Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Profesje (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=21)
-   -   Knight??Czyżby najgorsza profesja w tibii?? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=114817)

Vil 14-06-2007 00:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Piotrek Marycha (Post 1483611)
A inne gry to co? moze bardziej wymagajace? w WoWie tylko zaznaczasz atakt i puszczasz spelle jak ci sie skonczy Cd, a jakos nikt nie narzeka

nie wypowiadaj sie o rzeczach o ktorych nie masz zielonego pojecia.

szmytek 14-06-2007 01:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 1483830)
nie wypowiadaj sie o rzeczach o ktorych nie masz zielonego pojecia.

z tego wynika ze ty masz??

Piotrek Marycha 14-06-2007 16:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Cadonis (Post 1483732)
Ano w tym, że za czasów 7.5 (i wcześniej) trzeba było myśleć, jak expić sorcem i gdzie, żeby się nie wypłukać z kasy. W przeciwnym wypadku klepało się roty do 3498320942834 lvla. Jak ktoś był głupi, to sobie odpuszczał sorca (bo "ciągle tylko roooooty":)) i było good :) A teraz sorc sobie idzie gdziekolwiek bo wszystko mu się zwraca, expi szybko i bez wysiłku, nawet z run nie trzeba umieć strzelać bo na wszystko są hotkeye... ehh

W WoWie bez logicznego myślenia i znajomości chociaż podstaw angielskiego nie zrobisz prawie żadnego questa. Jasne, że można grindować, ale prędzej cię szlag trafi niż zrobisz na expieniu 60 czy tam 70 lvl.

1: z tego tylko wynika ze gra sorcem byla trudniejsza bo wolniej expil i mial problemy z kasa, a nie bardziej wymagająca intelekutalnie
2: ze znajomoscia angielskiego w wowie jest jak w tibii - jak sam nie wiesz to sie kogos pytasz i ci powie

@Vil, o to jezeli ty masz takie imba pojecie to powiedz w czym sie myle?

Vil 14-06-2007 17:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Piotrek Marycha (Post 1484635)
@Vil, o to jezeli ty masz takie imba pojecie to powiedz w czym sie myle?

Sposob w jaki to napisales pozwala przypuszczac, ze nie widziales niczego wiecej poza wolfami w Northshire. I uwierz mi, ta gra, jesli chce sie wyjsc poza bezmozgie bicie potworkow ( co da sie robic w kazdej grze, podobnie jak mozna NFS uproscic do naciskania 2 przyciskow a Quake do uzywania LPM w odpowiednim momencie ) to naprawde wymagana jest spora ilosc logicznego myslenia, praktyki i sprytu. A juz najbardziej widoczna roznica miedzy poczciwa Tibia a WoWem wynika z tego, ze w gierce Blizza jest ograniczenie levelowe, przez co nei da sie tak po prostu przeexpic przeciwnika o 40 leveli i zabic pasywna sila magii. Trzeba sie naprawde namyslec nad mozliwie najlepszym wykorzystaniem tego co sie ma pod reka.

http://video.google.com/videoplay?do...5&q=roguecraft

^ na samym poczatku ( ~5 min )filmiku masz akcje w ktorej skillowy gracz bez ekwipunku kladzie calkiem niezle ubranych ludzi na tym samym levelu, ze znacznie wieksza iloscia hp, uzywajac umiejetnosci o cooldownach na poziomie 2-10 minut.

Moglbym rownie dobrze zarzucic filmem jakiegos raidguildu z porzadnego encountera, ale przy tym ile sie dzieje na ekranie ktos kto nie ma pojecia o grze nie zauwazy czym rozni sie 40man raid od bicia Orshabala metoda uh/ sd na przemian. A uwierz mi, rozni sie bardzo.

Cytuj:

ze znajomoscia angielskiego w wowie jest jak w tibii - jak sam nie wiesz to sie kogos pytasz i ci powie
Nie.

Biorac pod uwage, ze srednia wieku w WoWie jest przecietnie 1.5-2x wieksza, do tego Polaczki i Brazole nie stanowia wiekszosci graczy ( sa dosc widocznie, oczywiscie w zaleznosci od serwerow, przytloczeni Szwedami, Amerykanami, Kanadyjczykami, Angolami, nawet Australiczykami ), statystyczny Tibiol ktory po ichniemu potrafi tylko 'sell', 'buy', 'upade' ( UPDATE KURWA ) i 'no kill' predzej zostanie wysmiany przez spolecznosc serwera niz uzyska pomoc, bo niby jak mu jej udzielic ? Morse'em ?

World_of_naabz 14-06-2007 19:29

I właśnie dla tego WoW jest nudny - sam grałem i wiem. A w tibi? Przyjde na 3h/dzień powciskam 4 hot'y i happy ;)

Fagaro 15-06-2007 11:13

Pies drapał to ze duzo tibianczykow nie zna angielskiego ale jak 170 level mowi mi ze na hydre idzie mu 10 "szczałow z explo" a 150 ek pyta sie skad wziasc "japko" bo jego kolega idzie na desert questa to zal d sciska. Znajac polski system edukacji mozna smialo postawic teze ze sa to ludzie przed ukonczeniem gimnazjum (i osoagneli w tibi xxx level) Poniewaz nei maja zielonego pojecia o jezyku angieskim i rabia dramatyczne bledy w jezyku polskim. W wowa nie gralem, z prostego powodu-jest duzo drozszy niz tibia. Z tego samoego powodu bandy gówniarzy z kafejek internetowych czy dzieic neostrady tez nie graja w wowa, wiec mniej jest planktonu.

Grelix 15-06-2007 14:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez BeNcHaKeR (Post 1237937)
a może mi powiesz kto np zabił taifun devilry?Zwidek Elite Knight

Name: Zwidek
Sex: male
Profession: Master Sorcerer
Level: 175

Sorry ale Zwidek to MS a nie EK

A co do tematu lubie knighta poniewaz jest potrzebny na kazdym porzadnym huncie i moze czasem niezle looty zebrac ;)

Piotrek Marycha 15-06-2007 18:15

Vil, ale nawet na tym filmie mowia ze 9 latek mógł (przed balansem) zabic kogo chcial uzywajac 2 przyciskow... :|

Vil 15-06-2007 20:25

czepiasz sie zupelnie czego innego niz to o czym dyskutujemy. Ja caly czas mowie o nieporownywalnej roznicy w zlozonosci gry, w tym, ze masz do wyboru znacznie wiecej mozliwosci, ze istnieje cos takiego jak casting time ( i w pewnych sytuacjach mozesz swojego najsilniejszego czaru nie moc rzucic przez cala, nawet kilkuminutowa walke ), ze sa cooldowny ( a czasem walczy sie 1v4 i nie mozna miedzy walkami czekac 10 min zeby zeszly ), ze sa zdolnosci specjalne, szybkie buffy, aggro system i trzeba sie namyslec czego, jak i kiedy uzywac. Pewnie tego nie wiesz, ale podczas bicia najsilniejszych bossow rzadko kiedy uzywa sie najlepszych skillow, bo w momencie gdy maintank zerwie aggro boss leci jak burza przez cala druzyne zostawiajac trupy. W Tibii otwierasz bp z sdkami i je*iesz w bossa na battleliscie, martwiac sie tylko o to zeby ci ktos loota nie sprzatnal.

A przebuffowania pewnych klas nigdy sie nie uniknie, dopoki metagame sie nie ustabilizuje i producent gry nie zobaczy w ktorym miejscu tkwi imbalans.

Proponuje wrocic do tematu.

=Pekin= 15-06-2007 22:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 1487614)
czepiasz sie zupelnie czego innego niz to o czym dyskutujemy. Ja caly czas mowie o nieporownywalnej roznicy w zlozonosci gry, w tym, ze masz do wyboru znacznie wiecej mozliwosci, ze istnieje cos takiego jak casting time ( i w pewnych sytuacjach mozesz swojego najsilniejszego czaru nie moc rzucic przez cala, nawet kilkuminutowa walke ), ze sa cooldowny ( a czasem walczy sie 1v4 i nie mozna miedzy walkami czekac 10 min zeby zeszly ), ze sa zdolnosci specjalne, szybkie buffy, aggro system i trzeba sie namyslec czego, jak i kiedy uzywac. Pewnie tego nie wiesz, ale podczas bicia najsilniejszych bossow rzadko kiedy uzywa sie najlepszych skillow, bo w momencie gdy maintank zerwie aggro boss leci jak burza przez cala druzyne zostawiajac trupy. W Tibii otwierasz bp z sdkami i je*iesz w bossa na battleliscie, martwiac sie tylko o to zeby ci ktos loota nie sprzatnal.

A przebuffowania pewnych klas nigdy sie nie uniknie, dopoki metagame sie nie ustabilizuje i producent gry nie zobaczy w ktorym miejscu tkwi imbalans.

Proponuje wrocic do tematu.

Dokladnie to

Dzisaj ogladam filmy z updatu... Patrze film jak palek rozwala arene
Czekalem od poczatku na te areny bo nasz koffany cipsoft zucil haslo "NOWE WYZWANIA" (hahahahah) myslalem ze to bedzie fajne... Wiec otwieram filmik i widze palek 120 lvl juz sie denerwuje ze palek 120 zrobil te NOWE WYZWANIE, ale jak Kurwa mac widzialem jak to wyglada to zal ....
Kazda nowa komnate robil tak >wchodzil>zaznaczal potworka do ataku z tych jebanych gwiazdek(hity praktycznie kazde za 600)>i naciska hotkey z uhem

Takim oto mistrzowskim pvp zrobil NOWE WYZWANIE

Salarigoth 16-06-2007 00:25

Wiecie co mnie najbardziej boli ... ze teraz 250 + ek jest nie do ujebania zobaczcie taifun cisnol kule po 650 w ludzi a tera po 500 z ue .

Vil 16-06-2007 03:05

postawmy internetowa swieczke Taifunowi.

[*].

wrogonastawiony 16-06-2007 09:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Salarigoth (Post 1488156)
Wiecie co mnie najbardziej boli ... ze teraz 250 + ek jest nie do ujebania zobaczcie taifun cisnol kule po 650 w ludzi a tera po 500 z ue .

O niego sie nie boj, poradzi sobie. To dobry gracz - to sie chyba najbardziej liczy ;]

Piotrek Marycha 16-06-2007 22:31

@vil, ok masz w zasadzie racje, ale Tibia a WoW łączy jedynie wspólny gatunek wiec ciezko porównywac...

@Salagiroth: w co drugim temacie trabią ze oni eksperymentują z sila Sorco/knightow/palkow...

Rotherdamie 19-09-2007 04:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Anonimus (Post 1237875)
Knight...Kiedyś uważano go za najlepszego ,lecz dizisiaj to przeszłość...Niektórzy ludzie uchwalają go ponad niebiosa a inni pogarszaja...Na Przykład:
1.
30 knight ze skillami 65/65 z Gs/dl/wh lub bs itd. nie pokona np. 26 levela sorka .Wiem ze to może się wydawać śmieszne ale widziałem to na własne oczy.Sorcerer Przywołał 2 FD i zjechali go na combo sork dobil z Great Energy Beam a knight padl.Możecie nie wierzyc i wymyślać sobie ze np. ten koleś nie umiał grać ale ja wiem swoje bo go znam.NEXT:
2.
Druid 24 może zjechać np.28 knight z w/w skillami, eq itd.bo druid może uhać się i GFB a knightowi pozostają tylko uhy których nieraz brakuje i "klasyczna"exura (druid vita) NEXT:
3.
30 knight z w/w eq itd:baby: . nie ma szans z 26 palkiem (skill65),dlatego że Pal ma exurke vita hmm itd. bolty szybko przebijaja tarcze i zbroje a knight nie dogoni go zacznijmy bs i np. vamp shield przebije sie łatwo a GS to bez tarczy to każdy blood hit ;( NEXT:


4:
Knight jest jedyna profesja która jest stworzona do ciągłego monotonnego skillowania blokania i przyjmowania nawiekszych hitów z bliska bo jako jedyny atakuje wręczX( . Mana ładuje się jak (woda w kiblu) jakby chaciała a nie mogła :( Np.Wczoraj byłem na mintcie moim najtem i się przekonałem co to mino mag z bliskim spotkaniem (zaprosił mnie na kawe ale przekonał się że mam złe nawyki ) i musiałem uciekać z czerwonym hp. Tymczasem Srok z tym samym levelem i Yellow HP ROZJEBAł GO SOLO Z WAND OF PLAGUE i to właśnie dowodzi że knight to (pipa) słaba profesja . Pozatym jest zmuszony na ciągłe wyadawanie kasy na bp uh (które zakupuje hurtowo ) i coraz nowsze EQ ! (bo inne profesje mogą zaprzestać na wymienionym eq w poradnikach a potem tylko lootować) Podsumowanie : Knight jest nie najlepszą ( tylko nas w*****a) profesja,nie może robić run ,skillowanie długo pochłania czas a mana (nawet z pacem ładuje się jak dziecie w schronisku -.- ) . Jedyna zaletą jest to że nie musi traicić amunicji na exp i ma dużo hp (lecz to mu nic nie daje bo ją szybko traci a żeby się uzdrowić to potrzebuje manasy albo uhy bo to tak jak zakrecic rure do klopa a woda by nie leciała do spłuczki ! :evul: Knight to dupa ale i tak go lubie :] (bo śmierdzi B) ) Co wy o tym myślicie ?? Coment plax !! ;( :baby: ;( :baby: ;(

NIE POPIERAM
Na takim malym lvlku nie odkryjesz prawdziwej potegi knighta , która mozesz ocenic ogladajac EO w Demon Helmet Quest ,który WYKONAł SOLO na youtubie tez jest chyba.Albo Seromontisa ,który ma 300 lvl i jakos sobie radzi.
Mino mag cie zjechal bo Hp knighta na 30 lvlu jest niczym w porownaniu z Hp knighta na 50 lvlu.Za szybko poszles na mocnego potworka dla tej profki moj drogi i dlatego przypuszczam ze spotkania z Arcanista bys nie przezyl.Zreszta narzekasz na mane ktora wolno sie laduje za to masz najwiecej hp ,ktore szybko sie regeneruje.Zreszta knight ma najwiecej capa ze wszystkich profesji a cap jest po to zeby zbierac loota ,loot jest po to aby go sprzedac i miec kase,a kasa jest na MANASY Eq,runy a te sa z kolei niezbedne do efektywnego expienia knightem.Zreszta twoj kolega nie uzywa mozgu bo na fd ja nigdy nie padlem.Byl gosciu co na mie je przywolal to ja Utana vid i szybko volcanic rod (zasieg dobry)+3 explo+1 runa GFB i 5 strzalow HMM i gosciu lezal a fd mi nic nie zrobily a 3 bp uhow mu nie pomogly LOL. ha,ha,ha.Kazdy knight powinien miec przy sobie stealth ringa bo nigdy nie wiadomo kto i czym/z czym cie zatakuje.A zapomnialem dodac ja gralem druidem :p.Powiedz temu gostkowi co go znasz niech ma zawsze tego ringa i ze ja na jego miejscu atakowal bym najpierw summony z HMM(bo zaden z summonow odporny na energie nie jest) chociaz i bym jakos z dystansu walil,slabo ale z dystansu i podczas ataku sumownow gonil i walil z GFB jak bedzie daleko tamtego brodacza, ktory je przywolal i zabil go szybko z broni 2 recznej. Dlaczego 2? Bo tarcza atakow magicznych nie zlagodzi ,a 2-reczna bron ma przewaznie wiecej ataku i szybciej pozwoli wykonczyc takiego maga.Knight to dobra profejsa Buuble tez knightem gra i stala sie legenda tibijska jak pozniej EO i Seromontis no i Cachero (chyba taki nick mial)

Rotherdamie 19-09-2007 05:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Anonimus (Post 1237875)
Knight...Kiedyś uważano go za najlepszego ,lecz dizisiaj to przeszłość...Niektórzy ludzie uchwalają go ponad niebiosa a inni pogarszaja...Na Przykład:
1.
30 knight ze skillami 65/65 z Gs/dl/wh lub bs itd. nie pokona np. 26 levela sorka .Wiem ze to może się wydawać śmieszne ale widziałem to na własne oczy.Sorcerer Przywołał 2 FD i zjechali go na combo sork dobil z Great Energy Beam a knight padl.Możecie nie wierzyc i wymyślać sobie ze np. ten koleś nie umiał grać ale ja wiem swoje bo go znam.NEXT:
2.
Druid 24 może zjechać np.28 knight z w/w skillami, eq itd.bo druid może uhać się i GFB a knightowi pozostają tylko uhy których nieraz brakuje i "klasyczna"exura (druid vita) NEXT:
3.
30 knight z w/w eq itd:baby: . nie ma szans z 26 palkiem (skill65),dlatego że Pal ma exurke vita hmm itd. bolty szybko przebijaja tarcze i zbroje a knight nie dogoni go zacznijmy bs i np. vamp shield przebije sie łatwo a GS to bez tarczy to każdy blood hit ;( NEXT:


4:
Knight jest jedyna profesja która jest stworzona do ciągłego monotonnego skillowania blokania i przyjmowania nawiekszych hitów z bliska bo jako jedyny atakuje wręczX( . Mana ładuje się jak (woda w kiblu) jakby chaciała a nie mogła :( Np.Wczoraj byłem na mintcie moim najtem i się przekonałem co to mino mag z bliskim spotkaniem (zaprosił mnie na kawe ale przekonał się że mam złe nawyki ) i musiałem uciekać z czerwonym hp. Tymczasem Srok z tym samym levelem i Yellow HP ROZJEBAł GO SOLO Z WAND OF PLAGUE i to właśnie dowodzi że knight to (pipa) słaba profesja . Pozatym jest zmuszony na ciągłe wyadawanie kasy na bp uh (które zakupuje hurtowo ) i coraz nowsze EQ ! (bo inne profesje mogą zaprzestać na wymienionym eq w poradnikach a potem tylko lootować) Podsumowanie : Knight jest nie najlepszą ( tylko nas w*****a) profesja,nie może robić run ,skillowanie długo pochłania czas a mana (nawet z pacem ładuje się jak dziecie w schronisku -.- ) . Jedyna zaletą jest to że nie musi traicić amunicji na exp i ma dużo hp (lecz to mu nic nie daje bo ją szybko traci a żeby się uzdrowić to potrzebuje manasy albo uhy bo to tak jak zakrecic rure do klopa a woda by nie leciała do spłuczki ! :evul: Knight to dupa ale i tak go lubie :] (bo śmierdzi B) ) Co wy o tym myślicie ?? Coment plax !! ;( :baby: ;( :baby: ;(

NIE POPIERAM
Na takim malym lvlku nie odkryjesz prawdziwej potegi knighta , która mozesz docenic ogladajac EO w Demon Helmet Quest ,który WYKONAł SOLO na youtubie tez jest chyba.Albo Seromontisa ,który ma 300 lvl i jakos sobie radzi.
Mino mag cie zjechal bo Hp knighta na 30 lvlu jest niczym w porownaniu z Hp knighta na 50 lvlu.Za szybko poszles na mocnego potworka dla tej profki moj drogi i dlatego przypuszczam ze spotkania z Arcanista bys nie przezyl.Zreszta narzekasz na mane ktora wolno sie laduje za to masz najwiecej hp ,ktore szybko sie regeneruje.Zreszta knight ma najwiecej capa ze wszystkich profesji a cap jest po to zeby zbierac loota ,loot jest po to aby go sprzedac i miec kase,a kasa jest na MANASY Eq,runy a te sa z kolei niezbedne do efektywnego expienia knightem.Zreszta twoj kolega nie uzywa mozgu bo na fd ja nigdy nie padlem.Byl gosciu co na mie je przywolal to ja Utana vid i szybko volcanic rod (zasieg dobry)+3 explo+1 runa GFB i 5 strzalow HMM i gosciu lezal a fd mi nic nie zrobily a 3 bp uhow mu nie pomogly LOL. ha,ha,ha.Kazdy knight powinien miec przy sobie stealth ringa bo nigdy nie wiadomo kto i czym/z czym cie zatakuje.A zapomnialem dodac ja gralem druidem :p.Powiedz temu gostkowi co go znasz niech ma zawsze tego ringa i ze ja na jego miejscu atakowal bym najpierw summony z HMM(bo zaden z summonow odporny na energie nie jest) chociaz i bym jakos z dystansu walil,slabo ale z dystansu i podczas ataku sumownow gonil i walil z GFB jak bedzie daleko tamtego brodacza, ktory je przywolal i zabil go szybko z broni 2 recznej. Dlaczego 2? Bo tarcza atakow magicznych nie zlagodzi ,a 2-reczna bron ma przewaznie wiecej ataku i szybciej pozwoli wykonczyc takiego maga.Knight to dobra profejsa Buuble tez knightem gra i jest legenda tibijska jak pozniej EO i Seromontis no i Cachero (chyba taki nick mial).Ja bez knighta na powaznego hunta bym nie poszedl bo DSy nie wszystko moga zbloczyc ,a knight na dobrych skilach tak.A gdy lootuje o gdy noobek mi zabierze loota to zaluje ze nie mam takiego capa jak knight dzieki ktoremu moglbym wiecej gp i itemow podniesc. Wyglada na to ze w tibii profesje sie uzupelniaja nawzajem bo knight jest czolgiem który chroni team przed monsterkiem,Mag wali za caly team i dostarcza summownow,druid jest lekarzem i tez dostarcza summownow wspomagajacych w teamie, a pall? no wlasnie pall zwykle stanowi dystansowa pomoc w ataku jako shoter.Czyli widzimy ze jedna profesja na powaznym huncie bez innych sie nie obedzie.

Mornlox 19-09-2007 09:35

Knight jest do d**y.Zginałęm z rąk 3 ghouli ! a sorc mógłby je zabić runami i rózgą !Nie grajcie knightem bo to najgorsza profesja a myślałem że fajna.

Knight jest do bani bo trzeba 1000 godzin skilowania i weapony wzięte z nieba

Drezynka 19-09-2007 11:12

A widziales to pajacu jeden jak 26 knight walczyl z 96 ms ? Jak myslisz kto wygral?? Oczywiscie knight ;]

Eriziel 19-09-2007 14:51

Sorc powininiem byc profesja, przed która czuje sie respekt, wkoncu mag posiada sily nadprzyrodzone, potrafi uzyc magii w walce, lecz ma mala ilosc hp - to wlasnie dlatego powinien miec duzy dmg! Pamietam jeszcze 2 lata temu, sorc byl praktycznie potrzebny na kazdym trudniejszym quescie, jego dmg wzbudzal zachwyt. Kilka postaci magicznych na trudnych questach, sialy pustke zabijajac jednego moba za drugim. Jedyny minus to hp, ale cos za cos, duzy dmg - malo hp. Teraz jest maly dmg - malo hp.

A knight jako rycerz posluguje sie mieczem/toporem i lekka magia, postac przydatna na kazdym huncie, wielogodzinne hunty na hydrach, maly dmg - duzo hp. Teraz jest duzy dmg - duzo hp.
Kazda profesja powinna miec swoj styl, ale go nie ma... Przynajmniej takie jest moje zdanie.

Teraz najgorsza profesja to postac magiczna (sorc/druit).
Slaby dmg z magii, mala ilosc hp, mala ilosc rozdzek, cap..

@down
Tak wlasnie TAK: knight duze dmg, a sorc male. Co z tego ze bije mocniej niz rycerz? Sorc bil mocniej i to nie byl az taki waste run. Teraz jest odwrotnie.

michalll 19-09-2007 15:59

@Up
Knight duże dmg, a sorc małe? Nadal sorc bije mocniej niż rycerz :confused:
Porównaj teraz szybkość zabijania demona przez Mdw i przez Seromontisa, kto zabije szybciej? Koszt nie gra roli, jeżeli piszesz o 'sianiu pustki' :p

@Down
Czy ja napisałem, że musi się zwracać. Pozatym, nie czepiam się że biją mocniej, dobrze wiedziałem co wybieram gdy pisałem na rooku "knight" do Wyroczni. Mi nie zależy na szybkim expie, gram dla przyjemności...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 09:04.

Powered by vBulletin 3