Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Lektury szkolne (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=224508)

Koronowany rycek 22-11-2009 23:17

Mistrz i Małgorzata Bułhakowa.

@Down
Taaa. Zaryzykowałbym stwierdzeniem, ze przez pryzmat Mistrza I Małgorzaty nasze Quo Vadis bylo nie warte Nobla.

Argen 22-11-2009 23:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2692773)
I to jest właśnie logika naszego systemu edukacji... Jak się jakaś książka podoba uczniom, to jej nie przerabiamy, za to pełno jest tytułów od których chce się rzygać...

Niestety.

@up

Mistrz i Małgorzata. Arcydzieło. Oczywiście również nie przerabiałem, musiałem czytać sam.

Ghernie 22-11-2009 23:27

Niestety, zawsze trafiałem i trafiam na takich nauczycieli, którzy robią taki sprawdzian, że nie da się "nie czytać". Zawsze pytania otwarte (nigdy tak i nie), często nazwy własne itp. Cholera. Jak książka może być tak nudna!?

Co do krzyżaków, każdy opis przyrody czytałem co 5 zdań. Podobnie przy Panu Tadeuszu (Tyle że tutaj było o wiele mniej tego). Zaprawdę, nie wiem co niektórzy widzą w tych "lekturach".
Ofc. Nie mówię o tych wymienionych wyżej. Co do Dziadów na początku nie mogłem się do tego przymusić, zasypiałem odrazu, potem było tylko lepiej.

@Edit
Lol. Błędy robię, trzeba iść spać!

Litawor 22-11-2009 23:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ghernie (Post 2692781)
Niestety, zawsze trafiałem i trafiam na takich nauczycieli, którzy robią taki sprawdzian, że nie da się "nie czytać".

Streszczenia nieraz lepiej przygotowują niż własciwa lektura. Bo z lektury i tak wszystkiego nie zapamiętasz, a ze streszczenia przeczytanego wieczór wcześniej - tak.

iShine 23-11-2009 08:27

Ja zamiast czytać książek np. Karola Dickensa, to wolałem się przez ten czas pośmiać z jego nazwiska :confused:.

@
Właściwie kolega @up ma racje, jedynym wyjściem czytając lektury to krótka notatka po jednym rozdziale ;s.

Berbatov 23-11-2009 19:20

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Argen (Post 2692776)
Mistrz i Małgorzata. Arcydzieło. Oczywiście również nie przerabiałem, musiałem czytać sam.

<bije brawa> .

Generalnie Sienkiewicz to nudziarz jakich wiele w polskiej literaturze. Za to "Dzieje grzechu" Żeromskiego to majstersztyk.

Albertus 23-11-2009 19:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Argen (Post 2692767)
Też nie miałem Hobbita, a kocham książki Tolkiena.

czytałeś "Dzieci Hurina" ??? tez mi się bardzo podobała;

Lasooch 23-11-2009 19:47

Mistrz i Małgorzata oczywiście miażdży wszystkie inne lektury, chociaż nie czytałem w ramach programu tylko sam (podobno będziemy przerabiać, though). Z przerobionych najbardziej mi się podobały chyba Kamienie na szaniec.

Najgorsza - "Syzyfowe Prace". Przebrnąłem przez to ścierwo i zastanawiam się co autorowi zrobiła młodzież, że się tak okrutnie mści. Po trzech latach oczywiście nic nie pamiętam z tych zmarnowanych godzin.

Od początku drugiej klasy LO nie przeczytałem ani jednej lektury. Szkoda mi na to czasu; większość tych książek nie jest go warta. Co ciekawsze pewnie i tak kiedyś przeczytam.

Swiety 23-11-2009 20:51

Nie żebym tu wyszedł na jakiegoś prymusa, ale w gimnazjum przeczytałem każdą lekture oprócz Pana Tadeusza i Krzyżaków ( w sumie 2 najważniejszych, ale nie podobał mi się w ogóle styl pisania - mimo jednak szanuje A.Mickiewicza za jego twórczość jak i Henryka Sienkiewicza.)

Najbardziej podobała mi się lektura "Kamienie na Szaniec". Ukazywała wszystko co powinien wiedzieć o Warszawie w czasie wojny każdy Polak.

Z kolei książką, która mi się w ogóle nie podobała to Zemsta, chociaż z wypracowania dostałem 5- o tej lekturze. Kompletnie mi nie podobały się te konflikty i śmieszne 'walki' oraz wątek romantyczny Wacława i Klary...

Widze, że często czytacie streszczenia - osobiście nigdy nie umiałem w podstawówce sobie poradzić gdy przeczytałem tylko streszczenie. Dlatego od gimnazjum staram sie czytać wszystko, a jak nie to chociaż obejrzeć film (co i tak niewiele daje...)

@down

Różnie bywa, ostatnio mieliśmy sprawdzian z lektury to przy nauczycielce każdy sobie na całą klase podpowiadał, a na koniec powiedzieliśmy, że wystarczy sprawdzić jeden sprawdzian, bo każdy miał to samo ;> Generalnie obecna nasza nauczycielka z Polaka jest chyba najmniej wymagającym nauczycielem jakiego widziałem.

Syfol 23-11-2009 21:10

Mi się rzadko zdarza przeczytać całą lekturę. Najbardziej mi się podobał Ten Obcy, reszta moim zdaniem żałosna.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Swiety (Post 2693189)
a jak nie to chociaż obejrzeć film (co i tak niewiele daje...)

Nie byłbym tego taki pewien. Nie czytałem zemsty, tylko oglądałem film a dostałem 4 ze sprawdzianu. Za to kilku moich kolegów przeczytało i dostało jedynki i dwójki.

Beh0lder 23-11-2009 21:11

Cytuj:

Najbardziej podobała mi się lektura "Kamienie na Szaniec". Ukazywała wszystko co powinien wiedzieć o Warszawie w czasie wojny każdy Polak.
Sic , jedna z gorszych lektur jak dla mnie.

Cytuj:

Widze, że często czytacie streszczenia - osobiście nigdy nie umiałem w podstawówce sobie poradzić gdy przeczytałem tylko streszczenie. Dlatego od gimnazjum staram sie czytać wszystko, a jak nie to chociaż obejrzeć film (co i tak niewiele daje...)
Huh ja jedyną ksiązke jaka przeczytalem w gimnazjum , ze sprawdzianu dostalem dwie troje (testowo jakaś tam i wypracowanio podobne coś).A z reszty jak czytalem streszczenia zawsze dostawalem 4 ^^.

Berbatov 23-11-2009 21:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2693142)
[i]Od początku drugiej klasy LO nie przeczytałem ani jednej lektury. Szkoda mi na to czasu; większość tych książek nie jest go warta. Co ciekawsze pewnie i tak kiedyś przeczytam.

Nie mieliście "Lorda Jima"? Polecam.

Rater 23-11-2009 23:07

Właśnie przerabiam "Cierpienia młodego Wertera" Gothego. To dopiero wstęp do romantyzmu, a już pełno myśli samobójczych i nieszczęśliwie zakochanych...

Koronowany rycek 23-11-2009 23:23

Syf nie warty papieru.Kamienie na szaniec czy Ten Obcy to bestseller w porównaniu do Wertera. Odradzam

Ogolem caly romantyzm ssie

Argen 23-11-2009 23:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2693136)
czytałeś "Dzieci Hurina" ??? tez mi się bardzo podobała;

Tak. Do tego przeczytałem wszystkie książki z "Historii Śródziemia" i trochę poezji dotyczącej LotRa. Cholera, zaczynam cię lubić ><

@Rater

Spokojnie, potem będzie już tylko lepiej. Werter jest najbardziej lamerskim bohaterem romantycznym o jakim słyszałem (już nawet Hamlet dawał radę bardziej niż on).

Beh0lder 24-11-2009 00:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koronowany rycek (Post 2693301)

Ogolem caly romantyzm ssie

Ksiązki ssą , poza tym lvl od czytania nie urośnie ;(.

Litawor 24-11-2009 00:08

Chciałbym zauważyć, że Tolkien był umiarkowanym rasistą i zawsze skłaniał się raczej ku prawicy. Zatem nie powinno dziwić, że Albertus lubi jego twórczość :)

Inna sprawa, że ja też ją lubiłem, kiedy byłem młodszy. A obecnie nie mam nic przeciwko, tylko mnie już taka fantastyka nie bawi.

Albertus 24-11-2009 00:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2693316)
Chciałbym zauważyć, że Tolkien był umiarkowanym rasistą i zawsze skłaniał się raczej ku prawicy. Zatem nie powinno dziwić, że Albertus lubi jego twórczość :)

Inna sprawa, że ja też ją lubiłem, kiedy byłem młodszy. A obecnie nie mam nic przeciwko, tylko mnie już taka fantastyka nie bawi.

tego nawet nie wiedziałem ;D a książki mi się takie podobają , ogólnie bardzo lubię fantastykę.

czytaliście może "Przygody Gotreka i Felixa" ?? to dopiero ksiazki...

ale i tak nic nie przebije ulubionej ksiazki "Krwiopijcy" i kontynuacji "Ssij Mała Ssij" idealne! humor + sex + vampiry ( czyli to co lubie najbardziej)


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Argen (Post 2693311)
Tak. Do tego przeczytałem wszystkie książki z "Historii Śródziemia" i trochę poezji dotyczącej LotRa. Cholera, zaczynam cię lubić ><


a czytałeś "Ostatni Powiernik Pierścienia" ?? tez ze Srodziemia tylko ze innego autora , trochę zmienia cały system tamtego świata...


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Beh0lder (Post 2693313)
Ksiązki ssą , poza tym lvl od czytania nie urośnie ;(.

współczuje , chociaż ze ja jestem napalonym tibijczykiem (pewnie bardziej od ciebie) , Ultrasem i Alkoholikiem to książka nie pogardzę...


Książki to bardzo ważna rzecz , i w większości przypadków są lepsze od filmów (ale i dość często zdarza się lepszy film)

Argen 24-11-2009 00:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2693319)
a czytałeś "Ostatni Powiernik Pierścienia" ?? tez ze Srodziemia tylko ze innego autora , trochę zmienia cały system tamtego świata...

Szczerze mówiąc nie słyszałem nawet o tym. Poszukam jakichś recenzji i może się za to wezme.

Beh0lder 24-11-2009 00:49

Cytuj:

współczuje , chociaż ze ja jestem napalonym tibijczykiem (pewnie bardziej od ciebie) , Ultrasem i Alkoholikiem to książka nie pogardzę...
Ja od dobrych kilkudziesieciu lvli nie expiłem ręcznie (nie dotyczy huntow itp.) więc fakt jestes bardziej napalonym tibijczykiem ode mnie

Cytuj:

Książki to bardzo ważna rzecz , i w większości przypadków są lepsze od filmów (ale i dość często zdarza się lepszy film)
film 2-3h , ksiazka w zaleznosci jak ktos szybko czyta w kazdym razie 300 stron~~ by mi z 6h zajelo czyli 2 razy wiecej no i poza tym wolę pograć czy napisać jakiegoś glupiego posta na forum.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 04:33.

Powered by vBulletin 3