Gs
 

Jak wielu ludzi zabił mnie GS kolo thais.
Miałem wtedy chyba 12 lvl.

Gs.................................

mnie zabiły 3 demon skeletony na ghostlandzie

mnie jak zreszta wikeszosc gs ale nie jeden tylko 3 pod dwarven bridge dostalem kicka no i coz na tibia napisane ze dead a wcale moim zdaniem tak eni powinno byc to jest niesprawiedliwe zeby przez kicka odrazu dostac dead stracilem loot warty okolo 1 k moze wiecej i bp hmm oprocz tego lvl teraz jest 18 i skille

Ja nie zginołem od niczego zlurowanego, ale dostałem hita od GS za 132 8o .
Zdążyłem uciec na most dwarfów.Jestem szybki :D.

drag i ded
 

No mnie naczy mojego druida za***ał koło Venore Orc Warlord jakiś głupek zlurował... ;)





Paladyn Lord of Dragon
Paladin
Lvl 16
Magic Lvl 8
Skills 51/37
Server Hiberna

GS kolo d bridge,i Arcanist w ab i ii iii ii iiii i ii fe od pk w thais ;) aaa i fd na harmonii

Bylo ich trzech ;/
 

Oryginalny nie bede, ale szlismy z kumplem do venory[Ja 29lvl knight, on 36 palek] w polowie drogi niezauwazylem jednego gs'a ktory sie na kumpla rzucil, on mial kicka to nawet mi nie napisal ze cos sie dzieje ja poszedłem dalej no i niedaleko mostu w venore wyskoczyly na utani hur 3 gs'y ;[ dal bym rade gdyby nie niefart i za***aly mi za ponad 500hp kombosa ;[ a kilkanasnie squerów dalej byl most ;/ niezdarzylem ;[. Poleglo wtedy grubo ponad 30 osób. Niewiem czy to zbieg okolicznosci ale godzne póżniej poległ koles na 120lvl tez na gs'ach. Ale moze to tylko zbieg okolicznosci ;]

Moja pierwsza postacia padlem od wilka ;( niedaleko Ab na 17lev (bylem afk)

...
 

Ja zostalem wrednie strappowany przez jednego ***** na fibuli... z jednej strony mi przyciagnal demon skeletona a z drugiej beholdera :/ zabil mnie ds :(

A mnie tylko raz na rooku ork zlurowany zabił :)

pora na mnie
 

:baby: Mnie zabil Poison Spider! Ale nie ze jednemu bym sie dal tylko dwa mnie zaszly i mnie zatruly i deadlem. Nie byly zlurowane tylko normalnie sobie zyly i mnie zabily...

nOOb ?
 

te nie umiesz czytac ? co najleprzego ( ZLUROWANEGO ) ... omg nOOb

Co prawda nie zginąłem ale przygoda warta opisania. Idąc z Venore na dawrf bridge spotkałem dwa GS-y. Myśle sobie, nie będe przerywał podrózy uciekne im i będzie spokój ;). Miałem 64 lvl(knight), bez pacc to założyłem time ringa i już były na końcu ekranu, gdy od strony dwarf bridge wybiegają kolejne dwa GS-y :O. Miałem pecha bo włączyły największa utkę jaką miały i poczęły mnie doganiać. Po 10 sekundach miałem 4 GS-y na klate hy hy. Moim szczęsciem zużywając bp UH znalazłem się na dwarf bridge, zaczekałem na palków, których wezwałem i tak zakończyły swój podły żywocik GS-ki.

Mnie zabil GS jakszed
 

Mnie zabil GS jak szedlem z Thais do Kazoo zlapalmnie przed mostem dwrfow

Mnie tez zabil gs i tez w drodze do thais

Zwykle jest to GS ale ostatnio go pokonuje, no może jeszcze pomylilem drogi i zamisat na hero na Demona poszedłem

HaHaHa
 

Ja raz widzialem 4 gs i nie denolem.

Mnie zabił GS i Zerki zlurowane pod venore.
Miałem wtedy 8 lvl xD B)