Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Dyskusje polityczne wszelakie (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=231682)

eerion 31-05-2011 21:39

Cytuj:

Dziwi mnie jedna rzecz, że polacy za zachodnią granicą są uważani za profesjonalny i dobrze wyszkolony, pracowity naród, a skoro nasza robota tak podoba się sąsiadom to chyba powinno się w pewnym stopniu to przekładać na nasze pkb i status życia podobnie jak w Japonii, gdzie pracowitych i naumianych ludzi nie brakuję. Od razu przychodzi na myśl nasz (nie)rząd, prawda? Gdy widziałem Tuska podającego ręke Rostowskiemu, bo jesteśmy "zieloną wyspą" w czerwonym Oceanie Europy to aż nóż mi się w kieszeni otwierał, jakby mieli jakikolwiek gówniany udział w tym, że nasza gospodarka po prostu jest silna... tylko dlatego, że polacy potrafią pracować.
Polacy potrafią pracować, ale za granicą, gdzie płacą im niewyobrażalne na nasze warunki (dla nich) pieniądze. U nas jest na zmianę lipa z fuszerką. Ludzie na stanowiskach (nie tylko urzędniczych, ale także zarządcy na budowie), bardzo często to chodzące nieporozumienie. Organizacja pracy leży przeokrutnie. Nie porównuj tego do Japonii, ponieważ jak widziałem jak tam wszystko szybko stawiają i jaki porządek przy robotach panuje, to mi kopara opadła. Logika i pracowitość, u nas za to bardzo często jest jak na tym prześmiewczym obrazku, gdzie jeden robotnik kopie a 10 się mu przygląda.

Więc nie mów mi proszę, że to zasługa ciężko pracujących ludzi, ponieważ różnica w przykładaniu się u nas, a za granicą jest przeokrutna. Chyba, że ktoś zakłada własny biznes, ale to inna bajka.

Quezacoatl 31-05-2011 21:41

Cytuj:

Ten kraj popadnie w ruine, trzeba brać przykład z quatozola i spieprzać do Brytani czy gdziekolwiek indziej.
Jak polska postawi elektrownie jadrowa to do tego czasu moze juz wroce i bede szefowal im projekt po praktykach w elektrowniach w Szwajcarii i CERNie.

Ale szczerze, to tak jak jestem za elektrowniami atomowymi, taki ruch nie jest ani inteligentny ani przyszlosciowy. Jak juz inwestowac, to ja bym proponowal zaoferowac spore inwestycje i znaczne upusty na elektrownie atomowe nowego wieku, a nie powielac te z wieku poprzedniego, ktorych inni, jak widac, sie juz pozbywaja. Zawsze tak w tym kraju jest, to co inni wyrzucaja na smietnik to dla nas nowy szal. Az zal dupe sciska.

Zaprosic Billa Gates'a i niech pomysli o polsce jak zacznie planowac budowe pierwszego TWR przez Terrapower. Pierwszy kraj ktoremu uda sie przerobic odpady elektrowni jadrowych (ktore stwarzaja wszystkim obecnie takie problemy) na czysta energie zostanie liderem energetycznym nowego swiata.

A to i tak drobny krok, i nic nie bedzie wart kiedy pierwszy Tokamak wejdzie w uzytek. Jak juz chcecie kurde inwestowac w nowe technologie to postarajcie sie zeby te technologie faktycznie byly NOWE.

Ashlon 31-05-2011 23:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2810083)
A to i tak drobny krok, i nic nie bedzie wart kiedy pierwszy Tokamak wejdzie w uzytek. Jak juz chcecie kurde inwestowac w nowe technologie to postarajcie sie zeby te technologie faktycznie byly NOWE.

"Fizyk plazmy Nicholas Krall powiedział "wydaliśmy 15 miliardów dolarów na badania tokamaków i dowiedzieliśmy się, że są do niczego" "

Z polskiej wikipedii :D

A tak na powaznie - podejsci w pelni sluszne, problem lezy jednak w tym, ze te nowe technologie na razie sa w fazie prototypow - i nie wiadomo, czy dobrze beda pelnily swoje funkcje, a jesli tak - to ich oplacalne zastosowanie moze nastapic dopiero za 20? 30? lat. A Polsce nowe elektrownie (czy to weglowe, czy atomowe, czy jakiekolwiek inne) potrzebne sa juz, teraz.

Litawor 01-06-2011 18:09

http://www.polityka.pl/kraj/1516394,...-pawla-ii.read
Komedia. Kiedy lewicowi komentatorzy mówili o zawłaszczaniu święta pracy, to chyba jednak nie sądzili, że stanie się to w tak dosłownym sensie.

Ashlon 01-06-2011 23:27

Dzien jak kazdy inny, taki sam powod do robienia szopki, jak kazdy inny. Nie oszukujmy sie - kto swietuje 1 maja? Zdecydowana wiekszosc Polakow swietuje zgodnie z nazwa wylacznie w swieta bozonarodzeniowe i wielkanocne, natomiast reszta dni to zadna okazja do "swietowania", tylko zwykly dzien wolny.

Jednakze pomysl przemianowania wszystkiego, co sie da, na "Jana Pawla II" zakrawa na kpine. Rozumiem, ze 1 maja kojarzy sie z socjalizmem, ale chyba jednak zalozenie tego calego "swieta" jest sluszne? Co jest zlego w oddawaniu szacunku pracujacym ludziom?

Tompior 02-06-2011 02:32

Polecam wywiad z JKM:

http://www.youtube.com/watch?v=WoR906A1qt4
http://www.youtube.com/watch?v=pPdkXQjTsXo

Najbardziej mnie wkurza ciągle ta kwestia ZUS - przecież wszyscy wiedzą, że upadnie, ale nic z tym nie robią.

Litawor 02-06-2011 14:01

http://wyborcza.pl/1,75248,9712170,R..._sprawdza.html
Paradoks polega na tym, że tego rodzaju opinie wygłaszane są zawsze przez byłych funkcjonariuszy publicznych. Ci, którzy są w trakcie sprawowania swoich funkcji, czują się najwyraźniej zobligowani do trwania w zbiorowej głupocie.

A tu wyjątkowo coś pozytywnego o działaniach rządu:
http://wyborcza.pl/1,97863,9638464,C...z_Polska_.html

Ashlon 03-06-2011 02:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2810173)
http://wyborcza.pl/1,75248,9712170,R..._sprawdza.html
Paradoks polega na tym, że tego rodzaju opinie wygłaszane są zawsze przez byłych funkcjonariuszy publicznych. Ci, którzy są w trakcie sprawowania swoich funkcji, czują się najwyraźniej zobligowani do trwania w zbiorowej głupocie.

Nie chca stracic posady. Wyobrazasz sobie, jak szybko wylecialby taki funkcjonariusz po apelu o legalizacje narkotykow?

Ashlon 03-06-2011 11:31

Ostatnio zastanawialem sie, o co chodzi z tym zamieszaniem wokol jakiejs nowej dziewczyny w SLD. Teraz dostalem taki link:

http://www.pudelek.pl/artykul/32521/...stac_poslanka/


Juz nie wiem, co gorsze - czy Napieralski na grzybach, czy takie cos. I jak po takim czyms ta partie na powaznie? Albo oni sa naprawde glupi, albo sobie robia niezle jaja z potencjalnych wyborcow.

Duch Niespokojny 03-06-2011 11:35

Toć nie wiesz jak działa polityka? Wybory wygrywa ten, kto się ładniej uśmiechnie do kamery. I nie, nie żartuję.

Litawor 03-06-2011 12:43

Ale ja nie rozumiem, o co chodzi - to nie pierwszy przecież taki przypadek, zdarzają się we wszystkich partiach. Jak jesteśmy przy Napieralskim, to mnie znacznie bardziej zażenowało to:
http://www.wprost.pl/ar/243006/Napie...em-na-maturze/
Ale jakoś informacja ta przeszła bez większego rozgłosu. Jeśli polityk takiej rangi nie musi się w naszym kraju tłumaczyć i kajać po tego rodzaju wyznaniu, a publika podchodzi do tego ze zrozumieniem, to dla mnie jest to trochę szokujące. Nie powinno, ale jest.

Trochę to potwierdza słowa Ducha - Napieralski się przy tym uśmiechał.

janek@ 04-06-2011 17:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2810082)
Polacy potrafią pracować, ale za granicą, gdzie płacą im niewyobrażalne na nasze warunki (dla nich) pieniądze. U nas jest na zmianę lipa z fuszerką. Ludzie na stanowiskach (nie tylko urzędniczych, ale także zarządcy na budowie), bardzo często to chodzące nieporozumienie. Organizacja pracy leży przeokrutnie. Nie porównuj tego do Japonii, ponieważ jak widziałem jak tam wszystko szybko stawiają i jaki porządek przy robotach panuje, to mi kopara opadła. Logika i pracowitość, u nas za to bardzo często jest jak na tym prześmiewczym obrazku, gdzie jeden robotnik kopie a 10 się mu przygląda.

Więc nie mów mi proszę, że to zasługa ciężko pracujących ludzi, ponieważ różnica w przykładaniu się u nas, a za granicą jest przeokrutna. Chyba, że ktoś zakłada własny biznes, ale to inna bajka.

Ah nie wspomniałem, których miałem na myśli, nie szkodzi. ;D
Przecież wiadomo, że szeregowych pracowników/fachowców, kadra kierwonicza w polsce to łebki po znajomościach lub ludzie z całkowicie i absolutnie nienagannym wykształceniem bez wyobraźni.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2810173)
http://wyborcza.pl/1,75248,9712170,R..._sprawdza.html
Paradoks polega na tym, że tego rodzaju opinie wygłaszane są zawsze przez byłych funkcjonariuszy publicznych. Ci, którzy są w trakcie sprawowania swoich funkcji, czują się najwyraźniej zobligowani do trwania w zbiorowej głupocie.

Musielibyśmy skasować 4ever państwową służbę zdrowia, by móc zalegalizować narkotyki. Gdybyśmy teraz nagle ogłosili, że narkotyki może brać każdy powyżej 18 roku życia to z pół pokolenia błoby doszczętnie sprane, a pieniądze na ich leczenie byłyby wyższe niż te które przeznaczamy na emerytury. ;f

Cytuj:

A tu wyjątkowo coś pozytywnego o działaniach rządu:
http://wyborcza.pl/1,97863,9638464,C...z_Polska_.html
http://www.youtube.com/watch?v=jyVDNOHE4ig
Rotfl

@up
Natura ludzka, trochę szumu w tv i sondaże w góre, ale to też wynika z zerowego pojęcia o polityce ludzi. No bo kto by się tam nią zajmował prawda... Żenujące to jest właśnie to podejście, gdyby ludzie się choć odrobinkę tym interesowali i lekko się zastanowili co każdy ma do zaoferowania to by tak łatwo obłudzić się nie dali (raczej) politycznymi "gierkami'. Stąd rządzą nami aktorzy, kolesie, zbyszki Ryśki i moniśki.

Toteż generalnie moim zdaniem TVP publiczne powinno tylko i wyłącznie zajmować się sprawami politycznymi, by w jakikolwiek sposób wzbudzić zainteresowanie ludzi na "brudne łapska" polityków.

Duch Niespokojny 04-06-2011 18:02

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 2810273)
Gdybyśmy teraz nagle ogłosili, że narkotyki może brać każdy powyżej 18 roku życia to z pół pokolenia błoby doszczętnie sprane, a pieniądze na ich leczenie byłyby wyższe niż te które przeznaczamy na emerytury. ;f

Jasne, no bo w końcu każdy tylko z niecierpliwością czeka, żeby się zaćpać na śmierć albo sobie zrujnować życie. Jak cyjanek potasu będzie w aptekach, to połowa się od razu wytruje, a jak zalegalizujemy miotacze ognia, to 3/4 kraju stanie w płomieniach...
Czytałeś artykuł na temat skutków depenalizacji marihuany w Portugalii, który Litawor jakiś czas temu tu wrzucał? Były one dokładnie odwrotne niż przewidujesz.
Też uważam większość ludzi za idiotów, wiem jednak, że zazwyczaj dysponują oni przynajmniej instynktem samozachowawczym.

Quezacoatl 04-06-2011 19:15

Jak naprawic sluzbe zdrowia przez zmniejszenie kosztow?

Badanie krwi w kazdym powaznym przypadku, na obecnosc narkotykow. W przypadku wykrycia wykopac takiego ze zlamana noga czy po zawale na ulice i niech sie sam leczy. :p

Litawor 04-06-2011 20:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2810280)
Badanie krwi w kazdym powaznym przypadku, na obecnosc narkotykow. W przypadku wykrycia wykopac takiego ze zlamana noga czy po zawale na ulice i niech sie sam leczy. :p

Rozumiem, że tak samo przy wykryciu alkoholu, nikotyny albo kofeiny? No i nie zapominajmy o skontrolowaniu lodówki, czy aby na pewno nie żywi się jakimiś świństwami. (pomińmy drobny szczegół, że zarówno odpowiednie badanie krwi, jak i kontrola lodówki, trwałyby za długo, żeby został jakiś czas na pomoc w tych ciężkich przypadkach)

ruszek 04-06-2011 20:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2810280)
Jak naprawic sluzbe zdrowia przez zmniejszenie kosztow?

Badanie krwi w kazdym powaznym przypadku, na obecnosc narkotykow. W przypadku wykrycia wykopac takiego ze zlamana noga czy po zawale na ulice i niech sie sam leczy. :p

Toksykologia nie trwa pół godziny.

Lasooch 05-06-2011 02:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2810277)
(...) a jak zalegalizujemy miotacze ognia, to 3/4 kraju stanie w płomieniach...

Nietrafiony przykład. Miotacze ognia są awesome, sam bym podpalił całe opolskie.

janek@ 05-06-2011 11:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2810277)
Jasne, no bo w końcu każdy tylko z niecierpliwością czeka, żeby się zaćpać na śmierć albo sobie zrujnować życie. Jak cyjanek potasu będzie w aptekach, to połowa się od razu wytruje, a jak zalegalizujemy miotacze ognia, to 3/4 kraju stanie w płomieniach...
Czytałeś artykuł na temat skutków depenalizacji marihuany w Portugalii, który Litawor jakiś czas temu tu wrzucał? Były one dokładnie odwrotne niż przewidujesz.
Też uważam większość ludzi za idiotów, wiem jednak, że zazwyczaj dysponują oni przynajmniej instynktem samozachowawczym.

Dlatego pisze, że musielibyśmy usunąć państwową służbę zdrowia, by ludzie pomyśleli, że nałóg będzie ich kosztować. Nie wiem w jakim towarzystwie się obracasz, ale znając swoje wiem jestem tego DOSŁOWNIE pewien, że to byłby prawdziwy BUM na narkotyki, a wiadomo że raz na tydzień ktoś weźmie, później raz na jakiś czas... I mamy kłopot, do tego dochodzi jeszcze presja środowiska "bo frajer nie bierze" i masz to o czym wspomniałem, pół pokolenia młodego sprane. Nie można przyjmować, że coś co się działo w Portugalii będzie analogicznie układało się u nas, kwestie odmienności kulturowych. Otóż tam młodzi mieli łatwy dostep do narkotyków od niemal zawsze (sugerując się na słowach ojca który w hiszpani-portugalii pracował 4 lata), więc mariuana w tą czy wew tą nie zrobiła dla nich większej różnicy. Ponadto gdy odebrano pieczęć "zakazanego owocu" to czar prysnął i z tąd pewnie te pozytywne wynki. Narkotyki to inna sprawa to silniejsze związki chemiczne, mocniej uzależniają niż marihuana, więc nie mam pojęcia jak możesz założyć teze, że "nic się u nas nie stanie".

@up
Zacznij od sejmu. :D

Slythia 05-06-2011 12:39

Tylko z drugiej strony także i u nas jest bardzo łatwy dostęp do narkotyków, a już zwłaszcza do marihuany. Myślisz, że ktoś ma jakiekolwiek problemy by ją zdobyć? Szczerze wątpię. Tylko... sporo osób nie chce, podobnie więc będzie, jak stanie się ona legalna.

ponczus 05-06-2011 13:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 2810313)
Dlatego pisze, że musielibyśmy usunąć państwową służbę zdrowia, by ludzie pomyśleli, że nałóg będzie ich kosztować. Nie wiem w jakim towarzystwie się obracasz, ale znając swoje wiem jestem tego DOSŁOWNIE pewien, że to byłby prawdziwy BUM na narkotyki, a wiadomo że raz na tydzień ktoś weźmie, później raz na jakiś czas... I mamy kłopot, do tego dochodzi jeszcze presja środowiska "bo frajer nie bierze" i masz to o czym wspomniałem, pół pokolenia młodego sprane. Nie można przyjmować, że coś co się działo w Portugalii będzie analogicznie układało się u nas, kwestie odmienności kulturowych. Otóż tam młodzi mieli łatwy dostep do narkotyków od niemal zawsze (sugerując się na słowach ojca który w hiszpani-portugalii pracował 4 lata), więc mariuana w tą czy wew tą nie zrobiła dla nich większej różnicy. Ponadto gdy odebrano pieczęć "zakazanego owocu" to czar prysnął i z tąd pewnie te pozytywne wynki. Narkotyki to inna sprawa to silniejsze związki chemiczne, mocniej uzależniają niż marihuana, więc nie mam pojęcia jak możesz założyć teze, że "nic się u nas nie stanie".

@up
Zacznij od sejmu. :D

A to od kiedy narkotyki są trudno dostępne w Polsce? O o BTW. tutaj chodzi bardziej o sam fakt tego że poprzez legalizację powinniśmy rozumieć opodatkowanie :P

janek@ 05-06-2011 18:49

Dostepne owszem, ale chodzi tu jednak o dostepność i braku odpowiedzialności karnej przez ich legalizację.

No przecież nie powiecie, że po niej nikt by ich nie kupował i w ogóle byłby wypas? ;D

Nie, dostępne byłyby dla wszystkich i w każdych ilościach, więc jeżeli państwo będzie opiekuńcze tak jak jest teraz, a rodzice będą mieli wylane na swoje dzieci "bo przecież to zbędny balast, szkoda na nie czasu" to tak jak wspomniałem, pół młodzieży będzie łaziło z spranymi beretami. Problem w tym że ludziom się nie chce uświadamiać co biorą do buzi, co robią, nie myślą o tym co może się stać etc etc. Gdybyśmy mieli tej wolności nieco więcej, a był świat okrutniejszy dla durniów to narkotyki byłyby popularne jak spreye do pielegnacji drewna. ;)

Argen 05-06-2011 19:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2810280)
Jak naprawic sluzbe zdrowia przez zmniejszenie kosztow?

Badanie krwi w kazdym powaznym przypadku, na obecnosc narkotykow. W przypadku wykrycia wykopac takiego ze zlamana noga czy po zawale na ulice i niech sie sam leczy. :p

Pogratulować pomysłu : )

Litawor 05-06-2011 19:10

Nigdzie nie ma empirycznych danych, co by się stało, gdyby zalegalizować wszystkie narkotyki. Ale Holandia pokazuje, że dostępność legalnej marihuany nie wpływa znacząco na jej popyt (spożycie marihuany jest tam nieco poniżej europejskiej średniej). Po legalizacji na pewno nastąpiłby chwilowy wzrost użycia, ale potem sytuacja wróciłaby do normy. Ale nawet gdyby miało przybyć użytkowników, to zyski z legalizacji (nie mam na myśli wyłącznie wpływów z podatków) i tak przewyższałyby koszty. Wpływ marihuany na zdrowie publiczne jest minimalny, jego znaczenie nie wybija się ponad masę innych czynników, których wcale nie chce się z tego powodu regulować prawnie czy odmawiać komuś z ich powodu dostępu do opieki medycznej. A legalne narkotyki szkodziłyby znacznie mniej.

Z innych tametów, tutaj coś o karze śmierci w USA:
http://wyborcza.pl/1,75248,9721953,A...e_smierci.html

Ashlon 05-06-2011 23:46

Ciekawe, czy Chinczycy maja podobny problem :)

No, ale skoro ''zatrudnia sie'' 1100 potencjalnych kandydatow do lawy przysieglych, no to czemu sie dziwic... Kara smierci za droga? Niech bedzie - zamienic kare smierci na kare dozywotniego wiezienia + obowiazkowa prace w kamieniolomie. Wtedy to juz w ogole straty finansowe beda nawet mniejsze, niz w przypadku zwyklego wiezienia :)

Duch Niespokojny 06-06-2011 16:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2810350)
Z innych tametów, tutaj coś o karze śmierci w USA:
http://wyborcza.pl/1,75248,9721953,A...e_smierci.html

Jak można do kosztów kary śmierci wliczać wynagrodzenia dla ławników a nawet dla adwokatów (!) i inne koszty procesowe? Jak zniosą karę śmierci, to obrońcy będą brać mniej, a przysięgli nie będą potrzebni?
I dalej, autor argumentuje, że skazany pewnie starałby się wyczerpać całą drogę sądową. A gdyby dostał dożywocie, tak by nie było? Grzecznie przesiedziałby resztę życia w więzieniu?
Mocno podważa to wiarygodność artykułu.

Ok, w przypadku bohatera artykułu kolejny proces nie ma większego sensu, bo i tak dostał on już dożywocie, ale ile jest takich spraw? Przecież jak ktoś siedzi już w więzieniu, to zwykle nie ma szansy na popełnianie dalszych przestępstw. Musiałby być sądzony za coś, co wyszło na światło dzienne już po jego skazaniu, a na to szanse są raczej małe.

Litawor 06-06-2011 19:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2810394)
Jak można do kosztów kary śmierci wliczać wynagrodzenia dla ławników a nawet dla adwokatów (!) i inne koszty procesowe? Jak zniosą karę śmierci, to obrońcy będą brać mniej, a przysięgli nie będą potrzebni?
I dalej, autor argumentuje, że skazany pewnie starałby się wyczerpać całą drogę sądową. A gdyby dostał dożywocie, tak by nie było? Grzecznie przesiedziałby resztę życia w więzieniu?
Mocno podważa to wiarygodność artykułu.

http://www.deathpenaltyinfo.org/costs-death-penalty - także nie są to wymysły autora artykułu.
Nie neguje tego nawet konserwatywny Fox News: http://www.foxnews.com/us/2010/03/27...state-budgets/

P.S.
http://www.rp.pl/artykul/2,672012_Pr...ej_liscie.html - to dopiero będzie wolnościowa koalicja.

Ashlon 11-06-2011 17:42

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kluzi...wiadomosc.html

Klasyczny przyklad, co robic, aby utrzymac sie przy dobrze platnym korycie - brak honoru i przywiazania do wartosci, o ktorych sie krzyczy.

Quezacoatl 11-06-2011 18:19

http://www.youtube.com/watch?v=Tb1XTIcqaa4

Tak bylo, jest, i bedzie.

Duch Niespokojny 12-06-2011 01:34

Założę partię pod hasłem "byle PiS nie rządził". Sukces murowany ;)

janek@ 13-06-2011 11:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2810685)
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kluzi...wiadomosc.html

Klasyczny przyklad, co robic, aby utrzymac sie przy dobrze platnym korycie - brak honoru i przywiazania do wartosci, o ktorych sie krzyczy.

Uciekamy na bermudy, niech sami sobie zarabiają ****towie. ;)

@up
Jak teraz patrze na sytuację zprzed kilku lat to walę głową w ściane. Ludzie kupili wersje złego pisu, który chciał przetrzebić przez cba szeregi opozycji. Jakby byli uczciwi to by się tak nie srali, a już kompletnie mnie zniesmaczyło odwołanie szefa cba Kamińskiego podczas afery hazardowej. Gierki polityczne, POPiSy i walka o koryto, niech ich wszystkich piorun trzaśnie, bo to już jest bardziej prawdopodobne niż jakby się wzięli za budowanie prawa i kraju.

spider-bialystok 14-06-2011 10:42

http://wsieci.rp.pl/opinie/rekiny-i-...-krytyke-rzadu
10 miesięcy więzienia za antyrządowy napis na murze. Nie, nie w Korei Północnej. W Polsce.

Litawor 19-06-2011 18:14

Dobry tekst Sierakowskiego o wpółczesnej polityce:
http://wyborcza.pl/1,76842,9806285,L...do_partii.html

Wiem, że dla większości stałych bywalców to oczywiste, ale dla wiadomości czytelników mało obeznanych z najnowszą historią: tytuł nawiązuje do "Listu..." Kuronia i Modzelewskiego skierowanego do partii komunistycznej z 1964 roku.

P.S.
Jeszcze raz o karze śmierci w USA, tym razem w "Rzeczpospolitej":
http://www.rp.pl/artykul/677335_Kara...alifornii.html

Litawor 23-06-2011 16:17

Kolejna odsłona ograniczania prywatności w imię walki z terroryzmem (póki co to tylko pomysł):
http://wyborcza.pl/1,75248,9834975,D...internetu.html

A tu komplementarny artykuł na podobny temat, choć szerzej i o Polsce:
http://www.polityka.pl/kraj/analizy/...-nas-inni.read

janek@ 26-06-2011 15:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2811591)
Kolejna odsłona ograniczania prywatności w imię walki z terroryzmem (póki co to tylko pomysł):
http://wyborcza.pl/1,75248,9834975,D...internetu.html

Albo mają za policjantów i technologów informacyjnych kompletnych debili albo ich politycy powinni zmienić dilera. Trzeba być kompletnym nieogarem, żeby nie móc namierzyć gościa anonima z internetu, bycie anonimowym jest niemożliwe. No chyba że chcą ułatwić pracę swoim nierobom z informatycznej części służb. Nie przejdzie, nawet Dunczycy myślę nie są tacy posłuszni swoimu rządowi.

Ashlon 05-07-2011 01:46

http://www.facebook.com/event.php?eid=123117731109622

Akcja spoleczna przeciwko kolejnemu swietnemu pomyslowi naszych Jasnie Oswieconych Radnych. Najlepiej wszystkiego zakazac i "nie bedzie niczego".

Lasooch 05-07-2011 02:08

@Ashlon: no właśnie zastanawiam się, czy to na poważnie, czy ktoś sobie po prostu jaja robi. Zakaz sprzedaży alkoholu po 21 brzmi jak godzina policyjna.

ponczus 05-07-2011 17:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2812522)
@Ashlon: no właśnie zastanawiam się, czy to na poważnie, czy ktoś sobie po prostu jaja robi. Zakaz sprzedaży alkoholu po 21 brzmi jak godzina policyjna.

To niestety na poważnie. Pomysł po prostu genialny.

Ashlon 08-07-2011 23:44

http://www.rp.pl/artykul/685109.html

Sajuz nieruszymyj riespublik swabodnych...

Lasooch 09-07-2011 01:53

Prohibicja aka godzina policyjna we Wrocławiu wprowadzona.

"Obserwując statystyki tego, ile osób umiera bo ktoś prowadził po alkoholu dziwię się, że budzi to takie kontrowersje." - no tak, bo jest przecież bardzo oczywista korelacja pomiędzy godziną (21-6) i miejscem (centrum), w których zakupiono alkohol, a ilością świeżych grobów. Pomijając już fakt, że pewniejszym sposobem zmniejszenia ilości pijanych kierowców jest delegalizacja samochodów.

Cytuj:

Projekt uchwały nie dopuszcza także usytuowania miejsc stałej sprzedaży i podawania napojów alkoholowych w najbliższej okolicy:
1)placówek szkolnych, wychowawczych i opiekuńczych, młodzieżowych domów kultury i świetlic środowiskowych dla dzieci i młodzieży;
2)wyodrębnionych i zagospodarowanych placów zabaw dla dzieci;
3)placówek pomocy i opieki społecznej dla dorosłych;
4)placówek lecznictwa zamkniętego;
5)placówek leczenia uzależnień;
6)obiektów kultu religijnego;
7)przystanków początkowych i końcowych (tzw. pętli) tramwajowych i autobusowych komunikacji miejskiej.
Nie wiem, jaka jest prawna definicja "najbliższej okolicy", ale de facto można to rozciągnąć na całe miasto. Przecież w Polsce nie da się przejść kilometra, żeby nie natknąć się na kościół.

Hakuoh 14-07-2011 12:48

Widzę pomysł wzięty z Wielkiej Brytanii. I typowe polskie oburzenie... :D


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:33.

Powered by vBulletin 3