Ozurtes : może to będzie dla Ciebie łatwe i przyjemne
piosenka : http://www.youtube.com/watch?v=sSRQCMq1gB8 (chodzi oczywiście o ten główny riff)
tab : http://www.ultimate-guitar.com/tabs/...on_man_tab.htm
łatwiejszego niż to lub nothing else matters utworu metalowego raczej nie znam, jak sobie coś przypomnę to napiszę :>

@edit
małe pytanie do Ciebie Ozurtes : skoro próbujesz się uczyć melodii, a z nothing else matters Ci nie idzie to czy uczyłeś się już akordów ? Proponuję rozpocząć naukę podstawowych chwytów, ponieważ jest to bardzo pomocne w początkowym etapie gry na gitarze :>
dorzucam jeszcze link do nauki tej piosenki co Ci podałem na youtube, trochę się różni od tego taba ale chyba nawet jeszcze łatwiejsze http://www.youtube.com/watch?v=RYDuz...eature=related
Pozdrawiam

Dzięki, potem popróbuję tą piosenkę.
A z akordów to umiem podstawowe: C, A, Am, E, Em, D, Dm, G, F.

Seeleesee:
http://www.youtube.com/watch?v=aqjOD...eature=related

(Intro)E: 3-4-5-5-5-5-5-5 (do 1:30)

I wchodzi główna linia basu którą gramy prawie cały czas...
(1)E: 5-6-7-7-7-7-7-7

...w 2:07 przechodzimy na...
(2)E: 8-9-10-10-10-10-10-10

...i dwa razy - 1 x2, 2 x2 -zresztą, słychać.W 2:23 dajemy...
(3)E: 7-8-9-9-9-9-9-9
(4)E: 6-7-8-8-8-8-8-8

...i 3 x2, 4 x2, 1 x2 - dalej powtarzamy co powyżej...
...aż do 3:26, gdzie idzie - 2, 3, 1 x2 - przez całą solówkę (bodajże z cztery razy).
Dalej nie ma już nic nowego, wystarczy powtarzać to co powyżej.

Można też na chama wszystko grać pierwszymi progami z 1,2,3,4 - trzymając tylko rytm.

Witam.
Zaczne tak :
Qmpel grający z klasy na gitarze, akustyku, jakies 5 miesięcy zakupił elektryka. Mniejsza o niego-mianowicie chodzi o to, że pozyczylem od niego akustyka i mam zamiar nauczyc sie grac. Jak polecacie zacząc ? Od podstaw...w sensie podstawowe akordy? Czy je po prostu olać i grać z tabów ?


@jest nastrojony dobrze !

@Up
Jeśli pożyczyłeś akustyka to na sam początek, przydałoby się upewnić, że jest dobrze nastrojony.

Jeśli jesteś zielony, to zacznij grać ćwiczenia na palce (którymi zaczynaj każdy dzienny kontakt z gitarą), które na 100% znajdziesz w necie. Jeśli nie, pisz tutaj.
Jak zacznie Ci powoli wychodzić dociskanie strun, to naucz się podstawowych akordów. Je też znajdziesz w internecie (z opisem w postaci tabulatury)
Radzę też, zapoznać się z poradnikami zawartymi na tej stronie: http://www.chords.pl/kurs/ . Jest tam kilka przydatnych tekstów, których zapoznanie napewno pomoże Ci z grą na gitarze.
Jeśli opanowałeś już zmianę akordów, a dociskanie strun nie sprawia Ci kłopotów, pora zacząć swój 1 utwór. Powinien być stosunkowo prosty, by nie sprawiał większych problemów ale zmuszał do pracy.

Mam nadzieję, że taka odpowiedź Cię zadowala.

A ja powiem inaczej niż Ghernie (chociaż tak naprawdę jego rada jest lepsza ; )) - nie zaczynaj od nudnych, żmudnych i smętnych ćwiczeń. Po prostu wybierz sobie piosenkę, którą lubisz (w miarę prostą), znajdź taba/chwyty i jej się ucz. Ja tak zacząłem i nie żałuję - pewnie gdybym zaczął od ćwiczeń na paluchy bym się szybko znudził.

Moją pierwszą piosenką było Rise Against - Swing Life Away. Drugą - Stairway to Heaven. Z oboma dałem radę (oczywiście wtedy bez solówek). A paluchy i akordy wpadają 'mimo woli' ; )

Tutaj masz uproszczonego taba do nothing else matters

E1--------0---------------0----7----7-----------7--8--7--5--7--5--0--0---------
H2------0---0-----------0---0------------0---------------------------------1---
G3----0-------0-------0----------------0------0-------------------------2------
D4----------------------------------------------------------------------------
A5-------------------------------------------------------------------0---------
E6-0---------------0----------------0-------0---------------------------------


E1---0--------------------0----------------------0-----------------2----------
H2----------1----------1---------------------1-------1----------3-----3--------
G3------2-----------2---------------------0--------------0---2----------2------
D4-----------------------------------------------------------------0----------------
A5---0------------0-----------0---2----3-------------------------------------------
E6----------------------------------------------------------------------------


E1-----------0--------------0-------------0--------------0---7--------2------0---------
H2--------0-----0---------0---0---------0---0----------0-----8--------3------1------------
G3-----0----------0-----0-------0-----0------0-------0-------------2-------0------------
D4---------------------------------------------------------------0-------------------
A5-----------------------------------------------------------------------3------------
E6---0---------------0--------------0--------------0---------0-----------------------



E1-------0--7--------2--------0---------0--7-------2-------0--------0-------3-----------
H2-----0----8--------3--------1------0-----8-------3-------1--------1-------0-----------
G3---0------------2--------0-------0-------------2------0---------0-------3-----------
D4--------------0------------------------------0--------------------------------
A5----------------------3-----------------------------3-------------------------
E6--0-------0--------------------0---------0--------------------3------3------

e-moll(przez wszys. struny)
E1---------2----------0-------------0--------------0------------------------------
H2---------0-------0----0--------0----0------------0--------------------------------
G3------2--------0--------0----0-------------------0-------------------------------
D4-------------------------------------------------2---------------------------
A5--2----------------------------------------------2----------------------------
E6-------------0-------------0-------------3--2----0-------------------------------

Stairway to Heaven NIE jest piosenką dla zupełnie zielonego. Musisz mieć podstawową wiedzę i umiejętności, by móc zagać cokolwiek. Inaczej będzie Ci nie wychodzić i również szybko się znudzisz. W takim razie spróbuj pójść na kompromis, wszystko po trochu. Ważne też jest, żebyś nie przesadził, bul na pewno nie pomaga w graniu!

To ja pozwole sobie odswiezyc temat.
Kiedys pisalem, ze po uzbieraniu sumki kupie gitare. No, mam juz troszke pieniedzy (aktualnie 300zl, sprzedam plaszcz mamy i psp, takze +600/700zl, bede mial okolo 1k zl, moze tata cos dolozy). Zrezygnowalem z akustyka (nienawidze dociskania strun + slucham malo muzyki takiej, no, granej na akustyku) i klasyka. Bass jak dla mnie jest taki troche, no moze nie powiem "nudny", ale nie ciagnie mnie do niego. Pozostal elektryk, o ktorym zawsze marzylem. No i tutaj wkraczacie wy. Chcialbym sie od was dowiedziec (szukalem cos tam na forach, ale jak oni o jakichs wah-wahach gadaja czy innych cudach, a ja nic nie rozumiem) CO POTRZEBUJE ABY GRAC. Moze glupie pytanie, ale jak dla osoby, ktora z gitara ma zle wspomnienia (akustyk z czasow dinozaurow) - bardzo pomocne. Tak, wiem tyle, ze ofc potrzebna jest dobra gitara, koszt okolo 600/800zl (za taka sumke cos sie nawinie, nieprawdaz?), jakis wzmacniacz...
Wlasnie! Wzmacniacz. Wytlumaczcie mi jedno. Moj kolega, ktory gra na elektryku juz dluuuuuugo (niestety pojechal sobie na biala szkole i nie moge go o nic zapytac ;( ) ma taki wzmacniacz juz z tymi pokretlami, guzikami i innymi. Ale widzialem takie i bez tego, same takie glosniki, no ale jak sie ustawia jakis efekt? No tak, efekt, o co w tym chodzi? To jest np. efekt akustyka na elektryku i innych roznych dzwiekow? Dobrze to zrozumialem?


Ok, czyli zalozmy, ze mam gitare i wzmacniacz... co teraz? Musze dokupic jakies efekty do tego wzmacniacza? Czy one beda juz tam jakos super-mega wbudowane? A, wlasnie - taki piec, zebym mogl grac tylko w domu i czasem z kolega, nie chce dawac jakichs koncertow ogromnych, to ile W?


No, i chyba najwazniejsze - jest jakikolwiek sens kupienie takie sprzetu, jezeli nie mam zamiaru isc do szkoly muzycznej, ani brac zadnych prywatnych lekcji? Kupilbym jakas ksiazke z filmami, ale czy tam sie dowiem, co to sa te wszystkie tonacje D i inne cuda?

Ja może ograniczę się do tego: owszem, jest sens. Sam nie chodziłem i grać umiem (i cały czas widzę progres ^^). Do tego nie wpadłem w znienawidzoną rutynę (czyli granie wtedy, kiedy mam lekcję, a nie wtedy, kiedy mam ochotę), co tylko zwiększa zapał. Chociaż skal mi się nie chce uczyć, bo to pamięciówa, i raczej odtwarzam niż tworzę - pewnie po szkole muzycznej byłoby w tej kwestii inaczej.

Co do gitary, szukam utworów w tym stylu:

http://www.gametabs.net/playstation/...ers/kabukibear

http://www.gametabs.net/playstation/...zon/kabukibear

http://www.gametabs.net/playstation/...2/reminiscence

(ten ostatni dostępny w moim wykonaniu na PM)

Jak znacie coś zaj*bistego i podobnego, dawać ; )

Po pierwsze to ciężko Ciebie zrozumieć, no ale spróbujmy.

Przede wszystkim zależy jaką muzę chcesz grać, bo od tego zależy dobór nagłośnienia. Ale to tak na marginesie, a teraz tak:

Nagłośnienie do gitary (kolokwialnie):

a) - head (czyli sam wzmacniacz), ale to tego potrzebna jest paka (głośniki).
b) - combo inaczej "piec" (head+paka w jednej obudowie),

do punktu a i b dodam jeszcze, że sprzęt może być na pełnej lampie, na tranzystorach, albo hybryda.

W zależności od typu, na rynku są dostępne wzmaki bez efektów lub z efektami.
Do domu na początek proponuję moc około 20-30 W. Dobry piecyk VOX AD30VT (30W). Cena (około 900 pln) jak na jego możliwości cena niewygórowana. Potrafi zaryczeć. Jest to hybryda, czyli lampowo-tranzystorowe i ma już wbudowane efekty. Gra bardzo ładnie.

Jeśli natomiast decydujesz się na wydanie kasy na wzmacniacz bez efektów, no to tu już musisz się liczyć z tym, że trzeba będzie dokupić "kostki" lub "procek".
kostka - efekt gitarowy, analogowy, bądź cyfrowy (w zależności od wymagań). Dobra kostka kosztuje około 200 pln (daje konkretne brzmienie, które można modyfikować).
"procek" - cyfrowy. Najprościej mówiąc urządzenie, które ma wbudowane w sobie kilka do kilkunastu efektów gitarowych (ma głównie zastępować pojedyncze kostki), które można ze sobą łączyć, tworząc brzmienia. Ceny różne - od ~200 za używane do kilku tysięcy pln.

Do tego wszystkiego dochodzi okablowanie - im lepsze tym końcowy efekt będzie bardziej zadowalający. Nie wspominam tutaj o gitarze bo wiadomo, że musi być i to nie jakiś chłam :).

To tak pokrótce, żeby tylko przybliżyć co z czym się je. Ogólnie to temat rzeka i każdy gitarzysta ma inne wymagania, inne patrzenie na kreowanie własnego brzmienia, własnego stylu itd.

Kiepsko. Chyba nawet bardzo.
Niedawno powiedzialem tacie o moim zamiarze, no i w sumienic przeciwko nie mial. Dzisiaj mi oswiadczyl, tzn przyszedl do mojego pokoju i pokazal mi jakis piec na allegro (kosztowal ok. 400zl, ale jezeli ty podajesz 15W za 900... :|), i wbrew mojemu gadaniu, ze ja sie jeszcze wole zastanowic i takie tam, ze nic nie potrafie i tylko bedziesz na mnie potem zly, kupil go :|.
Baaaaaardzo sie martwie czy to w ogole ogarne. No i teraz tylko poczekam troche i popytam kolegow o jakas dobra gitara, ale juz no taka lepsza, zeby znowu nie bylo to takie szajskie. Ale nie o to mi chodzi. Chcialbym sie od was dowiedziec, czy znajde jakis nie wiem, jakas ksiazke, w ktorej bedzie jakos opisane, jak szybko zmieniac palce na gitarze? Napisalem to troche chaotycznie, ale w sumie to sam nie wiem jak to opisac. CHodzi mi o taby - mam np. cos trudniejszego do zagrania, nie tylko na pojedynczych strunach, no i skad mam wiedziec, jak ulozyc palce? Tzn ktory uzyc do ktorego progu, bo to jest chyba moj najwiekszy problem.

@edit
jeszcze jedno, takie pytanie prosto od amatora - skad moge wiedziec, czy moj swietny piec ma efekt np. piosenki granej przez metallice czy inny zespol? Gdzie sie dowiem, jakiego uzywali w swojej piosence?



Naprawde dzieki za wytlumaczenie, bardzo mi pomogliscie.

Co do ostatniego pytania związanego z tym na jakim sprzęcie gra jaki zespół, to raczej mało kto wie. Są to szczątkowe informacje, które na ogół biorą się z dokładnego analizowania przez fanów, materiałów video, zdjęć i innych z koncertów gwiazd. Po za tym sprzęt, który używa na przykład taka Metalica, to nie jest to sprzęt seryjny, a jeśli już to z masą modyfikacji. Przeważnie wybitni gitarzyści i muzycy mają sprzęt robiony na zamówienie. A jeśli już ktoś ze znanych muzyków gra na czymś seryjnym to są to instrumenty z najwyższej półki, więc taka na przykład gitara kosztuje nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Co do ćwiczeń na gitarze, to musisz poszukać na google. Jest masa materiałów i for internetowych dotyczących gitar. Poza tym możesz na allegro znaleźć podstawy gry na gitarze. Nie licz, że od razu będziesz rzeźbił na wiośle. najpierw musisz poznać instrument i pojedyncze nutki, a potem........ i tak aż dojdziesz do jakiegoś poziomu. Droga jest trudna ale skoro chcesz grać to nie możesz się poddać. Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.

Co do sprzętu z allegro - 100W no to będzie uszy w domu urywać :). I nie przejmuj się tym, co ci kupił ojciec. Jeśli to ma ciebie pocieszyć to mój pierwszy "wzmacniacz" to był magnetofon szpulowy ARIA. Udało mi się jakoś tak podłączyć do niego gitarę, że usłyszałem przester. Byłem w niebo wzięty ze szczęścia. To było wiele wiele lat temu, kiedy zagranie prawidłowo chwytu barowego zajęło mi miesiąc :) Dążenie do swojego brzmienia wymaga wielu lat ciężkiej pracy, ale skoro inni potrafili to i tobie może się udać.

A na koniec podaj mi dokładnie co kupił ci ojciec to napiszę co ew. potrzebujesz. I bez obaw - każdy ma sprzęt jaki ma. Od czegoś w końcu trzeba zacząć.

A co do gitar to na początek 1500-2000 zł i możesz kupić przyzwoitą gitarę.

Na POCZĄTEK można śmiało kupić za 500-700. Używaną nawet taniej. Chłopak nawet nie wie, czy mu się gra nie znudzi po tygodniu... jeden z moich znajomych wyrzucił półtora kafla na wiosło i w ogóle nie gra.

Już pomijam, że zanim zacznie dostrzegać różnicę pomiędzy gitarą za 500 a gitarą za 10000 (poza innym logiem), trochę czasu minie.

A to na zyczenie Ghernie:

@edit
ja dodam jeszcze od siebie, jak napisalem Bekonowi w pm, nie dysponuje kapitalem 1,5kzl. Myslalem raczej o gitarze za 500/700zl max.

Ja co do tych nutek. Znawcą nie jestem, ba, niewiele się znam (zawsze myślałem, że w sytuacji takiej, jak ma Maldoryz wystarczy piecyk combo + gitara), jednak uczenie się tych przysłowiowych 'nutek' nie ma żadnego sensu jeśli ktoś nie zamierza zostać zawodowych grajkiem i rozbijać się po filharmoniach. Sam od nich zacząłem co po przerwaniu szkoły muzycznej poskutkowało porzuceniem gitary na jakiś krótki okres. Potem już granie akordami i z tabów i można 'poczuć' to, co się gra.

to ja sie teraz troszke pochwale: potrafie juz intro do ATWA, roulette (soadu oczywiscie), jestem na polowie stairway to heaven, nothing else matters jest dla mnie (nieuproszczona wersja) z deczka trudna, staram sie opanowywac te wszystkie daszki i hammery :). Apropos tego, nauczylem sie w prostej piosenke Iron Maidenu 2 A.M hammera!
--3h5-3--------
---------5-3---
--------------5

i teraz pytanko: znacie jakies piosenki takie cale grane na strunach, bez grania na chwytach? Bo nauka samych "introw" juz tak nie satysfakcjonuje :P.

aaa, no i umiem grac Pila tango \o/

Możesz poćwiczyć house of the rising sun (układasz palce na akordach ale nie bijesz tylko szarpiesz struny). Łatwe i przyjemne, zaraz ci podeślę tabulaturę jak znajdę.

Edit.

Lynk http://spiewnik.wywrota.pl/224_anima...ising_sun.html

Łooo widzita, dobrze, że temat się odświeżył, bo mam pytanie, a nie chce mi się specjalnie zakładać kont na innych forach, żeby zadać jedno pytanie… No to tak: miał ktoś kiedyś kontakt z gitarami firmy Schecter? Konkretnie chodzi mi o gitarę basową Schecter OMEN-5 BLK, nad której kupnem się zastanawiam. Ja szczerze mówiąc osobiście jeszcze nigdzie nie spotkałem się z tą firmą (tyle co w necie o niej słyszałem…). Może mi ktoś powiedzieć, czy to solidna marka? Ew. Doradzić jakąś gitarę basową 5-cio strunową w przedziale cenowym 1000-1500zł? Wiem, że najlepiej samemu wybrać się do muzycznego i obadać sprzęt, ale w pobliskim mieście, z tego co się dowiadywałem, gitar basowych tej firmy nie mają ;p

@Maldoryz: mogą być za trudne (zwłaszcza drugi, imho dość znacznie trudniejszy od NEM), ale masz tu dwa linki, chyba już nawet dawałem:

http://www.gametabs.net/playstation/...2/reminiscence

http://www.gametabs.net/playstation/...ers/kabukibear

Obie piosenki są śliczne : P

@topic: da się chwycić jakiś w miarę wzmacniacz koło 700 złotych (najlepiej używany)? Z jakimś przesterem, bo na razie mnie nie stać na (multi)efekty, najlepiej 30+W, bo w końcu plany założenia zespołu ruszyły i by się przydał jakiś, który usłyszę zza perkusji (no i bas+gitara+mikrofon podpięte pod mikser niestety nieco zmieniają brzmienie wokalu, no i granie na elektryku przez efekt basowy też nie brzmi do końca tak, jakbym chciał : P).

@Seeleesee1992:
Porządna firma - jakby mnie naszło na "piątkę" to ta "baśka" byłaby chyba wśród faworytek. I niby wszystko w porządku - ale mimo wszystko lepiej kupić "baśkę" którą samemu się wpierw obmaca i zobaczy czy "leży" (IMHO).

@Lasooch:
Da się. Brat ma Laney'a za nie-pamiętam-dokładnie-ile-ale-coś-w-granicach-sześciu-stów. 35W, ma jakieś opcje przesteru - widziałem też chyba coś podobnego z większymi możliwościami przesteru. Pomnij Pan że mowa o nówkach - więc coś (wypadałoby) lepszego w podobnej cenie powinno dać radę bez problemu.
I znów najlepiej pójść do sklepu (und ewentualnie wziąć gitarę) by ograć kilka wzmacniaczy (z narażeniem się na pobłażliwe spojrzenia kolesi ze sklepu[tm]).

I jako że (jeżeli dobrze pamiętam) grasz Pan/grałeś Pan na wzmacniaczu samoróbce - w Warszawskim Riff megastore(uja tam mega) sprzedają wzmacniacze z defektami różnej maści. Jedne z większymi drugie z mniejszymi - ale ceny ostro w dół. Ruletka - wiadomo (i nie wiem czy mają tak we Wrocławiu) - ale wspomnieć nic nie zaszkodzi*.

*No chyba że taki wzmacniacz pierdyknie i urwie Ci obie witki.

Do Warszawy daleko, do Wrocławia bliżej - ale jak mówisz, nie wiesz, czy mają, a 100 km jechać by wrócić się nie chce ; ) A wzmacniacz-samoróbka był raczej eksperymentem niż czymś na czym naprawdę bym grał, dużo za cichy i wzmacniał prawie tylko bas ; )

Dzięki za odpowiedź, muszę się w końcu gdzieś porozglądać.

A po co od razu jechać? Zadzwonić można i popytać.

Swoją drogą, przypomniał mi się z tego sklepu w Wawie wielki Marshall. Urwane jedno pokrętło - cena w dół o tysiąc - aż przez chwilę chciałem kupić (inna sprawa że dalej kosztował coś koło dwóch tysięcy).

Myślicie, że do malutkiego wzmacniacza za 200 i gitarki za 600 warto kupować efekty, czy lepiej zainwestować w lepszy sprzęt?

@Up
Mają może swoją stronę?

@Ghernie:
Riff? No raczej - http://www.riff.net.pl/

Chciałbym was o coś zapytać. Mianowicie zamierzam kupić sobie na urodziny (w lipcu) gitarę basową. Nie umiem na niej grać, nic nie wiem na ten temat. Umiem troszkę (to dużo powiedziane) brzdąkać na akustyku, ale tak naprawdę umiem tylko odróżnić od siebie nuty. Może doradzicie mi coś w sprawie kupna gitary (gdzie, jaka firma, jaki wzmacniacz, itp.) i może dacie namiary na jakieś internetowe dobre kursy. Jeśli tych drugich nie ma, pozostaje mi brat, który raczej średnio pyka na basie. Z góry dzięki.

Lepszy "średni" brat niż internet - w kwestii nauki i wyboru sprzętu. IMHO

Zdawało mi się, że mówisz o jakimś innym sklepie. :d Czytanie ze zrozumieniem się kłania! W tygodniu sprawdzę, czy w moim mieście też sprzedają taki sprzęt z defektami.

@Garg
Zależy, jak rozumiesz słowo "średnio". Przeczytaj sobie poprzednie posty. Nie gram na basie, więc nic więcej nie doradzę.

Jak jest sklep muzyczny to jakiś "nadpsuty" sprzęt muszą mieć, ale wiadomo że nie na wystawie - trza się dopytać. Ale chciałbym nadmienić że napisałem o tym tylko dlatego żem myślał iż Łasy czy ktoś z jego funfli zna się na elektronice - chociaż wsród tego "nadpsutego" sprzętu są też rzeczy z defektami natury innej niż eltronika.
Generalnie - do sprawy radzę podchodzić z dwumetrowym kijem i nożem za pazuchą.

W końcu dorwałem do użytku gitarę, dokładniej akustyczną. Planuję się poduczyć trochę w necie, bo akurat w tym czasie mam sporo innych wydatków, więc nie stać mnie obecnie na wykupienie godzin u nauczyciela. Znalazłem sobie stronkę. Co o niej sądzicie? Osobiście mi się podoba- ładnie wytłumaczone, są zdjęcia itd.

Witam. Sprawa jest prosta : nie mam pojecia o zakladaniu strun, tym bardziej na elektryku. A zerwala mi sie pierwsza (najcieńsza). Jak zalozyc? Trzeba odkręcać wszystko ? Moze być PM

Prawdopodobnie wystarczy przełożyć (przeciągnąć) ją przez odpowiednią dziurkę w mostku, pociągnąć wzdłuż gryfu, zaczepić na odpowiednim naciągu i kręcić aż będzie stroić (ostatnie powtarzać, bo pewnie na początku nie będzie trzymać stroju). Jeśli masz jakąś 'specjalną' gitarę, to nie wiem ; )

istnieja jakas strona, na ktorej podaja gdzie jaki palec ulozyc podczas grania? Bo na takich zwyklych tabach czesto sie gubie, zle palce ustawiam i granie plynnie jest praktycznie niemozliwe.

Bo z taba sie nie gra płynnie ; ) nie da się grać szybko i płynnie z taba (bez wcześniejszego treningu danej piosenki, kiedy już poniekąd pamiętasz jak to zagrać i jedynie sobie pomagasz).

Powiedzmy, że dysponuję kwotą, za którą mógłbym kupić Ibanez Jem 77. Opłaca się? Bo jednak wydaje mi się, że to wyrzucanie forsy w błoto za sygnaturę Vaia. Jeśli tak, to podajcie swoje propozycje - interesują mnie typowe wyścigówki z niską akcją strun i najlepiej floydroseowym mostkiem etc.

http://www.ibanez.co.jp/products/ima...V_WH_00_05.gif

witam, dostalem wlasnie w prezencie lekko podniszczona i wymagajaca pewnych zakupow(struny, wzmacniacz, kostki, pokrowiec)gitary stratocaster squier. I teraz pytanie gdzie co jak i co bd najlepsze w przedziale cena/jakosc. Poprosil bym o dokladne linki bo nie znam sie zupelnie a nie chcial bym np kupic wzmacniacza za 200 i sie okazalo ze nie trawi tej gitary i dzialac nie zamierza.

Ktoś mi może doradzić jak nastroić bas, by pasował pod stoner/doom metal?

Niiiiiiiiiiiiiiiiiiiisko.



A na serio - dropped D (czyli z EADG na DADG) w zupełności powinien wystarczyć i ciężko coś spieprzyć.

I pamiętaj: "They say my songs are much too sloooow"

Miałem wczoraj napisać "Nisko." (+ jakieś białe znaczki), ale stwierdziłem, że będzie za krótko ; )

Myślę, że drop D to trochę jednak za wysoko. Drop A, może drop B chyba lepiej ; )

@top: kupiłem sobie komplet strun do klasyka (bo stare mi jakoś lewo brzmiały) i k*rwa jego mać nie pomyślałem, żeby sprawdzić kolor. Teraz mam czarne nylony + złote nylony owinięte metalem. Wolę białe (? no, te jasne nylonowe) + srebrne. : (

A tam, stoner/doom to nie zawody w "kto zagra niżej", a i Hakuoh zdaje się woleć klasykę.

To pomaluj.