@Red Kliff Moze cos wiecej napiszesz na temat tego "lootbagowania". Zbierasz Hatchety, a potem je sprzedajesz czy moze cos troche bardziej ambitnego?

@Venderer rz :)

Co bym nie zbieral to i tak najwieksza kasa idzie z lootbagow i wy tego nie zmienicie

@Red Kliff jesli masz cos ciekawego do powiedzenie to prosze, nie krepuj sie i wal smialo. Jesli jednak nie masz zamiaru powiedziec nic wiecej niz tylko "najwieksza kasa idzie z lootbagow" to uprzejmie prosze o nie zasyfianie tematu i nie drażnienie spokojnych ludzi, bo jakos odnosze wrażenie, ze tylko po to zalozyles to konto...

PAX

no bo denerwuje mnie jak niektorzy niedorozwinieci userzy gadaja tutaj ze mozna na uhach zarobic itp. Otoz gowniak prawda. Na uhach przez 10 godzin nie zarobisz tyle co przez godzine na lootbagach wied stulcie pysk jak sie nie znacie. Cya

Spokojnie, nie ma sie co denerwowac. Moze powiesz cos wiecej na temat zbierania loota? Powiedz co zbierasz, na czym zbierasz, gdzie zbierasz ile srednio na tym zarabiasz, ile max na tym zarobiles...
Chce dokladnie wiedziec jaka profesje mam wybrac, wszyscy mowia druid, skoro ty mowisz knight to moze podasz w koncu jakies dobre argumenty.

Najlepsza profesja do zbierania loota jest knight jak ma dobre skile to bardo durzo zyska a mało starci

Ludzie jak przeczytałem ostatnią stronę to poprostu spadłem z krzesła. Knight robi najlepsze lootbagi? A z jakiej to okazji? Pal/Sorc/Druid na low lvl mogą znacznie wcześniej od knighta chodzić na lootodajne potworki. U Sorca/Druta nie ma praktycznie wydatków ewentualnie Manasy, u Pala Arrowy/Bolty które się zwracają przynajmniej kilkakrotnie, u Knighta często idą UHy na choćby głupich Guardach. A może chodzi o to że Knightowi jak ktoś łapnie lootbaga i zacznie uciekać to Knight jeśli nie ma run ofensywnych może sobie pomarzyć o zabiciu złodzieja?

@Red Kliff
A nie wpadłeś na to że np. Druidzi mogą robić lootbagi na tych minosach(tu pewnie lootbagujesz) i jednocześnie robić UHy? Najbardziej się uśmiałem przy "A knight robi najczesciej lootbagi wiec ma najwiecej kasy, proste" Knight robi najczęśniej lootbagi bo? Nie ma na chleb i musi jakoś się ratować? "Ale w tibie najbardziej oplaca sie robic lootbagi moj mistrzu" Po pierwsze mistrzu lootbagi są największym zarobkiem ale do pewnego czasu bo chodząc na lepsze potworki można wylootować takie itemy na które ty przez miesiąc będziesz zbierał lootbagami. Ogólnie twoje posty sa ekhm... debilne, dzieciackie, faworyzujące knighta który wcale nie jest the best w lootowaniu więc "Zamilcz waść, wstydu oszczędź" czyt. STFU(zobacz w słowniku jeśli nie wiesz co to znaczy)

Ja z krzesla nie spadlem, na razie trzymam sie jedna reka a druga pisze:

Bo k**** knight nie idzie robic lootbagow na guardy od paru update'ow, a najbardziej lootodajne stworki zabija bez _zadnych_ kosztow, do tego zazwyczaj 2x szybciej niz inne profy.

Zycze powodzenia w zabijaniu ludzi kradnacych bagi 8 levelowymi second charami. Ostatnio po takiej zabawie znajomy 63 EK mial miesiac przerwy w grze bo rzucila sie na niego cala gildia.



Z wh mino zabijasz znaaaacznie wolniej niz knight ( knight - 1 do 2 hitow max nawet na niskich skillach )

Na DSM zbieralem 4 wakacyjne dni, zesralbym sie zanim bym go zlootowal. Przypadki typu ' w pierwszym zabitym dsm i rh ' pomijamy bo nijak sie to ma do prawdziwego dropa ( kilkaset sztuk zabitych srednio na 1 taka zabawke ). Sorcem wyciagnalem z necro 2 pary boh w kilka minut, a nastepnie przez 3 tygodnie nie rzucily mi nic - bohy nie zwrocily nawet polowy kosztow.

pzdr

lotodajne potworki czyli co ?
nie ma praktycznie wydatków... wlaśnie je **** wynieniles :|
Guardy... chyba mino Guardy, bo na mino, a nie na dwarfach knight lootbaguje.

@Red Kliff
gratz.... gdzie jest resp SAMYCH mino, żeby przykadowo 25 druid nie musial spalać many na zabicie maga, archera, guarda ? bo z WH to ja to ciężko widze.

a Ty w jaki sposób zarabiasz ?
zanim zacznie chodzić np. na Hydry, lootując bohy i rh to jeszcze będzie dluuuugo lootbagowal....

nie martw się tak- Twoje też
jest

Chyba naprawde zaczynam wierzyc w to, ze knight bedzie lepszy do 'zbierania' kasy, bo jesli wezmiemy druida i knighta np na minosy to wydaje mi sie, ze to wlasnie knight bedzie szybciej zarabial. Zanim druid zrobi 1 bp of uh warty ok 3k to knight zdazy nazbierac dodatkowe 3k w loocie.

Mam troche racji czy nie bardzo?

ps. Dla takiego knighta, jaki typ broni bedzie najlepszy?

no powiedzmy, że mamy "pomieszczenie" o wymiarach 1k x 1sqm. co 10 sqm jest minotaur [100 w całym "pomieszczeniu"]. Knight idzie i zabija kazdego mino na strzał [max 2] więc, zabija, bierze loota, następny, zabija bierze loota. kiedy knight dojdzie do konca pomieszczenia, druid będzie z war hammerem miał za sobą moze 100 sqm. do tego zrobi jakiegoś jednego Uha. więc knight zarabia DUŻO szybciej na lootbagach. na tym przykładize lepiej od druida, tak samo sorc, a nawet jeszcze lepiej, bo on robi HMM albo GFB [ew. SD]. Lepiej od paladyna, bo on traci kase na arrowy.
Zanim Druid zrobi bp Uh, powiedzmy, zę w tym "pomieszczeniu" to knight juz bedzie miał na Bohy. [40-50k]. utrzymujac ze resp jest dość szybki. Więc druid będzie miał bp UH i MOŻE jakieś 5-7k loota, a Knight DUŻO więcej[no moze z Bohami przesadziłem :P]
A jeśli chodzi Ci o postać rycerza TYLKO do zarabiania, to polecam cluby. Wh jest BARDZO tani, a ataku ma tyle co GS [albo 1 różnicy, już nie pamiętam] Więc robiąc lootbag, nie musisz się martwić, ze teraz musisz odrobć 20k [bo tyle u mnie kosztuje GS] żeby Ci się zwrócił Giant sword, tylko wchodzisz na jakiś spawn, ubijasz 10-15 mino, i masz zwrot za WH. i teraz to już czysty zysk [- manasy].
No chyba, ze wolisz ta postacią dłuuugo pograć i zrobić Anni~ to polecam Swordy, albo axe.

cya

Ok. Wiec zalozmy, ze mam tego knighta z WH i z raczej slabym stuffem [plate set?], no bo jesli to postac do kasy to wolalbym duzo na niego nie wydawac. No i teraz co najlepiej bic takim knightem?
Czy te mionosy naprawde sa najlepsze [pod wzgledem loot'a, nie exp'a]? Jesli tak to czy jest jeszcze jakies dobre miejsce poza piramida na darashi? Wiem, ze mozna isc do podziemi na wyspach lodowych, ale z tego co pamietam to tam chyba latwo bylo sie nadziac na minomaga, no a wiadomo, ze taki knight nie ma z nim szans.

A ja uważam że palek best:D Wbijasz tego 60 dist (30h gry?) i zaczynasz expić na soldach (Dwarf Hell), a na okolo 25 levelu na guardach... Bierzesz bp bolt na 70 discie + 500 na cap i biegasz sobie na guardach 3h, wyciągając przy tym okolo 12k kasy...+ exp Dodam, że w ten sposób robiąc możesz w ciągu tygodnia wbić 35+ level a nawet 40 (P(ro)G) i od tego 45 levela można huncić dragi lub gsy, bez strachu o ded (bohy + hasta w Twoim przypadku)...Może troche władujesz kasy w bohy, ale to się zwraca na 200%. Koszty tej postaci są porównywalne z manasami u sorca/druida + wandy i u rycka z manasami...

hmm... po pierwsze skile [55/55, powinn starczyc na zwykle mino, mozna tez troche wyzsze jesli chcesz dosc czesto bic guardy, archery, magi pojedyncze]
p set, ok ale załatw sobie cos lepszego niż dwarven shield, moze być też crown helmet. Mimo to, głupi guard, czy też archer moze Cie bez problemu zabić na niskim lvl. więc tych staraj się wystrzegać do ok 17-18 lvl. [chociaż i wyzszy level moze paść, jak ma słabe skile <patrz, ja>]
Co do miejsc, to POLECAM senje. fakt, musisz zabić mino maga. jak nie wchodząc [przez senje], to wychodząc [tylko przez senje]. A idąc tam pierwszy raz, musisz go zabić nawet dwa razy, raz robiąc quest właśnie na ten klucz, którego pilnuje MM, a drugi raz wychodząc, a TP też pilnuje MM. wchodzą tam na full resp [UWAGA!] mozesz miec problemy, samo zejście ze schodków, to jakieś 5-6 mino + 2 guardy + spiredy, bugi blokujące droge. Pójdziesz w prawo, kolejne blokujące wejście mino, w lewo to samo. troszke wyżej jest guard, więc nie uciekaj w tamta strone. Jesli nie zależy Ci na expie, to ucieknij w korytarz 1 sqm, i jak podejdzie mino, to guard go zabije [strata expa, ale loot jest] jak podejdzie guard, to już musisz ubić. archery, magi, beholdery jak dasz rade [powinieneś bez problemu] trzeba bić na zakrętach korytarzy. one podchodzą, ty szybko kratka do przody, hit, i się cofasz. Banał. Jak już poznasz respy i teren, to bez problemu będziesz wyciągał kilka k oz. loota na godznie. co więcej [na Refugi, nie wiem jak w innych miejscach] ludzie którzy tam trenują często wyrzucają loot z zabitych mino obok siebie. często od tak sobie na ziemi leży jakieś 1-1,5k loota [ze 2k gp !]. Co to innych miejsc to nie wiem, ale Mino Tower chyba jest coś takiego :P Mint~ ale dla postaci z takim eq i pewnie niskim levelem to tylko strata czasu, expa, no i tej losowej rzeczy z eq. a dla PACC to nie wiem :P

PS: polecam poradnik o Wyspach lodowych, tam jest cudowna mapka z respem minosów i całego shity na -3 foldy ;)
PS2: napisz z jakim levelem i skilami zamierzasz tam lootować

cya

hmm... zakłądając że bp boltów to 4,5-5k na 3h [wystarczy ? nie grałem palkiem to nie wiem...]. a Ja knightem na skilach sux/sux na dwa dni mam bp manasów [zero IH, ani UH, nie licząc jednego BP "w razie czego' który trzymam cały od 12 lvl...]no i w 3h zarobie więcej niż 12k po sprzedaniu loota... czyli- więcej zarobie.

Magiem mozna 25 lvl w jeden dzień. Nie wiem jak knightem, bo gram zazwyczaj po 3h, a wcale ciągle nie expie.

z magiem- moze, z ryckiem nie.

W sprawie kosztów, można się kłocic:D Tylko powiem, ze jezeli bedzie lazić na archery magi guardy i beho (folda?) to zejdą mu uhy, lub manasy w dużych ilościach (mówie o 55/55 + p set wh d hammer/g shield)...

Moj best sorcem to 22 w 1 dzień:P, więc wszystko jest możlwie;) Palka można wytrenować do 55 i iść expić do 20 w 1 dzień (znam takich:baby: )

jak niezle pojdzie z lootem to i 15k sie da.


expo na Senji jest slabe, nawet jak na wymagania, ale zyski pozwalaja czesto chodzic na badziej wydajne expowiska ( metoda 5 dni tam - 1 dzien tu ).

archera są dwa spawny
1. tak banalny, że szok- na północ od schodów, wystarczy zastawić boxami, a archer ma dwa sqm do poruszania się, podchodzimy od lewej, i zabijamy. MOZE uda mu się raz strzelić.
2. wystarczy być 2 kratki od zakrętu, archer sam podejdzie.
guardów są dwa spawny
1. podwójny, w otoczeniu sporej liczby zwykłych mino, ale wystarczy wąski korytarz, i tez nie ma problemu z jednym guardem.
2. pojedyńczy, z 3 mino- tak jak wyżej- wąski korytarz.
magi dwa spawny
1. trudny- zaraz przy schodach, po wejści na nie. no cóż, można go gonić w róg i tam ubić, ale 4 czy 5 mino ładnie blokują droge :\ zanim mag padnei można stracic z 300 HP.
2. banalny, metoda z zakrętem
Co do Uh/IH/manasów. o pewnie zejdzie mu bp manasów na jakieś 5-6h lootowania. i to i tak, zeby sie uleczyć na guardzie, albo magu.

Jakiś mod [Gremlin?] wbił chyba 27 w jeden dzień.... pewnie 30 też by dało rade... ale po co ? ;p

Knighta też pewnie.... ale po co ? :P

Co do levela to ciezko powiedziec. Zalazaloby mi jak najszybciej ale mysle, ze najwczesniej od 20 lvl'a, nie jestem zbyt doswiadczonym graczem, wiec jesli nie bede sobie radzil no to wiadomo, ze troche jeszcze poexpie.
Skille to na pewno nie wieksze niz 60/60 [chyba, zeby okazaly sie naprawde za male, ale jesli mowisz, ze 55/55 da rade wiec raczej nie bede mial problemu]

Wielkie dzieki za pomoc. Masz u mnie tibijskiego browara ;)

aeeww... :D ty to nie kupuj pacc lepiej :D

Ehhh. Jeżeli ma zamiar grać w tibia , to dlaczego ma nie kupować pacca? Najwyżej jak będzie bardzo chciał, to sobie dokupiB)