Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Samobójcza śmierć 15-latka (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=104360)

Badzo 01-12-2006 18:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek (Post 1106272)
A dlaczego 17 latek nie moze pojsc sobie na dyskoteke? Albo na tymbarka do przydroznej pizzerni? Albo pograc sobie w bilarda ze starszymi kumplami? Albo pojechac na turniej pilkarzykow do sasiedniego miasta? Dlaczego 17 letnia para (w sensie - maja po 17 lat, nie sa 17 lat;))nie moze wyjsc na pacer w swietle ksiezyca?

Jak to nie moze? Wystarczy, ze jego kolega bedzie pelnoletni i moze sobie robic co chce (no znaczy robic co chce, ale bez przesady). Wiec nie widze problemu. Jedynie ze spacerem moze byc jako taki problem.

Kulikos 01-12-2006 19:51

Wieszok masz racje, że to jest w pewnym sensie hartowanie. Ale zahartować może nieszkodliwa fala, ciągłe dreczenie, bicie czy inne fiki miki to co innego. Hart hartem ;p ale takie coś jest raczej niedopuszczalne. Ktoś bardziej wrażliwy może się załamać, ale żeby odrazu wieszać... Jak jakiegoś pospolitego wieszaka ;p

ari2423 01-12-2006 20:50

@up all

chlopak sie powiesil bo napewno dreczono go kazdego dnia ( moze nie zawsze mu wpier....... ale napewno ktos go przezywał itd.) i moze na poczatku wytrzymywal to ale z czasem to juz sie robilo dla niego meczace ( hmmm... moze zlego slowa uzylem) no i jest tez duze prawdopodobienstwo ze to sie ciagnelo zanim czy to na dworze czy gdzie indziej.... i takie cos moze poprostu dobic ( sam wiem) i wtedy pojawiają sie mysli samobojcze i jedni poprostu nie maja odwagi do tego albo to wytrzymuja ale on tego nie wytrzymal ;/

i nalezy cos z tym zrobic bo takich przypadkow jest bardzo duzo i niektóre osoby z tych "lepszych" wciagaja taka slaba osobe do swojej bandy i karza mu krasc itd. ( no bo taki mysly ze gdy bedzie taki jak oni to bedzie kims ;/)

Thero 01-12-2006 20:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 1105162)
@walekifa
Ale tu nie chodzi o same wiadomosci tylko o to co sie bedzie z tym potem dzialo.
Moze Girtych zrobi reformacje? Czy bedziemy chodzili w mundurkach? itd itp
Powinno to nas chodzacych do szkoly obchodzic.

Reformacja to okres wielkich zmian w kościele zapoczątkowany przez Lutra w 1517 roku.
Na pewno chodzisz do szkoły?

@Topic
Miał gdzie uciec, teraz może mieć tych dręczycieli głęboko w dupie. Ot "pozytywny akcent"...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 1105989)
Ino na poziomie podstawówki całkowicie się z "bezbieczną" szkołą zgadzam... ale szkoła ma też uczyć życia ludzie... a co wy myślicie, że jak będzie ktoś chodził do "bezbiecznej" szkoły to nie będzie się niczego obawiał w dorosłym życiu?! Niby ta cała fala itp itd są złe, to prawda, ale w pewnym sensie hartują ludzi... co prawda są słabsze jednostki, które powinny chcieć same szukać pomocy a nie skakanka... l;ajf is brutal i nie będzie się ono z wami cackać...

Piszesz to jako zwykły Wieszok, który nie jest dręczony, nie ma kompleksów ani zawirowań psychicznych. Nie pieprz, bo żal mi się ciebie robi.

Smetana 02-12-2006 01:12

Cytuj:

Cytuj:

Pokaż post
Ino na poziomie podstawówki całkowicie się z "bezbieczną" szkołą zgadzam... ale szkoła ma też uczyć życia ludzie... a co wy myślicie, że jak będzie ktoś chodził do "bezbiecznej" szkoły to nie będzie się niczego obawiał w dorosłym życiu?! Niby ta cała fala itp itd są złe, to prawda, ale w pewnym sensie hartują ludzi... co prawda są słabsze jednostki, które powinny chcieć same szukać pomocy a nie skakanka... l;ajf is brutal i nie będzie się ono z wami cackać...
Piszesz to jako zwykły Wieszok, który nie jest dręczony, nie ma kompleksów ani zawirowań psychicznych. Nie pieprz, bo żal mi się ciebie robi.
Imho on ma rację. Jak ktoś sobie nie daje rady w szkole z dręczeniem to... ma pecha :P. W życiu nieraz zdarzą się przykre momenty i jak ktoś już na początku nie wyrabia to później będzie coraz gorzej i skończy się tak samo.

Gangrel 02-12-2006 01:42

Ja naprawdę nie rozumiem fenonemu ostatnich miesięcy. Jak to się dzieje że nagle gimnazjaliści zaczeli się zabijać? A może tylko nagle zaczeło się o tym mówić?

Woda na młyn dla pajaców takich Giertych.

Vanhelsen 02-12-2006 03:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Badzo (Post 1106613)
Jak to nie moze? Wystarczy, ze jego kolega bedzie pelnoletni i moze sobie robic co chce (no znaczy robic co chce, ale bez przesady). Wiec nie widze problemu. Jedynie ze spacerem moze byc jako taki problem.

sweet... to już samemu, bez pełnoletniej osoby sobie nie pochodzę... -.-''

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kulikos (Post 1106711)
[...]Jak jakiegoś pospolitego wieszaka ;p

wyczuwam lekką nutkę ironi ;]

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 1106863)
Piszesz to jako zwykły Wieszok, który nie jest dręczony, nie ma kompleksów ani zawirowań psychicznych. Nie pieprz, bo żal mi się ciebie robi.

Nah, piszę to jako 17'sto latek, który swoje już w życiu przebył i to takich rzeczy, których nie polecił bym nikomu...

Zwalczanie przemocy swoją drogą, ale druga sprawa to wpojenie tym niedoszłym dyndalcom, że po kiegoś kija psycholog szkolny istnieje... a jak on ciebie olewa, to robisz tak jak jakiś dzieciak niedawno, sam lecisz ze sprawą do dzielnicowego i tyle...

Vansider 02-12-2006 09:36

Omg co w tej Polsce cie dzieje?Gimnazjaliści się wieszają,wczoraj w radiu usłyszałem że jacyś chłopcy zgwałcili dziewczyny i parę molestowali.Od czasów panowania Kaczyńskiego różne katastrofy się dzieją ;<

Dariusz 02-12-2006 10:05

Moim zdaniem tych samobójstw było więcej tylko dopiero teraz TV się tym zajęła... Jak byłem w gimnazjum, to codziennie widziałem jak innych ludzi dręczyli jacyś debile. I tymi debilami zawsze byli dresiarze słuchający hip-hopu;p Choć mi nie dokuczano, to i tak źle się czułem jak np. moim kolegów bito. Myślicie, że nauczyciele reagowali? Często bójka mogła dziać się obok nauczycieli, a oni w tym czasie gadali jakie perfumy używają:p Bynajmniej ja znalazłem rozwiązanie by nigdy więcej nie spotykać tego niewychowanego marginesu społecznego:) Cały czas dobrze się uczyłem, a kiedy skończył się gim poszedłem do dobrego liceum:D Dresiarze z powodu swojej głupoty znaleźli się w najgorszych liceach i niech tam sobie żyją, a ja mam święty spokój i w liceum jeszcze ani razu nie widziałem by ktoś komuś dokuczał, bil, przezywał. Dlatego trzeba zrozumieć, że gim to najgorszy okres, bo w jednym budunku spotykają się różne charaktery. Tak naprawdę nie znajdziemy tam pomocy... Można jedynie to przetrwać i mieć nadzieje na jak najlepsze liceum;)

Dariusz 02-12-2006 10:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vansider (Post 1107384)
Omg co w tej Polsce cie dzieje?Gimnazjaliści się wieszają,wczoraj w radiu usłyszałem że jacyś chłopcy zgwałcili dziewczyny i parę molestowali.Od czasów panowania Kaczyńskiego różne katastrofy się dzieją ;<


Właśnie raczej za panowania Kaczyńskiego wszystkie afery, które do tej pory były pomijane wychodzą na jaw:) I chwała temu, że wreszcie się tym TV zajeło!
A ten kto wymyślil gimnazjum, to popełnił wielki błąd... I mam nadzieje, że już takich decyzji nie będzie podejmować

Avrerk 02-12-2006 12:39

U nas taki jeden do szkoly nie zdazy wejsc i dostaje z 3 kopy ;p
I jakos zyje, choc go drecza 8o

Vanhelsen 02-12-2006 13:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gremlin (Post 1107455)
[...]
@Wieszok
Niechce cie zalamywac, ale w doroslym zyciu jesli ktos mnie uderzy w pracy to nastepna rozmowa jaka bedziemy prowadzic bedzie przez szefa na temat dlaczego wlasnie zostales zwolniony i/lub naszych adwokatow na temat wysokosci odszkodowania jakie mi zaplaci. Wiec zadne tam przygotowywanie sie do przyjmowania przemocy w doroslym zyciu nie jest konieczne (w wojsku to sie dalej dzieci bawia tyle ze maja inny zakres zabawe... a jesli pojdziecie po studiach do armi to zaczynacie ze stopniem i podpora fali czyli starsi szeregowi moga wam nagwizdac).

Aww... mi ogólnie nie chodzi o to, że bicie w gimnazjach jest spox, bo "hartuje" przed biciem w dorosłym życiu... chodzi mi o to, że jak takie dziecko nie jest w stanie czegoś zrobić, pogadać z wychowawcą, rodzicami, psychologiem, dzielnicowym tylko idzie na łatwiznę i szuka skakanki, to sobie nie poradzi w późniejszym życiu...

Eivrel 02-12-2006 14:44

@up
Raczej logiczne że sobie nie poradzi skoro juz nie będzie żył.

Exodus 02-12-2006 16:54

To zjawisko już nie jest niczym dziwnym. Tylko ekstremalne przypadki są nagłaśniane przez media. W moim mieście w jednej ze szkół w tym roku szkolnym powiesiły się 2-3 osoby :(

gorgi 02-12-2006 17:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Eivrel (Post 1107927)
@up
Raczej logiczne że sobie nie poradzi skoro juz nie będzie żył.



0.0
Przeczytaj post wieszoka jeszcze raz, i jeszcze, i jeszcze, i nie odpowiadaj jak dziecko człowieku! Wiesz przynajmniej o co chodziła dla wieszka? No własnie

Gangrel 02-12-2006 18:59

Im wiecej tak siedzię i czytam, tym bardziej nabieram przekonania że tylko cudem przeżyłem te 17 lat...

Eivrel 02-12-2006 20:08

Cytuj:

0.0
Przeczytaj post wieszoka jeszcze raz, i jeszcze, i jeszcze, i nie odpowiadaj jak dziecko człowieku! Wiesz przynajmniej o co chodziła dla wieszka? No własnie
No więc ok.

Cytuj:

Aww... mi ogólnie nie chodzi o to, że bicie w gimnazjach jest spox, bo "hartuje" przed biciem w dorosłym życiu... chodzi mi o to, że jak takie dziecko nie jest w stanie czegoś zrobić, pogadać z wychowawcą, rodzicami, psychologiem, dzielnicowym tylko idzie na łatwiznę i szuka skakanki, to sobie nie poradzi w późniejszym życiu...
No i przeczytałem i nie wiem o co ci chodzi. Może wytłumacz?


@down
Ja to odebrałem tak, że jeżeli ktoś nie ma sił radzić sobie z problemami, tylko idzie na łatwiznę i się zabija, to sobie w życiu nie poradzi. No bo "szuka skakanki" to mi się pomyślało, że do zabicia się.

Yoh Asakura 02-12-2006 20:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Eivrel (Post 1108507)
No i przeczytałem i nie wiem o co ci chodzi. Może wytłumacz?

Chodzi o to, że jeśli taka osoba ze słabym charakterem ma chęć do wieszania się o byle co, to w dalszym życiu i tak by sobie nie poradziła, więc prędzej czy później i tak by się powiesiła...przynajmniej moim zdaniem

Dan the Automator 02-12-2006 21:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gangrel (Post 1108361)
Im wiecej tak siedzię i czytam, tym bardziej nabieram przekonania że tylko cudem przeżyłem te 17 lat...

No popatrz, mam dokładnie to samo ;-).

Dariusz 03-12-2006 10:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 1107757)
Aww... mi ogólnie nie chodzi o to, że bicie w gimnazjach jest spox, bo "hartuje" przed biciem w dorosłym życiu... chodzi mi o to, że jak takie dziecko nie jest w stanie czegoś zrobić, pogadać z wychowawcą, rodzicami, psychologiem, dzielnicowym tylko idzie na łatwiznę i szuka skakanki, to sobie nie poradzi w późniejszym życiu...

A mi się twoje słowa kojarzą z pełną złą ideologią...Czyli, co lepiej niech go biją, to się zabije, bo był słabszy??? Sorry będąc w gimnazjum widziałem jakiej pomocy można oczekiwać jak bili moich kolegów:p Wychowawca nie mógł nic zrobić zresztą sam był przezywany... Psycholog miał wszystko w d****. dzielnicowy? Chodzi chyba o takiego policjanta, co łazi po szkole??? Tak świetnie... Najwyżej spisywał dane, a tak to nic nie robił! Żadna z tych osób nie była w stanie pomóc normalnym ludziom... Więc nie mów o odwadze, bo jak widze takie komentarze, które najwyraźniej nie znają realia gimów albo chodzisz do jakiegoś super idealnego gimnazjum, to mi się źle robi...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:16.

Powered by vBulletin 3