide Korea, Chiny). No i rwnośc obywateli jest pojęciem abstrakcyjnym i złym, bo zawsze prowadzi do zaniżania poziomu.

Cytuj:

Ktos madry juz stwierdzil, ze to nie komunizm jest zly tylko ludzie do niego nie dojrzeli. Bo zalozenia sa dobre ale zawsze konczylo sie na tym, ze wladza zamiast w rekach ludu byla w rekach jednostki/waskiej grupy.
Pewnie któś pokroju p. Sartre...

Smetana 15-10-2006 18:43

Cytuj:

Czemu od razu komuchy sa zle? Przeciez historycznie jest pokazane ze marksizm/socjalizm moze byc dobry dla panstwa a napewno lepszy niz demokracja.
Lepszy niż demokracja? Nie rozśmieszaj mnie... pokaż mi dzisiaj państwo komunistyczne w którym poziom życia jest podobny do przeciętnego kraju demokratycznego... BTW ktoś kiedyś powiedział, że demokracja to kiepski ustrój, ale nie wymyślono jeszcze lepszego i imo miał rację.

janek@ 15-10-2006 20:00

Ktos mowil, ze demokracja jest zla... Hmmm wedlug mie tak jest(moze) poniewaz tacy ignorancji i nie wychowane nooby zapominaja o obowiazkach i stawiaja swoje prawa nad czyjes inne? Napewno o to chodzi tylko... hamstwo i wywyzszone ego jednostki doprowadzi do wojny lol.. np.

Ktos stawia prawa nad swoje jak np Hitler , spoleczenstwo ma w nosie swoje obowiazki spoleczne i doprowadzi do tego, ze ten ow dyktator zajmie kraj i rozpeta wojne...

Moi rodzice, a takze inni ludzie, ktorych spotkalem byli anykomunistami, a teraz ?
Mowia, ze za komuny bylo lepiej ;/. Moze ta cala komuna nie jest zla? Bo to jak by dzisiaj BYLO zbiorowa swiadomosc ludzi, a nie indywidualnych potrzeb.
Co jest lepsze? Wspolny mozg czy idwywidum kazdego odilozowanego czlowieka od spoleczenstwa?

@top
Najlepiej zabrac plany atomowe korei i wyslac tam inspektorow...
Bo dojdzie do tego, ze taki TĘPAK nie wiedzacy jaka to ma moc i jakie szkody przyniesie uzyje jej przeciwko wrogowi. i.... ZOzpeta sie 3 wojna swiatowa... lol lol lol lol l,ol XD

Qest 15-10-2006 20:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Smetana (Post 1033026)
Lepszy niż demokracja? Nie rozśmieszaj mnie... pokaż mi dzisiaj państwo komunistyczne w którym poziom życia jest podobny do przeciętnego kraju demokratycznego... BTW ktoś kiedyś powiedział, że demokracja to kiepski ustrój, ale nie wymyślono jeszcze lepszego i imo miał rację.

Lepszy to kwestja sporna ale wg mnie lepszy jest choc by: Autorytaryzm, Republika federalna i Monarchia konstytucyjna.

djkuter 15-10-2006 22:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Qest (Post 1033234)
Lepszy to kwestja sporna ale wg mnie lepszy jest choc by: Autorytaryzm, Republika federalna i Monarchia konstytucyjna.

Autorytaryzm przerabialiśmy za komendanta Piłsudkiego, Republika Federalna miała być z Ukraińcami i Litwinami też w planach marszałka Piłsudkiego, a monarchia w I Rzeczypospolitej. Z tego wybrałbym już monarchie... Nobel dla wynalazcy czegoś lepszego od demokracji...

Yassek 17-10-2006 08:39

Sorry za bumpa, ale Wy chyba nie rozumiecie jednej rzeczy - Ameryka zabrania Korei robić bomb na zasadzie "my sobie robimy, ale wY nie, bo jesteście żółci i macie komunizm".

Zrozumcie jeszcze to - Ameryka i Rosja są potęgami atomowymi i to oni powinni przestać robić bomby. I nie piszcie, że Ameryka boi się Korei, bo im nie zależy na ludziach - świadczy o tym m.in. wojna w Afganistanie, gdzie kosztem cywili zdobyli państwo, z którego będą brać ropę.

@down
Nie jest stanem, ale gówno zrobią bez pozwolenia Amerykan. A zimbabwe to wbrew pozorom kraj, który na pewno dłużej niż Ameryka pomyśli.

Quezacoatl 17-10-2006 16:27

@UP
Nie jestem 'up to date' z tym co się dzieje na świecie, ale mam poważne wątpliwości czy Afganistan jest 51 stanem USA.

Cytuj:

Ameryka i Rosja są potęgami atomowymi i to oni powinni przestać robić bomby.
Każdy chce je mieć, i każdy nie chce by inni je mieli. Czym więcej państw posiada broń masowego rażenia, tym większa szansa że ktoś jej użyje. IMO USA długo by się zastanawiało przed zrobieniem czegoś takiego bo mają bardzo dużo do stracenia i im ta sytuacja pasuje, a takie Zimbabwe, to nigdy nie wiesz czy i kiedy się zdecydują.
Zatem: Broń jądrowa - tak, ale tylko tym którym odpowiada obecny stan rzeczy, i nie bedą chcieli go zmieniać.

@Down
He, może i nikomu, ale chodzi o porównanie tego co się ma, z tym co można stracić w przypadku wojny jądrowej, oraz z tym co można zyskać po takowej wojnie.
USA - państwo rządzące, w zasadzie mają bardzo duże poparcie, licznych wielbicieli, silną gospodarkę oraz przodują w kilku technologiach. Po wojnie atomowej mogłyby stracić pozycję mocarstwa za jakie uważane są dziś, a więc, opłaca im się?
Sierra Leone - oficjalnie najbiedniejsze państwo świata... (nie licząc tzw. 'państw upadłych') nie mają nic, ale po takiej wojnie mogliby stać się ważni, i zacząć przodować w wielu dziedzinach (o ile zadna atomówka w nich nie trafi, co jest bardzo prawdopodobne, bo są zerowym zagrożeniem). Opłaca im się?
Też nie, ale oni prędzej tej bomby użyją niż inni.

spider-bialystok 17-10-2006 19:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 1035621)
Zatem: Broń jądrowa - tak, ale tylko tym którym odpowiada obecny stan rzeczy, i nie bedą chcieli go zmieniać.

A komu to niby odpowiada obecny stan rzeczy? Nikomu.;)

Arbalest 19-10-2006 19:05

Walnął gdzieś tą atomówkę, np w Japonii, to cała Japonia praktycznie leży......[CHAR][/CHAR]

janek@ 19-10-2006 20:59

@up
Dokladnie. Dokladnie jak walnal ja w centrum.

A ja nadal jestem za tym zeby odebrac prawa do technologi jadrowej(jzeli ona takie a) Korei i wyslania tam inspektorow.

Lasooch 19-10-2006 21:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1038668)
A ja nadal jestem za tym zeby odebrac prawa do technologi jadrowej(jzeli ona takie a) Korei i wyslania tam inspektorow.

Nie sądzę, żeby miała takie prawa, ale kiedy Ty Janku zrozumiesz, że Korea zrobi, co będzie chciała. A instytucja zagranicznego inspektora w państwie takim jak Korea nie ma racji bytu.

Arbalest - broń atomowa nie jest aż tak potężna. To znaczy taka broń, jaką Korea może mieć - bo na pewno nie mają nic bardzo potężnego, dopiero odkrywają te bronie (pierwsza amerykańska bomba zniszczyła jedynie miasto, nie całe - rozłożone na kilkudziesięciu czy ilu tam wyspach - państwo).

Swoją drogą ponoć Korea uznała nałożenie na nią sankcji za wypowiedzenie wojny.

Mogrim 19-10-2006 21:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1038668)
A ja nadal jestem za tym zeby odebrac prawa do technologi jadrowej(jzeli ona takie a) Korei i wyslania tam inspektorow.

A korea przyjęłaby ich z otwartymi ramionami.

Hamond 19-10-2006 22:18

Uuuła ognisty temat :evul:
A załóżmy wysztrzelą 1 atomówkę (na więcej ich niestać :P)
W nato bądź innych organizacjach zapanował chaos,dzielni amerykanie wysłali 100 milionów Herkólesów(samolot transportowy) 1mld żołnieży oraz innych pojazdo-maszyno-bombo podobnych rzeczy.Przy okazji podbili 3 państwa i rozbili 3 siatki terrorystyczno-narkotykowe.W organizacjach dalej chaos.W 598 minut po ataku żółtków amerykanie zajeli pół świata a w drógie pół przez przypadek wysłali wszystkie swoje rakiety oraz promienie gamma sramma.Potem przyleciał Kapitan Żbik i uratował świat.
I tak oto atomowa siła atomówek została pokonana przez Żbika...
To była ironia-uważam że w tak powarznym temacie potrzebna jest dawka humoru(musiałem się wypowiedzieć więć napisałem cokolwiek żeby zaistnieć)
Ci którzy nierozumieją żartu radze udać się do sklepu na rogu i go poszukać w regale z rupieciami.

NARQA

janek@ 19-10-2006 22:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mogrim (Post 1038796)
A korea przyjęłaby ich z otwartymi ramionami.

Gdyby nie przyjeli by nato. To ja juz nie wole myslec co sie stanie z ta biedna Korea ;p To cale 28 panstw jak sie nie myle by mieli na karku. XD (i jeszcze wiecej?)
Moge sie mylic, ale czy kraje, ktore wygraja wojne nie maja prawa kontrolowac to co sie dzieje na swiecie? ;/

eerion 19-10-2006 22:35

@Janek:
I własnie po to Korea tworzy Bombę atomową.
By móc powiedzieć
"No spróbójcie dokonać inwazji"
A Poza tym - nie można byc w pełni pewnym co Korea posiada, a co nie.
I na jakim to jest etapie - takie rzeczy to mgoą być tylko domysły.
A co, jeżeli ich nie doceniamy? :P
Zazwyczaj najgorsze rozróby się robią od niedocenienia rpzeciwnika.
Ot takie niemcy chciały sobie zrobić Blitzkriega...

Dark Sven 19-10-2006 22:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1038844)
Gdyby nie przyjeli by nato. To ja juz nie wole myslec co sie stanie z ta biedna Korea ;p To cale 28 panstw jak sie nie myle by mieli na karku. XD (i jeszcze wiecej?)
Moge sie mylic, ale czy kraje, ktore wygraja wojne nie maja prawa kontrolowac to co sie dzieje na swiecie? ;/

Tylko, że NATO jest tak pokojowe, że najpierw by poczekali negocjując, aż ci wystrzelą kolejne 3 bomby.

Lasooch 19-10-2006 22:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Hamond (Post 1038829)
Uuuła ognisty temat :evul:
A załóżmy wysztrzelą 1 atomówkę (na więcej ich niestać :P)
W nato bądź innych organizacjach zapanował chaos,dzielni amerykanie wysłali 100 milionów Herkólesów(samolot transportowy) 1mld żołnieży oraz innych pojazdo-maszyno-bombo podobnych rzeczy.Przy okazji podbili 3 państwa i rozbili 3 siatki terrorystyczno-narkotykowe.W organizacjach dalej chaos.W 598 minut po ataku żółtków amerykanie zajeli pół świata a w drógie pół przez przypadek wysłali wszystkie swoje rakiety oraz promienie gamma sramma.Potem przyleciał Kapitan Żbik i uratował świat.
I tak oto atomowa siła atomówek została pokonana przez Żbika...
To była ironia-uważam że w tak powarznym temacie potrzebna jest dawka humoru(musiałem się wypowiedzieć więć napisałem cokolwiek żeby zaistnieć)
Ci którzy nierozumieją żartu radze udać się do sklepu na rogu i go poszukać w regale z rupieciami.

NARQA

Jak mi gips przeschnie i kule sobie skołuję to się przejdę do tego sklepu, bo o ile zauważyłem tu coś usiłującego być żartem, to czegoś nim będącego już nie.

Sven - albo i więcej ;S

Quezacoatl 22-10-2006 11:09

@Gremlin
Ale wykład... ;)
Jeżeli chodzi o wojny USA to ja nawet nie wybrałem historii jako przedmiot, więc działam na tym co zasłyszałem, niemniej dzięki za naprostowanie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gremlin
Skuteczne w 10-20% przy pojedynczych rakietach przy pelnej mobilizacji systemu... pozatym Korea nie ma rakiet takiego zasiegu, mowa raczej o zawiezieniu bomby w kontenerze na statku handlowym czy cos.

Tutaj bym polemizował, 10-20% ? Tyle to stanom dają już istniejące samoloty wyposażone w lasery chemiczne, zdolne zdetonować wszelki pocisk wzbijający się w powietrze (kwestia tylko do niego dolecieć), a co jeszcze mogą tam mieć. Jak wiadomo USA nie pokazuje wielu technologi które posiada, jak w przypadku myśliwca F-18 czy bombowca B-2 albo nawet U-2 czy SR-71 BlackBird, ile te samoloty latały zanim zostały ujawnione. W zasadzie USA ujawnia swoje technologie gdy są one już przestarzałe i mają już nowsze. IMO to będzie 30-50%, ale to już kwestia przypuszczeń.

Lasooch 22-10-2006 12:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gremlin (Post 1042253)
Za duzo filmow.
Minimalna masa potrzebna do wybuchu jadrowego to 200+ kg uranu albo ~30kg plutonu... bardzo kieszonkowe, a do tego dochodzi jeszcze aparatura do odpalenia bomby i kilkaset kilo olowiu zeby cie radioaktywnosc nie zabila w ciagu 15 minut.

W Little Boy'u było 64 kg uranu (to, że bomba ważyła 4 tony pomijam ^^'), z czego 700 gram 'wybombiło'. Może by się dało mniejszą, ja tam nie wiem. Ale przypuszczam, że tak. A skoro mówisz o 30 kg plutonu, to tą ilość pewnie też da się zmniejszyć.

Cytując z Wikipedii:

Kilogram plutonu-239 może wyzwolić taką energię jak wybuch 20 000 ton trotylu.

Nie wiem, czy 1 kg mógłby sam wybuchnąć, ale byłby silniejszy od Little Boy'a. I walizka ważąca 30 kg to nie jest jeszcze nic wielkiego, zapewne taki generał nie chodził sam, i ktoś nosił walizkę za niego... nie wiem, czy z tymi walizkami to prawda, ale 'gdzieś czytałem' o tychże (jednak źródła nie jestem w stanie podać, bo po prostu nie pamiętam).

Ogólnie jednak się z Tobą, Gremlin, zgadzam [ale naucz się pisać OM zamiast Ą (NiemcOM etc.) xD]

Jerkov Thundersword 27-10-2006 12:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lever (Post 1026690)
Mają atom... To koniec? Mamy sie bać czy nie... ? Piszcie swoje opinie..

Rosja ma 280 "atomów" 10krotnie potężniejszych... :) Także, Korea jak będzie skakać, to zrzucą jednego "atoma" i po Korei... Ale to tyczy się każego kraju, więc to Rosji należy się wystrzegać.

Vil 27-10-2006 12:54

tylko zeby Poludniowa w spokoju zostawili bo calkiem fajny kraj ..

Alora 27-10-2006 16:49

Ludzie
 
Oświece wa: Stany Zjednoczone posaidają 30 tysiecy rakiet miedzykontynentalnych uzbrojonych w głowice atomowe i gotowych do wystrzelenia w ciągu około 5-15 min max. Teraz z tego co podają obce agencje wywaidowcze i skruszeni pracownicy agencji posiadaja oni okoł 1 tysiąca głwoic wodorowych znacznie potęzniejszych od "bomby cara" o sile szacowanej na 170-200 MG ton trotylu co jest niewyobrazalnym BUM!
Aha i jak sami wiecie bombe można zrzucić z samolotu wystrzelic na rakiecie lub z okrętu nawodnego lub podwodnego. Ale wodorowe tylko i wylacznie z samolotów. Powód? Za duza masa rakieta musiala by byc rozmiarów Saturn 5 zeby to wyniesc an drugi kontynent. Teraz co ma Korea:

Pare stateczkow do obrony wybrzeza z czasow ZSRR.
Okolo 13 tysiecy dzial artyleryjskich tyle co Chiny ale w wiekszosci przestarzale.
6-9 tysiecy czołgów ktore moga zostac rozwalone przez amerykanskie reczne wyrzutnie rakiet.
Troszq samolotow (dokladana is zacowana liczba nieznana) ktore nie sa zbyt nowoczesne ale maja chyba MiG 21 i z najnowszych to pare rosyjskich Su.
Okolo 4 miliony zolnierzy wyposazonychw karabiny AK ktorzy staconuja w wiekszosci na granicy.
Pare rakiet Taepong 2 ktore sa rozwinieciem amerykanskich SCUDów. Egipt im te okolo 200 rakiet sprzedal.Ich rakeita miala doleciec na alaske wpadal do morza troche za korea wiec....chociaz przez japonie to cos jakims cudem przelecialo.



Kto wygra? Odp brzmi Wujek Sam. Jedna zablakana rakieta koreanska ktora uderzy w jakas wies an zachodznim wybrzezu i amerykanskie niewidzialne dla radarów (no mzoe po otwarciu luków bombowych) B-2 albo F-117 Nighthawk
zrzuca an Phenian wodorowa bombke i na ich kompleks badawczy a z poludnia ruszy amerykansko-koreansko-japonska ofensywa a z polnocy ruscy i chinczycy wbija im noz w plecy. Zbierze sie rada bezpieczenstwa ONZ kraj sie podzieli miedzy zwyciezcow a Kimajak rpzezyje psotawi przed miaedzynarodowym trybunałem jak w Norymberdze tyle.

Kasztaniaczek 29-10-2006 06:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Alora (Post 1049839)
Oświece wa: Stany Zjednoczone posaidają 30 tysiecy rakiet miedzykontynentalnych uzbrojonych w głowice atomowe i gotowych do wystrzelenia w ciągu około 5-15 min max. Teraz z tego co podają obce agencje wywaidowcze i skruszeni pracownicy agencji posiadaja oni okoł 1 tysiąca głwoic wodorowych znacznie potęzniejszych od "bomby cara" o sile szacowanej na 170-200 MG ton trotylu co jest niewyobrazalnym BUM!
Aha i jak sami wiecie bombe można zrzucić z samolotu wystrzelic na rakiecie lub z okrętu nawodnego lub podwodnego. Ale wodorowe tylko i wylacznie z samolotów. Powód? Za duza masa rakieta musiala by byc rozmiarów Saturn 5 zeby to wyniesc an drugi kontynent. Teraz co ma Korea:

Pare stateczkow do obrony wybrzeza z czasow ZSRR.
Okolo 13 tysiecy dzial artyleryjskich tyle co Chiny ale w wiekszosci przestarzale.
6-9 tysiecy czołgów ktore moga zostac rozwalone przez amerykanskie reczne wyrzutnie rakiet.
Troszq samolotow (dokladana is zacowana liczba nieznana) ktore nie sa zbyt nowoczesne ale maja chyba MiG 21 i z najnowszych to pare rosyjskich Su.
Okolo 4 miliony zolnierzy wyposazonychw karabiny AK ktorzy staconuja w wiekszosci na granicy.
Pare rakiet Taepong 2 ktore sa rozwinieciem amerykanskich SCUDów. Egipt im te okolo 200 rakiet sprzedal.Ich rakeita miala doleciec na alaske wpadal do morza troche za korea wiec....chociaz przez japonie to cos jakims cudem przelecialo.



Kto wygra? Odp brzmi Wujek Sam. Jedna zablakana rakieta koreanska ktora uderzy w jakas wies an zachodznim wybrzezu i amerykanskie niewidzialne dla radarów (no mzoe po otwarciu luków bombowych) B-2 albo F-117 Nighthawk
zrzuca an Phenian wodorowa bombke i na ich kompleks badawczy a z poludnia ruszy amerykansko-koreansko-japonska ofensywa a z polnocy ruscy i chinczycy wbija im noz w plecy. Zbierze sie rada bezpieczenstwa ONZ kraj sie podzieli miedzy zwyciezcow a Kimajak rpzezyje psotawi przed miaedzynarodowym trybunałem jak w Norymberdze tyle.


Oj oj 30 tys rakiet ataomowych? Pomylilo si cie chyba z jakimmis ciezszymi balistycznymi 30 tyus rakiet wystrzelic? w 10-15 min? watpie zeby mieli 30 tys rakiet atomowych... bo przeciez nie poleca tam 30 tys amolotow....Jeszcze trzeba zwrocic uwage na koszt takich operacji to nie irak gdzie ci wyskoczy 20 buntownikow z aksami....
I na wypadek wojny oczywiscie pojada tam...POLACY....

Drzamich 29-10-2006 09:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Jerkov Thundersword (Post 1049466)
Rosja ma 280 "atomów" 10krotnie potężniejszych... :) Także, Korea jak będzie skakać, to zrzucą jednego "atoma" i po Korei... Ale to tyczy się każego kraju, więc to Rosji należy się wystrzegać.

Tylko że Rosjanie mają mózg i zalezy im na kontaktach międzynarodowych.

janek@ 29-10-2006 15:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Alora (Post 1049839)
Oświece wa: Stany Zjednoczone posaidają 30 tysiecy rakiet miedzykontynentalnych uzbrojonych w głowice atomowe i gotowych do wystrzelenia w ciągu około 5-15 min max. Teraz z tego co podają obce agencje wywaidowcze i skruszeni pracownicy agencji posiadaja oni okoł 1 tysiąca głwoic wodorowych znacznie potęzniejszych od "bomby cara" o sile szacowanej na 170-200 MG ton trotylu co jest niewyobrazalnym BUM!
Aha i jak sami wiecie bombe można zrzucić z samolotu wystrzelic na rakiecie lub z okrętu nawodnego lub podwodnego. Ale wodorowe tylko i wylacznie z samolotów. Powód? Za duza masa rakieta musiala by byc rozmiarów Saturn 5 zeby to wyniesc an drugi kontynent. Teraz co ma Korea:

Pare stateczkow do obrony wybrzeza z czasow ZSRR.
Okolo 13 tysiecy dzial artyleryjskich tyle co Chiny ale w wiekszosci przestarzale.
6-9 tysiecy czołgów ktore moga zostac rozwalone przez amerykanskie reczne wyrzutnie rakiet.
Troszq samolotow (dokladana is zacowana liczba nieznana) ktore nie sa zbyt nowoczesne ale maja chyba MiG 21 i z najnowszych to pare rosyjskich Su.
Okolo 4 miliony zolnierzy wyposazonychw karabiny AK ktorzy staconuja w wiekszosci na granicy.
Pare rakiet Taepong 2 ktore sa rozwinieciem amerykanskich SCUDów. Egipt im te okolo 200 rakiet sprzedal.Ich rakeita miala doleciec na alaske wpadal do morza troche za korea wiec....chociaz przez japonie to cos jakims cudem przelecialo.



Kto wygra? Odp brzmi Wujek Sam. Jedna zablakana rakieta koreanska ktora uderzy w jakas wies an zachodznim wybrzezu i amerykanskie niewidzialne dla radarów (no mzoe po otwarciu luków bombowych) B-2 albo F-117 Nighthawk
zrzuca an Phenian wodorowa bombke i na ich kompleks badawczy a z poludnia ruszy amerykansko-koreansko-japonska ofensywa a z polnocy ruscy i chinczycy wbija im noz w plecy. Zbierze sie rada bezpieczenstwa ONZ kraj sie podzieli miedzy zwyciezcow a Kimajak rpzezyje psotawi przed miaedzynarodowym trybunałem jak w Norymberdze tyle.

Amerykanie maja o wiele lepsza bron niz jakies bomby wodorowe.. -.- Tyle co ja wiem, ze maja pojazd , ktory porusza sie z predkoscia wieksza niz zwyczjne mysliwce. Ma ten pojazd moc wieksza od nawet setek bomb atomowych. (podobno tak slyszalem^^ no, ale czego by sie nie spodziewac) Mozecie sie zemna nie zgadzac, ale jeden z pracownikow trakiego projektu uciekl.

Uwazaj, ze Chiny i Rosja pomoga im. A jeszcze bardziej, ze uzyja tej bomby wodorowej.. To nie 2 wojna swiatowa, ze mozna by zniszczyc 1 milion ludzi, z ktorych tylko 1 jest winny. Jakby Ameryka wysadzila choc mala bombe atomowa mialaby niezle przesrane od spoloczenstwa itp. Predzej juz wysla agentow jakies oddzialy lub jak najwyzej wojsko.

Niesadze by Ameryka zaczela nawalac w cywili bombami wodorowymi.

Uther92 29-10-2006 16:18

Dobrze wiecie że Koreji chodzi o to, żeby jej obywatele myśleli, że oni maja najlepszą broń jądrową.A z tego co słyszałem, to prawdopodobnie tej całej próby w ogóle nie było...to tylko trzeńsienie ziemi w okolicach Japonji które było odczytane w bardzo sąłbym stopniu na wyspach Fenian, i miało moc podobną do wybuchu bardzo słąbej bomby jądrowej co wykorzystał Kim Jong Jl któryś tam.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Drzamich (Post 1052904)
Tylko że Rosjanie mają mózg i zależy im na kontaktach międzynarodowych.

Nie zapominajcie o tym, że przecież nadal wielu wysoko postawionych urzędników i wojskowych to zwolennicy dawnego ustroju...a oni nie zawachali by się użyć takiej broni.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:20.

Powered by vBulletin 3