Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Inne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=19)
-   -   Tibia vs rodzice (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=18121)

WF_ 11-12-2004 19:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez WoJo91
hehe
moi troche sie wkurzaja ze tyle przed kompem siedze,ale nagorsza jest moja siostra :p

A ja jestem jedynakiem i nikt mi w graniu w Tibię nie przeszkadza. :p

Lejiso Cichy 12-12-2004 01:49

omg!!
 
Moji rodzice wiedza ze gram w Tibie,i tylko szlysze teksty "bys sie pouczyl anie tylko komputer" a tak to nawet moja mama lapie co sie dzieje kiedys bylem afk i mam krzyczy ze mnie zabili ja sie przestraszylem ze dead :D a tu kick :p

Pasztet 12-12-2004 11:03

moi rodzice nienawidzą tibii
jak ją widzą prubują mnie oderwć ale ja sie nie daję :p
a moja siostra to pierwszy donisiciel ! :) jak może to od razu
"mamo a on gra w tibie " a wtedy wiecie co.......

suchyxxx 12-12-2004 11:31

Jej jak patrzę na wiekszość to u was jest spoko.Mama nie wiem jak włączyć kompa i nawet nic nie mówi że dużo siedzę przy nim.Tata czasem wchodzi do pokoju i coś tam powie że lepiej żebym czytał coś albo tekst w stylu "Bartek książka czeka..." wtedy to mnie wyprowadza z równowagi:P Albo inny tekst wchodzi do pokoju i mówi że lepiej abym znalazł sobie inną grę a nie w te głupoty ciagle gram i czy mi się to nie nudzi.A jeszcze lepiej czasem wejdzie na internet na jakieś www bo to akurat umie robić:P i tylko patrzy na moje ulubione i pyta się co to jest ta tibia a to ten marymont a to i sro.Mój tata jest lekko zdenerwowany a matka to tam nie zwraca uwagi a nawet mogę oglądać porno strony jkak ona jest w domu bo nawet nie rozumie niczego co się wyświetla na ekranie kompa:D

Koman 12-12-2004 16:54

wnerwiaja..............
 
WNERWIJAJĄ TO MAŁO POWIEDZIANE....... jak lookną że gram to normalnie rozruba i kara na tydzień do telewizora!!!!!nie wiem o co im chodzi wszystko mam ok(oceny...itp.). X(

sir Zlod 19-12-2004 20:30

mama powie juz przestan poucz sie, tata powie to samo tylko ze troche glosniej i bardziej złowieszczo. ale jesli przyniose dobra ocene np. z klasowki to jak gram to nic nie mowia, a o PACCu juz nie wspomne bo az sie boje :(

Bajapa 19-12-2004 21:25

HAHA widze że nie jestem jedyny w konfliktach ze starszymi o tibie :D mama przeważnie pyta "a kiedy wreszcie sie zaczniesz uczyć? znowu nie masz nic zadanego?" i wogóle jest mega przeciwna... ale z drugiej strony chyba na ręke bo nic nie chce, cały dzień zamknięty w pokoju siedze sobie cichutko nikomu nie przeszkadzam ^^ dzisiaj najpierw trenowałem, później stałem przy domku z godzine a jak usłyszałem że zlurowali hero to wziąłem sprzęt poszedłem ubić a akurat mi mama wchodzi że chce kompa na 10min (a właśnie z qmplem wychodziliśmy) ja mówie że "akurat teraz nie moge" wrrr czemu nie przyszła 30min wcześniej? :[ A dzisiaj wspomniałem o zmianie neta na troche droższy to mnie wyśmiała i powiedziała "co, wiecej będziemy płacić żeby ci ludzik szybciej chodził? NIE MA MOWY!" I musze przyznać że jak wypełniałem wszystkie formalności w sprawie pacca na jednej stronie skłamałem.... zgadnijcie jakiej ^.^

Mosquito 20-12-2004 09:49

Huh, jak to wszystko czytam, to niektórzy mają naprawdę do dupy. :) U mnie nikt nie ma nic do tibii. Mama, jak dedne, pyta się co straciłem, albo jak wraca z pracy i widzi, że trenuje, to pyta się czy mi już jakiś skill wskoczył. 8o

Vos 20-12-2004 11:47

Ja jakoś ze starymi to niemam problemów..

Ojciec - Nie zwraca na mnie uwagi jak gram
Matka - Czasami pzychodzi mi do pokoju i patrzy co robie (już wie co to : pacc, sd, br)

Ogulnie nie mam żadnych problemów.. ;)

emilok 20-12-2004 14:21

U mnie bylo tak :
Na poczatku sie nieprzejmowali se ze gram w tibie (gralem malo - 10 godzin na tydzien max)
Potem jak juz zobaczyli ze 70% czasu gram w tibie to sie zaczeli pytac co z Cs'em (counter strike)
Pozniej byly pytania w stylu :czemu juz nie bijesz tych smokow?, stoisz tylko przed domkiem i nic nierobisz, daj ojcu juz pograc jak masz tak stac
Potem pozniej im wytlumaczylem (szczegulnie mamie) ze musze duzo trenowac zeby mnie nie przegonili
Ostatecznym argumentem przemawiajacym za tibia byl fakt ze potrafie w ~40 godzin zrobic 50 bp uhow za ktore jeden taki kupuje ode mnie za 120 zl, w ten sposob mam juz 3 pacca z rzedu i zawsze na jakas impreze nie musze juz prosic rodzicow o kase.
Jak raz padlem na mass kiku to omijali mnie przez caly dzien, i nic nie mowili do mnie.
Teraz dam se troche siana z tibia, bede musial sie uczyc na maturke :)

A tak generalnie to tata sie tylko denerwuje ze gram ino w tibie i juz zadnych nowych gierek mu niezalatwiam, a mama sie interesuje bo jej czesto opowiadam co i jak (btw ona jest sekretarka i mam wymagane obsluge kompa: word exel i takie tam; a jedyny kontakt z kompem ma jak jej opowiadam o tibi albo jak ogladamy film jakis [ w pracy go nawet niewlacza] ), ostatni jest ze mnie dumna ze jestem na pierwszej stronie w rankingu axe shielding

japa21 21-12-2004 09:12

Ehhh, ale ty masz fajnie
 
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez emilok
U mnie bylo tak :
Na poczatku sie nieprzejmowali se ze gram w tibie (gralem malo - 10 godzin na tydzien max)
Potem jak juz zobaczyli ze 70% czasu gram w tibie to sie zaczeli pytac co z Cs'em (counter strike)
Pozniej byly pytania w stylu :czemu juz nie bijesz tych smokow?, stoisz tylko przed domkiem i nic nierobisz, daj ojcu juz pograc jak masz tak stac
Potem pozniej im wytlumaczylem (szczegulnie mamie) ze musze duzo trenowac zeby mnie nie przegonili
Ostatecznym argumentem przemawiajacym za tibia byl fakt ze potrafie w ~40 godzin zrobic 50 bp uhow za ktore jeden taki kupuje ode mnie za 120 zl, w ten sposob mam juz 3 pacca z rzedu i zawsze na jakas impreze nie musze juz prosic rodzicow o kase.
Jak raz padlem na mass kiku to omijali mnie przez caly dzien, i nic nie mowili do mnie.
Teraz dam se troche siana z tibia, bede musial sie uczyc na maturke :)

A tak generalnie to tata sie tylko denerwuje ze gram ino w tibie i juz zadnych nowych gierek mu niezalatwiam, a mama sie interesuje bo jej czesto opowiadam co i jak (btw ona jest sekretarka i mam wymagane obsluge kompa: word exel i takie tam; a jedyny kontakt z kompem ma jak jej opowiadam o tibi albo jak ogladamy film jakis [ w pracy go nawet niewlacza] ), ostatni jest ze mnie dumna ze jestem na pierwszej stronie w rankingu axe shielding

Oi, gdyby u mnie było tak w domu...

mali 21-12-2004 16:23

Hmm a to moj dzien:
1.Wracam ze szkoly od 15:00
2.Wchodze do domq i wlanczam tibie(komp wlonczony 24h na dobe)
3.Gram do okolo 20:00
4.Ide po pleack zrobie jakies lekcje
5:I dalej Gram w tibie do 12:00
Mama sie troche czepia ze za duzo ale ogulnie jest spox:)

dziewka 21-12-2004 19:27

Źle -.-
 
W tibie zaczelem grac w maju 2004 roku. Do wakacji nic nie mieli, we wakacje tez nie bo gralem jak ich nie bylo. Od wrzesnia po szkole gram do 15:00,16:00 bo sie wkurzaja (szczegulnie tatuś) ;/ i wieczorem jak pojda na spacer ;p

olmk 21-12-2004 19:39

ja mam 20 latek pracuje i studiuje moim starym nic do tego bo mieszkam juz ,,prawie,, na swoim :]

MrówQa 21-12-2004 21:05

A u mnie to jest tak :D
 
Gram w tibie 3-4h dziennie moi rodzice sie troszke czepiaja ale wiedza, ze potrafie sie czegos nauczyc w 5 minut :P, niema tektow w stylu "ucz sie ....itp". :D ogolem mam luzik ostatnio nawet pacca mi kupują :D:D:D:D

Solegu 21-12-2004 21:34

Ech, ech i jeszcze raz ech...
 
Widze ze tu 80% ludzi na tym forum ma sie za***iscie... U mnie jak siedze obok kompa, i czytam ksiazke np. to starsi mi moiwa ze ja gralem w Tibie... A jak jest komp wlaczony i Tibia to maja atak histeri... Troche maja zryte pod kopuła... ;)

Mc macio 21-12-2004 22:15

u mnie ogolnie spox rodzice sie do kompa zbytnio nie czepiaja

czasem sa teksty w stylu "poucz sie troche a nie siedz ciagle przy tym

komputerze". Czy gram w tibie czy w u2 dla nich to obojetne wszystkie gry sa takie same i tak samo bez sensowne.

jak widz ze gram:

tata: przestan grac w te gry i znies gary do kuchni...
mama: pouczyl bys sie, co wam tak malo zadaja
siostra: i znowu w te bezsensowna tibie grasz?
powiedza i ida a ja gram dalej... :p

exodus style 22-12-2004 21:37

Mój tata jak widzi że gram, albo kończe grać to pyta jaki mam poziom, czy coś dzisiaj osiągnąłem. a moja mama czasem nawet w weekend mówi: "Idż się uczyć!a nie ciągle ta Tibia!a nie masz czasem jutro jakiegoś sprawdzianu??"

Tomciog 22-12-2004 21:57

Moi starzy lekko się denerwóją, kiedy za dużo gram i gadam o Tibii, więc odpowiedź 3

Trener 22-12-2004 22:53

Moim rodzice nie mają pojęcia co to Tibia.

A zresztą sam jestem rodzicem :D:D:D:D i mam luzik...Tylko żoncia czasami się nerwuje jak "musze jeszcze tylko dobić level, albo dokończyć BP of HMM"

Nie wiem czemu się złości :D:D:D


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:53.

Powered by vBulletin 3