W morrowindzie fajna była swoboda, no i jak na tamte czasy grafika. Na resztę przymykało się oko O_o

Klimatu pierwszego aktu, zwłaszcza jak za oknem chmury, a najlepiej jeszcze ulewa, nic nie pobije.

Wy panowie sie na rzeczy nie znacie. Drugi, pustynny jest najlepszy - najciekawszy, ciekawie skonstruowana os fabuly, krajobrazy i potwory. Lepszy nawet niz 5! :p

Widzisz, dla kazdego cos milego. Jak dla mnie oprocz grafiki nie ma tam nic. Kto o nim za pol roku bedzie pamietal? Wydaje mi sie, ze bardzo malo osob... wole juz 3 raz przejsc ciekawego i innowacyjnego (jak na date swojego wyjscia) H-L2 niz grac w gre z fotorealistyczna grafika, przy ktorej po pol godzinie zaczne ziewac.

Fakt, tryb turowy to cos charakterystycznego dla Falloutow. Co do reszty, zgodzic sie nie moge - mi sie Morrowind nawet podobal, a Oblivion byl naprawde fajny. Sa to gry specyficzne, nie przecze, ale gdyby Bethesda sie postarala i zrobila wielki, pasjonujacy swiat Fallouta, moglbym poswiecic nawet tryb turowy ;)


No coz, mam nadzieje, ze do czasu wyjscia D3 zdaze wymienic kompa. Diablo 2 bylo jedna z moich pierwszych oryginalnych gier i ani chwili nie zalowalem wydanej kasy :)

A ja nadal się upieram, że Crysis ma to "coś". Jest bardzo dynamiczny, ciekawy. Ale jego największym minusem jest zakończenie - człowiek nastraja się na walkę, a tu outro :(
Wielki to on nie będzie, potwierdzone przez Bethesde. Jeżeli będzie robiony na wzór Obliviona - to etykietki "pasjonujący" doń raczej też nie przyczepisz, bo opustoszałe lokacje (ah, te puste lasy z Obka) jakoś specjalnie interesujące nie są.
@Topic:
A propos aktów - najgorszy bezapelacyjnie 3, a najlepszy 1. Jakoś najbardziej mi się spodobał.

Co do ceny D3; ja bym jednak obstawiał, ze nie przekroczy ona 100 zł, powiedzmy 99 zł.
Dlaczego? Dobrze wiemy jak cholerną kasę zarobi teraz Blizzard na nowym dodatku do Wow'a (nie mówiąc już o samym wowie). Wiemy, także że szanują oni graczy i to na ich poglądach opierają swoją pracę. Nie oznacza to, że D3 będzie rozdawane za darmo. Chcę jednak wierzyć, że D3 stanie się kolejną częścią, dostępną dla wszystkich, którzy oddychają klasykiem.

Popieram. Trzeci akt to zawsze byla dla mnie katorga.Te wielkie dzungle, szukanie drogi i te wkurzajace moby. Najlepszymi aktami byly 5 i 2.
Niestety nie gralem przez battle neta bo mialem pirata, ale jak wyjdzie 3 to napewno kupie orginala

Jak dla mnie w 3 akcie było jedno z najlepszych bossowych legowisk. Te świątynie, Rada, Mefisto. Co prawda cała reszta aktu do dupy, ale końcówka była świetna ;]

Zanim Blizzard wypuścił WoW'a to Diablo 2 Lod była najbardziej popularną grą. można powiedzieć zapoczątkowała wszystkie inne. Poprostu to klasyk i nic tego nie zmieni, ta gra niszczy wszystkie dookoła...Ci, którzy wiedzą dokładnie co to jest d2 to na pewno mają wielki szacunek do tej gry. Natomiast Diablo 3 będzie wielką kontynuacją, która ogarnie cały świat.. :)

Jestem ciekaw w jaki sposób pokażą oni walkę dobra ze złem, bo naprawdę zapowiada się świetnie ;]...

Dokładnie. Wystarczy spojrzeć na półki. Diablo LoD ma już 7 lat! Sama 2jka jest jeszcze starsza! A mimo to nadal jest kupowaną grą! I to nie za 9,99,- czy 19,99,- ale za 50,-!!!

To tak jak CS, chociaż to są całkiem odrębne gatunki, no i CSa nie można nazwać grą która "zapoczątkowała" inne FPSy : P

Cena nie wpływa na jakoś gry. A imho żądanie 50 zł. za 7-letnią grę jest trochę głupie. Fantastyczne gry, które też już młodością nie grzeszą, chodzą po np. 20 zł. - vide kolekcja klasyki BG. I imho więcej frajdy będziesz miał z przejścia BG niż Diablo ;) No i zawsze 30 zł do przodu.

Krótko - Trzeba będzie kupić i zagrać.

Yoh coraz bardziej denerwujesz tylko ludzi w tym temacie. Wypowiedziales sie raz i starczy po co sie dalej wyklucac ze to i tak bedzie kicz i wogole lepiej w to nie grac ani bron boze kijem nie tykac.

@Yoh
Kwękasz i stękasz nad tym D3. Czort wie, jaki on będzie? Skąd wiesz, czy nie zmienią hns w czyste crpg? Nad wiedźminem też kwękałeś i stękałeś, a później chwaliłeś, jaka to piękna gra O_o I tak z wieloma osobami jest. Coś nowego, a - denne i nudne, bo poprzednia część lepsza, albo w ogóle kaszana all. Wychodzi gra i co się okazuje? Numero uno jakie kiedykolwiek istniało. Poza tym wiele osób zachwyca się BG, a dla mnie to też jest idiotyczna nawalanka, bo inaczej tam spraw załatwić nie można. Najlepiej poczekać do premiery i wtedy dyskutować, bo takie idiotyczne gdybanie jest bezsensu.

Yoh ma wyjątkowo rację co do D2. Przynajmniej częściowo. Gra raczej nudna. Fajny akt I i II, od trzeciego to już dobija. Nie no, to jest 'największy' h'n's, należą się honory, bo pierwszy i w ogóle, ale ja już wolę Sacreda. Ma jakimś trafem ciekawszy, jak dla mnie, grind. Też po sieci.

Aha, Obek i Morrowind nie ssą, przynajmniej nie w yohowy sposób. Za to Yoh ssie. ;> Zawsze miał denny gust.

A D3 pewnie chętnie obejrzę, ale nie wiem, czy kupię. Ostatnio zacząłem się martwić moim budżetem. ;pp

PWN3D! POWIEDZIAŁ TO MISZA! SZWECJA! CZTERY STÓWY OD PAŃSTWA!

Świat się kończy ;<

Pierwszy akt to ja z zamkniętymi oczami na siłę przechodzę xD Jeszcze więcej te lochy od Andariel mogły mieć kuvwa pięter _-_ Drugi akt mi się najbardziej podoba, bo egipski ;]

Oczywiście, że cena nie wpływa na jakość. Chodzi mi raczej o to, żę Diablo II jest grą która MIMO swojego wieku, MIMO ceny 50,- NADAL jest chętnie kupowaną pozycją! Nadal są ludzie, którzy uważają, że warto wydać 50,- na tą 7 letnią grę!
BG również jest fenomenalną i kultową grą, w swoim gatunku oczywiście ;)
Można powiedzieć, że diabełek jest najlepszą grą H&S ale nie można mówić, że jest najlepszą grą ze wszystkich. Konia z rzędęm temu kto wyłoży mi logicznie wyższość diabełka nad CSem czy odwrotnie...

I ja się zgodzę. Oryginał z PK mam tylko dla pierwszych dwóch aktów, przy trzecim zawsze mam ochotę połamać płytki, a jak jakoś przebrnę przez to szambo, czwarty i piąty przechodzę z przyzwoitości (skoro zacząłem).

Heh, w końcu Blizzard to Blizzard ;)