Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Narkotyki... Chcesz zapalic, wrzucic groszka? WEJDZ! (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=198124)

Gelt 02-08-2009 01:40

Z radością bym potwierdził, ale w jego oczach nie jestem bezstronny.

Co do negatywnych.. Nie mogłem wstać bo się śmiałem. Brakowało mi tchu. Ale jakoś się udało.

Pix888 02-08-2009 11:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2613594)
Nie przeżyłem żadnych piekieł... Używanie narkotyków nigdy nie było dla mnie problemem. Przecież o tym cały czas mówię.

Proszę, niech mi ktoś powie, że to on ma problemy ze zrozumieniem, a nie ja z pisaniem, bo już zaczynam się bać.

Masz zejście ;d?
;)

Therus Mroczny 02-08-2009 14:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Andrew (Post 2613309)
Sklasyfikować na miękki i twardy to można stolec, bo narkotyk to narkotyk nieważne czy w bibułce czy w strzykawce

Czy w butelce.

sphinx123 02-08-2009 14:40

A Żyd to Żyd, nie ważne skąd i jaki ma charakter, zawsze pozostaje Żydem. Ech...

Andrew, za dużo Dzieci z Dworca Zoo-chan?

Rupert 02-08-2009 14:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Andrew (Post 2613309)
Sklasyfikować na miękki i twardy to można stolec, bo narkotyk to narkotyk nieważne czy w bibułce czy w strzykawce.

potencjał uzależniający, szkody dla jednostki używającej, szkody wyrządzane społeczeństwu.
myślę, że takimi kryteriami można sklasyfikować.

Wielkimanitu 02-08-2009 14:56

Narkotyk twardy to taki uzależniający fizycznie. Tylko tyle i aż tyle.

@DOWN
Alkohol faktycznie jest do dupy. Podobnie tytoń.

__HAPPY_SVEN__ 02-08-2009 15:08

Co nie zmienia faktu, że narkotyki są naprawdę do kitu. Nie warto ich brać.

spider-bialystok 02-08-2009 18:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez __HAPPY_SVEN__ (Post 2613913)
Co nie zmienia faktu, że narkotyki są naprawdę do kitu. Nie warto ich brać.

To powiedz, znawco, co brales, skoro wyglaszasz takie opinie.

CytrynowySorbet 02-08-2009 18:36

Ciekawe, że niektóre osoby lubiące narkomanię jednocześnie uważają homoseksualizm za straszne zło... W końcu to złe, i to złe, więc why? :<

Gonzo 02-08-2009 18:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielkimanitu (Post 2613903)
Narkotyk twardy to taki uzależniający fizycznie. Tylko tyle i aż tyle.

No, to teraz zdecydujmy, które uzależnienie jest gorsze - psychiczne, czy fizyczne.

Gelt 02-08-2009 18:45

Nie rozumiem, co może być złego w homoseksualizmie?<3 <===3

Slash 02-08-2009 19:38

Smieszny mnie ten cały bodek do łez ;D

Palenie? Gdy tylko jest okazja/jakiś grosz (czyt. codziennie/co 2 dni)
Wąchanie? Zal mi pieniedzy aczkolwiek tez lubie.

Andrew 02-08-2009 22:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sphinx123 (Post 2613885)
A Żyd to Żyd, nie ważne skąd i jaki ma charakter, zawsze pozostaje Żydem. Ech...

Dokładnie jeżeli ktoś jest Żydem to jest Żydem i nie może być jednocześnie Chrześcijanem.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Therus Mroczny (Post 2613883)
Czy w butelce.

Narkotyki można również przechowywać w butelce :).

Nie mylić narkotyków z alkoholem, bo to straszliwy błąd.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2614077)
Nie rozumiem, co może być złego w homoseksualizmie?<3 <===3

No właśnie, co?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo (Post 2614074)
No, to teraz zdecydujmy, które uzależnienie jest gorsze - psychiczne, czy fizyczne.

fizycznego na pewno łatwiej się pozbyć z psychicznym trudniej i zawsze pozostaje po nim jakiś ślad.

sphinx123 02-08-2009 22:36

Alkohol to narkotyk, chyba że go ćpałeś, a jak wiadomo to czego próbowałeś musi być w porządku. A z alegorią do Żydów oczywiście kompletnie sobie nie poradziłeś. Fail.

Edit.
Jeśli najbardziej uzależniającym narkotykiem jest nikotyna (100) to miara mocy uzależnienia dla alkoholu wynosi – 81. Dla przykładu dla kokainy – 72, dla amfetaminy wciąganej – 78 i 99 palonej. Dla niektórych leków uspokajających aż 85, u kofeiny aż 68. Co ciekawe moc uzależnienia dla marihuany, haszyszu to 21 i 18 dla grzybów halucynogennych. Chroniczne przekraczanie dziennej dopuszczalnej dawki alkoholu prowadzi do spustoszeń organizmu i śmierci. Systematyczne picie małych dawek prowadzi do alkoholizmu również wyniszczającego organizm.

Frapper 02-08-2009 22:59

dostalem kostke i zakochalem sie w haszu. < 3

Andrew 03-08-2009 01:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sphinx123 (Post 2614235)
Alkohol to narkotyk, chyba że go ćpałeś, a jak wiadomo to czego próbowałeś musi być w porządku. A z alegorią do Żydów oczywiście kompletnie sobie nie poradziłeś. Fail.

Czy ja napisałem gdzieś, że wszystko co próbowałem jest w porządku, a czego nie to jest złe.
Dla wiadomości tych co uważają, że potępiam, a nie próbowałem. Próbowałem już wielu używek, a zostałem tylko przy alkoholu z którym nie mam problemu. Od roku (kilka dni ponad rok) nie zażywałem, żadnych narkotyków i wcale się z tym nie czuję gorzej, a nawet powiedziałbym, że czuje się lepiej, a czas który przeznaczyłem w swoim życiu ćpanie uważam za stracony, a pieniądze pozostają w portwelu i można je przeznaczyć na inne cele.

Frapper 03-08-2009 02:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Andrew (Post 2614368)
Próbowałem już wielu używek, a zostałem tylko przy alkoholu z którym nie mam problemu.

Czyli przegrywasz ?

sphinx123 03-08-2009 11:34

Zostałeś przy alkoholu, który jest potencjalnie najbardziej uzależniający. Zażywasz = Fail.

Litawor 03-08-2009 13:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo (Post 2614074)
No, to teraz zdecydujmy, które uzależnienie jest gorsze - psychiczne, czy fizyczne.

Uzależnienie fizjologiczne niemal właściwie zawsze idzie w parze z psychicznym. Ale pojęcie uzaleznienia psychicznego jest na tyle nieprecyzyjne, że trudno go używać do stworzenia jakiegokolwiek podziału; choćby dlatego, że nie odnosi się jedynie do narkotyków.

Ja w ogóle nie przychylam się do podziału narkotyków na miękki i twarde. Co nie oznacza, że wszystkie są takie same - po prostu taki podział wprowadza jeszcze więcej nieporozumień.

Shanhaevel 03-08-2009 13:36

Cytuj:

Edit.
Jeśli najbardziej uzależniającym narkotykiem jest nikotyna (100) to miara mocy uzależnienia dla alkoholu wynosi – 81. Dla przykładu dla kokainy – 72, dla amfetaminy wciąganej – 78 i 99 palonej. Dla niektórych leków uspokajających aż 85, u kofeiny aż 68. Co ciekawe moc uzależnienia dla marihuany, haszyszu to 21 i 18 dla grzybów halucynogennych. Chroniczne przekraczanie dziennej dopuszczalnej dawki alkoholu prowadzi do spustoszeń organizmu i śmierci. Systematyczne picie małych dawek prowadzi do alkoholizmu również wyniszczającego organizm.
Hum, jeśli to prawda, to i tak nie warto sięgać po mocniejsze dragi jak koka, heroina, meth itp., bo ryzyko i tak jest za duże. : P

@Andrew
Nie wiem jaka jest dokładna definicja narkotyku, ale alkohol imo powinien być uważany za narkotyk.

@Happy Sven~podpis
Rules 1 & 2.

Thero 03-08-2009 13:48

Środek psychoaktywny. Tylko tyle i aż tyle. Na pewno mega precyzyjne to nie jest (zaraz ktoś wyskoczy z pytaniem, czy czekolada to narkotyk), ale jak najbardziej logiczne.
Nie żadne debilne "alkohol to nie narkotyk" tylko przygotuj się, że z takim dałnem jakiego ty masz to ciężko ci w życiu będzie, tym bardziej jeśli wpadniesz w alkoholizm, Endrju.

Therus Mroczny 03-08-2009 13:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Andrew (Post 2614229)
Nie mylić narkotyków z alkoholem, bo to straszliwy błąd.

Nie, to nie jest błąd. Gdybym miał decydować co które z tych trzech używek mają być legalne (marihuana, tytoń i alkohol) to na pewno nie wybrałbym alkoholu. To, że wybierasz wódkę a nie trawę to tylko przyzwyczajenie, taka nasza tradycja. Hm, "kultura".

Nie potępiam i nie promuje żadnej używki. Niech każdy bawi się tym, czym lubi, i swoje mądrości zostawi dla siebie.

Snagoth 03-08-2009 17:32

@Litawor
tak, to on ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem.

a co do jego wypocin nie wypowiem sie... to woła o pomste do nieba.


aha... a co do tego co Ashlon napisal to Gelt odpowiedzial... to czy ktos bedzie uwazany za debila zalezy od tego jakich argumentow uzywa... a w jego przypadku... ehh..

Luka$ek 03-08-2009 17:56

Na moje oko około 95%~ osób z tego tematu które uważają że narkotyki są złe,zapewne nigdy nic nie spróbowało a mają takie zdanie bo tak mówią u nich na podwórku/osiedlu,spróbujcie a się przekonacie,a zanim spróbujesz popytaj kolegów o normalnego dilera idź z kimś kto go lepiej zna czy coś bo jeżeli ci wpierdzielą majeranek z jakimś wybielaczem to rano się obudzisz i pomyślisz że czas iść do okulisty bo od wybielaczu ci na oczy pada (SAM WIEM BO ZROBILI TAK DLA TYPKA) potem za około pół miesiąca przybiegł w okularach i powiedział że dobry towar i chce kupić jeszcze.

CytrynowySorbet 03-08-2009 17:58

@up: Wybacz, ale twój post to czyste narzucanie własnego zdania. Spróbujcie to się przekonacie. A co jeśli nie spróbuję / nie przekonam się? Nadal będę "dzieckiem"?

Dobrze wiecie, że nawet dobre i trafne argumenty przeciw narkotykom by do was nie przemówiły, i vice versa. Więc może czas najwyższy skończyć dyskusję "czy narkotyki są złe" i wrócić do tematu najlepszych używek / doznań. Po prostu... każda dyskusja kończy się głupimi argumentami / wyzywaniem / cokolwiek. Biorą - niech biorą. Póki nie zakłócają codziennego ładu, nie namawiają do brania, nie próbują przekonać że branie to samo dobro, to niech biorą. Być może pożałują tego w przyszłości. Więc... koniec..? Proszę..?

Snagoth 03-08-2009 18:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2614877)


Dobrze wiecie, że nawet dobre i trafne argumenty przeciw narkotykom by do was nie przemówiły, i vice versa.

tutaj sie nie zgodze. Gdyby ktos poslugiwalby sie sensownymi argumentami przeciwko mj, zgodzilbym sie.(zreszta ze skutkami palenia sie zgadzam [tymi ktore oczywiscie na prawde istnieja]) Po prostu fakty pokazuja ze chociazby (w uproszczeniu calego tematu) alkohol czy nikotyna sa gorsze od mj, wiec ciezko w takim wypadku znalezc argumenty przeciwne.

CytrynowySorbet 03-08-2009 18:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Snagoth (Post 2614895)
tutaj sie nie zgodze. Gdyby ktos poslugiwalby sie sensownymi argumentami przeciwko mj, zgodzilbym sie.(zreszta ze skutkami palenia sie zgadzam [tymi ktore oczywiscie na prawde istnieja]) Po prostu fakty pokazuja ze chociazby (w uproszczeniu calego tematu) alkohol czy nikotyna sa gorsze od mj, wiec ciezko w takim wypadku znalezc argumenty przeciwne.

Ale czy gdyby ktoś podał ci naprawdę sensowne argumenty, to przestałbyś to brać? Ta dyskusja jest czysto teoretyczna, powiedziałbym nawet retoryczna, bo nie odniesie żadnych skutków. Wy wciąż będziecie uważać, że branie narkotyków (nawet tych poszczególnych) jest ok, oni, że to czyste zło. Wy nie przestaniecie brać, oni nie zaczną. A naprawdę robi się pomału flamewar, lada chwila ze zwykłych ludzi biorących staniecie się nałogowymi narkomanami bez szans na normalne życie, a oni świętoszkami i moherami. Ale po co?

Gelt 03-08-2009 18:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Andrew (Post 2614368)
a czas który przeznaczyłem w swoim życiu ćpanie uważam za stracony, a pieniądze pozostają w portwelu i można je przeznaczyć na inne cele.

Np na wódkę?

Litawor 03-08-2009 18:50

Rozmowa w tym temacie była na przyzwoitym poziomie, dopóki nie pojawił się Andrew...

Snagoth 03-08-2009 19:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2614905)
Ale czy gdyby ktoś podał ci naprawdę sensowne argumenty, to przestałbyś to brać?


to zalezy czego konkretnie dotyczylyby te argumenty. Na pewno wzialbym pod uwage te argumenty, przeanalizowal i jesli skutki bylyby na prawde powazne to byc moze bym przestal po jakims czasie (co zapoczatkowalyby te argumenty) aczkolwiek mysle ze nie bo moje doswiadczenia bardziej mnie przekonuja niz czyjes slowa.

@litawor
dokladnie.

__HAPPY_SVEN__ 03-08-2009 20:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Luka$ek (Post 2614874)
Na moje oko około 95%~ osób z tego tematu które uważają że narkotyki są złe,zapewne nigdy nic nie spróbowało a mają takie zdanie bo tak mówią u nich na podwórku/osiedlu,spróbujcie a się przekonacie,a zanim spróbujesz popytaj kolegów o normalnego dilera idź z kimś kto go lepiej zna czy coś bo jeżeli ci wpierdzielą majeranek z jakimś wybielaczem to rano się obudzisz i pomyślisz że czas iść do okulisty bo od wybielaczu ci na oczy pada (SAM WIEM BO ZROBILI TAK DLA TYPKA) potem za około pół miesiąca przybiegł w okularach i powiedział że dobry towar i chce kupić jeszcze.

I nie ma zamiaru spróbować. Bo bez tego można żyć, a są rzeczy godniejsze nas.

Therus Mroczny 03-08-2009 21:34

@up

EJ ALE WIESZ JAKA FAJNA P*ZDA?

Wielkimanitu 03-08-2009 21:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez __HAPPY_SVEN__ (Post 2615040)
I nie ma zamiaru spróbować. Bo bez tego można żyć, a są rzeczy godniejsze nas.

Seksu też nie masz zamiaru spróbować?

Rozumiałbym takie obawy przy ćpaniu heroiny, czy innej metaamfetaminy, ale jest pełno bezpiecznych psychodelików, przy których zdrowy psychicznie człowiek może poczuć bardzo ciekawe doznania.
Tak jak nikt nie chce zostać prawiczkiem do końca życia, tak ja nie mam zamiaru pozbawiać się przeżycia jednego z najbardziej osobliwych doświadczeń, jakie może przeprowadzić człowiek.

Litawor 03-08-2009 22:07

Akurat że ktoś nie chce próbować, to rozumiem, ale uzasadnienie, że narkotyki są nas "niegodne" jest trochę dziwne.

Liper 03-08-2009 22:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez __HAPPY_SVEN__ (Post 2615040)
I nie ma zamiaru spróbować. Bo bez tego można żyć, a są rzeczy godniejsze nas.

ćpałeś coś ?

Lechista 04-08-2009 00:39

ile można wałkować jeden temat?? : >

Spaaaj 04-08-2009 00:45

95% osob ktore udzielaja sie w tym temacie nie bralo nigdy narkotykow ;P

Litawor 04-08-2009 00:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lechista (Post 2615253)
ile można wałkować jeden temat?? : >

Tak długo, jak to będzie konieczne.

Therus Mroczny 04-08-2009 01:15

Litawor, chcesz "uświadamiać" innych? Każdy wiedzie swoje życie i każdy podejmuje swoje decyzje. Jedni są bardziej otwarci na próbowanie nowych doznań, drudzy nie. Ja na przykład uważam się za hedonistę, wierzę, że jest tylko jedno życie - to które właśnie przeżywamy - dlatego narkotyki to coś dla mnie. Rób jak uważasz, uważaj jak robisz.

Litawor 04-08-2009 01:17

Nie obchodzi mnie, co ludzie biorą lub nie. Obchodzi mnie, co myślą.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:22.

Powered by vBulletin 3