Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Dyskusje polityczne wszelakie (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=231682)

Yoh Asakura 09-10-2011 22:30

Za 4 lata partia Palikota wygra wybory ;)

Litawor 09-10-2011 22:44

Za 4 lata to jej już nie będzie.

Yoh Asakura 09-10-2011 23:17

Mam nadzieję, że się mylisz :wasabi:

Duch Niespokojny 09-10-2011 23:43

Myślałem nad głosowaniem na Palikota, ale nie mam do niego zaufania. Jako szef komisji Przyjazne Państwo rewolucji nie zrobił, jego program ma w sobie masę populizmu, spotkałem się nawet z teoriami, że jego secesja z Platformy to tylko zabieg PR-owy, mający na celu skaptowanie głosów ludzi niezadowolonych z rządów Tuska. No cóż, zobaczymy niedługo.
Tymczasem oddałem głos na Nową Prawicę. Daleko mi do ich poglądów (poza gospodarczymi, a na to przede wszystkim zwracam uwagę), ale też nie musiałem się martwić, że akurat wygrają ;) Bo właśnie na ich wygranej mi nie zależało, ale dobrze, żeby ta partia była obecna na scenie politycznej i stanowiła swego rodzaju głos sumienia dla polityków obiecujących reformy i niewywiązujących się z tego - żeby pokazać, że jak nie oni, to w razie czego są ludzie, którzy się mogą za to zabrać i przejąć władzę.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2820200)
Za 4 lata to jej już nie będzie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2820205)
Mam nadzieję, że się mylisz :wasabi:

Jeśli RPP nie okaże się satelitą Platformy, to w następnych wyborach może jej zabrać sporo głosów. Wiadomo, że partia Tuska jedzie już chyba tylko na niechęci ludzi do PiS-u i pozornym braku alternatywy. A dzisiejszy wynik Palikota pokazuje, że alternatywa jednak jest, więc jego partia ma szanse urosnąć w siłę, zabierając PO głosy ludzi, którzy oddawali je na nią tylko dlatego, że nie jest PiS-em.

Yoh Asakura 10-10-2011 00:11

Jak można głosować na korwina?

Quezacoatl 10-10-2011 00:13

Cytuj:

"Podatki to ogolnie oplata nakladana na kazdego produktywnego czlonka spolecznosci, ktora ma zasilac i oplacac funkcje panstwa, ktore nie maja innych sposobow finansowania samych siebie. Takie jak wojsko, sluzby porzadkowe itd. tych pieniedzy sie NIE oddaje ludziom, oddaje sie w zamian uslugi i bezpieczenstwo (lub tak jest przynajmniej w namysle)."

- Skoro nie mają innych sposobów na finansowanie sobie niż żerowanie na społeczeństwie, to nie są rentowne, jeśli dorzucić do tego, że niekoniecznie są potrzebne to można założyć ich likwidację.
Aha... hahaha.

Tak, zlikwidujmy wojsko, sluzbe zdrowia, edukacje publiczna, i rowniez caly rzad, bo w koncu na oplacanie politykow pieniadze z podatkow tez ida.
Juz za przeproszeniem takie plasy pierdolisz, ze nie wiem czy o tym dalej dyskutowac czy to zostawic bez odpowiedzi.
Zrobmy tak jak chcial Kononowicz. Zeby nie bylo niczego.

Cytuj:

Zdefiniuj "ekonomiczną stabilizację społeczeństwa". Co to za twór? Chyba nie redystrybucja dochodów?
I owszem. To wprawdzie moje zdanie, ale ze wszelkich badan wynika ze rownosc spoleczna i brak glebokich podzialow na klasy znacznie poprawia radosc zycia ludnosci, tak tej biedniejszej jak i bogatszej.
Choc mowiac o spleczenstwie stabilnym ekonomicznie chodzilo mi bardziej o systemy ustawodawcze panstwa, ktore maja za zadanie utrudniac monopol rynku jak i wplywac na import/eksport dobr. Gdyby nie doplaty dla rolnikow wszyscy juz dawno by zbankrutowali, bo zaraniczne zarcie jest tansze. Z tym ze jesli pozwolisz, jako glowa kraju, zeby 100% zywnosci byla importowana z zagranicy, to glowy wszystkich krajow uznalyby cie za debila.

Cytuj:

Chociaż bez nich obyłoby się, wolałbym w zamian luźny dostęp do broni, czułbym się bezpieczniejszy.
Przeprowadz sie do USA, tam tak jest. Patrz jak sie ludzie bezpiecznie czuja.

Cytuj:

Państwo nie jest gwarantem dobrobytu! Nie żyje się więc w warunkach gorszych a takich, jakie wypracowali sobie obywatele.
Panstwo nie jest, i nie musi byc gwarantem dobrobytu. Ale powinno byc gwarantem rownych mozliwosci i szans na sukces. Twoj problem polega na tym ze nie potrafisz spojzec na problem z perspektywy innego czlowieka.
Bezdomny dzieciak urodzony w takiej Somalii nie ma zbyt wiele opcji. Brak tych "nierentownych" systemow jak ogolna edukacja czy sluzba zdrowia sprawia ze ludzie nie zyja w takich warunkach jakie sobie wypracuja, ale w takich jakie maja szanse sobie wypracowac.
Gdybys tylko byl w stanie pojac ze niejeden biedak bylby w stanie zostac kims, gdyby tylko mial dostep do tych dobr publicznych, ktore ty tak chetnie uznajesz za bezwartosciowe, to wierze ze twoja perspektywa znacznie by na tym zyskala. I zrozumialbys, jakie masz cholerne szczescie, ze urodziles sie w tym panstwie ktore tyle ci daje, tylko za to ze jestes obywatelem.

Cytuj:

- Bingo. Nie tylko bez podatków, ale i bez władzy. Ale wtedy to już nie państwo...
Wiec mozna powiedziec ze jestes anarchista.
W takim razie w sumie nie widze sensu z toba o tym wszystkim dyskutowac.

Cytuj:

I wytłumacz ostatnie zdanie, bo jest jakoś mało zrozumiałe.
Moglbys sobie poczytac o tym czy tamtym. W Monaco nie ma podatku dochodowego. Z tym ze kraj nadal utzymuje wiele sluzb publicznych. Robi to legalizujac hazard, i biorac potezny podatek od zyskow z hazardu. Hong-Kong to natomiast strefa zwana "tax heaven".

Cytuj:

- Co nie zmienia faktu, że Europa (przynajmniej) ma w dupie sytuację na świecie, o ile ewentualna interwencja nie przynosi zysków w postaci władzy.
Po pierwsze, "Europa" to generalizowanie. Po drugie, wyraznie widac ze wcale nie maja wszystkiego w dupie. Chocby starania o ustalenie embarga na Syrie, aby wymuszac na tym rzadzie zakonczenie mordowania swojej ludnosci. Wniosek nie przeszedl bo dwa mocne przydupasy (Rosja i Chiny) go zawetowaly.

Cytuj:

Belgia zabiera 55% i 'wspiera społecznie' swoich obywateli. Czekaj czekaj, czy Belgia nie ma czasami problemów z imigrantami?
Case in point. Kiedy kraj zaczyna dawac duzo, ludzie CHCA tam zyc, wiec sie tam zjezdzaja. Zwykle szkodzi to panstwu jesli trwa dlugo i jest niekontrolowane. Mimo to latwo jest zrozumiec, dlaczego ludzie WOLA mieszkac/zyc w takim kraju a nie swoim.

Cytuj:

bo podatek dochodowy można tak wyprowadzić, żeby płacić najniższą stawkę a zarabiać dużo a kosztów przymusowego ubezpieczenie prawie się nie da uniknąć.
Oszustwa podatkowe i zanizanie dochodow to nie jest argument przeciwko podatkom dochodowym. Tylko argument za dobrymi prawami ktore to utrudniaja lub uniemozliwiaja.

Cytuj:

- Ale nie mieszkasz w Polsce, nie? Musisz wiedzieć, że podwyżka VATu, niby niewielka, ledwo z 22 na 23% a jednak podniosła koszta przeciętnych zakupów.
A no podniosla.
Ale jakos wcale nie zaczalem nagle przymierac glodem.


Cytuj:

Wiadomo, że partia Tuska jedzie już chyba tylko na niechęci ludzi do PiS-u i pozornym braku alternatywy.
Dobrze powiedziane.
Zaglosowalem sobie na PSL. Bo imho Palikot to zadna alternatywa.

Duch Niespokojny 10-10-2011 00:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2820212)
Jak można głosować na korwina?

Trzeba postawić krzyżyk w kratce obok nazwiska.
Powiedziałem - nie chciałbym, żeby wygrał, ale myślę, że w przypadku jego partii istnieje największe prawdopodobieństwo, że będą wspierali korzystne na dłuższą metę dla obywateli reformy, bez populizmu, oportunizmu i oglądania się na słupki sondaży.

Yoh Asakura 10-10-2011 00:59

Przecież korwin to debil, gbur, a jego pomysły dotyczące gospodarki sprawiłyby, że każdy, kto nie ma pod w banku małej fortuny, nie dałby rady utrzymać się finansowo.

Duch Niespokojny 10-10-2011 01:01

Dlaczego miałby nie dać rady? Ceny by wzrosły, pensje spadły?

Litawor 10-10-2011 11:49

Ze wszystkich kandydatów tylko jeden leżał mi na sercu - Marek Balicki. Nie dostał się! Jedyny mandat z listy SLD w Warszawie przypadł pornogrubasowi, który epatował zewsząd swoimi billboardami (miałem przyjemność odwiedzić stolicę dzień przed wyborami)...

Slythia 10-10-2011 11:57

Duch, jakim cudem osoba, która porządnie list kandydatów nie potrafi zarejestrować, ma dobrze i efektywnie rządzić państwem?

Litawor, tak epatował, że nie mogę sobie przypomnieć o kogo chodzi.

Litawor 10-10-2011 12:15

O Ryszarda Kalisza.

Ashlon 10-10-2011 12:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2820230)
Duch, jakim cudem osoba, która porządnie list kandydatów nie potrafi zarejestrować, ma dobrze i efektywnie rządzić państwem?

Jak lesne dziadki siedza w PKW i potrzebuja tydzien na doczytanie sie podpisow, albo odrzucaja ich setki z powodu "niewyraznego imienia i nazwiska" (to po cholere tam sie PESEL podaje?!), a pozniej stosuja sztuczki slowne na swoje usprawiedliwienie, to tak jest.

I tak NP zyskala calkiem duze poparcie. 1.1% w skali kraju, gdy jest to partia typowo miejska, a bardzo duzo duzych miast (m.in. Warszawa!) nie mialo listy, bez pokazywania w zadnych sondazach, bez zadnych debat. Start tylko w 21/41 okregach wyborczych. Na dodatek okolo 150 000zl na kampanie. Dla przeciwwagi taki PJN - 41/41 okregow wyborczych, budzet okolo 1mln zlotych, obecnosc w kazdym sondazu, w kazdej debacie (TVP Info + Polsat, TVP 1, TVN24) i w kazdym programie informacyjnym, a wynik... 2.2%.

Teraz mozna gdybac, ale wydaje mi sie, ze gdyby NP miala takie same mozliwosci jak PJN, to wejsc do Sejmu pewnie by nie weszla, ale wynik 3-4% poparcia byl jak najbardziej realny.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh
Jak można głosować na korwina?

Jak dorosniesz i zmadrzejesz, to zrozumiesz :)


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch
(...) spotkałem się nawet z teoriami, że jego secesja z Platformy to tylko zabieg PR-owy, mający na celu skaptowanie głosów ludzi niezadowolonych z rządów Tuska.

Jesli to prawda, to osoba za to odpowiedzialna powinna byc ozlocona przez Tuska. Palikot skutecznie odciagnal od PO niezadowolona mlodziez, a od SLD co bardziej radykalny lewicowy elektorat. Okolo 10% mandatow uzyskane przez RPP stwarza wiele mozliwosci.

Zakladajac, ze jest to zabieg marketingowy, mozemy spodziewac sie koalicji PO-RPP, ktora ma lacznie taki wynik, ktorego nie bylaby w stanie nigdy osiagnac Platforma samodzielnie. Przy takim zalozeniu Palikot bedzie wiernym pseudo-koalicjantem, co oznaczaloby praktycznie jednowladztwo PO przy wspoludziale Prezydenta z tej samej frakcji.

A co w sytuacji, gdyby jednak nie byla to ustawka, a faktyczne i samodzielne dzialanie Palikota? Dalej PO jest w wysmienitej sytuacji:
- koalicja PO-SLD - Sojusz jest tak glodny jakichkolwiek stanowisk, a Napieralski tak bardzo bedzie chcial uratowac twarz, ze przy tak miernym wyniku wyborczym zgodza sie na wszystko, co Tusk zaproponuje
- koalicja PO - RPP - lepsza niz opcja PO-SLD, poniewaz raz, ze swiatopogladowo RPP i SLD sie nie roznia (a dodatkowo PO ma calkiem duze lewe skrzydlo), dwa - gospodarczo jednak blizej do PO ma Palikot niz Napieralski. Trzy, ze koalicja taka ma bardzo duze szanse na wyeliminowanie SLD w ogole ze sceny politycznej.
- koalicja PO - PSL - Tusk nie musialby uzerac sie z nieprzewidywalnym Palikotem, a Pawlak w obawie o stolki i widmo przejscia do opozycji zgodzi sie na bardzo wielkie ustepstwa (moze nawet reforma KRUS?)

Takze PiS ma niezle perspektywy:
- w przypadku koalicji PO - RPP/SLD ma material na przyciaganie konserwatywnego elektoratu PO do siebie
- gdy PO bedzie rzadzilo (albo nie-rzadzilo) tak, jak przez ostatnie 4 lata, to mamy wielka szanse na zatoniecie w odmetach kryzysu, a wtedy PiS ma wygrana w kieszeni
- jezeli jednak PO wezmie sie do roboty, to i tak reformy beda odczuwalne dla bardzo duzej czesci spoleczenstwa, co samo z siebie bedzie napedzalo elektorat PiSowi, ktory teraz moze obiecywac cuda na kiju


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch
Tymczasem oddałem głos na Nową Prawicę. Daleko mi do ich poglądów (poza gospodarczymi, a na to przede wszystkim zwracam uwagę), ale też nie musiałem się martwić, że akurat wygrają Bo właśnie na ich wygranej mi nie zależało, ale dobrze, żeby ta partia była obecna na scenie politycznej i stanowiła swego rodzaju głos sumienia dla polityków obiecujących reformy i niewywiązujących się z tego - żeby pokazać, że jak nie oni, to w razie czego są ludzie, którzy się mogą za to zabrać i przejąć władzę.

I slusznie, bardzo budujace jest to, ze coraz wiecej ludzi zwraca uwage na program gospodarczy, a w tym wypadku NP jest faktycznie sluszna alternatywa. Moze jeszcze dozyjemy czasow, gdzie ludzie beda glosowac za programem, a nie przeciwko komus lub za ladny plakat wyborczy.


@edit : jeszcze jedno na koniec - sluszna porazka SLD (im mniej czerownych, tym lepiej dla kraju, a dodatkowo jest to kara za plastusiowego Grzesia), a takze wyglada na to, ze Kluzik-Rostkowska ma duze szanse na na utrate mandatu poselskiego.

Slythia 10-10-2011 13:08

Jakoś inne partie dały sobie radę bez większych problemów - dlaczego więc tylko Korwin miał takie problemy? Delikatnie ujmując nie przepadam za nim i dla mnie nie jest wyznacznikiem partii z dobrym programem. Ta cała afera z listami utwierdziła mnie w tym przekonaniu.

Ashlon 10-10-2011 13:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2820236)
Jakoś inne partie dały sobie radę bez większych problemów - dlaczego więc tylko Korwin miał takie problemy? Delikatnie ujmując nie przepadam za nim i dla mnie nie jest wyznacznikiem partii z dobrym programem. Ta cała afera z listami utwierdziła mnie w tym przekonaniu.

Pozostale partie maja albo wieksze zaplecze (np. PO - majac 50 000 czlonkow raczej nietrudno zebrac wymagana liczbe podpisow. Z kolei taka PPP opierajaca sie na zwiazku zawodowym podpisy tez zbiera w chwile), albo sa bardziej nachalne (tu chodzi glownie o RPP i PJN, kto byl w okolicach rynku we Wroclawiu pod koniec sierpnia, ten wie, ze trzeba bylo od nich odpedzac sie jak od much). Jesli ten pierwszy argument jest raczej nie do przeskoczenia, to fakt - w drugim wypadku to juz raczej pewne zaniedbanie ze strony NP. Jednakze do ustawowego terminu podpisy z wymaganych 21 okregow zostaly dostarczone, przez co lista powinna byc ogolnokrajowa - a to, ze nie jest, jest wyraznym lamaniem prawa przez PKW, ktora powinna za to poniesc odpowiedzialnosc. Wielbiciele teorii spiskowych moga tez domniemywac, ze akcja ta byla "zarezerwowana" na zwyciestwo PiS - w takim wypadku wybory bylyby uniewaznione przez "zlego Korwina".

A obecnie skarga i tak pewnie nie zostanie pozytywnie rozpatrzona, bo SN uzna, ze wynik (1.1% i ewentualne gdybanie o tych 2-3-4% w ogolnokrajowych) nie byl istotny dla wynikow calych wyborow.

@edit : Slythia - mowilem o Wroclawiu, nie Warszawie ;)

Slythia 10-10-2011 13:39

Jakoś tej nachalności nie zauważyłam. Od jakiegoś czasu często poruszam się po ścisłym centrum Warszawy, obok tego całego cyrku, komitetów wyborczych, siedziby chociażby sld i praktycznie nie zauważałam, że zbliżają się wybory, żadnego odpędzania się nie było a raczej nie jestem na tyle straszna, by ode mnie uciekać. Częściej denerwowały mnie przejazdy rowerzystów ich cudowną masą krytyczną czy jak to się zwie niż osoby promujące danych kandydatów.

Mimo wszystko nadal uważam, że fakt niezarejestrowania list to po części zaniedbanie samej NP. Nie pamiętam już, jak wyglądała wtedy sytuacja, szczerze nie interesowałam się tym, lecz partia powinna być świadoma, że oddawanie list na ostatnią chwilę ciekawym pomysłem nie jest. Jeśli prawo stoi po ich stronie to będziemy świadkami interesującego procesu, lecz jakoś w to wątpię.

@Ashlon
Wiem, lecz w Wawie powinien być chyba większy cyrk, a była cisza i spokój.

janek@ 10-10-2011 15:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2819447)
Masz zalosne pojecie na ten temat widze. Hej, jasne, dajmy glupim emerytom zdychac na ulicach, jak nie umieli uzbierac kasy na starosc. Kogo to obchodzi?
Uhm, moze zrobie ci liste.
1) Ludzi (tak uwiez ze ludzie chodzacy przed palacem kultury nie chca potykac sie o zwloki jakiegos dziadka)
2) Panstwo (wiez mi ze na arenie miedzynarodowej, takie rzeczy jak dbanie o swoj lud jest badane i obserwowane. Kraje ktore tego nie robia sa uwazane za biedne i gorsze. Jest to prestiz bycia krajem Europejskim, i krajem rozwinietym)
3) Inne panstwa (powiem tobie ze inne panstwa, zwlaszcza te graniczace z twoim, badzo sie martwia, kiedy biedni bezdomni umierajacy emeryci bez emerytury pakuja im sie do kraju by zdechnac. Do tego kraje "rozwiniete" maja taki dosyc nagminnie wymuszany kregoslup moralny. Nie podobalo im sie to co rzad Syrii robi swej ludnosci. W sumie wiele rzeczy im sie nie podoba, i czesto o tym pieprza. Mozesz miec to w dupie, ale koniec koncow to oni dyktuja warunki.)

Nie zadbałem o chłodzenie swojego komputera i mi się spalił, proszę dasz mi 2 tysiące bym mógł sobie kupić nowego? Nie.

1. Wiem że ludzi obchodzi los innych ludzi, ale czy to od razu musi oznaczać, że CI LUDZIE, którzy DOBROWOLNIE chcą zadbać o tych biednych mają opłacać bande sku****ów, którzy szastają tymi pieniędzmi na lewo i prawo, kupują nowe biura i zatrudniają kolegów? Przemyśl sobie to. O wiele lepiej byłoby gdybym to ja z ręki do ręki dał biednemu te 2 tyś złotych, niż jakby to przeszło przez łapy urzędnika, drugiego trzeciego, potem poczte i dostałby 1200zl. Ba nawet gdybym mu ich nie dał to bym się i tak przyczynił do rozwoju płac i likwidacji miejsc pracy, gdyż wydałbym je w firmie która zatrudnia ludzie z innej firmy, a ta firma kupuję osprzętowania od innej, a ta ten sprzęt buduję kupując części od innych itd itd itd. Poza tym taki biedny czlowiek nie musiałby wydawać kolejne 2000 tyś złotych aby swoją działalność założyć, bo "umywalka byłą za nisko" czy coś w tym rodzaju. Teraz jakbyś miał wyjść na ulice z 1000 zł i robić interes na od biedny powiedzmy robieniu kanapek dzieciom to by cie moment zamknęli i udupi i byłbyś w tv "bo to przecież takie straszne, robił im kanapk brudnymi paluchami mógł ich potruć".

2. Państwo obchodzić będzie bo ma w tym dobry biznes o czym wyżej napisałem.

3. Akurat wielu ludzi się przejmuję losem biednych mongolczyków, którzy świadczeń emerytalnych nie mają... Unia jedynie będzie miała coś przeciwko, wiadomo... państwem biurokratycznym łatwiej rządzić, niż pełnymi świadomości indywidualistami.

Także, żadnego usprawiedliwienia w tym systemie nie ma, oprócz tego że może komuś będzie szkoda tych urzędników, co to mają dwie lewe ręce do pracy.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2819447)
Jakos nie wierze twojej kalkulacji. Z prostego powodu, jak nie masz checi oszczedzac, a masz ekstra kase, to te 4tys wydatkow na zycie szybko zmieniaja sie w 7tys wydatkow na "lepsze zycie".

To potem zgniję z glodu, proste jak drut. Nauczenie się życia boli.
W środniewieczu ludzie robili sobie zapasy na zimę, bo wiedzieli że będzie wtedy z jedzeniem krucho, tak też i ludzie opamiętają się i zaczną oszczędzać.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2819447)
Argument tak smieszny ze az smutny. Tak, zlikwidujmy sanepidy sridy, jutro pan Wacek zalozy sobie rzeznie w piwnicy, i pojutrze wszystkie kraje Europy wprowadza zakaz importu miesa z polski. Prawdziwa przysluga dla kraju, masz racje. No ale w koncu liczy sie to, ze pan Wacek moze spelnic swoje marzenia, i robic kielbaski. Czasem zdarzy mu sie ze wpadnie tam wlos lonowy czy kupa szczurka, ale komu to przeszkadza? Wazne ze zdrowe, polskie!
Zgodzilbym sie gdybys stwierdzil ze male firmy i zakladanie firm/przedsiebriorstw powinno byc latwiejsze i tansze. I ze jest zbyt duza biurokracja. Zgodze sie nawet ze wiele wydzialow kontrolnych w polsce jest nietrafiona lub zle pracuje. Ale przyklad likwidowania sanepidow to chyba najglupszy jaki moznabylo znalezc.

Jakoś w chinach na początku 80 lat również przemysł się opierał na "piwnicy" a pół świata od tego nie zginęło. I tak to jest najważniejsze aby mógł sobie robić kiełbaski, ale to nie oznacza, że ja je od niego kupię, bo może wolalbym czuć się bezpieczniej i kupić od renomowanej firmy pikok? Wtedy będzie zmuszony podwyższyć standardy lub cene na śmieciową. Rynek skutecznie tych, którzy robią na odpieprz odtrąca z nurtu, więc easy tiger na pewno bez sanepidu nie zginiesz od zatrutej kiełbasy.

Cytuj:

Celem zbierania podatkow nie jest ich oddawanie. Gdyby tak bylo to po prostu nie zbieralibysmy podatkow.
Podatki to ogolnie oplata nakladana na kazdego produktywnego czlonka spolecznosci, ktora ma zasilac i oplacac funkcje panstwa, ktore nie maja innych sposobow finansowania samych siebie. Takie jak wojsko, sluzby porzadkowe itd. tych pieniedzy sie NIE oddaje ludziom, oddaje sie w zamian uslugi i bezpieczenstwo (lub tak jest przynajmniej w namysle).
Pierwszy raz sięz Tobą zgodzę, ale to "itd" mnie nieco razi.
Właśnie państwo powinno tylko i jedynie przeznaczać je na służby porządkowe, policję i wosjko, na nic
więcej... A zabierają nam 80+ % w podatkach i jeszcze nas na drugie tyle broń Boże zadłużają, przy takich pieniądzach byśmy całą europę podbili i jeszcze trochę..

Cytuj:

Celem panstwa jest ekonomiczna stabilizacja spoleczenstwa oraz zapewnienie kazdemu czlowiekowi mozliwosci zdobycia srodkow do zycia, jak i zapewnienie podstawowego poziomu bezpieczenstwa ludnosci, tak fizycznego jak i finansowego.
Komuno wróóóóóć.
Bez urazy, tylko tak mi się przypomniało skadś. xd

Co do wyborów to oddałem głos PJN, zmarnowany głos, ale nie zagłosowałbym na Palikota, który najpierw jawnie nazywa "bandę czworga" a potem przytakuję w tv "aaa mój dobry kumpel Bronisław i Donald". Im dłużej na to patrze tym bardziej zaczynam wierzyć, że stworzył jedynie podpartię na zlecenie Tuska.

Najbardziej mnie rozwaliły komentarze na onecie: "hura kaczor przegrał" "haha pis nie wygrał super"... Straszenie Pisem pomaga widać, pewna część ludzkości to jednak kompletni kretyni.

Cytuj:

Przecież korwin to debil, gbur, a jego pomysły dotyczące gospodarki sprawiłyby, że każdy, kto nie ma pod w banku małej fortuny, nie dałby rady utrzymać się finansowo.
Teraz się utrzymujęmy mimo 50% tego na co pracodawca oddaję państwu + pensja brutto, a dodatkowo opłacamy akcyzę i vat. Obudź się przecież o tym piszemu prawie 3 strony tego tematu. lol

Voon 10-10-2011 19:35

"Tak, zlikwidujmy wojsko, sluzbe zdrowia, edukacje publiczna, i rowniez caly rzad, bo w koncu na oplacanie politykow pieniadze z podatkow tez ida.
Juz za przeproszeniem takie plasy pierdolisz, ze nie wiem czy o tym dalej dyskutowac czy to zostawic bez odpowiedzi.
Zrobmy tak jak chcial Kononowicz. Zeby nie bylo niczego."


- To nie dyskutuj, nie ma przymusu.
Owszem, uważam, że państwowa służba zdrowia, jak i edukacja, jest niepotrzebna. Tak samo, jak politycy na etacie w sejmie. Pełnienie takiej funkcji powinno być zaszczytem, a nie zajęciem zarobkowym.
I nie wiem, jak można być tam przywiązany do instytucji państwa. Wyprany móżdżek? No bo jak by to było, gdyby na wszystkim nie trzymało ręki państwo, nie?


"I owszem. To wprawdzie moje zdanie, ale ze wszelkich badan wynika ze rownosc spoleczna i brak glebokich podzialow na klasy znacznie poprawia radosc zycia ludnosci, tak tej biedniejszej jak i bogatszej."

- Ha ha. Jak bogatemu (czy komukolwiek innemu) zabiorą spory kawałek pensji obniżając zdolność nabywczą i dadzą bezrobotnemu arabowi to taka osoba na pewno promieniuje ze szczęścia. Aż dziwne, że komunizmy upadają a socjalizmy bankrutują. Szczęśliwy lud nie chce pracować ku idei wiecznego szczęścia?

"Choc mowiac o spleczenstwie stabilnym ekonomicznie chodzilo mi bardziej o systemy ustawodawcze panstwa, ktore maja za zadanie utrudniac monopol rynku jak i wplywac na import/eksport dobr. Gdyby nie doplaty dla rolnikow wszyscy juz dawno by zbankrutowali, bo zaraniczne zarcie jest tansze. Z tym ze jesli pozwolisz, jako glowa kraju, zeby 100% zywnosci byla importowana z zagranicy, to glowy wszystkich krajow uznalyby cie za debila."

- Monopole możliwe są tylko w przypadku istnienia państwa. Sorry mate.
Krajowe mleko nie jest tańsze dzięki dopłatom, bo płacą podatki które idą na dopłaty mogę sobie kupić mleko polskie 'niby tańsze'.
Wolny rynek. Jeśli żywność za granicą jest tańsza to mam naturalne prawo ją kupić. Jeśli będę miał ochotę kupić polską żywność, która będzie jednak droższa, to też moje prawo. Czego nie rozumiesz? Jeśli sprzedawcy nie będą konkurować to nie będzie ani niższych cen, ani lepszej jakości ani żadnego rozwoju.



"Panstwo nie jest, i nie musi byc gwarantem dobrobytu. Ale powinno byc gwarantem rownych mozliwosci i szans na sukces. Twoj problem polega na tym ze nie potrafisz spojzec na problem z perspektywy innego czlowieka.
Bezdomny dzieciak urodzony w takiej Somalii nie ma zbyt wiele opcji. Brak tych "nierentownych" systemow jak ogolna edukacja czy sluzba zdrowia sprawia ze ludzie nie zyja w takich warunkach jakie sobie wypracuja, ale w takich jakie maja szanse sobie wypracowac.
Gdybys tylko byl w stanie pojac ze niejeden biedak bylby w stanie zostac kims, gdyby tylko mial dostep do tych dobr publicznych, ktore ty tak chetnie uznajesz za bezwartosciowe, to wierze ze twoja perspektywa znacznie by na tym zyskala."


- Nie powinno być gwarantem, bo nie potrafi tego zrobić. I potrafię spojrzeć w perspektywy innego człowieka, jedni mają lepiej na start inni gorzej. Dlatego chce zniesienia tych wszystkich barier, które utrudniają start. Oczywiście, że człowiek żyje w takich warunkach, jakie ma szanse wypracować, bo nie żyje wiecznie i nie zawsze podejmuje dobre decyzje. Ale ogólnie rzecz biorą są to warunki te, na które pracuje.


"I zrozumialbys, jakie masz cholerne szczescie, ze urodziles sie w tym panstwie ktore tyle ci daje, tylko za to ze jestes obywatelem."

...I stosuje przymus, i ściąga haracz...



"Wiec mozna powiedziec ze jestes anarchista."

- Nie. Ale jeśli chcesz mnie koniecznie zaszufladkować to raczej sympatyzuje z ruchami libertariańskimi, anarchokapitalistycznymi. Nie wiem, w czym ci to pomoże, bo i tak w pełni nie odda tego, co myślę.


"Moglbys sobie poczytac o tym czy tamtym. W Monaco nie ma podatku dochodowego. Z tym ze kraj nadal utzymuje wiele sluzb publicznych. Robi to legalizujac hazard, i biorac potezny podatek od zyskow z hazardu. Hong-Kong to natomiast strefa zwana "tax heaven"."

- Po prostu nie zrozumiałem, co chciałeś przekazać. Forma przekazu była mało przejrzysta. A o podanych przykładach słyszałem.


"Po pierwsze, "Europa" to generalizowanie. Po drugie, wyraznie widac ze wcale nie maja wszystkiego w dupie. Chocby starania o ustalenie embarga na Syrie, aby wymuszac na tym rzadzie zakonczenie mordowania swojej ludnosci."

- I przyspieszenie procesów demokratyzacji, które to zapewnią łatwiejszy dostęp do ropy.


"Case in point. Kiedy kraj zaczyna dawac duzo, ludzie CHCA tam zyc, wiec sie tam zjezdzaja. Zwykle szkodzi to panstwu jesli trwa dlugo i jest niekontrolowane. Mimo to latwo jest zrozumiec, dlaczego ludzie WOLA mieszkac/zyc w takim kraju a nie swoim.
"

- Wolą ŻYĆ w takiej formie, że siedzieć na zasiłku i wydawać cudze pieniądze zamiast uczciwie pracować. Z redystrybucji dochodów kraj się nie rozwija, z niskich podatków i, w efekcie, budowania miejsc pracy tak.
Oczywiście, że wolą tam żyć. W końcu dostają pieniące, nie? Gdybyś zaczął wydawać pieniądze na ulicy też miałbyś dużo 'znajomych'.


"Oszustwa podatkowe i zanizanie dochodow to nie jest argument przeciwko podatkom dochodowym. Tylko argument za dobrymi prawami ktore to utrudniaja lub uniemozliwiaja."


- To jest argument przeciw wysokim, nieracjonalnym podatkom. Gdy kradną to starasz się robić tak, żeby ukradli jak najmniej. Jest wiele legalnych sposobów na to, żeby uniknąć zapłacenia wysokich podatków przez właścicieli firm, nie będzie w stanie zakazać wszystkich.


"Zaglosowalem sobie na PSL."

:cup: Skusił Cię ich bogaty program czy wewnętrzna potrzeba utrzymania tych samych, wieloletnich mord przy korycie?


@Ashlon: Temat zbrojeń to długiii temat, ale można kiedyś podyskutować.

ponczus 10-10-2011 20:27

No to karuzela się rozpoczęła, właśnie zostało zakomunikowane wszem i wobec, że kto nie głosował na Jarkacza ten nie naród a społeczeństwo, cóż w takim razie kto zagłosował na Jarkacza ten nie człowiek a debil.

In plus: nie można zdobyć zaufania społecznego opierając swój program wyborczy na forsowaniu teorii sztucznej mgły, wprowadzaniu władzy totalitarnej (a to Jarkacz de facto chciał zrobić po wyborach), a także seksistowskim traktowaniu kobiet (aniołki pożal się boże prezesa). Innymi słowy z nic nie robię Tusk wyszło po raz kolejny spisek węszę Kłamczyński.

In minus: obiecaj legalizację a twój wynik znacząco wzrośnie...

@PKW - PESEL nie jest i nigdy nie będzie numerem potwierdzającym zgodę podatnika/wyborcy na cokolwiek. I dziękować bogom. Jak dany komitet nie może zadbać o to żeby ludzie go popierający podpisali się CZYTELNIE imieniem i nazwiskiem to niech spieprza robić wybory dla pingwinów na syberii. Ktoś nie ma czytelnego podpisu? Drukowanymi imię nazwisko i parafka. To są wybory a nie impreza u wujka Zbycha.


@janek@
Komuno wróóóóóć.

to źle ci się kojarzy, ich postulat to było każdemu według potrzeb.

Cytuj:

1. Wiem że ludzi obchodzi los innych ludzi, ale czy to od razu musi oznaczać, że CI LUDZIE, którzy DOBROWOLNIE chcą zadbać o tych biednych mają opłacać bande sku****ów, którzy szastają tymi pieniędzmi na lewo i prawo, kupują nowe biura i zatrudniają kolegów? Przemyśl sobie to. O wiele lepiej byłoby gdybym to ja z ręki do ręki dał biednemu te 2 tyś złotych, niż jakby to przeszło przez łapy urzędnika, drugiego trzeciego, potem poczte i dostałby 1200zl. Ba nawet gdybym mu ich nie dał to bym się i tak przyczynił do rozwoju płac i likwidacji miejsc pracy, gdyż wydałbym je w firmie która zatrudnia ludzie z innej firmy, a ta firma kupuję osprzętowania od innej, a ta ten sprzęt buduję kupując części od innych itd itd itd. Poza tym taki biedny czlowiek nie musiałby wydawać kolejne 2000 tyś złotych aby swoją działalność założyć, bo "umywalka byłą za nisko" czy coś w tym rodzaju. Teraz jakbyś miał wyjść na ulice z 1000 zł i robić interes na od biedny powiedzmy robieniu kanapek dzieciom to by cie moment zamknęli i udupi i byłbyś w tv "bo to przecież takie straszne, robił im kanapk brudnymi paluchami mógł ich potruć".
Pewnie tak, ale jest to niewykonalne. Raz ze względu na ilość osób potrzebujących dwa ze względu na logistykę z tym związaną.

Cytuj:

To potem zgniję z glodu, proste jak drut. Nauczenie się życia boli.
W środniewieczu ludzie robili sobie zapasy na zimę, bo wiedzieli że będzie wtedy z jedzeniem krucho, tak też i ludzie opamiętają się i zaczną oszczędzać.
I najczęściej umierali z głosu bądź wysyłali najstarszych do lasu po chrust. Nie zaczną. Przerabiane to było już kilka razy. Za pierwszym razem powstał komunizm, za drugim Hitler doszedł do władzy, teraz mamy ruch niezadowolonych, po drodze była Argentyna a koronnym przykładem są Grecy, którzy pomimo tego że widzą w jak fatalnej sytuacji jest państwo (i to właśnie przez nich, przez obywatelu, chociaż raczej można ich nazwać s*****elami, którzy wyzyskiwali państwo na wszystkie sposoby przez długi czas) odmawiają teraz wzięcia odpowiedzialności za to co zrobili.

Cytuj:

Jakoś w chinach na początku 80 lat również przemysł się opierał na "piwnicy" a pół świata od tego nie zginęło. I tak to jest najważniejsze aby mógł sobie robić kiełbaski, ale to nie oznacza, że ja je od niego kupię, bo może wolalbym czuć się bezpieczniej i kupić od renomowanej firmy pikok? Wtedy będzie zmuszony podwyższyć standardy lub cene na śmieciową. Rynek skutecznie tych, którzy robią na odpieprz odtrąca z nurtu, więc easy tiger na pewno bez sanepidu nie zginiesz od zatrutej kiełbasy.
No nie. Mylisz się po raz kolejny. Wystarczy spojrzeć na polskie podwórko i jeszcze tak z 10 lat temu popularne przypadki masowych zatruć mięsem na polskiej wsi.

Duch Niespokojny 10-10-2011 20:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2820213)
To wprawdzie moje zdanie, ale ze wszelkich badan wynika ze rownosc spoleczna i brak glebokich podzialow na klasy znacznie poprawia radosc zycia ludnosci, tak tej biedniejszej jak i bogatszej.

To bardzo możliwe, kiedyś czytałem, że z całego świata najszczęśliwszymi deklarują się mieszkańcy Nigerii ;)

voice 10-10-2011 20:45

@up - najszczęśliwszym państwem na świecie z badań 2010 jest Kolumbia :P I inne kraje w Ameryce Południowej, m.in. Jamajka, Brazylia, Argentyna itp.

ReprezentRap 10-10-2011 22:43

A ja powiem tak. Nie czytam waszych postow, wyraze swoje zdanie mam do tego prawo
Delegalizacja tytoniu
Zmniejszenie akcyzy za paliwo
Wolnosc slowa
Delegalizacja PiS
Legalizacja marihuany i haszyszu
Stosowanie konopii w medycynie
Dozywocie za handel tytoniem, kokaina, amfetamina, heroina, i innym scierwem
Podatki na drogi krajowe, nie na limuzyny, tuskobisy, domki letniskowe
Dobre stosunki z Rosja i Niemcami
Karanie za posiadanie duzych dawek alkoholu
Tortury za nasmiewanie sie z ludzi kalekich
Kara smierci za pedofilie

Ashlon 10-10-2011 23:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Voon (Post 2820261)
@Ashlon: Temat zbrojeń to długiii temat, ale można kiedyś podyskutować.

Po to ten temat ;)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ponczus
@PKW - PESEL nie jest i nigdy nie będzie numerem potwierdzającym zgodę podatnika/wyborcy na cokolwiek. I dziękować bogom. Jak dany komitet nie może zadbać o to żeby ludzie go popierający podpisali się CZYTELNIE imieniem i nazwiskiem to niech spieprza robić wybory dla pingwinów na syberii. Ktoś nie ma czytelnego podpisu? Drukowanymi imię nazwisko i parafka. To są wybory a nie impreza u wujka Zbycha.

Ale OKW masowo odrzucaly podpisy poparcia nie z powodu nieczytelnego podpisu, lecz z powodu nieczytalnego wpisu imienia i nazwiska. Do samych wlasnorecznych podpisow obiekcji jakos nie mieli. Tak wiec pytanie zostaje nadal aktualne - skoro PESEL sluzy do ustalenia tozsamosci, to po cholere odrzucac listy z rzekomo niewyraznych innych danych personalnych?

Tompior 10-10-2011 23:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ReprezentRap (Post 2820282)
A ja powiem tak. Nie czytam waszych postow, wyraze swoje zdanie mam do tego prawo
Delegalizacja tytoniu
Zmniejszenie akcyzy za paliwo
Wolnosc slowa
Delegalizacja PiS
Legalizacja marihuany i haszyszu
Stosowanie konopii w medycynie
Dozywocie za handel tytoniem, kokaina, amfetamina, heroina, i innym scierwem
Podatki na drogi krajowe, nie na limuzyny, tuskobisy, domki letniskowe
Dobre stosunki z Rosja i Niemcami
Karanie za posiadanie duzych dawek alkoholu
Tortury za nasmiewanie sie z ludzi kalekich
Kara smierci za pedofilie

Nie lubisz papierosów
Ok
Jest (podobno)
Niech sobie będą - jest to jakoś powiązane z wolnością słowa
Lubisz marihuanę i haszysz, to mają być legalne?
Ok
Dlaczego tytoń, kokaina, amfetamina, heroina i inne są "be", a marihuana i haszysz nie?
---
Ok
To samo co z marihuaną i tytoniem
Rotfl
Ok

Slythia 10-10-2011 23:45

Karanie za posiadanie dużych dawek alkoholu? A co z tradycyjnymi polskimi weselami, gdzie wódki jest więcej niż napojów? Poza tym, komu szkodzi kolekcja wina w piwnicy?

Litawor 11-10-2011 00:05

http://www.krytykapolityczna.pl/Zapr...menuid-34.html
Prawdopodobnie tam będę, jeśli chcecie mnie spotkać, to zapraszam ;)

ReprezentRap 11-10-2011 00:25

Bo nigdy nie odnotowano ani jednego przypadku smierci z powodu palenia marihuany. Konopie sa lepsze od aspiryny i moga zastapic 30% wszystkich swiatowych farmaceutykow. Wlokna konopii sa jednymi z najwytrzymalszych na swiecie, jeszcze 60 lat temu Polska byla.czolowym producentem masztow i zagli z wlokien konopii. Sam pale czysta marihuane od czterech lat. Normalnie sie ucze, uprawiam sporty i aktywnie spedzam zycie. Jak nie zapale przez miesiac bo mam dolek finansowy to nic nie czuje... Kazdy lekarz, naukowiec ci to powie... Tymczasem alkohol etylowy i nikotyna szla zaliczane do narkotykow twardych i powoduja miliony skierci rocznie...

Slythia 11-10-2011 00:33

Alkohol w małych ilościach jest wręcz zdrowy. Jeśli zaś chodzi o marihuanę - jakoś preferuję aspirynę. Poza tym, od kiedy marihuana obniża gorączkę i rozrzedza krew?

Litawor 11-10-2011 00:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2820297)
Poza tym, od kiedy marihuana obniża gorączkę i rozrzedza krew?

Marihuana obniża nieco temperaturę ciała. O rozrzedzaniu krwi nic mi nie wiadomo.

Quezacoatl 11-10-2011 00:48

Cytuj:

- Ha ha. Jak bogatemu (czy komukolwiek innemu) zabiorą spory kawałek pensji obniżając zdolność nabywczą i dadzą bezrobotnemu arabowi to taka osoba na pewno promieniuje ze szczęścia. Aż dziwne, że komunizmy upadają a socjalizmy bankrutują. Szczęśliwy lud nie chce pracować ku idei wiecznego szczęścia?
Biedna socjalistyczna Szwecja, patrz jak im zle. Placa az do 80% zarobkow w podatkach (7my najradosniejszy kraj swiata). Albo biedna Dania, gdzie placa do 72% w podatkach (1szy najradosniejszy kraj swiata). Biedne te "socjalistyczne" kraje gdzie biora biednym ludziom 70% pensji i wydaja na jakies glupie "jedne z najlepszych na swiecie publicznych uczelni" lub "jedne z najlepszych na swiecie publiczne szpitale i lecznice".

Dam ci rade, najpierw obejzyj jak wyglada swiat, dopiero potem formuj opinie co dla kraju lepsze lub gorsze, lub w jakim kraju zyje sie lepiej lub gorzej.

Cytuj:

- Monopole możliwe są tylko w przypadku istnienia państwa. Sorry mate.
Haha. Wprost przeciwnie imho.
W koncu bez rzadu i prawa, mozesz zebrac sobie pare zbrojnych i "zamknac" kazdy sklep konkurencji. Bo nie ma praw regulujacych takie dzialania.

Nie, naprawde. Obejzyjcie mape swiata, i zastanowcie sie ktore kraje lub regiony sa anarchiami. Potem przejedzcie sie tam i zobaczcie jak tam jest.

Cytuj:

Czego nie rozumiesz? Jeśli sprzedawcy nie będą konkurować to nie będzie ani niższych cen, ani lepszej jakości ani żadnego rozwoju.
Konkurencja jest super. Ale tak jak konkurencja w kraju jest praktycznie zawsze super, tak konkurencja z produktami i firmami zagranicznymi pozostawiona samej sobie czesto podwaza suwerennosc panstwa.
Nikt ci nie broni kupic zagranicznego, mozesz kupic cokolwiek znajdziesz w sklepie.

Cytuj:

Dlatego chce zniesienia tych wszystkich barier, które utrudniają start.
To znaczy czego? Granic panstw i roznic spoleczenstw? Powodzenia.

Cytuj:

...I stosuje przymus, i ściąga haracz...
Jak gadanie do 10-latka.
Na zlosc babci nie zaloze czapki, bo mi kazala, i sie przeziebie.

Cytuj:

- I przyspieszenie procesów demokratyzacji, które to zapewnią łatwiejszy dostęp do ropy.
Oj wprost przeciwnie, demokratyzacja to utrudnia. Przyjazny dyktator ulatwia. Case in point: Iran 1953, kiedy demokratycznie wybrany premier tegoz kraju zostaje wygnany w przewrocie zorganizowanym przez CIA, pod namowa Wielkiej Brytanii, dlatego ze pan premier wykopal "Anglo-Iranian Oil Company" (a.k.a. British Petroleum) ktora okupowala cale ich zasoby ropy. A na jego miejsce wstawiono pro-Amerykanskiego dyktatora. Gdyby te kraje chcialy tylko rope to zrobilyby tak jak USA z Irakiem.

Cytuj:

- Wolą ŻYĆ w takiej formie, że siedzieć na zasiłku i wydawać cudze pieniądze zamiast uczciwie pracować. Z redystrybucji dochodów kraj się nie rozwija, z niskich podatków i, w efekcie, budowania miejsc pracy tak.
Wiec obecne kraje europejskie zwane "socjalistycznymi" to nic innego niz zbieranina nierobow na zasiklu? I wydajacych nie swoje pieniadze? Przez ostatnie kilka dekad? OMG skad oni tyle nie swoich pieniedzy wzieli? Przeciez w tej Szwecji pracuja tylko 37 godzin tygodniowo, te nieroby jedne. I jeszcze dostaja od panstwa 10 tygodni platnego urlopu w roku. Jak oni to robia!?

Cytuj:

- To jest argument przeciw wysokim, nieracjonalnym podatkom. Gdy kradną to starasz się robić tak, żeby ukradli jak najmniej.
Szczerze mowiac, az chce mi sie powiedziec "gowno prawda". Ludzie to cholerni kombinatorzy. Myslisz ze placac 5% podatku nie kombinowaliby jak sie z tego wykrecic? Jak jest latwo sie z jakiegos podatku wykrecic, niezaleznie jak niskiego, wiekszosc ludzi na to idzie.

Cytuj:

Skusił Cię ich bogaty program czy wewnętrzna potrzeba utrzymania tych samych, wieloletnich mord przy korycie?
Moj sasiad glosowal na partie w ktorej nie bylo zadnych wieloletnich mord od koryta. Tj nie glosowal wcale.

Cytuj:

To bardzo możliwe, kiedyś czytałem, że z całego świata najszczęśliwszymi deklarują się mieszkańcy Nigerii
Miala byc ironia chyba, ale nie wyszla. Nigeria poza bardzo liczna biedota, ma tez grupe wyzyskujacych ta biedote bogaczy.

ReprezentRap 11-10-2011 12:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2820297)
Alkohol w małych ilościach jest wręcz zdrowy. Jeśli zaś chodzi o marihuanę - jakoś preferuję aspirynę. Poza tym, od kiedy marihuana obniża gorączkę i rozrzedza krew?

Nie marihuana, tylko konopia. Widać że gadasz o rzeczach o których nie masz najmniejszego pojęcia.

Slythia 11-10-2011 12:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ReprezentRap (Post 2820313)
Nie marihuana, tylko konopia. Widać że gadasz o rzeczach o których nie masz najmniejszego pojęcia.

W takim razie czy konopia (dla mnie to żadna różnica) rozrzedza krew? Jakoś szczerze wątpię.

Nie rozumiem także jak można zabraniać używania jednej używki tylko dlatego, że samemu preferuje się drugą. To, że alkohol i tytoń powodują wiele zgonów rocznie nic nie oznacza - równie dobrze można 'przedawkować' niemal prawie wszystko.

ReprezentRap 11-10-2011 15:58

Nie dlatego ze sie lubi, tylko dlatego ze jedno szkodzi, a drugie nie. Gdzie napisalem ze konopie rozrzedzaja krew? I poza tym jak masz sie na jakis temat wypowiadac to moglabys chociaz zobaczyc na wikipedii definicje marihuany i konopii... Jesli chcesz wiedziec to kiedys konopie byly najliczniej rosnaca roslina swiata, stosowano ja rako lekarstwo m.in na aids czy nowotwor, w Czechach do dzis robi sie leki z konopii. Poza tym zyjemy w demokratycznym panstwie i nie masz zadnego prawa kwestionowac moich pogladow. Wiesz jak szkodza narkotyki? Bylo o tym wiele badan, ksiazek. Powiem ci. Po kolei, najbardziej znane. Nikotyna, kokaina, heroina, alkohol, lsd, amfetamina, haszysz, kofeina, marihuana.

Slythia 11-10-2011 16:17

Napisałeś, że działa jak aspiryna więc chciałam się jedynie upewnić, czy tak jest naprawdę.

Poza tym, ja także nie zamierzam nikomu niczego zabraniać. Jeśli chcesz to ją sobie pal, jedz, używaj jako przyprawy, cokolwiek. Fajnie by było jakbyś sam ponosił tego konsekwencje, ale obecnie jest to nierealne. Lecz nie zabraniaj innym pić alkohol czy palić papierosy! Jak rozumiesz wolność skoro chcesz delegalizacji tytoniu oraz kary za alkohol, co w naszym społeczeństwie (i nie tylko) jest kompletnie nierealne?

Owszem, leki na bazie konopii są. Jednak dlaczego, skoro są takie cudowne, wyjątkowe i leczące wszystko nie są stosowane na całym świecie? Międzynarodowy spisek mający na celu wykluczenie tak cudownej rośliny i zyski firm farmaceutycznych?

Alkohol w małych ilościach stosowany odpowiedzialnie jeszcze nikogo nie zabił.

ReprezentRap 11-10-2011 16:47

Cytuj:

Napisałeś, że działa jak aspiryna więc chciałam się jedynie upewnić, czy tak jest naprawdę.
Gdzie niby? Napisałem że są lepsze od niej, tzn. leczy więcej. Nigdy nie napisałem że działa tak samo jak ona

Cytuj:

Jednak dlaczego, skoro są takie cudowne, wyjątkowe i leczące wszystko nie są stosowane na całym świecie? Międzynarodowy spisek mający na celu wykluczenie tak cudownej rośliny i zyski firm farmaceutycznych?
Bo to by był upadek gospodarki farmaceutycznej, ogólnoświatowej.

Cytuj:

Alkohol w małych ilościach stosowany odpowiedzialnie jeszcze nikogo nie zabił.
Lecz potem osoby go zażywające niestety się uzależniają i potem umierają.

Cytuj:

Fajnie by było jakbyś sam ponosił tego konsekwencje, ale obecnie jest to nierealne.
Tego nie rozumiem.

Cytuj:

Jak rozumiesz wolność skoro chcesz delegalizacji tytoniu [...] jest kompletnie nierealne?
Tytoń przez baaaaardzo długi czas był w Polsce nielegalny
Dzieci palą, a potem w wieku 20 lat chorują na raka płuc. To normalne według Ciebie, że najbardziej szkodliwa substancja świata, nikotyna, która przy okazji najbardziej uzależnia jest legalna? Łyżka nikotyny = śmierć w ciągu minuty. Widziałeś składniki papierosa?


Co do konopii były przypadki zachorowań, ale to dlatego że pochodzi od dilerów. Jak wiadomo na całym świecie dilerzy dodają do narkotyków piasek, lakier, przez co chorujemy np. na pylicę


FAKT: W Holandii gdzie są tzw. cafe shopy (nie wiem jak się to pisze) można kupić w 100% czystą marihuanę i haszysz, żadnej modyfikacji genetycznej. Nigdy w szpitalu nie było tam nikogo z powodu palenia CZYSTEJ marihuany. Jak byli to mieli też w sobie tytoń, tzw. wypełniacze w postaci tytoniu, piasku, szkła, lakieru.

FAKT 2: Nigdy nie odnotowano ani jednego przypadku śmierci z powodu palenia marihuany.


Wiesz czemu leki z konopii oraz konopia naprawdę są nielegalne? Bo nie szkodzą, tylko zmieniają stan psychiki. Uspokajają, powodują amnezje. Nie można po niej być agresywnym itp. ale zmienia jednak psychikę, nie trwale, ale zmienia.
Więc powiedz mi dlaczego, załóżmy że alkohol też nie szkodzi. Ale dlaczego powodując wypadki samochodowe, morderstwa i samobójstwa, jest on legalny?

I nie chodzi mi tutaj o DELEGALIZACJĘ ALKOHOLU. Tylko o LEGALIZACJĘ MARIHUANY, która szkodzi na poziomie zupki chińskiej czy kofeiny.


Żeby wyzwolić toksyczną dawkę, trzeba spalić 20000g w 10min. Tymczasem po 50g byś miała dość :)
Żeby zginąć trzeba spalić 200000g w 10min. Tyle kasy nie ma nikt na świecie, poza tym po 5g odlatujesz ;D


No, ale teraz sobie pomyślisz: "WIĘC MOŻNA PRZEDAWKOWAĆ!"
To ja ci odpowiem tak: 150 filiżanek kawy to śmiertelna dawka kofeiny

Filiżanka = jedna dawka kawy
Gram = jedna dawka marihuany

I powiedz teraz która cyfra jest większa? 200.000 czy 150? No widzisz :)
Oczywiście nie mówię tu o jakichś problemach z kawą... Tylko porównuję.
Bo w Kanadzie do palenia przyznało się 50% społeczeństwa, w Holandii nie mniej. I jak chcesz wiedzieć do tej pory nie ma z tym problemu :)

Oczywiście nasze zdanie na ten temat nie powoduje że coś do Ciebie mam, skądże.
Nawet takich ludzi szanuję którzy mają swoje zdanie a nie napiszą "CHUJ PRAWDA WY*******AJ". Więc jak pomyślisz że się spinam akurat do Ciebie, to wiedz że tego nie mam na myśli :) Takie małe sprostowanko ;P

Lecę 3majcie sie

voice 11-10-2011 16:49

Ale tu chodzi o uzależnienie, choroby i zgony. Przez Marihuanę się nie uzależniasz, nie chorujesz przez codziennie zażywanie, no i nikt jeszcze przez to nie umarł. Co do alkoholu czy tytoniu, jest wręcz przeciwnie. Z tego co słyszałem (od kolegów, kolegów itp.) że żeby umrzeć z powodu marihuany, czyli przedawkować, należy spalić 1/3 masy swojego ciała (?). Jest to nie potwierdzona informacja, zasłyszana gdzieś od kolegów.

ReprezentRap 11-10-2011 16:55

Oczywiście nikogo nie namawiam ;P

Co bezpośrednio do polityki to powiem tak:

PiS nie poprę nigdy. Kaczyński bez przerwy wypowiada się nt. rzeczy o których nie ma pojęcia.

PO mogę poprzeć, ale na wybory nie chodzę

Palikota bym poparł, ale przywala się do kościoła. Ja jestem od sześciu lat lektorem, przedtem byłem ministrantem i jestem naprawdę bardzo głęboko wierzący. Oczywiście nie mam żadnej homofobii, czy coś. Chodzi o kościół

SLD daje plamę na całej linii. Nie wiadomo kto jest przywódcą, partia może upaść.

PSL? Mówili o legalizacji, wycofują się, zmieniają zdanie. Poza tym nie podobają mi się poglądy Pawlaka

Inne partie? Zbyt mało znane jak dla mnie. Tzn. ja nie znam ich planów itp


Mógłbym jeszcze pogratulować Palikotowi. W pół roku odejść z największej partii w Polsce, założyć własną zyskując poparcie 5% wszystkich Polaków? Mistrz. Mógłby wygrać gdyby nie to że przywala się do kościoła

Litawor 11-10-2011 16:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ReprezentRap (Post 2820336)
PSL? Mówili o legalizacji, wycofują się, zmieniają zdanie.

O legalizacji czego? Marihuany? Kiedy? Najwyraźniej to przegapiłem. Ale oczywistym jest, że tego nie poprą, bo ich elektorat by tego nie zrozumiał.

Ciekawostka: Finlandia planuje całkowicie zakazać palenia do 2040 roku. Nie wiem natomiast, co dokładnie takie sformułowanie oznacza. No i trzeba zwrócić uwagę, że nie zamierzają tego zrobić z dnia na dzień.

Osobiście tego nie popieram. Choć z drugiej strony, o ile spożywania alkoholu nie da się w naszej kulturze wyeliminować, o tyle palenie tytoniu pewnie by się dało - na tle nielegalnych substancji jest mało atrakcyjny i gdyby do nich dołączył, być może przestałby być wybierany.

Slythia 11-10-2011 17:00

Pozwolę sobie zacytować:
Cytuj:

Konopie sa lepsze od aspiryny i moga zastapic 30% wszystkich swiatowych farmaceutykow
To jakim cudem działają lepiej od aspiryny a jakoś nie potrafią zastąpić jednego z jej głównych działań?

Z alkoholem przesadzasz. Jedno piwo raz na jakiś czas, kieliszek wina, dobry drink jeszcze nikogo nie wprowadził w uzależnienie, nie spowodował podniesienie poziomu agresji. Ja jeszcze żyję i raczej nikogo nie zabiłam, a abstynentką nie jestem.

Cytuj:

Tytoń przez baaaaardzo długi czas był w Polsce nielegalny
Dzieci palą, a potem w wieku 20 lat chorują na raka płuc. To normalne według Ciebie, że najbardziej szkodliwa substancja świata, nikotyna, która przy okazji najbardziej uzależnia jest legalna? Łyżka nikotyny = śmierć w ciągu minuty. Widziałeś składniki papierosa?
Jak alkohol w stanach albo obecnie narkotyki. Prawo nie jest wyznacznikiem szkodliwości substancji. Poza tym, skoro ktoś chce się truć to czemu mu tego zabronić? Poza tym, nie przesadzaj ze skutkami palenia. Jest wiele osób wypalających masę papierosów dziennie bez raka w wieku 20 / 50 / 70 lat. To, że palisz nie powoduje automatycznie raka.

Cytuj:

Więc powiedz mi dlaczego, załóżmy że alkohol też nie szkodzi. Ale dlaczego powodując wypadki samochodowe, morderstwa i samobójstwa, jest on legalny?
Nie szkodzi w małych ilościach. Jeśli wypijesz za dużo wody to także umrzesz, a jakoś delegalizacji wody nikt nie proponuje.

Jeśli zaś chodzi o kofeinę - mogę założyć się, że po wypiciu nawet 200 filiżanek kawy (fu) nic mi nie będzie. Kofeina, tauryna nie działają na mnie w ogóle.

Cytuj:

I nie chodzi mi tutaj o DELEGALIZACJĘ ALKOHOLU. Tylko o LEGALIZACJĘ MARIHUANY, która szkodzi na poziomie zupki chińskiej czy kofeiny.
Hm.

Cytuj:

Karanie za posiadanie duzych dawek alkoholu
Jak to ma się do tego?


Stosunek Palikota do kościoła akurat lubię. Rób sobie co chcesz, wierz w co chcesz, tylko nie próbuj mnie do tego zmuszać / kazać za to płacić / potykać się o to na każdym kroku.

ReprezentRap 11-10-2011 17:08

Cytuj:

Nie szkodzi w małych ilościach. Jeśli wypijesz za dużo wody to także umrzesz, a jakoś delegalizacji wody nikt nie proponuje.
Tak samo się ma do marihuany. Nie szkodzi prawie nawet w dużych ilościach.

Cytuj:

Jeśli zaś chodzi o kofeinę - mogę założyć się, że po wypiciu nawet 200 filiżanek kawy (fu) nic mi nie będzie. Kofeina, tauryna nie działają na mnie w ogóle.
Cytuj:

Przedawkowanie kofeiny niesie za sobą poważne konsekwencje: przy przedawkowaniu powyżej 0,5 g powoduje silne pobudzenie psychoruchowe, przyspieszenie i niemiarowość serca, bardzo silne zwiększenie diurezy, nudności, wymioty i osłabienie. W skrajnych przypadkach (w silnym zatruciu) występują drgawki i porażenie ośrodka oddechowego. Dawka śmiertelna kofeiny dla dorosłego zdrowego człowieka wynosi 10 gramów, śmierć następuje zazwyczaj w wyniku migotania komór serca.
Dawka śmiertelna kofeiny przy podaniu doustnym dla człowieka to około 150 mg na kilogram masy ciała.

Cytuj:

Cytuj:
I nie chodzi mi tutaj o DELEGALIZACJĘ ALKOHOLU. Tylko o LEGALIZACJĘ MARIHUANY, która szkodzi na poziomie zupki chińskiej czy kofeiny.
Hm.

Cytuj:
Karanie za posiadanie duzych dawek alkoholu
Jak to ma się do tego?
Karanie za duże dawki, tzn. mocne dające powyżej 5 promili, a całkowite zakazanie to co innego. Nie wiem w jaki sposób myślisz jeśli uznajesz te dwie rzeczy za to samo, ale jesteś w błędzie

Cytuj:

Poza tym, nie przesadzaj ze skutkami palenia.
http://www.odczulanie.pl/images/sklad-papierosa.jpg



Cytuj:

Pozwolę sobie zacytować:
Cytuj:
Konopie sa lepsze od aspiryny i moga zastapic 30% wszystkich swiatowych farmaceutykow
To jakim cudem działają lepiej od aspiryny a jakoś nie potrafią zastąpić jednego z jej głównych działań?
Mówiłem że są lepsze, tzn. LECZĄ WIĘCEJ, A NIE TO SAMO....
Jaskra, epilepsja, dystrofia mięśniowa, zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, anoreksja, bóle stawów, depresja, bezsenność, zapalenie wątroby, rak, AIDS
I jest nielegalne legi ponieważ z leków ludzie mogą zrobić narkotyk... A szkoda... :/



Jako ogólny zbiór książek, mitów, faktów, polecam Ci to:
http://www.youtube.com/watch?v=T2-NBI_XKcM

Urywek z pełnometrażowego filmu który wiesz co? Został zakazany w wielu krajach....

OBEJRZYJ CAŁY ZANIM ODPISZESZ W JAKIKOLWIEK SPOSÓB NA MÓJ POST.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:01.

Powered by vBulletin 3