![]() |
Zgadzam się z tą petycją, sport nie odnosi się tylko do wysiłku fizycznego, lecz również do umysłowego.
Na świecie są organizowane turnieje w przeróżne gry, a zawodnicy biorący w nich udział są traktowani jak sportowcy, a nie jak to niektórzy tu nazwali grubasami w okularach. W Polsce też są organizowane turnieje gier naprzykład na E3 (gala gier). Do grania w niektóre gry zawodowo potrzebny jest trening fizyczny poza umysłowym. To, że czyjś światopogląd w tym kierunku zatrzymał się na nałogowym dziecku grającym w gry, jest śmieszne. Matek jak można nie uznawać Sumo jako sportu :D. To, że oni muszą jeść aby utrzymać wagę mało znaczy. Są osoby np. w Polsce które ważą lekko powyżej 100 kilo, nie są grubi, a walczą w Sumo. Na Discovery Channel prawdopodobnie był wywiad kiedyś z Yokozuna Musashimaru i był przedstawiony typowy trening zawodnika Sumo. |
chyba po raz pierwszy zgadzam sie z Dobem...
Nazywanie sportowcem zarowno takiego np. Michaela Jordana, jak i - powiedzmy - Heatona czy Spawna to gruuba przesada. Jeszcze 15 lat temu nikomu by cos takiego do glowy nie przyszlo, a teraz... ludziom sie we lbach popierdolilo, ot co |
Nie to raczej polskie społeczeństwo odstaje od innych państw, zaraz poruszę tu władzę Kościoła pewnie i jego nietykalność.
Jeżeli ktoś jest zamknięty na świat nie zrozumie sensu tej petycji. Jeżeli twierdzicie, że sport to tylko wysiłek fizyczny, to śmiechu warte. Czyli np. Kasparov to nie sportowiec, a może ktoś się zgodzi że jednak jest, no to się spytam dalej czy jak grał z komputerem to już nie był sportowcem, a jakby to nie były szachy tylko inna gra?? Bilard brak wysiłku fizycznego, potrzebna jest tylko taktyka i umiejętności. Wydaje się jakby niektórzy żyli w swoim małym zamkniętym środowisku, nie wychodzili poza nie, a jak ktoś im coś mówi co według ich nie jest prawdziwe to odrazu na stryczek go. Teraz możecie mnie zlinczować za moje zdanie, a ja nastawię drugi policzek. Najniebezpieczniejszy światopogląd mają ludzie, którzy nigdy nie przyglądali się światu. |
He he, wiecie co...
To mi przypomina czasy lądowania na księżycu. Młodzi ludzie się cieszyli i gratulowali, a starsi tylko kręcili głowami i mówili że to niemożliwe, ze to tylko podpucha. Tak samo IMHO jest teraz ;) Poza tym, wydarzenia sportowe są wspierane przez państwo. To właśnie temu ma służyć ta petycja, nie nazywaniu każdego maniaka gier sportowcem. Tu chodzi jedynie by państwo zaczęło wspierać takie eventy... (no ale po co czytać tą petycje, no nie?) |
@Up:
Finansowanie - proszę bardzo. Tytułowanie ich sportowcami - raczej nie. @Czuk: Kasparow, nie Kasparov ;p |
Przecież to jest śmieszne aby ich sportowcami nazywać......
Chcą finansowania, proszę bardzo, niech o nie zabiegają. "- Cześć, czym się interesujesz? - Muzyką, książkami i sportem - O! Sportem, może coś uprawiasz? - Ależ oczywiście, wycinam marinsów moimi liskami. - Co? - Gram w StarCrafta. Taką grę elektroniczną. -........... Aha" |
Nie ucz mnie jak się pisze czyjeś nazwisko jak sam nie wiesz:
Gari Kimovič Kasparov. Ostatnie moje słowa bo pisząc do was czuje się jakbym mówił do ściany: czyli szachy, bilard, poker, brydż też nie są dziedzinami sportu?? |
Cytuj:
Ponieważ jak narazie to nawet nie próbujesz podejścia do tematu w inny sposób niż odpieranie głupkowatych (tak, głupokowatych) zarzutów typu : Elo ziom, jak gram 15 godzin w tibie to jestem niby sportowiec. Ktoś Tobie chciał wytłumaczyć dlaczego e-sport nie powinien być sportem, ale ty tylko skoncentrowałeś się na odpisywaniu na elo ziomów. |
@czuk:
Pisze się Kasparow. Jedna litera nie robi tak wielkiej różnicy (imho), więc zostawmy to w spokoju ;P Cytuj:
|
Wiesz co ci powiem większość z tej dyskusji tutaj, już od drugiego posta, była i jest na temat czy osoba grająca zawodowo i na turniejach gier komputerowych może zostać uznana za sportowca.
W petycji chodzi zarówno o uznanie e-sportu jako sportu, co wiąże się dalej z dofinansowaniem. Cytuj:
Cytuj:
Przykładowo porównajmy Szachy do gry strategicznej np. Heroes of M&M - oba przypadki nie mają nic wspólnego ze sportem fizycznym - potrzebne są: umiejętność planowania ruchów, wyznaczania taktyki, wyprzedzania myśli przeciwnika - szachownica zostaje zmieniona na wirtualną planszę - oba więc można uznać za sport umysłowy Cytuj:
Ciekawe jak długo będzie trwała ta dyskusja. |
Cytuj:
Wy sie zaczynacie klocic od tak. CS nie moze byc sportem, MUSI byc e-sportem. A czemu? BO TAK! Gadacie dokladnie jak ten kon co jest ministrem edukacji. |
Cytuj:
|
No kvrwa Hoom, gadaja o tym caly czas, a ty wypadasz z tekstem:
Cytuj:
A z Dobem sie na pewno nie zgodze - to tak dla zasady ^.- W skrocie: Tym co nie moga tego zrozumiec, krzyz na droge (w przypadku Doba odwrocony krzyz) i milej reszty zycia w zamknietym na nowe idee swiecie. Pozdro, juz sie tu nie wypowiadam, nerwy mi siadaja. |
Sport to Sport ,a E-Sport to E-Sport
w petycji chodzi o pomoc finansową , a nie o jakies głupie porównanie... Podpisujcie petycje a nie gadajcie |
Zaraz dojdzie do tego, że jeśli będziesz czitował w csie to pójdziesz do więzienia....
Ludzie opanujcie się. Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
E-sport rozwija cechy osobowości, umysłu, daje możliwość w rywalizowaniu na rozmaitych szczeblach. Więc gdzie widzicie problem? :topic: Co do Kasparowa - poprawne są obie formy. Kasparow jest formą polską, zaś Kasparov Rosyjską i obie są poprawne w tym tekście, o ile nie zaczniemy tu wypisywać ich w jakimś innym języku. @up: a co do cholery ma jedno do drugiego?! |
Dodam coś od siebie. Nie powinniście drodzy entuzjaści pisać "Bo szachy są sportem to bierki czy ch.j wie co jeszcze też mają być". To, że mamy Giertycha nie znaczy, że chcemy kolejne odpowiedzialne stanowisko oddać jakiemuś konserwatywnemu gnojkowi. Stało i szkoda, ale już z tym się nie da nic zrobić, więc tolerujmy to!
Btw. Jak już za sprawą takich Dr. Omaderów i reszty e-sport stanie się oficjalnym sportem (LOL) to będę mógł iść do pana od W-Fu iść podnieść ocenę przy CS'ie? PS. Nie będę się mył, całymi nocami i dniami grał w CS (wypaczona psychika przyszłych graczy - gwarantowana), aż w końcu w mojej klawiaturze będzie więcej jedzenia niż u Ciebie w lodówce! I vua la: jestem "sportowcem". Nie widzę świata poza graniem bo to dla mnie przyjemne i jakie korzystne! Pfffffffffffff... |
Cytuj:
1) Kocham stereotypy, ile już o tym było pisane... zobacz sobie ile ci z WCG siedzą przed kompem na treningu, na pewno jest to mniejszy czas niż połowa tego forum spędza przy tibii... 2) Na "pytanie do WF" odpowiedz sam, czy uda ci się zaliczać WF z szachów. Ludzie, WF to jest WYCHOWANIE FIZYCZNE a nie WYCHOWANIE SPORTOWE Na WF ćwiczysz swoją kondycję, budowę ciała itd itp! Więc dla mnie argument "A za rok bede zaliczał WF z CSa" jest g wart... |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
| Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:39. |
Powered by vBulletin 3