Ostry idiota : ) i to mówi człowiek, który dostaje orgazmu z powodu grania w lola z finalistą wcg. Żeby nazywać kogoś idiotą za to, że pisze życiowe teksty i jest uznawany za jednego z najlepszych raperów w Polsce trzeba być burakiem, srsly.

poza tym - to samo tyczy się eminema. Jakby napisał identyczny tekst jak kula, tyle, że po angielsku to dalej byś go propsował. Rap to nie tylko tekst, ale i flow, bit oraz sama umiejętność trafiania w werble. Anyway, o czym my tu mówimy - ktoś taki jak ostry nigdy by nie napisał tak idiotycznego tekstu, więc gdybaj sobie dalej. A co do samego eminema - nie mam nic przeciwko, odwalił kupę dobrego rapu.

Tylko część z nich, wypisana zresztą na szybko.

nie chce mi się szukać więcej. Każdy ma gorsze i lepsze wersy, więc nie rozumiem po co napisałeś tamto wyżej? chuj ci w nazwisko - zwykła obelga, nie widzę w tym nic dziwnego.
skrecz gryzie dywan - tu nie wiem, można nad tym się głębiej zastanowić, albo po prostu to olać tak jak być może autor nie miał rymu i na szybko napisał to. Tylko on sam to wie.
te o stolcu - normalny przekaz, tyle, że w nieco kontrowersyjnej formie i tylko dlatego jest to "zły" wers?
gówno a twaróg - również nie wiem co w tym dziwnego. Być może autorowi chodziło o to, że ktoś jest tak najebany,naćpany,zdołowany, whatever, że nie jest w stanie odróżnić gówna od twarogu. Ot co.

MM LP ma taka konwencje, tamten Eminem to wariat z skrzywionym poczuciem humoru i to widac bylo w jego tekstach, nie ma porownania z ta grafomania skrzypka.

http://img806.imageshack.us/img806/5...ryibiszjpg.png

Akurat w tym wszystkim Eminem jest mistrzem

Eminem sam przyznał, że tak gównianej piosenki jak My Name Is już nigdy nie nagra
Jest trochę za bardzo wobec niej krytyczny imo, no ale on przynajmniej potrafi przyznać się, że nagrał coś słabego, a ostry pewnie spuszcza się nad komentarzami nastolatek na jego temat

Wariat z skrzywionym poczuciem humoru to Słoń.

A skąd wiesz co robi Ostry? Jesteś jego współlokatorem, że masz takie informacje? Zapewne gdyby spytali się go o jakiś słaby kawałek to może by go wymienił, albo by powiedział coś w stylu że są lepsze i gorsze kawałki i tyle. Przyznawanie się do słabych kawałków raczej nie ma nic wspólnego z pisaniem wersów.

Rewelacyjne jest to forum, co nie piramjida?

To, że słoń ma skrzywione poczucie humoru i jest wariatem czyni go zajebistym raperem ^^. http://www.youtube.com/watch?v=qO7MoOF4WtY < wywiad z nim na temat polskich celebrytów. Polecam, brecht w chuj : D

@yoh

pewnie tak, ostry się spuszcza nad komentarzami nt. jego osoby, ale cóż, nie wszyscy umieją się opanować. Też bym tak robił jakby wszyscy mnie propsowali w komentarzach :wasabi: :wasabi: :wasabi:

omg, jest tyle dobrych amerykanskich rapsow, a wy tylko o Eminemie. co do ostra - widac, ze juz forma mu spada, tzn. bity dalej klasa, ale teksty coraz gorsze. i nie broncie go, bo to slychac, jeszcze JTTS bylo spoko, ale O.C.B to jak dla mnie jego najgorsza plyta.

skonczcie to psychofanstwo, posluchajcie troche innego rapu niz tego, o ktorym jest mowa na forum i przyjdzcie porozmawiac na poziomie.

To oni zaczęli o Eminemie!!!!!

Mam dla ciebie świetną propozycję - skończ z tym, co ci nie wychodzi (rzucaniem argumentów), a zajmij się tym, w czym jesteś naprawdę dobry - np. byciem beznadziejnym moderatorem iiihaaaa :wasabi:

EJ KURWA nie tylko on się zna na rapie, ja się jaram np. Killah Priestem, zatkało?!

Jaram się wieloma innymi artystami, ale słucham głównie podziemia. Artystów których wielu z was pewnie nie słyszało.

Płytki które polecam a wyszły całkiem nie dawno

OrzeuMatek - Idealne Proporcje EP
Solar/MMX - Nad przepaścią
Białas/Kazzam - Zakazane Owoce EP
Trzy-Sześć - Las Vegas po awarii prądu (vol.1)
Bonson/Brus - Ep Ci w d.


z legalów to ostatnio słucham tylko Demonologie - Słonia, Dowód Rzeczowy nr 1 - Pih'a oraz nowe HAJ FI.


Jeśli ktoś sprawdziłby coś z tego podziemia i ma coś KONSTRUKTYWNEGO do powiedzenia to możemy pogadać. Ofc z Yohem nie bardzo bo przeca on gardzi naszym narodowym rapem, wiec po co się wysilać?

@Yoh

Na temat mojego wywiązywania się z obowiązków moderatora możesz złożyć skargę lub napisać do Droma, feel free to express Your emotions ;)

up

Dokładnie - demonologia, dowód rzeczowy nr 1 to jest to, chociaż pih potrafi napisać tak durny wers, że głowa mała : D Hifi jeszcze muszę przesłuchać. Polecam także wsrh. Co do amerykańskiego rapu - jest la coka nostra, jest nas, więc jest czego słuchać.

Frankly, my dear, i don't give a damn.

No, PIHowi zdarzają się lipne wersy. Nie mniej jednak Czas, Zgniłych sumień cmentarz, Femme Fatale są bardzo dobrymi kawałkami.


Co do WSRH, nie wiem czemu ale nie mogę jakoś przetrawić Shellera, nic do niego nie mam, ba. Nawet dobrze mówi w wywiadach ze Słoniem. W nagraniu o celebrytach też popisał się ciekawą osobowością(mimo wypowiedzeniu może 20 słow haha ). Swoją drogą chętnie bym obczaił program proponowany przez Słonia :D (swoją drogą cisnę bekę z tego już od około 2-3 miesięcy i za każdym razem bawi mnie to tak samo :D)



@Yoh

Then get lost.

Co do shellera - polecam to http://www.youtube.com/watch?v=I-SPZkI4hnA

niestety takie krótkie, ale już za jakieś 2 do 3 tygodni ma wyjść całość.

http://www.youtube.com/watch?v=6ZiqmHIySqY - tu shellerini również nieźle nawinął, słoń zmiażdzył, chociaż sam kawałek jest taki sobie, przez ludzi takich jak waber czy fsdan którzy nie owijając w bawełnę nagrali straszne gówno, a nie zwrotki x P


polecam także wsrh - rap znad warty, okruch, absolwent etc etc, jest kilka kawałków wartych przesłuchania ; )

No Słoń jak zawsze rozwala system, ale to nic nowego :D.

A propo

http://www.youtube.com/watch?v=0WNni...eature=related jeśli nie widziałeś obczaj, dobra porcja beki.

Ta, widziałem : D "mi się w życiu nie udało, jestem hejterem" : D

"Dziwna cisza przy obiadkach"


Btw. Ktoś słuchał Flint - Czarny charakter? Moim zdaniem średnio, spodziewałem się czegoś lepszego, chociaż Nie miałem nic z Zeusem jest miazgą.

wiadomo, że beja Lotress.

Pihuj wiadomo, dobre aforyzmy googluje jak na kiblu rejestruje zwrotki. a fanem Eminema to ja byłem jak rap mi mówił jak mam kurwa dorosnąć, ale jak on na MM LP rapował takie rzeczy jak Kim to Słoń bał się, że mama zobaczy czego słucha.

Dla ciekawskich.
http://www.whosampled.com/sample/vie...20Floyd-Money/
http://www.whosampled.com/sample/vie...n-Black%20Cow/
http://www.whosampled.com/sample/vie...ake%20Believe/

@Erverse

Coś dla Ciebie! :D

http://www.youtube.com/watch?v=YQ6L8...eature=related


btw. Wywiad ze Słoniem i Mikserem w weekend wyjdzie z 09.02

Haha też to widziałem ;d te ich rozmowy są zajebiste : D

Polska scena hip hopu to głównie banda smutnych, nieogarniętych życiowo i średnio inteligentnych marnych śpiewaków i hipokrytów piszących nieodkrywcze, bezwartościowe teksty w sam raz pod trzynastoletnią, zagubioną publikę.Np. Kaliber44, Paktofonika, Eldo, Pih, Ostry. Da radę pobujać przy tym do bitu, ale czym Wy się jaracie to ja nie wiem i za parę lat Wy też nie będziecie wiedzieć. ;)

no proste, stary, za to teksty Comy mają głębokie dno.
drugie dno.

Hahaha, większość znaczących coś polskich hiphopowców zniszczyła by Cię w dyskusji, że byś nie wiedział co powiedzieć i to bez żadnych wulgaryzmów. To jeżeli chodzi o inteligencje.
Marnych śpiewaków... Tu chodzi o przekaz nie o śpiew.

:wasabi::wasabi:

Zgadzam się ; p

dajmy na to takiego słonia - podyskutowałbyś z nim chwilę to by dał ci takie argumenty, że byś nie umiał się wysłowić.

smutni raperzy... to otwórz oczy i zajrzyj trochę dalej niż 'ulubione' na youtube.

@up
przestan z tym psychofanstwem slonia, ja bym go nie stawial jako najinteligentniejszego i najbardziej "oczytanego" rapera. moze raczej Eldo?

fakt, Thero, true black metal ma zajebiste teksty, no nie powiem.

Nie przestanę. Bardziej lubię ero, ale o ero nie powiem, że lepiej by dyskutował bo w wywiadach nie wykazywał się jakąś wielką inteligencją. A co do eldo to http://www.youtube.com/watch?v=lKfUALrTEjQ tu widzimy jak eldo może dyskutować.
To, że ktoś ma bardzo inteligentne teksty nie znaczy, że sam jest inteligentny. Co do inteligentnych (czyt. inteligentnych) raperów - mogę z ręką na sercu wymienić słonia, ostrego, małpę,mesa, może pezeta, a więc jeśli chcesz to wstaw sobie któregoś z tych wymienionych w miejsce słonia tam wyżej, jeśli tak bardzo ci to przeszkadza.

no akurat Thero czytając o Słoniach rapujących o ruchaniu trupa raczej niestety nie zmieni stanowiska na ten temat

Ale ja uważam Comę za słabutki zespół dla pseudo-awangardowych, zgejowionych studentów z tymi śmiesznymi szalikami. : /

Aha. Słaby hejt, zmyślaj dalej.

Czy Słoń to jest ten koleś, który w wywiadach na YouTubie ledwo daje radę się wysłowić i co drugie słowo bluzga? Serio pytam, może go z kimś pomyliłem.

Eldo jest zakompleksionym hipokrytą z przerośniętym ego.

Nie wiem, nie słucham. Ale w przeciwieństwie do Ciebie hejtuję muzykę, o której coś wiem, a nie obrażam na ślepo kogo popadnie.

Znam tę płytkę przecież. Słaba.


Jak ktoś jest w stanie mnie przkeonać do wartości polskiego hip-hopu - czekam z wiecie czym w ręku. Tylko bez takich pustych hejtów jak w poprzednich postach. Póki co jestem w stu procentach po stronie Yoha, z tym, że nie wielbię Eminema.

Nie masz z kim na gg pogadać, że chcesz abyśmy na siłę próbowali ci udowodnić, że polski rap JEST dobry? Nie chcesz - nie słuchaj, płakać nie będziemy ; o. Jeśli słyszy się tylko słowa i zero przekazu to tak - słoń rapuje o ruchaniu trupa. Słuchaj sobie czego ci się tam podoba, chcesz argumentów dlaczego polski rap jest dobry to ode mnie ich nie dostaniesz, znajdź sobie inną formę rozrywki : )

Ha ha wiekszosc waszych wyjebanych w kosmos raperow wysmialaby was za takie durne klotnie jak te powyzej : )) Pozdrawiam, Zjarany John.

Dobry towar prosto z Holandii? Pozdrawiam!

Thero, znaczy wiesz, rap to jest głównie zajawka i nikt nigdy Cię jej nie nauczy. Właściwie jest garstka polskich raperów, których do dzisiaj słucham i robię to głównie z sentymentu, dlatego nie wytłumaczę Ci, że na przykład to jest kozackie, bo też znam na pamięć Reasonable Doubt i przeżywałem to samo co ten raper. Albo tutaj. Znam ten kawałek od jakichś trzech lat, do dzisiaj czuję to samo co za pierwszym odsłuchem, do dzisiaj przelatuje mi całe życie przed oczami gdy wrzucam to na słuchawki, do dzisiaj kojarzy mi się z szybą w autobusie i to nie przez przypadek bo wiele osób ma podobne zdanie o tamtym Pezecie a właściwie Noonie, Klasyczna i Poważna mają wielką umiejętność zabierania Cię w wehikuł czasu, ale właśnie nie było Cię tam ze mną a to się nigdy już nie zdarzy, proste. To samo tutaj, w ogóle nazwij mnie pizdą, ale przy połowie tych kawałków mam do dzisiaj łzy w oczach. Albo to, Procentee ogólnie kozacki nie jest, ale zabij mnie jeżeli ten kawałek nie dajesz się ponieść marzycielstwu tego kawałka. Wankej - zimny prysznic potem/dosłownie nie chcesz atakować wszystkich potem. Podwójny + dwuznaczność, masz takie zabiegi w tym gatunku muzycznym, którego słuchasz?. To sztuka walki czy widowisko jak capoeira/szukasz partii czy mimo wszystko partnera - sześciokrotny, słabo? Albo to czy to - nie wmówisz mi, że to nie są kozackie przemyślenia w zajebistej formie. I ogólnie to możesz mi wytłumaczyć te zwrotki jak jesteś takimi ponad

Dzięki za jedną ogarniętą odpowiedź. :) Muzyka Klasyczna zawsze spoko.

Słyszałem już chyba każdego gatunku muzycznego na tej planecie. To jest zabawne, że słuchacze rapu uważają, że ich muzyka ma wyjątkowy przekaz, formę, cokolwiek. Nie ma.

Tak. Tekst jest o niczym. :) Chociaż może po prostu nie dałem rady wychwycić tych mądrości przez "kurwy" co drugi wers.

PS. Pewnie będziesz wniebowzięty: http://www.youtube.com/watch?v=r-U3YvS_7FM .

A kto tu mówi, że rap jest jakiś nadzwyczajny? Muzyka jak każda inna. Jedni wolą słuchać hardstajla, inni mocnej wixy, inni behemotha, a ja wolę posłuchać czegoś co niesie przekaz zwykłymi słowami i jest połączone z dobrym bitem. Ty uważasz to, czego słuchasz za nadzwyczajne?...

albo "Pierwszy wosk skręciłem na lewo jak Tomasz Gollob" :D moj ulubiony wers z Dinala ; )

a co do calej tej dyskusji o roznych typach raperow : wszedzie sa raperzy i "raperzy", jak w USA jakis 50 Cent czy Lil Wayne, ale jest tez The Roots, Talib Kweli itp.

Nie rozumiem. Wiadomo, że rap a już szczególnie polski nie jest nadrzędną muzyką, ale każdy gatunek jest na swój sposób wyjątkowy. Jak chcę odpłynąć w inną przestrzeń to wybieram ambient, jak chce geniuszu instrumentów to jazz, jak jestem pizdą w vansach idącą na spacer po parku z psem to ckliwe brzdękolenie indie rocka zawsze spoko (mam nadzieję ziomie, że tu nie wchodzisz : *) a jak szukam właśnie świata rymów, zabawy słowem, metafor i estetyki wyrazu to rap nie ma sobie równych.

Gresa słyszałem dawno i się jaram.
A co do Laika, owszem, ma sens. Akurat dałem Ci pocięte zwrotki, więc jako całość nie ma, ale możesz spróbować tutaj, jak mi wytłumaczysz choćby o co chodzi w samo południe masz tu steam jak Noon z Eisem czy skuty ma kilka znaczeń + ostatni wers to będę zszokowany.

W ogóle to zapomniałem o Jimsonie:
klik
klik

Ziomek Ty nawet nie wiesz co taki ostr by z Tobą zrobił. :)

Pewnie by mu chujem w nazwisko wjechał.
Na marginesie to mainstreamowi raperzy są pewnie raczej prywatnie idiotami, polecam riposty wielkiego myśliciela i filozofa Eldoki - klik/klik a to rzekomo ostoja inteligencji sceny, strach pomyśleć jak pisze jakiś Ostry.