![]() |
Cytuj:
Cytuj:
Moim zdaniem WFy powinny być i to jak najwięcej ale zawsze na ostatniej lekcji. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
@Topic Skoro już wszyscy opisują swoje urzekające historie to dołączę i swoją. A ściślej historię pewnego wybitnego artysty. Wspaniały, XIX wieczny architekt projektując salę gimnastyczną w mojej szkole nie mógł sie spodziewać, że kiedyś przestanie ona być wyłącznie dla dziewczyn i 3x4m może w przyszłości nie wystarczyć... Z łezką w oku wspominam czasy w-fów w gimnazjum, które olewałem tylko dlatego, że 6 i tak miałem zapewnioną. Ech, te błędy młodości... |
Mojej szkoły nie przebijecie. U mnie są prysznice (!) jednak jest małe "ale"... prysznice są zamknięte od początku istnienia szkoły (2002r.) i nigdy nie były używane.
|
Cytuj:
Poza tym i tak raczej by to nie wypalilo na dluzsza mete, bo woda kosztuje. |
Tak. U mnie w szkole był basen, ale go zamknęli (powody nie znane, być może duże koszty utrzymania). Pryszniców nie ma, a co najśmieszniejsze są tylko suszarki i to zamknięte, obok szatni. Denerwuje mnie jeszcze jedna sytuacja. U mnie w szkole nie ma praktycznie żadnej wentylacji w szatni. Tylko okna które nie mają klamek...
Uważam, że ten temat jest bardzo sensowny, przynajmniej każdy może się wypowiedzieć. Zamierzam po świętach iść do wychowawcy i porozmawiać o tym, czy nie można zmienić planu. Eh... Ale moja szkoła posiada ograniczone (czyt. nie ma) pieniądze. |
@UP
Poproś cisowiankę, może oleją studnie w Sudanie dla Twojej szkoły, bo to jakieś średniowiecze jest.. |
To u mnie jest tak niby mamy z wice dyrektorem wf ale srednio na 10 wfów on jest 1 raz...
Jeśli w coś gramy to albo w siate i połowa siedzi a połowa kopie piłki po ścianach i byle gdzie - wfista nic nie mówi... Gramy w ping-ponga połowa siedzi druga połowa ( w tym ja) bawi się w ,,kto szczeli komu head shota'' W przebieralni okna są zamknięte + nie ma w nich klamek a w kiblu jest okno przez które ludzie z boiska widzą no to co chłopaki ,,wystawiają'' Jeszcze bardzo fajnie jest jak np. w 1 dniu mamy 2 sprawdziany + 2 kartkówki + na reszcie lekcji nauczyciele pytają i po tym jeszcze trza isc na 2 wf-y pod rząd a Pan wtedy ogłasza ,,no to cwiczymy i rozciągamy się 2 lekcje''...X(X( |
Cytuj:
Ja np. mam w dupie pilke nozna, uprawiam sporty silowe. Ktos inny moze byc maniakiem gier zespolowych. Ujednolicanie jest bez sensu, bo ludzie maja rozne upodobania. |
Kiedyś nie lubiłem WF-u. Teraz lubię sobie wyjść na lekcji porządnie się spocić i zmęczyć. Bo po prostu mam na to co jakiś czas ochotę.
|
Naprawdę nie wiedziałem, że w tak wielu szkołach nie ma pryszniców. W mojej byłej podstawówce i w liceum są i działają. (w gim sportowym ćwiczyliśmy poza szkołą, więc gimnazjum odpada z klasyfikacji :))
Współczuję wszystkim, którzy nie mają w szkole pryszniców. Szczerze. Też bym kombinował jak się nie napocić;) |
Bo jestescie oblesnymi grubasami i okularnikami ktorzy maja przyrost miesniowy taki jak moja 16 letnia siostra...
|
@up
ej podaj mi jej fotke |
Mi też!!! <snaczki>
|
Teraz nie jest zle, chociaz pamietam w-f ze starym nauczycielem. Nie jest sie czym chwalic. Czemu? Gosc nie byl zwolennikiem grania, wiec glownie cale lekcje to byly cwiczenia/sprawdziany, od czasu do czasu sie zagralo. Na domiar zlego nie bylo prysznicow, zajecia czasami w srodku lekcji. Dalej mozna sie domyslec, na szczescie ten w-fista odszedl juz na emeryture [;
|
Cytuj:
|
W gimnazjum uwielbialem wf, teraz nie przepadam. Po pierwsze i chyba jedyne co do zarzucenia mojemu liceum to gowniane warunki. Szatnia trzy na dwa metry i do niej wchodza 3 klasy typowo męskie (fizyczna, informatyczna, technikum). Mamy beznadziejna siłownie, zalosną sale gimnastyczną(budowaną za komuny albo i jeszcze wczesniej) i ubogą jak cholera salke. Mamy 2 boiska asfaltowe na ktorych gramy jak zrobi sie troche cieplej. Niestety, oba w oplakanym stanie. W jednym asfalt jest tak nie rowny i popękany, że cholernie trudno jest przewidzec tor toczącej sie piłki. W drugim brakuję siatki za bramką, żeby nie trzeba było latać daleko po każdym strzale. Także nie dziwcie sie, że nie chce mi sie cwiczć. Wole już sam z kolegami zorganizować meczyk w nogę aniżeli grać w ramach WF.
|
u mnie wczoraj były 3 wf'y pod rząd...
k**** spociłem się gorzej niż świnka peppa... ja lubię wf ale nienawidzę rozgrzewki, 10 kółek do okoła boiska żal poprostu |
Rozgrzewka jest po to,że gdy grasz to jak się wywalisz To nie będzie AŁŁŁŁ BOLIII MAMO ZWOLNIENIE NA 3 TYGODNIE! Tylko wstaniesz i ew. Cię troche coś poboli ale to wszystko.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:00. |
Powered by vBulletin 3