Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Egzaminy Gimnazjalne 2008 ;) (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=170023)

Bambuko 12-04-2008 12:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez piotrek_690 (Post 1996085)
witam podzielam opinie Gelt egzaminy typu :Egzamin gimnazjalny i matura maja ocenic twoja zdolnosc do logicznego myslenia, oczywiscie mosisz miec podstawowa wiedze i znak kilka wzorow itp ale bez sensu jest kucie nonstop wystarczy podjesc do tego spokojnie .Ja osobiscie nie ucze sie
(i tak naprawde nigdy tak na powaznie sie nie uczylem,denerwowalo mnie siedziec i patrzyc sie [czytac] w nudna ksiazke), troche uwazalem na na lekcjach, i jakos mi to dobrze wyszlo zdalem egz gimnazjalny na 79 pkt dostalem sie do licem o profilu jakim chcialem a maturke zdalam na srednio 65-75% na studia tez wybrane sie dostalem.
Moja rada nie wkuwac caly czas tylko przypomiec sobie najwazniejsze rzeczy jakies wzory itp
pozdro i powodzenia 3mam kciuki za was;p

gimnazjalny - tak, ale do matury trzeba się uczyć. może z geografii wykombinujesz coś "myśleniem". wiedza jest potrzebna i nieraz spora.

Cloudres - no nie wiem nie wiem kumple moi, którzy nie zdawali 1 klasy w liceach wyraźnie odstawali ALBO zupełnie olewali szkołę, nie zależało im na tym, nierzadko chodziło o nieobecności, a nie wyniki, a jeśli ktoś już nie zdał, bo był słaby, to po prostu był słaby, nie to, że się nie uczył, bo może i to robił. zastanów się, czy te 3 osoby odpadły, bo się nie uczyły czy powody były inne.

Tompior 12-04-2008 13:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bambuko (Post 1997811)
gimnazjalny - tak, ale do matury trzeba się uczyć. może z geografii wykombinujesz coś "myśleniem". wiedza jest potrzebna i nieraz spora.

Z geografii trzeba miec duza wiedze teoretyczna. Wiadomo, ze sa zadania na myslenie, ale trzeba tez umiec sporo.

Bambuko 12-04-2008 17:57

ale z historii trzeba jeszcze więcej, tak samo z matematyki (tj. z matematyki po prostu trzeba się tego nauczyć, a nie iść "jestem inteligentny to zrobię") i innych przedmiotów (nie mówię tu o j. polskim, bo jest obowiązkowy, ale dla większości niepotrzebny)

Pipcio 13-04-2008 00:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 1994114)
Wcale nie trzeba. Jestem tego idealnym przykladem.

Mój brat jest idealnym przykładem,całe liceum olał,uczył sie tylko konkretnie w gimnazjum tylko poto żeby sie dostać do liceum ,po czym napisał na b.dobry wynik Mature i teraz studiuje jeden z trudniejszych wydziałów na Politechnice Śląskiej,dodam że to liceum to jedno z najlepszych na śląsku...

metiu 13-04-2008 19:36

No, to już za chwilę. Nie martwię się specjalnie, mimo że ogólna pkt z próbnego u mnie wynosiło 50/100 (: Z polaka cały czas powtarzamy na lekcji, podręczników nie nosze od 2 miesięcy bo cały czas powtórki. Tydzień przed tylko się dla pani z matmy i pana z fizyki się przypomniało, że to już zaraz i kartkówki z wzorów cały czas nam robią. Tak więc żadnego przygotowywania nie przewiduję.

Master Szocik 13-04-2008 23:53

@Up

U mnie tak samo, srają kartkówkami i zadają od ciula, ale trening czyni mistrza zawsze coś w tej głowie zostanie :)

raven 14-04-2008 08:34

te testy sa przereklamowane :p bez uczenia sie 78 pkt wyciagnalem pare lat temu

piotrek_690 14-04-2008 08:53

nie o
 
rav u mnie tak samo, kto mial czas w gimnazjum sie uczyc, a z matura to tez nie do konca, jesli umiesz logicznie myslec i oczywiscie cos umiesz to na pewno zdasz przyzwoicie(70-80%). Ja w ogloniaku nie uczylem sie do matury, no moze na prezentacje z polaka 2 h dzien przed egzaminem.
Nie uwazam ze wogole nie trzeba sie uczyc, bo cos trzeba wiedziec ale bez przesady,taki przyklad mialem koleznake w szkole uczyla sie do matury 3 miechy przed maturka caly czas nigdzie nie chciala sie wyrwac tylko koczowala w pokoju i pochlaniala wiedze, efekt byl taki ze zdala dzieki romkowi i miala srednia 40% przeuczyla sie cipa hah

ciunki 14-04-2008 22:06

Ta..
Te testy mi nic nie daly , mialem z pol/mat 33/43 ale i tak sie dostalem bez problemu tam gdzie chicalem ale hm... nauczyciele dawali testy zamiast prowadzic normalne lekcje i byl luzik

Bakuo 17-04-2008 22:05

Taak, a ja liczę na 37+/37+. Póki co próbuję zrozumieć te zryte funkcje w matmie.

Rethfing on Aldora 18-04-2008 20:10

Egzaminy Gimnazjalne to porażka. Miałem mniej niż 70 punktów, z ledwością dostałem się do liceum w moim mieście, a teraz nie mam mniejszych problemów żeby nie mieć żadnej dwójki na świadectwie. Ten egzamin nie odzwierciedla wiedzy ani inteligencji. To jest jakby sprawdzian tego, czy potrafisz sobie wkuć do głowy pare wzorów i to potem wykorzystać. Matura to dopiero wyzwanie... Ale akurat tam ze wzorami nie ma problemów bo na matmie i fizie dostaje się tablice. Z Chemii pewnie tak samo.

Gelt 18-04-2008 20:29

@up

Poczytaj sobie poprzednie wypowiedzi. Ludzie ze średnią ~3 piszą na ponad 80 pkt. Zresztą, tam były podane wzory, więc co tu kuc.? o.O

semiliren 18-04-2008 21:32

Do egzaminu trzeba podejsc na luzie i nie stresowac sie (az tak bardzo;)).

Z drugiej strony, to tez zalezy na jaki egzamin sie trafi.

Rincewind 19-04-2008 15:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rethfing on Aldora (Post 2008174)
To jest jakby sprawdzian tego, czy potrafisz sobie wkuć do głowy pare wzorów i to potem wykorzystać.

Kuc w gimnazjum? o.O

ripper 19-04-2008 16:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rethfing on Aldora (Post 2008174)
Egzaminy Gimnazjalne to porażka. Miałem mniej niż 70 punktów, z ledwością dostałem się do liceum w moim mieście, a teraz nie mam mniejszych problemów żeby nie mieć żadnej dwójki na świadectwie. Ten egzamin nie odzwierciedla wiedzy ani inteligencji. To jest jakby sprawdzian tego, czy potrafisz sobie wkuć do głowy pare wzorów i to potem wykorzystać. Matura to dopiero wyzwanie... Ale akurat tam ze wzorami nie ma problemów bo na matmie i fizie dostaje się tablice. Z Chemii pewnie tak samo.

Coś jeszcze mądrego powiesz? Ten egzamin sprawdza i wiedzę i inteligencję, a to, że większość ma problemy z zapamiętaniem informacji dłużej niż na najbliższy sprawdzian, to już inna kwestia.

W zeszłym roku razem 90 punktów (48 humanistyczny, 42 matematyczno-przyrodniczy) - IMO test jest prosty, jeśli ktoś jest przynajmniej przeciętnie inteligentny, uważa na lekcjach i interesuje się czymś więcej niż przysłowiowa piłka nożna i komputer.

Badzo 19-04-2008 18:33

we wtorek egzamin, moja nauka polegała na odwiedzeniu trzy razy kolka z fizyki na ktorym powtarzana byla klasa pierwsza, druga i trzecia. i tyle..

Gonzo 19-04-2008 19:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2008212)
@up

Poczytaj sobie poprzednie wypowiedzi. Ludzie ze średnią ~3 piszą na ponad 80 pkt. Zresztą, tam były podane wzory, więc co tu kuc.? o.O

Nie zawsze są, tylko czasami.

Gelt 19-04-2008 21:21

Prawda, ale nie potrzeba uczenia się wszystkich na pamięć. Wystarczy bycie na lekcjach i uważanie.

metiu 19-04-2008 21:32

Jakby kto potrzebował, to to z czego będę robić jutro powtórkę.

Biologia
http://bi.gazeta.pl/im/5/4058/m4058195.pdf
Fizyka
http://bi.gazeta.pl/im/3/4081/m4081763.pdf
Matematyka
http://bi.gazeta.pl/im/4/4081/m4081764.pdf
Polski
http://bi.gazeta.pl/im/7/4058/m4058197.pdf
Chemia
http://www.gptyczyn.edome.../vad_chemia.pdf

Testy
http://bi.gazeta.pl/pub/gim_2008/index.htm
Co trzeba wiedzieć o egzaminie
http://serwisy.gazeta.pl/...92,4770758.html
Tego nie będzie na egzaminie
http://serwisy.gazeta.pl/...92,4770788.html

Kimo36 19-04-2008 22:01

Się w garniaku bedzie trzeba przywlokac ;s
Njabardziej to sie obawiam chemii & fizykii, reszta light ;p


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 20:45.

Powered by vBulletin 3