niech zbieraja, moze i ja sie zalapie, chetnie chiny pozwiedzam =)

Goscie jezdzacy w F1 potrafia napiac swoje miesnie 5x lepiej niz koksy z silki, kup sobie samochod lub motor i wjedz z predkoscia chociazby 200km w ostry zakret,jak nie poczujesz ze stajesz sie ciezszy lub nie odrywa Ci głowy z reszty ciała to masz moje uznanie, jesli nie wiesz jakie treningi wytrzymalosciowe przechodza kierowcy rajdowi, nie tylko F1 to lepiej zatkaj jape bo sie osmieszasz.

Dla Ciebie kreaturo brak mi juz słów.

I może jeszcze powiecie że E-sportowcy to idole i wzory do naśladowania? ;)

Ja pieprze, nie myślałem że to forum jest tak unerdowione :<

Pewnie mają wysportowaną sylwetkę.

Idole, dlaczego nie? W sumie dlaczego imba ogarniacz w kultową gre ma nie mieć prawa do bycia uznawanym jak ktoś obdarzony ładnym głosem itd. Wzór do naśladowania niekoniecznie, chociaż co kto lubi

w sumie po chuj ja zaczynalem ta dyskusje, przeciez to oczywiste ze na forum dla nerdow ppl beda bronic tej opinii z moherowym fanatyzmem. Chcecie uprawiac sport? Wylaczcie komputer i idzcie na dwor.

Haahhaha e-sport=sport no prosze ja ciebie musze byc niezle wysportowany w takim razie

A ja wciąż niezmiernie kocham tą opinie, jakoby nerd był jakkolwiek mniej wartościowy od "normalnego" człowieka. Zresztą, co robisz na forum dla nerdów, nerdzie?

@topic

Ale żeby zachować równowagę, powiem, że wycofuje się powoli z esport = sport. Nie da się ukryć, że grając na kompie kondycji sobie nie zapewnisz. Mimo to, uważam, że e-sport (czy jak kto woli gaming) wcale nie jest gorszą formą spędzania wolnego czasu. Oczywiście, w granicach zdrowego rozsądku.

nigdzie tak nie powiedzialem
w sumie nie wiem ; 6 lat temu sie zarejestrowalem i teraz jakos tak z przyzwyczajenia chyba...
again - nigdzie nie mowilem, ze jest inaczej. Ja tylko mowie, ze e-sport =/= sport.

konczy sie na tym samym co w przypadku innych sportow wyczynowych.

One bardziej wymagają sprawności, zeby osiągać wyniki, niz same tą sprawność rozwijają. E-sport w tym względzie nie jest wyjątkiem.

zabawa w e-sport nie oznacza klepania 15h dziennie na kompie w piwnicy bez kontaktu ze swiatem zewnetrznym, czolowi zawodnicy, moze poza koreanczykami, nie są bardziej unerdowieni od szeregowego uzytkownika tego forum.

a zwykli są wzorami do nasladowania ? "jak dorosne to tez bede tak skakal przez poziomo zawieszony kij" ?

Podejrzewam ze zesrałbys sie na tej wysokosci

@moge wywnioskowac z tego co widzialem, tak trudno sie domyslic? Specjalnie pisze ze "podejrzewam", a nie ze jestem pewny

Co Ty możesz wiedzieć?

Według definicji z Wikipedii, definitywnie jest. Ci, którzy się z tym nie zgadzają, po prostu przyjmują inną definicję sportu. Z tego powodu dojście do porozumienia jest niemożliwe, ale zawsze jest się o co pokłócić przez 4 strony tematu :D

"4 strony tematu" to pojęcie względne.

Żeś zabłysnął :|

No u mnie są np. 2 strony.

wspolczuje

@down
ta wmawiaj sobie tak dalej

Nie ma czego. U mnie też są 2 strony i czuję się z tym doskonale.

Starzy userzy wiedzą, co dobre B)

A teraz się można pokłócić, czy są 4 strony czy 2 :D