Mówie w imieniu Zillka Edonka (jestem jego kumplem)

Zillek ma jakieś problemy z kompem , i możliwe , że nie wyrobi się w terminie...

Do jednej to chyba logiczne......a jeżeli ktoś nie odpoiwada lub nie chce grać to wtedy walkower dla tego usiłował zagrać ze swoim przeciwnikiem.

Matek rezygnuje: kurnik mimo usilnych prob dzialania jest u mnie zablokowany:/

Widzisz, Thomissonie, już Matek zrezygnował, już Glamri zrezygnował... a wszystko przez kurnik. Więc takie pytanie do Ciebie - czy te partie KONIECZNIE MUSZĄ być na kurniku? Sam widzisz, już kilka osób zrezygnowało... nie wiem jak innym ale mi swego czasu gryonline.wp.pl znacznie lepiej chodziły niż kurnik... a co za różnica jaki to serwer... szachy to szachy przecież.

Podpisuje sie obiema rencymi pod MATIm.

Ja bym zrobil to tak, ze dana para umawia sie gdzie jej pasuje i tam odbywa sie pojedynek a potem tylko do organizatora obie osoby wysylaja PM z wynikiem.

Ja wysłałem PM do mojego przeciwnika, na razie zero odezwu.

Skoro tak wiele osób ma problemy z kurnikiem to niech partię odbywają się na innych stronach byleby było podana informacja z jakiej i żeby obaj zawodnicy potwierdzili wynik.

Gangrel - Zillek Edonek; Wygrał Gangrel.

Slay - Ja 0:1

Wygralem :)

Matek ma problemy także z innymi portalami, niestety. Można mi wstawić rezerwowego? Pozdrawiam, Mamba.

@up,
Mamba, możesz zagrać ze mną bo Matiiii'ego jakoś nie ma. Termin dobiega końca a ja nie mam z kim grać, podejmujesz wyzwanie? ;)

@down,
Ja przegram z pewnością... Nie jestem w to dobry... A wracając do tematu to możemy zagrać jutro, tylko jutro bo potem mnie nie będzie w domu.

@Korektor

Jeśli Thomisson zezwoli, to tak, podejmuję wyzwanie. raz się żyje, najprawdopodobniej przegram, ale się zobaczy ;)

Zezwalam ;)

Mamba - Korektor. Moja wygrana ;)

Zagrałem z Czarną Mambą, zostałem rozgromiony... Nie wiem czy to się liczy bo miałem zagrać z Matiiii'm ale jakoś się nie zdołaliśmy zgadać.

Nie wiem, czy się liczy, ale to jest raczej oficjalne. Matek zagrać ze mną nie mógł, szkoda.

Nosferatu vs Lasooch. And the winner is Nosferatu. xD

btw. jak bedzie druga kolejka to odrazu informuje ze wracam w sobote 27.01. jakby ktos sie niecierpliwil

Wygrał, bandyta jeden, bo lamiłem :<

Choć pod koniec on też lamił, miał przewage 2 wież (i do ew. wykorzystania 2 piony) - na samego króla (!), a pod koniec musiał mnie jedną wieżą zamatować =)

Tak, właśnie. Jeśli chodzi o drugą kolejkę to wyjeżdżam 24.01, a wracam 01.02.07. A pierwszego jestem zajęta, bo tak jakoś śmiesznie mi wypadło, że mam drużynowy turniej szachów. Trzymajcie kciuki ;p