Eeee tam cluby sa najlepsze dla profesji magicznych(drutow,sorcow)bo sa lekkie i tanie (nie mowie o SS'ie :))

czemu skoro to wlasnie on jest lekki i z reguly niedrogi ?

takiem moje spostrzeżenie, ale nie wiem czy trafne, piszecie że najlepsze dla srca są cluby ponieważ są lekkie [to fakt] i tanie [to też], ale czy nie lepszym rozwiązaniem dla nich nie byłyby miecze, skoro jak piszecie mają lepszy def. Wiem że mag nie walczy wręcz tylko z dystansu, ale w wypadku przypadkowego bezpośreniego starcia z potworami [np. zajście z dwóch stron w wąskim tunelu] nie lepiej było być w posiadaniu miecza z lepszym def od cluba ?

Nie ponieważ liczy Się defens tego co ma go więcej. W wypadku broni jednoręcznej będzie to tarcza. A więc Def. z miecza się nie liczy. Inaczej jest bowiem w wypadku broni dwuręcznej. Lepiej mieć Giant Sworda niż np. War Hammera. Ale i tu powstaje kolejna zależność...tzw. CAP...mag z mieczem ważącym ok.180 oz. to ździeba przesada, Więc albo D-lance, albo nosić tarcze , i wtedy bron nie jest zbyt istotna. UWAGA - odrazu mówie ze to co pisze nie jest na 99% potwierdzone, to są przypuszczenia, które były już rozważane na forum. A CIPSoft trzyma ten 1% dla siebie.

Miecze może i są najlepsze ale dle +100lvl a większoś z was nie dojdzie nawet do 80 :baby:

Def miecza zbytnio nie pomoże przy skilu 20 (na silniejszym potworku, na rocie pomoze -.- )

@ DR.UTi

Ktoś na tibianews.net już to sprawdził blokjąc magiem slabego potwora i wyszło, że def broni się liczy...
Przeszukaj shortnewsy z tego albo poprzedniego miesiąca.

Przeczytałem dokładnie wasze wypowiedzi,niekture mnie śmieszą niekture mnie interesuja.Sam walcze clubami,mam skille jakie widać obok,zastanawiałem się czy się nieprzeżucić na axe,można powiedzieć że miałem lekie załamanie,lecz niezrobie tego,ponieważ podbudował mnie ten post,lub raczej wypowiedzi Vil.Za co jej dzienkuję:)


Osobiście uważam że cipsof,w następnym update wprowadzi zmiane i TH będzie wypadać z Demona lub bendzie dostępny w ani i jestem tego pewny

Oj Oj...co wy sie czepiacie tych clubow....wg. sa bardzo fajne...ladnie wygladaja (ss) i sa bardzo dostepne...i tanie..
jest taka sytuacja:
knajcik wychodzi z rooka...skiluje:
-wybiera cluby-dobija do 55 i ma np 1k z mobow ze skilowanka-moze so kupic war hammera i expic i zbierac na ss
-wybiera swordy-dobija do 55 i ma np 1k gp...i co za to kupi...ewentualnie spika lub serpenta...to so poexpi na trollach/dwarfach :/

no ta a popatrz w przyszlosc.... chodzisz z skull staffem blokowac chyba ze wybierzesz bsa i z nim blokowac a pozatym jest tak nie masz czasu na tibie i wiesz ze nie dobijesz lvl 100+ wybierz club bo po co inne a jak grasz dlugo axe/sword ja wybralem axe

Popieram
 

Masz rację cluby są fajne chociaz skile wolno lecą ale mi udzlo sie zrobic na 9 lvlu skile 35 na 34 i sie ciesze :cup: ale uwazam zee swordy tez niczego sobie a axy tez nawet nawet
1.Club
2.Axe
3.Sword

halp...
 

Boże chroń Polskę....

@Topic
Cluby nie są złym wyborem. Kiedy ktoś ma już wysoki lvl, to wielkiej różnicy mu nie zrobi czy potwór zbije go(:P) za 5 czy za 15, i czy on zbije potwora za 270 czy za 285(te liczby sobie wymysliłem ot tak)

hihihi....

Ja trenuje mojego knighta w cluby i dotychczas byłem zadowolony.....ale jak czytam wasze wypowiedzi to czuje że źle wybrałem :( ....czy na poziomie 69 opłaca mi sie zmienić sztuke walki? dodam że mam 40 w sword......

Ja tam uważam że skoro masz już np. 80+ skilla w clubie i 40 skilla w swordzie to bardziej opłaca się mieć 100 skilla w clubie niż 85 skilla w swordzie (zbliżony proporcjonalny czas treningu).

Przeżyważ kryzys<----normalka też tak miałem prz ok.70/cluba,ale jak widzisz sam nadal go trenie:)Musisz się pozbierać :p

Statysttcznie najlepszy jest
1 SWORD
2 AXE
3 CLUB
Każdy wybiera co cchce wszystko ma wady i zalety...Swordy som drogie cluby tanie...

Nie besztajcie ich, ci co wybrali cluby sami zrozumia jaki blad popelnili ;]

Na takich średnich światach np. Nebula wh chodzi po 1.5k około, d lance 80k około a gs 120k+ około.A jest między tymi brońmi jakieś 1-2 punkty ataku róznicy.

Niektórzy ludzie bardzo dobże znaja sie na tibi<-----------buhahaha
Najwajniejsze są ich spostrzeżenia<--------przykład macie:P(bez obrazy Tasiu)

Denerwuje mnie jedno - wasze główne uprzedzenie to to że na anni nie ma cluba... I po co te uwagi jak 85% z was nie zrobi anni? Jeśli ktoś nie robi anni to żadna różnica czy sword czy club (Bright Sword i Skull Staff maja ten sam atak). Z axe to rozumiem (Fire Axe 38 ATK). Dwuręczne bronie... Giant Sword i Dragon Lance mają cholernie duże ceny (60k lub mniej czy wiecej) a War Hammer zaskakująca cena :P Aż 800 gp - 1,2k !!! Na swoją obrone powiecie "ale Bright sword jest lepszy od Skull Staffa bo ma większy DEF" - Jak będziecie mieć Bright Sworda i jakąś tarcze z defem 30+ (np. Tower Shield) to będzie sie liczyła def tarczy nie broni... a moj nastepny argument na obrone clubów to jest że BS w porównaniu ze Skull Staffem troche więcej kosztuje.. wiec:

Nie masz pacca? Cierpisz czasami na brak kasy? Albo masz pacca ale nie zamierzasz robić anni? Wybierz cluby :]