Oryginalnie napisane przez Kamilss (Post 2244942)

@neopostman
mysle ze to nie najlepszy pomysl zeby wklejac link do tego filmu na tym forum... glownie ze wzgledu na niski wiek uzytkownikow =P

do tego filmu trzeba podejsc krytycznie i z dystansem, szczegolnie do pierwszej czesci - jest w niej mnostwo bledow, chociaz sama teoria moze wydawac sie byc prawdopodobna (dla tego niebezpieczna dla mlodego, czlowieka z niewielka wiedza w tym temacie)

Oryginalnie napisane przez xoz (Post 2245005)

jeżeli ta planeta ma zaburzać trajektorię neptuna to nie wiem z czego jest zbudowana. jej masa musialaby byc wieksza od neptuna czyli > 1.0166*10^28
zakladajac totalna pomylke w masie i prawdziwosc wielkosci to jej gestosc wynosilaby (masa/obj) 1.35*10^24kg/m3. znajdz taka substancje/pierwiastek

@Zeitgeist
duzo bledow w pierwszej czesci, za to trzecia jest swietna. polecam

Oryginalnie napisane przez Alanus Lutinum (Post 2245021)

Od plutona dzieli nas ok. 9,5 miliarda kilometrów. Z moich obliczeń wynika (wiadomo, wakacje = czas na takie głupoty), że planeta musiałaby osiągnąć prędkość znacznie wykraczającą poza prędkość światła, żeby dotrzeć do ziemi za 4 lata. Teraz wiem, że to bujda.

Oryginalnie napisane przez Aphino (Post 2244560)

Coś jest za Neptunem, ale nie wiemy co, ale wiemy ze coś jest.(Trochę bezsensu) Ale OK.

Oryginalnie napisane przez Aphino (Post 2244560)

A teraz to :
[cut - obrazek układu słonecznego + Nibiru]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2244570)

Nie przypominam go sobie w Triggerze :confused:

Oryginalnie napisane przez xoz (Post 2245005)

jeżeli ta planeta ma zaburzać trajektorię neptuna to nie wiem z czego jest zbudowana. jej masa musialaby byc wieksza od neptuna czyli > 1.0166*10^28
zakladajac totalna pomylke w masie i prawdziwosc wielkosci to jej gestosc wynosilaby (masa/obj) 1.35*10^24kg/m3. znajdz taka substancje/pierwiastek

Oryginalnie napisane przez Arcan (Post 2244888)

Zacznę od tego, że jestem chrześcijaninem i to co teraz napiszę wcale nie odbiega od tego co zostało napisane w Biblii. Otóż, gdy Mojżesz doszedł do morza nastąpiło niedaleko trzęsienie ziemi, które wysunęło wodę na tyle, że dało się przejść z jednego lądu na drugi. Jest to bodajże udowodnione naukowo, ostatnio emitowali ten program na discovery.

Oryginalnie napisane przez Wiki

Niburu (lub Nibiru) dla Babilończyków było ciałem niebieskim, powiązanym z bogiem Mardukiem (przez co niektórzy nazywają je mylnie "planetą Marduk"). Nazwa ma pochodzenie akadyjskie i oznacza "miejsce skrzyżowania" lub "planetę przejścia". W większości tekstów babilońskich jest identyfikowana z planetą Jowisz, a w 5. tablicy Enûma Elisz może być ona zidentyfikowana z gwiazdą Północy, którą w tamtym czasie był Thuban albo Kochab.

Według pisarzy, Zecharii Sitchina i Buraka Eldema Niburu w sumeryjskich zapisach odnosi się do nieodkrytej planety, ale te stwierdzenia nie są brane poważnie przez ekspertów astronomii i archeologii.

Tabliczki sumeryjskie napomykają o istnieniu w systemie słonecznym jedenastej planety. Z badań, jakich dokonali Noah Kramer, George Smith (z British Museum), a później rosyjski archeolog Zecharia Sitchin, wynika, że Sumerowie ochrzcili ją Niburu. Planeta zakreślała szeroką orbitę w kształcie elipsy, a jej obieg wokół Słońca wynosił 3600 lat. Planeta obracała się w przeciwnym kierunku i na płaszczyźnie nachylonej w stosunku do pozostałych planet. Niburu miała przechodzić przez Układ Słoneczny i kiedyś zbliżyć się do Ziemi. Zdaniem Sumeryjczyków, Niburu zamieszkiwała pozaziemska cywilizacja: Annunaki (co oznacza w języku sumeryjskim "ci, którzy przybyli z nieba").

Obecnie NASA odkryła planetę karłowatą o trajektorii częściowo podobnej do powyżej opisanej i nazwano ją Eris. Peryhelium jej orbity wynosi 38 j.a., a zatem nie przecina ona naszego układu planetarnego, którego najdalszy obiekt Neptun posiada aphelium równe 30 j.a. Także okres obiegu wokół Słońca nie odpowiada zapiskom sumeryjskim, gdyż wynosi 578 lat.

Oryginalnie napisane przez neopostman (Post 2244893)

Dla fanatyków tajemnic, film Zeitgeist o tym, czym tak naprawdę jest nasz świat. Są wątki religijne, wydarzenia 9/11 etc.
http://video.google.com/videoplay?do...01554543719947

Oryginalnie napisane przez Mystlich (Post 2244482)

Nibiru może przyczynic sie do końca świata - czemu?

Przeczytajcie fragment Apokalipsy, kóra mówi, ze znakiem końca świata bedzie wielki, czerwony krzyż na niebie.......<<< a tym krzyżem będzie Nibiru!

Oryginalnie napisane przez łasuuch

To wszystko sprawka Nibiru! Nieważne, że gdyby coś takiego koło nas przeleciało, to by nam zmieniło orbitę, i albo byśmy wylecieli gdzieś hen daleko, albo przyrżnęli w coś, choćby w Słońce ; >

Oryginalnie napisane przez Bloodwin The Antychrist (Post 2245183)

Mystlich obejrzyj sobie film podany przez Neopostamana. Stracisz taką silną wiare (no chyba żeś absolutny fanatyk to nazwiesz to bzdurami).

Oryginalnie napisane przez Fintex (Post 2245437)

@Zeitgeist
równiez oglądałem i bardzo mnie zainteresował. choć kilka rzeczy może zdawać się kontrowersyjnych.

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2245494)

Adam i Ewa, Nibiru, koniec świata. Ale nie koniec świata w sensie Nibiru bawi się w Rambo i niszczy nas wszystkich, ale koniec świata w sensie powrót do raju, bo Nibiru jest tym rajem. Koniec ziemskiego świata, wracamy pod opiekę boga, idziemy do jego krainy szczęścia, w której dziewczyny chodzą nago, a na naszej Ziemi powstają inne formy życia. To w sumie może być całkiem fajne B)

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2245494)

(...) idziemy do jego krainy szczęścia, w której dziewczyny chodzą nago (...)

Oryginalnie napisane przez neopostman (Post 2245323)

Mogę cię troszke zdziwić, ale mimo tego, że film oglądałem kilka razy, ba, zgadzam się z nim w pełni, moja wiara na tym nic nie ucierpiała i nie uległa zmianie ; ).

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2245494)

Adam i Ewa, Nibiru, koniec świata. Ale nie koniec świata w sensie Nibiru bawi się w Rambo i niszczy nas wszystkich, ale koniec świata w sensie powrót do raju, bo Nibiru jest tym rajem. Koniec ziemskiego świata, wracamy pod opiekę boga, idziemy do jego krainy szczęścia, w której dziewczyny chodzą nago, a na naszej Ziemi powstają inne formy życia. To w sumie może być całkiem fajne B)

Oryginalnie napisane przez raven (Post 2245574)

sam fakt ze niby ta planeta co 3600 lat tu przylatuje juz jest jedna wielka sciema.

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2245538)

Pod warunkiem, że Amerykanki tam nie trafią, bo przeciętna jest grubsza od drzewa wiadomości dobrego i złego. : /

Oryginalnie napisane przez Kileros fire'son (Post 2245587)

Hmm? Też mi się tak zdaje. Bo jak wy to sobie wyobrażacie? Przylatuje i odlatuje?

Oryginalnie napisane przez raven (Post 2245681)

bylo na ktorejs stronie zdjecie orbity nibiru, slonce napewno oddzialywalo by na ta planete inaczej niz jest to tam pokazane, nawet jezeli krazy w okol slonca planeta, ktorej naukowcy wypatrzec nie potrafia, to nigdy w zyciu nie zderzy sie z nami na naszej orbicie.

Oryginalnie napisane przez Bloodwin (Post 2245795)

Racja. A wiesz czemu? BO ONA KURDE NIE MA SIĘ Z NAMI ZDERZYĆ!!! ONA MA PRZELECIEĆ BARDZO BLISKO.

Pisałem to już wcześniej a ludzie dalej swoje.

Oryginalnie napisane przez Mystlich (Post 2245821)

Nibiru(nie! nie Nibru) wcale nie przyneisie końca świata gdyż:

" Nie znacie dnia ani godziny"

Oryginalnie napisane przez 9-NINE (Post 2245863)

To nie jest jakieś tam Nibiru, to jest Yuggoth - wraz z nim przybędą Stare Istoty. Prawda jest w Necronomiconie.
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn!

Oryginalnie napisane przez Mystlich (Post 2245821)

Nibiru przyniesie jednak kataklizmy, które zrobią porządek na naszym globie.

Oryginalnie napisane przez sphinx123 (Post 2245893)

Wcale że nie ! To Żyjąca Planeta, Światostatek, Zonama Sekot!