![]() |
Expie sobie(wczoraj w nocy)na cycach w Mount Sternum,spokojnie zabijam,a tu nagle wyskakuje mi Smith.Ja w nogi,a on za mną.Upił mnie to ja zamiast sie leczyć itd.to ja próbuje uciekać:DI tak dedłem 1-szy raz na tej postaci.Chciałem szybko odzyskać eq więc wróciłem tam,ale nadaj Smith tam stał.Już wkurzony wracałem,a nagle dostałem troche expa za Smitha(troszke hp mu zabrałem),więc wracam.Moje ciało znalazłem pod ciałem Cyclopsa ze wszystkim co zgubiłem(ale byłem ucieszony:]).Wróciłem do dp,wylogowałem sie i wyłączyłem Tibie...odrazu p tym jak ją wyłączyłem to włączyłem i zaczołem epxić:)Spadłem:1 mlvl(nie chce mi sie odrabiać narazie,ale niedługo zaczne),1 shielding(to samo),1 lvl(szybko wbiłem 23),1 fishing(narazie sie nie przejmuję nim).Z eq wypadło:p set,kilka gp,lina,bag manasów.
|
Moje szczyty gry to tak:
1) 1sza w zyciu postac, druid, wbilem 24lvl, oczywiscie mozliwosc robienia UHow, wielka radocha xD... po zrobieniu pierwszego bp (bodaj 4h, bez pacc, life ringow, etc) jak uswiadomilem sobie ze za 4h robienia dostaje 3k, rzucilem ten interes na jakis rok ____ EDIT Interes, tzn tibie xD ____ /EDIT 2) czasy nowozytnie, exp na malpkach, ale to pierwsze razy i to taki lvl byl, ze ledwo ledwo sie lapalem zeby tam expic bez wiekszych strat. Padlem, nie majac wiekszych szans na przezycie (-2). Czlowiek poddenerwowany zazwyczaj nie mysli logicznie, wiec pobieglem po deda, znowu padlem xD. coz, ludzka glupota nie zna granic, nie xD Nie pamietam dokladnie co mi polecialo, ale ze 5-6 bp hp, ze zbroi nic (ogolnie mam szczescie w tej grze :P), tego samego dnia odrobilem 1,5lvl i nie gralem z tydzien 3) ten przyklad jest niejako zaprzeczeniem koncowki ostatniego :P rzecz miala miejsce przed pktem 2) wracajac z dc jakas ... dziwka... chciala mi buchnac lootbaga. probowalem go odzyskac ale ona przesuwala go i przesuwala az w koncu przesunela go na resp gs'a xD... mialem wtedy niezbyt wysoki lvl i skille coby z nim walczyc, ale cos mnie podkusilo... tego razu polecial bright sword, noble arm, pelny zlota plecaczek i oczywiscie feralny lootbag xD ta, 'kolezanka' chciala zebrac mojego deda, ale tego dnia GS byl w dobrej formie... rowniez polegla xD tez jakos z tydzien nie gralem xDD Czesto tez zdarza sie, ze po wbiciu lvl odechciewa mi sie grac na 1-2 dni :P |
Cytuj:
a bociles? to sie doigrales... |
Np.skilisz se na slimie a przychodzi noob i ci to wybija!!!
strasznie przyszkadza jak sie gra na non-pvp |
Stworzyłem postać na Menerze. O 13 zalogowałem się bez kolejki. Wbiłem sobie spokojnie 4 lv i poszedłem na boisko. Wracam i loguję się na postać...230 w kolejce <3
|
Odechciało mi się grać jak przyszedł CM powiedział, że traduje i sharuje i dał bana za 30 dni ... sprawdźcie sami ... Nie chce mi się teraz grać też bo szlag trafia secure, tyle ludzi na expie ...
|
Mi sie dzis odechciało grać, padłem 3 razy... -.-' przez głupie dłuuugie lagi. 2mln expa stracone i 150k w kasie (za pierwszym razem miałem aol+ blessy, za drugim tylko aol a za trzecim nic ale po loota swojego wróciłem i był). Co ja mam teraz zrobić... ;( miałem jeszcze dziś prawie 92 lvl a teraz mam 87... jestem załamany. Nie mam kasy na assasiany by wbić szybko expa, mam jdynie troche kasy na royal speary i potiony (10k)... Pdf..... i jak tu teraz to nadrobić?? Royal spearami na dragonach jest waste i może braknąć kasy jak coś nie wyleci a gdzie indziej (na czyms slabszym) to 2 miesiące bym musiał expić. Doradźcie mi coś... ide spać by zapomnieć o tym a potem nie wiem.. plx doradźcie mi co mam robić bo jestem załamany... -.-'
|
Zbierałem 15k na vampirke ok 2 dni ;p (13 lv ) poszedłem pod temple aby odebrać ją od gościa wypadło nagle 2 rs i zaczeli bic z sd (combo) 3 sd i ded :S
Obecnie Gram dalej i przeszukuje tereny dla pacc :D |
Nie kurwa nie bociłem gr...sam wszystko robiłem,przeklinałem =[
|
Kiedy padnę i poleci nowo kupione eq. (odrobiłem)
Kiedy ktoś wyrzuci mojego lootbaga robionego przez tydzień do rzeki. (nie grałem 3 dni) Kiedy super mi się skilluje, przyjdzie noob i all ubije (normalka) |
Cytuj:
|
;( musiałby mi ktos 300 k na assasiany pożyczyć + 100 k na aol i blessy bym nadrobił to w miare szybko (~2 tygodnie, spearami to może potrwać około 2 miesięcy licząc że nie padne ale zapewne znów kilka razy padne więc zanim to odrobie miną całe wakacje a juz mam wakacje bo jestem po liceum, ehh zamiast wbijać nastepne lvle bede musial siedziec i nadrabiac )
|
A mi się odechciało jak stałem pod depo i robiłęm UH, czekałęm aż mi się mana odnowi, mama mnie zawołała. Myśle se "nie no spoko, pójde przyjde i już będę miał max mana" przychodze i widze listę postaci, log w świątyni;p ale to był dopiero początek takich dedów przez własną głupotę to ja miałem 5 w ciągu miesiąca:D
|
Zgon nie z mojej winy.
|
mi po jednej akcji odechciało się grać aż na 30 minut ! To mój rekord xD
teraz się z tego śmieję, ale kiedy to się stało nie btło mi do śmiechu. Ok przejdę do rzeczy: Expię sobie na Beholderach ( przy Kazoo tam gdzie sie jeden respi ) i zachciało mi się siusiu. Zostawiłem postać na dole koło wejścia i poszedłem do łazienki. Kiedy przyszedłem, ze zdziwieniem popatrzyłem na okno tibii, na środku którego pojawiło się okienko " You are ded. " Strasznie się zdziwiłem, ale kiedy zobaczyłem, gdzie padłem, po prostu zacząłem aż kipieć ze złości. Player Xerqs ( uważać na niego ludzie na celeście! ) Ropnął mnie tam gdzie był Beho i mnie tam zostawił, żeby Beholder mnie załatwił. Popatrzyłem na lvl, spadł mi jeden :( . ale to nie wszystko. Przypomniałem sobie, że eq pewnie też mi wypadło. I co się okazało?? Crusader Helmet i Knight Legs poszły się je*ać :(:( |
Mi się odechciewa grać po deadzie :S a jeszcze bardziej jak strace przez to dużo hajsu
|
Gram na securze, kiedyś poszedłem na chyba ostatni poziom na MountSterum, miejsce gdzie respiły sie dragi, mialem 29 lvl sorcerer, ale udało mi sie wybic kilka dragow, bez wiekszego waste, po chwili trafilem na 3 dragi w jednym miejscu, nie wiem jakim cudem sie tam znalazly, ale pewnie je ktoś zlurowal, wlaczylem utamke, ok. 700 many + dostałem 1 combo od dragow i zostalo mi 13 hp :p, uzylem 1 manaska, udalo mi sie uleczyc, po chwili nastepny combos i piekny napis You are dead. Stracilem 5 bp manaskow, blue robe, bohy. Ale naszczwescie moj kumpel był w pobliżu 60 knight, zabrał lota i wysłal mi parcelem do carlin. Miałem 15 % do 30 lvla, przez chwile ocheciało mi sie grać, straciłem 1 mlvl z 51 na 50 i 1 lvl, czyli 28 miałem chyba ok. 20% do 29 lvla, odrobilem szybko straty, mlvl odbilem na softach, ktore pożyczyl mi kumpel i robilem runki na dlaszy exp.:]
|
Najbardziej mnie wkurza jeszcze 4 adv i 81 sword,ale przychodzi jakiś noob a to się bardzo bardzo często zdarza ;(;(;(;( Tak mnie to wkur*** że nie chce juz w tibie grać .;( Lecz Ja się nigdy nie poddaje :]:]:] Dlatego Dochodze do swojego celu... :):););):p:p
|
Cytuj:
Przychodzi jakiś noob i co dalej ?? |
Jeszcze byłam newbie :(
Miałam eq: Warrior Helmet, Knight Armor, Knight Legs, Fur Boots, Wyvern Fang [i crimson sword], Medusa Shield. (22lvl knight) Gościu do mnie gada: 15:46 Rexis'Siom [46]: elo chcesz darmowe eq?? 15:46 GXXXXXXXXr [22]: no kto by nie chcial... 15:46 Rexis'Siom [46]: to chodz za mna 15:47 GXXXXXXXXr [22]: ok Poszliśmy do takiej biblioteki obok dp carlin. 15:48 Rexis'Siom [46]: ufasz mi?? 15:49 GXXXXXXXXr [22]: a co? 15:49 Rexis'Siom [46]: poloz eq na sroedk. 15:49 Rexis'Siom [46]: srodek* 15:49 GXXXXXXXXr [22]: po co? 15:49 Rexis'Siom [46]: dostaniesz fajne rzeczy 15:49 GXXXXXXXXr [22]: ok Myślę: ja stoję przy stoliku, a wiem, że gdy się stoi przy stoliku, to się nie da popchnąć. Świat non-pvp [Secura] :) Wykładam eq na środek a on mówi: "no ladnie ladnie...". Wszystko ładnie pięknie, aż nagle, gdy wyłożyłam swoją ostatnią rzeczy (k-arm) on rzucił fire fielda i zalogował się na stół jakąś postacią. Wszyscy mnie wypychali a ta postać wzięła eq i uciekła :( Szkoda, ale moja głupota... Podkreślam: WTEDY BYŁAM newbie! |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:42. |
Powered by vBulletin 3