Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Dlaczego przeciętny polak nie wierzy w zjawisko UFO (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=201758)

Erhion 24-01-2009 18:32

Up:

A jak myślisz jak podtrzymują przy życiu ludzi w śpiączce? Podają wszystko.

Może w przyszłości nie będzie to wyglądać jak dziś, ale to nie jest niemożliwe.

Misza 24-01-2009 18:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielkimanitu (Post 2433973)
Może być tak, że życie w postaci prymitywnych organizmów jest dość powszechne we Wszechświecie. Na Ziemi pierwsze oznaki życia pojawiły się już w pierwszym miliardzie lat po uformowaniu planety.

To, że formowanie się życia zdaje się być nieuniknione nie znaczy, że tak łatwo powstają cywilizacje. Na naszej planecie tylko gatunek ludzki utworzył cywilizację. Od pojawienia się pierwszych hominidów minęły miliony lat do czasu stworzenia przez nich rozwiniętej kultury. Na dodatek tylko jeden okręg kulturowy na Ziemi stworzył naukę jako taką, a tym samym położył podwaliny pod współczesną cywilizację.
Człowiek może być pierwszą lub jedną z pierwszych cywilizacji we Wszechświecie. Co za tym przemawia? Przede wszystkim silentium universi - brak gości z kosmosu, brak jakichkolwiek sygnałów radiowych itp. Po prostu cisza. Nasza planeta znajduje się w jednym z ramion Drogi Mlecznej, na uboczu galaktyki - to mogłoby tłumaczyć ową ciszę. Wyjaśnień jest zatem kilka - albo inne cywilizacje znajdują się w bardzo dalekiej odległości od nas, albo nie są dostatecznie zaawansowane i nie dysponują radiem (inteligencję z radiem moglibyśmy usłyszeć z np. Epsilon Eridani, najbliższego nam układu pozasłonecznego), albo faktycznie jesteśmy sami.

Dokładnie o coś takiego mi chodziło - że inne planety się zatrzymują na jakimś stopniu rozwoju, w ogóle się nie rozwijają, czy wysiadają w połowie w wyniku wielkiego wybuchu. Pomyślcie, jak blisko ludziom do wyginięcia - jedna wielka wojna. Z drugiej strony, nic nie wskazuje, żeby miała jakaś wybuchnąć niedługo. Ale zawsze.
Cytuj:

Surowców ci u nas dostatek, zapewniam :)
Miałem raczej na myśli ogólne surowce i uzależnienie postępu od nich, np. ropy i jej pochodnych (mimo, że jeszcze na długo starczy) - ale oczywiście możliwe, że niedługo kompletnie już zutylizujemy energię nuklearną, której mamy jeszcze pod wielkim dostatkiem, wtedy problemu akurat z nimi nie ma. Albo odkryjemy duże złoża czegoś takiego w bliskim układzie planetarnym lub chociażby na takim Marsie, skąd moglibyśmy to pobierać.
Albo będziemy mocno ograniczeni przez brak możliwości zabrania nieskończonego zapasu paliwa ze sobą w kosmos?
I też mówiłem o surowcach w przykładzie potencjalnych kosmicznych ras - może akurat te inne rasy nie rozwinęły się przez brak takich ilości surowców? Bo skończyło się to wszystko i nie mogą już latać więcej, nie mają też skąd tego wziąć?
Cytuj:

Też tak myślałem. Ale czy mrówki i termity utworzyły cywilizację? Zresztą jak wszyscy wiem, człowiek na myśleniu kolektywnym zdecydowanie źle wyszedł :)
No wiesz, właśnie o to chodzi - nie wykształciły. Bo to umysł zwierzęcy. Zależy mu tylko na przetrwaniu, nie na postępie. Będzie mu na tym tak długo zależało, jak będzie kolektywny, bo to właśnie, jak wskazałem, jednostki kreują postęp - nieważne, czy to bezimienny jaskiniowiec wskrzesi ogień po raz pierwszy, czy kilkoro ludzi wpadnie na budowanie 'sztucznych jaskiń', albo wieki później ktoś pomyśli o zaczęciu uprawy ziemi.
Czytałem całkiem dobrą książkę niedawno, Klan Niedźwiedzia Jaskiniowego, tam można było ujrzeć różnicę między ludźmi pierwotnymi, a rasą odrobinę 'lepszą'. Różnicę w podejściu, w myśleniu. Jasne, fikcja, ale bardzo prawdopodobna. Tam ludzie Klanu, czyli ludzie pierwotni, nie potrafili myśleć abstrakcyjnie, nie potrafili zmienić stylu życia, postępowali dokładnie tak samo przez dziesiątki tysięcy lat robili to ich przodkowie, z małymi odchyłami zależnymi od klimatu.
I może jednak nie trafiłem zbyt dobrze z przykładem z owadami, ale to też dlatego, że w naturze dobrego się nie znajdzie.

Vivarus 24-01-2009 19:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ZX_spectrum (Post 2435014)
Każda cywilizacja, która do nas przyleci będzie o wiele bardziej rozwinięta od nas i napewno ma taką technikę, której nawet nie możemy sobie wyobrazić.

Temu nie da się zaprzeczyć, jeśli by przylecieli do nas, to musieliby być bardziej rozwinięci.

Glannath 24-01-2009 19:08

Co do hibernowania ludzi, ostatnio był na ten temat artykuł w "Focusie". I jest całkiem prawdopodobne, że będziemy to wykorzystywać w przyszłości. W końcu podróż na potencjalną planetę może zabrać trochę czasu, a najprawdopodobniej, będzie leciało się tam dłużej, niż żyje człowiek. Nawet, jeśli do tego czasu trochę przedłużymy sobie życie.

@Michoss
I co im da sondowanie naszego mózgu? I tak nie będą wiedzieli o co loto, bo nasze rozumowanie całkowicie różni się od ich. Nasz tok myślenie może ich trochę zaskoczyć, no nie? Ale sondowanie mózgu podchodzi już pod S-F.

Wielkimanitu 24-01-2009 20:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2434957)
1)Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, żen ie wynaleźli szczoteczki do zębów, więc nie są bardziej rozwinięci.

No i to byłaby prawda (jeśli oczywiście kosmici mieliby być odpowiednikami ludzi).

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2434957)
jesli potrafią się porozumiewać bez pomocy radia (mają to wrodzone, lub od razu odkryli coś lepszego) to nie będą go badać.

Technologia radiowa i umiejętność konstruowania radioteleskopów jest uważana za naturalną dla pewnego stopnia zaawansowania cywilizacji. Pewne technologie są po prostu uniwersalne.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2434957)
2)Są inne sygnały i impulsy które można wykryć, wątpię by organizacje od szukania ufo sprawdzały tylko sygnał radiowy.

SETI sprawdza tylko fale radiowe i świetlne - bo co innego można wykryć w promieniu iluś tam lat świetlnych?

MatiCFC 24-01-2009 21:02

Rozwijając myśli z kilku postów w góre, kosmici mogą rozumować całkiem inaczej niż my, tak, że tego sobie nie wyobrażamy.
I takie gdybanie że mogą być "wrogo" lub "przyjaźnie" nastawieni. Kto powiedział że u Nich coś takiego jest? Może poprostu nie ma u nich czegoś takiego, poczuć win, uczuć jako takich, mogą być czymś całkiem odmiennym niż My.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielkimanitu (Post 2435203)


Technologia radiowa i umiejętność konstruowania radioteleskopów jest uważana za naturalną dla pewnego stopnia zaawansowania cywilizacji. Pewne technologie są po prostu uniwersalne.



Jak to potwierdzone jest, skoro jedyną cywilizacją znaną jesteśmy my.

Tharion 24-01-2009 21:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez MatiCFC (Post 2435208)
Rozwijając myśli z kilku postów w góre, kosmici mogą rozumować całkiem inaczej niż my, tak, że tego sobie nie wyobrażamy.
I takie gdybanie że mogą być "wrogo" lub "przyjaźnie" nastawieni. Kto powiedział że u Nich coś takiego jest? Może poprostu nie ma u nich czegoś takiego, poczuć win, uczuć jako takich, mogą być czymś całkiem odmiennym niż My.

Jak to potwierdzone jest, skoro jedyną cywilizacją znaną jesteśmy my.

No i tu się zgadzam, czemu każdy myśli o nich, o rozwinięciu cywilizacji etc porównując to z ziemią?

Cytuj:

I też mówiłem o surowcach w przykładzie potencjalnych kosmicznych ras - może akurat te inne rasy nie rozwinęły się przez brak takich ilości surowców? Bo skończyło się to wszystko i nie mogą już latać więcej, nie mają też skąd tego wziąć?
A może im wystarcza "kamyczek" wielkości pięści żeby zasilić całą planetę np. w prąd, czy coś podobnego, przez 500 lat?

"oni" mogą mieć technologie, źródła energi itp takie których nie jesteśmy wstanie sobie nawet wyobrazić.

Wielkimanitu 24-01-2009 21:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tharion (Post 2435227)
No i tu się zgadzam, czemu każdy myśli o nich, o rozwinięciu cywilizacji etc porównując to z ziemią?

Bo z czymś porównywać trzeba?

MatiCFC 24-01-2009 21:53

Oczywiście, porównania, ok, ale za dużo ludzi porównuje Ich do Nas.
A to może być bardzo błędne.

Misza 24-01-2009 22:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tharion (Post 2435227)
A może im wystarcza "kamyczek" wielkości pięści żeby zasilić całą planetę np. w prąd, czy coś podobnego, przez 500 lat?

Tutaj już wykraczasz poza nasz wymiar, kolego. Takie bajery nie istnieją w naturze, raczej w ogóle nie istnieją. Prawa fizyki obowiązujące na Ziemi w przytłaczającej większości obowiązują też na innych planetach. Jasne, mogą być jeszcze nie odkryte pierwiastki, ale raczej 'kamyczek' z takim 'kopem' jest na tyle niestabilny, że samo wzięcie go w rękę mogłoby rozjebać pół ichniego miasta. Sad fate.
Cytuj:

"oni" mogą mieć technologie, źródła energi itp takie których nie jesteśmy wstanie sobie nawet wyobrazić.
Musieli do nich jakoś dojść. Pewnymi kosztami. Równie dobrze mogą tych źródeł nie mieć, a to nasza rasa jest zajebista.

MatiCFC 24-01-2009 23:04

Możliwe. Że jesteśmy 'najzajebistszą' rasą ever.
Ale wolałbym by tak nie było :P

Michoss 25-01-2009 00:55

@Wielkimanitu
Jeśli znamy tylko i wyłącznie jedna, jedyną cywilizację, to nie zapędzajmy się z 'uniwersalnością'.
Może istnieć wiele zjawisk niewystępujących w układzie słonecznym, a które są powszechne w świecie, w którym żyją obcy.


Cytuj:

Jasne, mogą być jeszcze nie odkryte pierwiastki, ale raczej 'kamyczek' z takim 'kopem' jest na tyle niestabilny, że samo wzięcie go w rękę mogłoby rozjebać pół ichniego miasta
To może mają komorę wielkości miasta, zbudowaną z anten i przechwytywaczy prądu, a w samym środku jest ten kamyczek.

Lasooch 25-01-2009 01:46

Panowie, mam wrażenie, że w tym temacie nie do końca chodzi o to, żeby wymyślać pseudonaukowy bullshit, nie poparty niczym. Bo jeśli bawimy się tak, można dojść do wniosku, że kosmici nie potrzebują energii, bo cośtam.

Argen 25-01-2009 01:51

Podpisuję się pod powyższym zdaniem

@edit

Powyższymi dwoma zdaniami.

Michoss 25-01-2009 02:44

Dobra, Lasuh ma racje, koniec, przepraszam ;P.

Ale i tak nie przyznam racji temu o 'uniwersalności sygnału radiowego'. Z naszą wiedza o cywilizacjach kosmicznych (czytaj: z naszym absolutnym brakiem wiedzy) nie można stwierdzać co jest normalne a co nie.

@Down
To Wielkimanitu twierdzi ze sygnał radiowy jest uniwersalny, nie ja. ;]

Lasooch 25-01-2009 03:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2435600)
Dobra, Lasuh ma racje, koniec, przepraszam ;P.

Ale i tak nie przyznam racji temu o 'uniwersalności sygnału radiowego'. Z naszą wiedza o cywilizacjach kosmicznych (czytaj: z naszym absolutnym brakiem wiedzy) nie można stwierdzać co jest normalne a co nie.

Nie ma czegoś takiego jak uniwersalność jakiejś technologii. Przynajmniej dopóki nie znajdziemy i nie poznamy jakiejś liczby obcych cywilizacji (które nie wiadomo, czy w ogóle istnieją, a jeśli nawet - najpewniej nigdy się z nimi nie spotkamy).

Nawet koło nie jest uniwersalnym wynalazkiem, rdzenne plemiona Murzynów w Afryce nadal go nie znają...

Piotrek Marycha 25-01-2009 11:02

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2435600)
Ale i tak nie przyznam racji temu o 'uniwersalności sygnału radiowego'. Z naszą wiedza o cywilizacjach kosmicznych (czytaj: z naszym absolutnym brakiem wiedzy) nie można stwierdzać co jest normalne a co nie.

stwierdzić na 100% nie można, ale można sobie pogdybać co jest najbardziej prawdopodobne, a z tym radiem wydaje mi sie ze jest bardzo prawdopodobne

Snick 27-01-2009 16:55

Szansa na wyrzucenie szóstki jest równa 16,666666666666666666666666666667. To nie jest za dużo.
Trzeba doliczyć do tego że rzut kostką nie odbywa się co 5 sekund tylko co parę (set/tysięcy/milionów/miliardów/bilionów/biliardów/...) lat.
W UFO nie można nie wierzyć to przecież to tylko unidentified flying object.
O cywilizacji pozaziemskiej nie wiem co mam sądzić.
W życie poza ziemią wierze. Może nawet nawet na marsie. Choć w to wątpię.

Kasiek123321123 27-01-2009 18:39

Od razu mowie ze nie czytalam tego calego tematu. Chce tylko wyrazic swoja opinie.
A wiec :
Jak dla mnei trzeba byc glupcem zeby myslec ze w calym wszechswiecie jestesmy jedyna cywilizacja. Przykro mi bardzo taka jest smutna prawda.
Ludzie nie uwieza w to czego niewidza.
Rząd USA wszystko zataja na ten temat. Gdybyscie na ten temat troche poczytali to byscie wiedzieli. Zwykly czlowiek niechce miec takich informacji poniewaz wiezy ze lepiej zyc w spokoju, byc nie poinformowanym i dozyc poznej starosci.
Prosze bardzo dowody:
- Tajemnicze porwania ludzi ktorzy pozniej wracali i mowili ze byli porwani przez UFO... : tutaj malo prawdopodobne: - wykorzystywane w celach krzyzowki gatunkow o0.
- Morderstwa zwierzat. Skora przecieta laserem pomiedzy komorkami czego normalny czlowiek niebylby w stanie zrobic. Widzialam zdjecia widok naprawde przykry. Poza tym jaki normalny czlowiek wycina krowom nazady rozrodcze ;/ http://img153.imageshack.us/img153/4083/r0300258zq2.jpg
- Strafa 51. Strafa na ktora za samo wejscie dostaje sie kulke w leb.
Nikt niewie co tam sie znajduje. Natomiast w Roswell ( czy jak to sie pisze) ludzie mowia ze widzieli rozne niewytlumaczalne zjawiska. Po co rzad mial by tak to wszysto ukrywac? cos tam musi byc.
- Rozbicie tajemniczego pojazdu latajacego kolo Roswell( czy jak to tam) .
Na poczatku pewien swiadek wyznal ze material byc dziwny. Nie z tej planety. Cienki jak folia i twardy tak ze sie nie dalo przeciac nieczym.
Tajemnicze ciala nie ludzi. Po 1h zmienil zeznania powiedzial ze to byly urojenia. I wszystko co mowil to nieprawda.
Teraz ludzie pomyslcie kto za tym wszystkim stoji? My zwykli ludzie nieczego niegdy sie nie dowiemy bo....ehh...USA all zataja.
a i jeszcze jedno. Zobaczcie sobie ze w Autralii gdzies na polnocny zachod gdzie powstala nowa baza USA (czy cos takiego) powstalo cos co przypomina pentagram a raczej nim jest. Podobna stamtad odbijaja sie dziwne swiatla. Zobaczcie na google maps.

Teraz zastanowcie sie...ludzie to tragedia.

MatiCFC 27-01-2009 18:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kasiek123321123 (Post 2438682)
Od razu mowie ze nie czytalam tego calego tematu. Chce tylko wyrazic swoja opinie.
A wiec :
Jak dla mnei trzeba byc glupcem zeby myslec ze w calym wszechswiecie jestesmy jedyna cywilizacja. Przykro mi bardzo taka jest smutna prawda.
Ludzie nie uwieza w to czego niewidza.
Rząd USA wszystko zataja na ten temat. Gdybyscie na ten temat troche poczytali to byscie wiedzieli. Zwykly czlowiek niechce miec takich informacji poniewaz wiezy ze lepiej zyc w spokoju, byc nie poinformowanym i dozyc poznej starosci.
Prosze bardzo dowody:
- Tajemnicze porwania ludzi ktorzy pozniej wracali i mowili ze byli porwani przez UFO... : tutaj malo prawdopodobne: - wykorzystywane w celach krzyzowki gatunkow o0.
- Morderstwa zwierzat. Skora przecieta laserem pomiedzy komorkami czego normalny czlowiek niebylby w stanie zrobic. Widzialam zdjecia widok naprawde przykry. Poza tym jaki normalny czlowiek wycina krowom nazady rozrodcze ;/ http://img153.imageshack.us/img153/4083/r0300258zq2.jpg
- Strafa 51. Strafa na ktora za samo wejscie dostaje sie kulke w leb.
Nikt niewie co tam sie znajduje. Natomiast w Roswell ( czy jak to sie pisze) ludzie mowia ze widzieli rozne niewytlumaczalne zjawiska. Po co rzad mial by tak to wszysto ukrywac? cos tam musi byc.
- Rozbicie tajemniczego pojazdu latajacego kolo Roswell( czy jak to tam) .
Na poczatku pewien swiadek wyznal ze material byc dziwny. Nie z tej planety. Cienki jak folia i twardy tak ze sie nie dalo przeciac nieczym.
Tajemnicze ciala nie ludzi. Po 1h zmienil zeznania powiedzial ze to byly urojenia. I wszystko co mowil to nieprawda.
Teraz ludzie pomyslcie kto za tym wszystkim stoji? My zwykli ludzie nieczego niegdy sie nie dowiemy bo....ehh...USA all zataja.
a i jeszcze jedno. Zobaczcie sobie ze w Autralii gdzies na polnocny zachod gdzie powstala nowa baza USA (czy cos takiego) powstalo cos co przypomina pentagram a raczej nim jest. Podobna stamtad odbijaja sie dziwne swiatla. Zobaczcie na google maps.

Teraz zastanowcie sie...ludzie to tragedia.

You have a shit in twoja głowa.

Mówisz, jaki normalny człowiek by to robił... wiesz, ponad połowa 'człowieków' nie jest normalna :l...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:09.

Powered by vBulletin 3