Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Czy wierzycie w magie? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=53247)

Lancelotis 14-10-2005 09:59

Ludzie teraz coś wykorzystują 7 % mózgu chyba więc w ramach ewolucji za 1000 lat powiedzmy będe mieli już 35 % powiedzmy co bedzie w tedy teraz już zaczynają się własnie pokazywać ludzie z np. 10 % ci co lewitują a jak człowiek osiągnie 100 % omg... co to będzie

Dark Sven 14-10-2005 10:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lancelotis
a jak człowiek osiągnie 100 % omg... co to będzie

Mnie to tito bo i tak nas juz nie bedzie

Lancelotis 14-10-2005 10:14

No masz racje ale szkoda chciałbym żyć w 4200 np. :P

Rethfing on Aldora 14-10-2005 10:20

Te o zużywaniu iluś tam % swojego mózgu to takie pierdoły według mnie. Mam kumpla, no już nie mam bo to ciota, który się interesował medytacją, wychodzeniem do świata "astralnego", lewitacją i takimi tam. No i kiedyś z nim gadałem, coś tam mówił, że człowiek zużywa 11% "potęgi" swojego mózgu, a ja mu na to, że osiągnie 100% i będzie uber-człowiekiem. On mi na to, że nie, bo on zużywa jakieś 35 (EEK!), ale żebym się kiedyś nie zdziwił jak mnie w snach nawiedzi lol. Albo jeszcze mi opowiadał, że kiedyś udało mu się wejść w stan lewitacji, polatał chwilę i poszedł spać lol2. On po prostu już tak zdebilał, że nie ma w co wierzyć. Np. nie chodzi do Kościoła, ale wierzy w Boga. Uważa, że w ogóle chrześcijaństwo jest po***ane.

Baron Kaldrick 14-10-2005 10:21

To, że masz/miałeś kumpla idiotę nie znaczy, że to nie jest prawdą...

Matek 14-10-2005 10:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rethfing on Aldora
On po prostu już tak zdebilał, że nie ma w co wierzyć. Np. nie chodzi do Kościoła, ale wierzy w Boga. Uważa, że w ogóle chrześcijaństwo jest po***ane.

No coz - to ja tez jestem debil - wierze w Boga, ale do kosciola juz nie chodze.

loloo 14-10-2005 12:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rethfing on Aldora
Te o zużywaniu iluś tam % swojego mózgu to takie pierdoły według mnie.

Dlaczego pierdoły? Przecież jak doskonalisz sie w czymś, to z czasem stajesz sie w tym co raz lepszy czyli można powiedzieć ze zyskujesz ileś tam "%" aż dojdziesz do 100 to wtedy będziesz mistrzem w tym co doskonalisz.

coconut 14-10-2005 14:48

Jak chcecie to nie wierzcie, ale jak raz se siedziałem przy kompie to jakoś dziwnie się poczułem i nie dotykałem krzesła :D :D :D samw to nie wierze(morze mi się przyśniło :evul: )

Gufat III 14-10-2005 14:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez loloo
Przecież widziałem to na własne oczy. Koleś stał na ulicy, nie było mowy o żadnych bajerach i poprostu zaczął unosić sie. Cały efekt trwał może z 5 sec. -.-

A potem wyrwałeś się z transu. To maryśka tak działą ziom ;-)

loloo 14-10-2005 15:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gufat III
A potem wyrwałeś się z transu. To maryśka tak działą ziom ;-)


Taa dalej nie wierzcie. Niektórzy to jak niewierny Tomasz w bibli...

Matek 14-10-2005 15:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez loloo
Taa dalej nie wierzcie. Niektórzy to jak niewierny Tomasz w bibli...

A niektorzy jak pan Roman z psychiatryka - uwaza, ze jak cos widzial to to musi byc;]

koczko 14-10-2005 16:04

Ten temat, a w szczególnośći odpowiedzi na niego to jedna wielka komedia. Jakiś lolasek pyta sie czy w magie wierzycie i stawia ją obok lewitacji.... Później banda kompletnych laików zaczyna porównywać magije do sztuczki z łyżęczką eh? następny pisze coś o węglach chociaż temu do ideii magi troche bliżej. Oczywiśce nie obeszło się bez wtrącenia przez paru 12 latków tekstów o harrym poterrze.. tfu! Następny znawca neguje szamanizm, który przez całe wieki kultywowany był na całym świecie, nie wyłanczając polski moi wy mili "fachowcy"
Głupcy! Głupcy! Głupcy!
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Zbawicel
Gdybyście mieli wiarę,
choć tak małą jak ziarnko gorczycy, moglibyście góry przenosić

Magia ma niewiele wspólnego z psychokinezą. A jeżeli śpieszy wam się do psychokinezy to proponuje wam seanse spirytystyczne tylko niewiem czy tego ypu praktyki się wam opłacą, ponieważ długofalowe konsekwencje kontaktów z tym całym ściewem są naprawde straszne.
psychokineza - oddziaływanie na przedmioty siła umysłu np, wyginanie łyżeczek, "przepalanie" drucików itp.
* telekineza - przesuwanie przedmiotów
* lewitacja - umiejętność unoszenia przedmiotów lub osób
* teleportacja - przenoszenie przedmiotów, zjawisko występujące na seansach mediumistycznych.
Może zamiast dyskusji o zginaniu łyżeczki przy pomocy zapałki i kładzeniu się na deske nabitą gwoździami sprecyzujemy pojęcie magji?
Ja proponuje taką definicje na dobry początek:
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez A.Crowley
Magija jest Nauką i Sztuką powodowania mającej nastąpić Zmiany zgodnej z Wolą człowieka

Ja mam pogląd na magie podobny jak $corc tylko żę ja wiem

Lance'Dean 14-10-2005 16:08

Kiedyś w średniowieczu istniała magia. Była dlatego, że panowały tam olbrzymie zmiany powietrza, i wogóle atmosfery. Dzisiejsza "magia" to iluzja. Nie ma magi (no chyba, że nowe pierwiastki które znajdują się w człowieku mogą "uwalniać" się z organizumu człowieka tworząc nadprzyrodzone rzeczy). Iluzja zaś to nic innego jak "okłamanie" zmysłu człowieka.

Liado 14-10-2005 19:03

@koczko
Telekineza to nie tylko przesówanie przedmiotów. To również np. wpływanie na wynik rzutu kością.
@up
Zaraz mi pewnie jeszcze powiesz że oieronautyka też nie istnieje -.- A jak chcesz pisać posty to takie które coś wnoszą do tematu...
Taaa "zmiany powietrza i wogóle", jassne. Niema to jak precyzja wypowiedźi która nam wszystko wyjaśniła O.o

koczko 14-10-2005 19:36

@up
Może wpływanie na wynik rzutu w kościach nie zostało wymienione, ale i tak zalicza się to wszystko do psychokinezy.
Hmm ciekawe że wszyscy ci którzy napisali całą mase siana w pare godzin nagle zaprzestali dyskusji. Ludzie myślenie nie boli naprawde więc nie rezygnujcie gdy macie napisać coś konstruktywnego i na temat !!!
pozdro

Vanhelsen 14-10-2005 20:00

Z racjonalnego punktu widzenia magia nie istnieje i w nią nie wieżę, ale wiezę w potęge ludzkiego umysło. Jak już ktoś pisał, przeciętny człowiek korzysta z ~10% tkanek mózgowych. Przy tych 10 już wiele możemy, jestesmy zdolni do abstrakcyjnego myślenia, bezproblemowo radzimy sobie w trudnych sytuacjach, umiemy myśleć w trzecz i czterech wymiarach. (To ostatnie to troche żadziej ale też ;)) Ale nikt nie wie, co kryje się pod tymi 90%... skoro te 10 daje nam tak wiele, co by człowiek potrafił kontrolując 20%? 30% 50%? Napewno wiele. Czy był by w stanie lewitować, wyginać łyżeczki czy przenosić przedmioty telekinezą? Nie wiem, i to jest trudne do udowodnienia, ponieważ w tych przypadkach trzeba zapanowac nad materią bez użycia siły fizycznej, ale czy tepatia była by już możliwa? Chyba bardziej niż te pozostałe "bajery"
Lance ma po cześci prawdy, w średniowieczu wiele nieznanych zjawisk atmosferycznych i fizycznych, niepojętych na tamte czasy wyjaśniano sobie magią. Jestem pewien, że gdy człowiek osoągnie tą większą ilość % to będzie mugł bardziej zapanowac nad swoim ciałem, stać się bardziej "przystosowanym" do potrzeb jakie przed nim będzie stawiać świat, ale magia jako ta magia a la Potter to nie, nie istnieje... Na pewno nie w postaci ludzi w długich szatach latających z różdżkami, laskami i innymi bajerami, choc co prawda wydaje się to bardzo interesujące, ale cóż, nie zawsze się ma to co się chce ;)
aVe

Kapibara 15-10-2005 20:38

Ludzie ale wy jesteście śmieszni. Ludzki mózg wykorzystuje 10% mozliwości. Ok. Ale co wy sobie wyobrazacie? Ze 100% pozwoliłoby latać, czy wyginać łyzeczki? Nie, reszta mózgu pozwalała by na to co teraz, tyle ze w większym stopniu. IQ byłoby większe, zwiększyłąby się zdolność pojmowania, liczenia. A nie jakieś duperele. Myślicie ze mózg umiałby naginać prawa fizyki? Niby w jaki sposób? Lol.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:56.

Powered by vBulletin 3