Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Walentynki (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=115812)

Pani K. 12-02-2007 21:42

Zostawcie te biedne dziewczyny w spokoju, bo ostatnią rzeczą, której potrzebują są kartki z Ruchu po 1,50 kupione przez pryszczatych maniaków Tibii.

styku 12-02-2007 21:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Pani K. (Post 1264210)
Zostawcie te biedne dziewczyny w spokoju, bo ostatnią rzeczą, której potrzebują są kartki z Ruchu po 1,50 kupione przez pryszczatych maniaków Tibii.

Hrhrh. Ale zgadzam się ;-)

Dr.Unknown 12-02-2007 22:36

Z drugiej strony, po paru przemyśleniach, to święto może mieć rację bytu. Racja, że każdy dzień jest dobry na utwierdzanie w sile swojego uczucia. Ale myślę, że jako dzień, w którym można "bezkarnie" wysyłać listy miłosne do skrytych sympatii, jest jak najbardziej na miejscu. Niby też każdy dzień na to dobry, ale de facto mało kto zapala świeczki na grobach codziennie, po to jednak mamy te "święta".

Korektor 12-02-2007 22:44

Ja zapalam świeczki na grobach przeważnie raz na 2 tyodnie. To jest jakby ustalona częstotliwość. Mówić sympatii "kocham cię" powinno się codziennie, tak jak co 2 tygodnie zapalić świeczkę. Ale wiem o co Ci mniejwięcej chodzi.

Walentynki jakoś uszłyby w tłumie, gdyby nie to, że zostały stworzone nie przez zakochanych ani dla zakochanych, lecz przez przez buissnessman'ów dla pieniędzy.

Kolejnym "przeciw" jest to, że ten dzień dobija niejednego samotnego. Mnie nie, jeszcze jakoś nie czuję potrzeby bliższego związku, ale jak widzę nawalonych kawalerów w barach mlecznych 14 lutego...

Shein Silvershadow 13-02-2007 08:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Korektor (Post 1259823)
Nas?

Oj, żeby o sobie pisać z wielkiej litery, to potrzeba dużej dozy egoizmu i szczyptę samouwielbienia.

Wracając do tematu Święta Zakochanych, uważam, że jak ktoś coś do kogoś czuje, ale boi się to wyznać, to i Walentynki nie pomogą. Plusem jest jednak to, że przedstawienie walentynkowe u mnie w szkole będzie na tej godzinie, na której zaplanowany jest WF, a więc same plusy! ^.^

Nelanther 13-02-2007 10:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shein Silvershadow (Post 1264755)
Wracając do tematu Święta Zakochanych, uważam, że jak ktoś coś do kogoś czuje, ale boi się to wyznać, to i Walentynki nie pomogą. Plusem jest jednak to, że przedstawienie walentynkowe u mnie w szkole będzie na tej godzinie, na której zaplanowany jest WF, a więc same plusy! ^.^

jak to przeczytalem to ulamek sekundy zabralo mi zrozumienie ze piszesz o sobie... ale powiem ci ze jak boisz sie wfu - sadze ze jakis powod musi byc - to nie masz u tej dupy wiekszych szans : p

Kajulec 13-02-2007 10:10

http://i4.photobucket.com/albums/y10...walentynki.jpg
Mwa hahaha, wlasnie, ze tak.

rafv 13-02-2007 14:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Korektor
Walentynki jakoś uszłyby w tłumie, gdyby nie to, że zostały stworzone nie przez zakochanych ani dla zakochanych, lecz przez przez buissnessman'ów dla pieniędzy.

Pierdziel dalej takie głupoty nie znając historii tego święta, i tego jak ono powstawało/kto je stworzył.

Walentynki wg mnie to nawet ważny dzień tylko, że skomercjalizowany w dziesiejszych czasach.

Korektor 13-02-2007 16:33

@up,
Chcąc, nie chcąc i tak największą kasę zbijają na tym producenci tych wszystkich czerwonych gadżecików. Zawsze ktoś na tym robił kasę i tego się nie zmieni. Np. św. Walenty mało ma wspólnego z tym świętem, potrzebny był chyba tylko do nazwy święta.

Portaknus Minusbus-farmer 13-02-2007 16:58

up@: poczytaj - i dowiesz się co ma wspólnego z tym owy święty walenty...

top: Ja jakoś... niewiem, nie podchodzę do tego święta z entuzjazmem, nudzi mnie ono, dla mnie to normalny dzień, jak byłem mały... Ah... Oszczędźmy szczegóły...

Raul 13-02-2007 18:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Korektor (Post 1265441)
@up,
Chcąc, nie chcąc i tak największą kasę zbijają na tym producenci tych wszystkich czerwonych gadżecików.

A na Boże Narodzenie jest inaczej? Czemu na to święto tak nie narzekasz?

Iron 13-02-2007 18:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Raul (Post 1265683)
A na Boże Narodzenie jest inaczej? Czemu na to święto tak nie narzekasz?

Z tego co pisał to nie ma dziewczyny, a wiadomo że zazwyczaj ci narzekają na Walentynki.

Nelanther 13-02-2007 18:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Portaknus Minusbus-farmer (Post 1265502)
up@: poczytaj - i dowiesz się co ma wspólnego z tym owy święty walenty...

jedyne co ma wspolnego to to ze udzielal potajemnych slubow i zostawil karte w dniu smierci " ur Valentine"... aaa i jeszcze przed smiercia do jego celi przychodzili mlodzi ludzie i wrzucali mu tam jakies pierdoly ; p

i tyle wspolnego...

matiiii 13-02-2007 18:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Iron (Post 1265701)
Z tego co pisał to nie ma dziewczyny, a wiadomo że zazwyczaj ci narzekają na Walentynki.

czesami tez geje narzekaja

Nikast Shynix 13-02-2007 19:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Raul (Post 1265683)
A na Boże Narodzenie jest inaczej? Czemu na to święto tak nie narzekasz?

Ale w Bożym Narodzeniu nie chodzi tylko o prezenty, a raczej głównie nie o prezenty.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kajulec
<Walentynki powinny być codziennie> Mwa hahaha, wlasnie, ze tak.

Z tym się zgodzę, tylko że nie dosłownie... Bo gdyby codziennie mówić ukochanej/ukochanemu, że się ją/jego kocha, no to miałoby to sens, ale gdyby codziennie dawać jakieś głupie, "PePsHoNe RooShOfFe" karteczki z jakimiś durnymi tekstami, no to ja dziękuję, zwariuję.

Korektor 13-02-2007 19:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Raul (Post 1265683)
A na Boże Narodzenie jest inaczej? Czemu na to święto tak nie narzekasz?

Boże Narodzenie ma historię około 2 tys lat. Nie powstało żeby ludzie się mogli na tym dorobić. Równie dobrze może być "dzień supermarketu", w którym każdy musi odwiedzić supermarket i wydać min. 200zł, bo inaczej nie wypada. Wcześniej była Noc Świętojańska i było dobrze.

@down,
Tutaj np. wszyscy nienawidzą Blogu 27 ale na bravo.pl to ma wzięcie. Zależy od strony. Założę się, że na bravo.pl wszystkie russhoffe są za walentynkami,

Odnośnie przerżnięcia na wszystkie strony:
OMG, tylko nie to ;-P fuj

Bastash 13-02-2007 19:10

Nagle wszyscy są przeciw Walentynkom albo jakiejkolwiek jej części..14 Luty to takie perpetum mobile niedługo będzie. Wszyscy przeciw, nikt tego nie chce a mimo to Walentynki rządzą. To jest tak jak w jakimś temacie o Dodzie..wszyscy piszą, że zerowe IQ, że głupia, że przesadza a tu nagle ktoś dowalił wszystkim, że jakby przyszło co do czego to każdy by ją przerżnął na wszystkie strony.. x.x

>down
Blue Cafe to pryszcz przy Ich Troje rok temu o.O

Nikast Shynix 13-02-2007 19:25

@Bastah: Blue Cafe też tak jakoś dziwnie się kiedyś na Eurowizję dostało, nikt na nich nie głosował, a eliminacje wygrali.
A co do Dody, wszyscy uważają ją za debilkę, ale jakby ktoś posłuchał CO ona śpiewa, to raczej by zmienili zdanie.

Thot 13-02-2007 20:13

Cytuj:

Z tego co pisał to nie ma dziewczyny, a wiadomo że zazwyczaj ci narzekają na Walentynki.
Nieprawda. Też nie pałam do tego święta jakimś przesadnym uczuciem. Powiem więcej- nie lubię go. Nie znaczy to jednak, że nie będę go obchodził, bo mam gdzieś te wszystkie farmazony, jeśli tylko 'ona' będzie szczęśliwa...
Nawet jeśli jakiś pieprzony biznesmenik zbija na tym kasę, to myślę że warto. Chociaż 14. lutego niekoniecznie wiąże się z jakimiś szczególnymi wydatkami.

Raul 13-02-2007 20:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Korektor (Post 1265820)
Boże Narodzenie ma historię około 2 tys lat. Nie powstało żeby ludzie się mogli na tym dorobić. Równie dobrze może być "dzień supermarketu", w którym każdy musi odwiedzić supermarket i wydać min. 200zł, bo inaczej nie wypada. Wcześniej była Noc Świętojańska i było dobrze.

Ale nie zaprzeczysz, że przez kilka dni przed Bożym Narodzeniem sklepy bogacą się jak nigdy w roku. Tutaj wyśmiałeś walentynki tylko z tego powody, że ludzie na nich zgarniają kasę, ale tak samo jest podczas innych świąt.
Ja rozumiem, że większość z Was uważa, że wyznawanie miłości czy obdarowywanie się powinno mieć miejsce częściej niż raz w roku - i w pełni się z tym zgadzam. Nie rozumiem jedynie czemu tak wszyscy tutaj wrzucają na to "święto". Równie dobrze można pluć na dzień matki czy imieniny jednak zapewne większość z Was w pewien sposób obchodzi te święta.
Niektórzy uważają, że fajnie jest olać walentynki. Chyba tylko dla tych, którzy są sami. Jestem ciekaw czy podobnie byście zlewali na to święto i nawet symbolicznej kartki/kwiatka nie dali tej drugiej osobie gdybyście z nią byli. Bo nawet gdy od początku ustalamy sobie, że takiego rodzaju świąt nie obchodzimy zawsze pozostaje pewien żal i niedosyt gdy twoja ukochana osoba zapomni o tym, że 14 lutego uznaje się dniem zakochanych i w żaden sposób (chociażby ten najbardziej banalny) nie przekaże/przypomni ci tego jak bardzo cię kocha.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:01.

Powered by vBulletin 3