![]() |
Cytuj:
Ja chetnie bym zajebal kazdego gracza pochodzacego ze Szwecji, tak jak oni nienawidza kazdego polaka. Co prawda nie kazdy jest takim zjeb*nym kretynem bo niektorzy to spoko ziomy (nieliczni) ale kazdy za bardzo trzyma sie zasady "kto jest pl jest smieciem i trzeba go udupic" jaka stosuja ich "koledzy" z tego pokur*ionego kraju. Takie moje zdanie i bede sie go trzymal do konca mojej gry. Pozdro. |
Cytuj:
Ogolnie wg mnie najlepiej zadawac sie z polakami, ale tylko tymi ktorzy ogarniaja jakos gre. Mimo wszystko w Camorrze bylo duzo takich, np. Mispex, Maxu, Gamio. Omijalbym szerokim lukiem natomiast debilow bez szkoly jak np. Idefix ktory okrada innych (okradl mojego kolege), kupuje chary a do tego lize szwedzka dupe wypisujac szity typu: JOCKE YOU DONT LOVE ME? NAO PLX A tak apropos... Wg mnie zgrywanie takiego debila tylko psuje reputacje polakow, bo szwedzi po rozmowach z takimi typami bez szkoly jak on, mysla ze polska to jakis zascianek i kraj 3. swiata. Oczywiscie to tylko moja opinia. |
Cytuj:
Pelno jest noobkow ktorzy psuja nasz wizerunek, juz nie mowie ze swe nam to wypominaja, ten problem to bardziej rozbudowany watek :p Jest kilku ludzi madrych, na poziomie umyslowym ponadprzecietnym, ale jest i duzo idiot*w ktorzy robia wszystko zeby tych "lepszych" zakryc swym debilnym zachowaniem. Wtedy ludzie oceniajacy patrza na tych popie*dolcow, a nie na tych co trzeba :confused: PS Najwiekszym chamstwem jakie spotkalem ze strony swe bylo wysmiewanie sie z obozu Auszwic w Oswiecimiu. Pozdro. |
Auschwitz* z tego co wiem:P
ktos mnie tam poprawial to poprawiam i Ciebie xD:D |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Nooo właśnie kroi się coś czy nie? PACC się kończy nie wiem czy motać kolejnego :p może za dużo czasu na grę nie mam ale zawsze jakaś battle w godzinach wieczornych wchodzi w grę :) jeżeli ktoś coś wie i nie chce pisać tutaj z przyczyn wiadomych to proszę o info na priv :) dzięks i pozdro
|
Cze Bonczuś :P
pamietam nie bój sie bedziesz wiedział :) Bolcio~ |
;* ;* :* :* *: *:* :* <sex>
|
Cytuj:
Zblazniles sie troche poprawiajac mispexa bo jesli juz to powinno byc its a beginning. Popieram Twoje zdanie odnosnie poziomu do ktorego spadla tibia. Kiedys gralo sie fajnie, zeby cos osiagnac trzeba bylo umiec grac, teraz nawet najwiekszy idiota jest w stanie wbic wysoki lvl bez specjalnych przeszkod. @War Nawet jezeli nastapi rozlam i polacy dolacza sie do strony, ktora zwyciezy to i tak pozniej zostana tradycyjnie wyjebani, jak przestana byc potrzebni to szwedzi wyrzuca ich jak zuzytego kondoma. Poza tym coraz wiecej ludzi "przechodzi na emeryture" , stary team juz praktycznie nie istnieje. @Otto de'idiotto Jak napisal mogash to, ze zostal wywalony z gildi raczej zwiekszylo szanse na zwyciestwo. Nie wiem jak to wygladalo ostatnio ale pamietam jak za czasow wbk otto darl sie na ventrilo podczas akcji i tylko przeszkadzal wszystkim swoim upierdliwym zachowaniem. A tak na koniec to chcialbym napisac, ze xerena zawsze byla dla mnie zjebana a najlepiej z tym serwerem kojarzy mi sie pekowanie z glowrem i czasami mewtem przed ssem jak mielismy hunty i wyjebane na wszystko. Ahhh te red hp hampisha albo wizo daywalker. Swoja droga gdybysmy mieli w gildi z 15 ludzi takich jak oni, czyli takich ktorzy chca dzialac i nie boja sie o chary, to polacy rzadzili by do tej pory. |
widac ze nie walczyles w tej wojnie co teraz byla..
glowr wyjebane ma? huh? na fibuli dal loga..mowil ze lagi ma..jak uslyszal ze pare osob padlo to zalogowal,lagi sie skonczyly,magiczna sila?! Wiadomo ze mial wyjebane na 60 msa w poprzedniej wojnie,ale jak wbil kilka lvli szkoda mu chara jak (prawie) kazdemu... |
Cytuj:
Co do servera to wg mnie xerena jest jednym z lepszych, chociaz i tak nie gram raczej... Btw, My na ruberze mamy 20 ludzi max a mimo to niezle ownujemy co pokazuje ze jak sie ma ogarnietych typow, ktorzy wiedza co i jak to mozna kazdego zajebac... Niestety na Xerenie jest niewielu takich ktorzy brali udzial w przynajmniej 2 wojnach, co dobitnie pokazuje komu dajemy/dawalismy kierowac battle m.in.: dempahowi - max debil gregowi? - chyba na ice tower sneak kierowal i nie potrafil chodzic po skosie bo wcisnal num locka Osobiscie w wojnie sie nie udzielalem jakos strasznie, bo nie uwazam siebie za dobrego battle commandera, a do tego nie mam sily przebicia (0 rli na xerenie), po prostu robilem swoje, nie komentowalem tego jak inni sie klocili np. glowr komentowal prawie wszystko co robil maxu , mimo ze to maxu dowodzil i klotnia podczas openki wprowadzala tylko niepotrzebny chaos... |
Wiecie co wam powiem? Kazdy by z was walczył jakby wrocil stary team... Z takim podejsciem to sie nie dziwie, ze swe sobie wygrywaja kazda wojne. Jak juz jeden odejdzie na "emeryture" to zaraz mowicie, ze nie ma skladu itp i wy odchodzicie i tak wlasnie dostajecie w dupsko. Mozecie mi mowic (nie wstyd mi), ze nie bylem na ani jednej opence ale takie zachowanie jak logowanie sie przed walka, a kiedy sie wygrywa zalogowanie i bicie powinno byc karane... Niektorzy memberzy wygrywajacej gildii wejda wtedy kiedy wiedza, ze maja przewage, a jak jest zle to ani widu ani slychu, a kase z paymentow otrzymuje. Podsumowujac : Nie ogladajcie sie, ze jedna osoba odchodzi z gry to wy juz, ze team sie rozpada i w ogole... Jest wiele ludzi na xerenie, ktore chca walczyc lecz z waszym entuzjazmem i loganiem sie podczas wojny to nawet nie walcza.
|
Pierdolicie czasem głupoty. Mispex ty taki koks nie bojący sie o chary ale ze swoich trzech charów na akcje chodziłeś tylko tym z najniższym levelem
Edit: Mogash, co do battle komanderó to Greg nigdy nim nie był, a Dempaha cały czas uważam za najlepszego comandera z jakim sie do tej pory spodkałem. Zresztą w każdej wojnie na xerenie gdzie bym nie walczył to Dempah kierował najpierw nami (Wannabe Kamikaze; AIE) i pozniej poki Greg mu nie zabrał Xuvy to kierował Memento :P |
ta,wogole mispexem nie chodzilem:<:< 2 dedy to pod dp mnie ujebali ofc.. nawet pamietam openke gdzies dostalismy najpeirw veno~ potem ab~ padlem 2 charami(mispex,eldoradix) oczywiste jest ze lepiej isc 70 ed ktory pierdolnie 200 z sd~ niz 114 rp ktory jebnie 90..o knighcie nie wspominajac.
btw.na pewno duzo wiecej stracilem i bardziej poswiecilem sie od ciebie "koksie" pozatym sam o sobie slowa nie napisalem. |
O sobie nie napisałeś, ale piszesz o innych. I chyba nikogo nie interesuje to ile ty straciłeś a ile inni stracili, a z tym poświęceniem to sie pomyliłeś bo ja śmiało mogę powiedzieć że w tej całej wojnie zaliczyłem conajmniej 90% akcji i to napewno duzo więcej niż ty.
|
Cytuj:
Hail WBK! ps. Cze Waldek :) |
Cytuj:
Gralem na Ruberze, na samej ruberze mialem najwyzszy lvl z polakow, jeden z najwyzszych na serverze (z sorcow), bylem jednym z topfraggerow... zreszta co ja bede gadal o tym co bylo, dla mnie noobem jest ten ktory jebie openke a akurat dempah akcje aie w ank zjebal po maxie, oczywiscie wiem ze wy jestescie takimi eloziomkami i zawsze bedziesz go bronil wiec wytaczanie jakichkolwiek argumentow jest bezcelowe Cytuj:
Jeszcze jedno dempahem wszyscy sie zachwycaja i w ogole jaki to on nie jest a tak na serio to chocby na novie mamy lepszych battle commanderow, ktorzy potrafia ogarnac team liczacy 50-60 osob... Zreszta... Xerena to najbardziej znoobiony server na jakim kiedykolwiek gralem/znam (moze poza askara). Co do Mispexa to wiem ze sie staral jak mogl i pozdro dla niego bo wg mnie to spoko typ i poswieca sie dla sprawy jak najbardziej moze:) |
Cytuj:
<3 Mispex stara sie jak moze , zajebisty ziomek, widac ze mu zalezy. po Tobie Waldo tego nie bylo widac, nawet teraz pojebales Xerene ? A Mispex ogarnia team na nastepna wojnę ;o :* |
Jak ja gralem to dempah dowodzil dobrze, przynajmniej mobilizowal wszystkich do walki. Na jego przykladzie widac ze kilka wyzwisk jest w stanie zdzialac wiecej niz godziny przekonywania. A co do tego ze kavare nie walczyl to gowno sie znasz, zawsze byl aktywny i pomagal.
|
@waldek takk byles na akcjach bo dzwonic po ciebie trzeba bylo zawsze:< wiadomo ze 120ms+ jest wazniejszy niz 114 rp czy 70 ed;s
|
"""Pierdolisz farmazony, to ze mnie nie znasz nie znaczy ze jestem noobem...
Gralem na Ruberze, na samej ruberze mialem najwyzszy lvl z polakow, jeden z najwyzszych na serverze (z sorcow), bylem jednym z topfraggerow... zreszta co ja bede gadal o tym co bylo, dla mnie noobem jest ten ktory jebie openke a akurat dempah akcje aie w ank zjebal po maxie, oczywiscie wiem ze wy jestescie takimi eloziomkami i zawsze bedziesz go bronil wiec wytaczanie jakichkolwiek argumentow jest bezcelowe""" Jedynie doceniam to co dla nas zrobił Dempah bo jak narazie zrobił dużo więcej niż ty :) a co do eloziomków to u wannabe :) Bo z regóły nie pisze na forach takich jak to zeby to udowadniac jaki pro jestem na forum ps. zazdroszcze ci tej samooceny ;;; |
Nawet jak ktoś po mnie czasami dzwonił to co z tego? To chyba jeszcze lepiej świadczy o tym, że musiałem coś co robiłem przerwać i siadać do kompa lub za*******ać do domu zeby pomóc. Zresztą co tu bedziemy sobie wypisywać kto co robił. Tak czy siak z polskiego teamu masz max 10 ogarnietych osób a reszta poprostu do wojny sie nie nadaje z różnych powodów dlatego też Polacy na xerenie bez pomocy szwedów nie poradzą sobie nigdy. Chyba że by naprawde 2-3 ogarnietych sorków/druidów miało te 160 lvle to zawsze łatwiej coś zrobić.
|
Właśnie miałem pisać to samo co Waldi :) co tu ogarniać wśród Polaków jak większość to po prostu nooby i nie ma co kręcić, taka jest prawda, że na Xerenie bez Szwedów nie jesteśmy nic w stanie zrobić.
|
ja tak do konca nie licze wylacznie na polakow
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Lekcja 1
Żadna panująca gildia na servie nie rekrutuje ludzi z pierwszej łapanki :D |
Cytuj:
|
I zaś to samo już 4 albo 5 raz.
Po przegranej wojnie każdy szuka winnych w koło a siebie winnego nie widzi i z tego wynikają kłótnie -.- Co było to się nie odstanie nie lepiej teraz już przyjąć że każdy się starał niż wyzywać swoich niedawnych towarzyszy [wydawałoby się świetnych kumpli] i czekać w spokoju na następną szanse? W miłej atmosferze...? PS Waldek i Misiek co wy wyprawiacie? wg mnie akurat żaden z was nie ma sobie nic do zarzucenia obydwoje byliście jednymi z najaktywniejszych ludzi po waszej stronie nie wiem o co wy sie kłócicie ... Kondi -.- |
Ronus:):)
jak tam ten no:P wiesz:):) |
zgadzam sie zkrzysheak i bonczek xerena to najbardziej nobowski serwer tak bylo jest i bedzie
|
Cytuj:
Kogo obchodzi jakas rubera to jest temat o Xerenie a co do bekasa nie zauważyłes ze zachowujesz sie tak jak on? on tez mówil jaki to on pro na wszystkich swiatach a na xerenie nie pokazal nic tak jak ty ;) a sry pokazales jak zjechac z 153 na 143 :) ps. Moja mama ma 300 lvl na swiecie n pvp i pekuje z sd ;< |
Cytuj:
|
15:50 Otto De'lotto [113]: Exiva "xatalon
15:53 Gurra Lantz [66]: exiva "arefrius chyba znowu walczą, ale nie mam pojecia kto jest z nami :) |
chyba masz chujowe informacje
|
Cytuj:
Ironia – sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego, np. w zdaniu Jaka piękna pogoda wypowiedzianym w trakcie ulewy. pewnie jeszcze tego w szkole nie było :< |
Nie kłóćcie się :D I piszcie posty na temat wojny , a nie szkoły bo połowa typów co gra w Tibie , chyba szkoły jej nie skończyła. <3
|
Cytuj:
Tego tez nie bylo w szkole? |
Cytuj:
Co do rubery ktos tam pytal o random invy do gildii rzadzacej to odpowiedzialem ze sa takowe na niektorych swiatach gdzie mozesz sie dostac z dobrym lvlem mimo ze nie masz znajomosci wiec zamknij pizde i sie nie dojebuj... Moje osiagi na xerenie podczas wojny: -8 fragow (m.in. nargoriel, sidoxy, rojay) -bylem na prawie wszystkich openkach (z 6 bylem na 5) + na praktycznie kazdym sneaku i boat trapie m.in. na xazeza Ogolnie to ty grasz na non pvp wiec to chyba ty jestes noobem, nie ja... Swoja droga wbijam w takiego frajerka jak ty , idz wyliz dupsko dempahowi... A tak nawiasem mowiac ten tibijski joke o 300 lvlu z sdkami byl zajebisty, tak jak caly ty :O |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 09:39. |
Powered by vBulletin 3