![]() |
Najbardziej odechciewa mi się grać jak padne kilka razy na dzień (wystarczy 2) najbardziej boli strata skilli przy których spędziło się dużo czasu.
|
@ X-Zero
Żyłem około 15 sek... -10 sek expiłem ..... 1 bandita zabiłem.... -5 sekund zabijali mnie.... Szybko to było B) |
Mi sie ostatnio odechcialo grac bo gosc mnie oszukal i zabral mi 13kX( ale wchodze na tibie i chodze sobie po dp
|
Cytuj:
yhmm super |
ded
Najgorzej ja cię dednie ten sam kilka razy dziennie ja wychodzisz ze światyniX(
|
odechciewa mi sie grac gdy mnie kicknie i padne!!:D:cup::cup::cup::cup::cup::cup:
:cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup: :cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup: :cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup: :cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup: |
a ja se expie na cycach (24lvl) i jakieś 15% to go
juz się cieszę ale strzaly mi sie konczą, więc wracam do dp a obok wyjścia z góry cyców mena na 36 sork mnie bi zaczyna;/ po paru sekundach było ded;/ straciłem wtedy knight armor i beho shield kupione jakieś 1 tydzień wczesniej:( PS:nie grałem wtedy przez 2 tyg:p |
:p
Mi się odechciewa grać na około 15-20 min. gdy widzę taki tekst:
Noob: pl? XXX: tak Noob: dasz cos ? XXX: nie Noob: wal sie ch**u po***any Albo jak expie sobie dość długo i nagle podbiega koleś z takim tekstem:I first here.Potem zaczyna mnie blokować.Po akcji okazuje się ze to Polak.:( |
Odechciewa mi sie kiedy jestem ofiarą pa od mniejszych lvl z dobrymi plecami =]
zazwyczaj przychodze z kumplemi 2 noobami i tłuczemy :) |
Mnie odstraszają od gry nooby :s
|
Jak mama odłączy internet ;(
To jest gra i gra się dla przyjemności raz się wygrywa raz przegrywa. Jak ktoś nie gra bo padł to współczuje. |
Kiedyś grałem w tibię. Przestałem przez ludzi.
|
Od nobow i po kazdym dedzie ale po 30 min znowy wraca chec zeby grac:P
|
Gdyby nie to że lubię grać w tą grę i czerpie z niej przyjemność, już dawno bym zrezygnował.Czemu?Odpowiedź jest prosta 90% polaków to nooby, szuje........ i nie tylko mówię tutaj o niskich lvl krzyczących ''free items'',ale o wysoki również:(
Zapomniał bym dodać że trzyma mnie tu również te 10% ludzi których poznałem, ''pokochałem'', dla których warto dać loga... |
Ja to mialem deada... :p
Kiedys kupowalem blessy na mojego 77 ek i odkupilem juz 2 blessy i aol i szykowalem sie na kupno 3 kolejnych blessow, gdy nagle zaczal do mnie pisac 160+ ek z gildi Ragnarok ^^ mowil mi ze ponoc pomagam Lifestream (teraz Lethal Legion) swoim druidem ( btw mam 55 ed :D) i mowi mi ze mam zrobic ss i pokazac mu all moje chary?
Ja mu mowie ze nie pokaze itd. i sie przyznalem (jak sie okazalo potem kumpel z gildi mnie wydal :| ) mowil mi ze mam 2 wyjscia... 1. payment i zanim powiedzial jaka mam druga opcje to nim doszedlem do pz to juz ich grupka na mnie leciala chyba z 7 osób, szybko wpadlem w trap i znow zgon zaliczylem... |
Zdecydowanie polacy,(niewszyscy) te ich żałosne błędy typu ''muj'' , ''jósz'' naprawdę mnie odstraszają...
Nie wspominając o częstym spamowaniu ''fri itam plx'' , z którym chyba każdy z was miał do czynienia... Oczywiście dedy strasznie mnie irytują, ale po godzince , może dwóch znowu mam ochote pograć chodź przez chwilę i odrobić straty. :P |
Najgorsze jest to, że jak sie wbije jakiś poziom to po jednym dniu Ciebie zabijają X( i trzeba od nowa męczyć się z expieniem :(
|
19:46 Urust [10]: sell monk çż?
19:46 You see Urust (Level 10). He is a paladin. 19:46 Miqihisa [34]: NO 19:47 Urust [10]: plx 19:47 Urust [10]: :] 19:47 Miqihisa [34]: fuck off 19:47 Urust [10]: u 19:47 Urust [10]: noob |
Ja miałem gorszą sytuację.
Expiłem moim knightem z GS na scarabach. Nagle ni z tego ni z owego zrestartował mi się internet! GS + 12 bp UH poszły się j****. No to ja, oczywiście bystry jak woda w klozecie pobiegłem ratować moje rzeczy (a tego, że nie miałem broni, run ani liny to już nie zauważyłem) wynik - kolejny dead (bo nie mogłem znaleźć ciała). Tu ta historia powinna się skończyć, ale nie, nie darowałem. Pożyczyłem broń od kolegi, wzięłem linę i parę UH co mi zostało w depo i pobiegłem na scaraby. Kiedy byłem już parę kratek od ciała nagle ekran zrobił się czarny... myślałem, że rozpier**lę kompa ze złości. Tak się wkurzyłem, że zrookowałem tego knighta i zrobiłem z niego sorca lol. (po dwutygodniowej przerwie od Tibii) Jest gdzieś tam do dziś, trochę padnięty, bez eq, z niskim levelem po wielu dedach wywołanych neostradą (nick: Darkfault) |
do 3 razy sztuka
Po pierwsze fajny Temacior :) ale do rzeczy… wiec ja konczylem z Tibia 3 razy :). Jak na razie zawsze wracam to jest jak nalog…
1 raz) bije… bije… bije… bije… LVL na moim pierwszym koncie wracam do dp mlvl leci sobie a tu nagle wylosowuje mnie. Wpisuje haslo, acc „ account number or password is not correct” Nie mialem wyrobionego Rec-Kaya próbowałem odzyskac konto lecz nic z tego.. To był pierwszy koniec.. Zalam i koniec z tym :D:P ale na jakis miech tylko :D 2 raz) Na drugim było tak samo konto shackowane lecz miałem Rec ale i tak się nie dalo odzyskac. Tym razem po prostu zrobiłem nowe konto i zaczolem bic lvl.. 3raz) skończyłem grac po shakowaniu 2 konta. Peszka miałem (albo raczej byłem rozstrzepany kaylogger sam się nie wysyla na kompa) No i tak nie gralem gdzies tak do zeszłego miesiąca kiedy zrobiłem knighta i „zakochałem” się w tej profesji To była Cala moja bujna historia :D:D PZDR |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 20:28. |
Powered by vBulletin 3