![]() |
Zna ktoś może Kingdom o'Magic ? ;>
Przygodówka, parodia czerpiąca w sposób oczywisty ze wzorców tolkienowskich ;-) |
Ja pamiętam Heretic'a, ale nie spodobał mi się. Może dlatego, że odkryłem go późno i już grafika i dźwięk mi nie podpasowały.
|
Cannon Fodder,
Duke Nukem, Blood (evul :F), Prehistoryk (all vol's), Micro Mashines (all vol's), Actua Soccer (chyba dobrze napisałem) 1st machine: celeron 233 (~7 lat) 2nd machine athlon 2,5 Ghz (2 lata, do dziś) |
[Zanim zbesztacie mnie za odświeżanie starego wątku, weźcie pod uwagę, że zarówno regulamin, jak i zdrowy rozsądek mówią o postach nic nie wnoszących do tematu, a śmiem twierdzić, że mój takowy nie jest]
Betrayal at Krondor - mimo, iż wyszła bodajże w 1993 roku, to nadal uważam, że jest najlepszą grą jaka kiedykolwiek powstała (może jedynie Planescape: Torment jest w stanie z nią konkurować). Jest to cRPG, ale dość nietypowe - jest to w zasadzie połączenie gry i powieści fantasy. Ma to swoje minusy - jest dużo tekstu do przeczytania (ale też dzięki temu nauczyłem się bardzo dużo angielskich słówek na tej grze), a fabuła jest bardzo liniowa, nie dająca graczowi zbytniej swobody. Tutaj jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - dzięki takiemu zabiegowi gracz bardzo szybko zostaje wręcz wchłonięty przez świat gry. Każdy bohater ma swój charakter, osobowość, swoją przeszłość i miejsce w świecie, a także przyszłość - plany, zadania, które musi wypełnić; świat gry żyje własnym życiem, ma swoją historię, politykę, wielkie postaci, jaki i szarych człowieczków żyjących z dnia na dzień, a całość jest opisana bardzo wiarygodnie i spójnie. Mimo wszystko jednak gracz nie czuje się jakby był tylko obserwatorem. Gra wciąga niesamowicie, a wszystko co opisałem powyżej sprawia, że niezwykle łatwo utożsamiamy się z odgrywanymi przez nas bohaterami. Do tego stopnia nawet, że odczuwałem autentyczny smutek i żal, kiedy jedna z postaci zginęła pod koniec gry (chodzi oczywiście o śmierć wynikającą z fabuły, a nie to, że "dednęło mi się" na jakimś potworze). Jeśli chodzi o klimat, to dzisiejsze gry powinny uczyć się od Betrayal at Krondor. Muzyka i dźwięki są bardzo prymitywne (pamięta ktoś jeszcze format midi? ;)), ale doskonale wpasowują się w grę i budują niesamowitą atmosferę magii i tajemniczości. Nie ma natomiast żadnych fajerwerków. Nie uświadczymy tu niesamowitych efektów zaklęć, arsenał broni i pancerzy jakimi dysponują wojownicy jest mocno ograniczony, nie ma super wypasionych artefaktów ani mega potężnych potworów. Ale i to wychodzi grze na dobre, czyniąc ją bardziej wiarygodną i realistyczną. Gracz jest tylko żołnierzem na usługach Księcia, mającym do wypełnienia jasno postawione zadanie w zwyczajnym (choć nie pozbawionym niesamowitych tajemnic) ludzkim królestwie, a nie poszukiwaczem przygód w krainie magii i smoków (co może i byłoby z pozoru atrakcyjne, ale przyznajcie sami, że wszechobecność np. smoków czyni je po prostu nudnymi). Całość dopełniają ciekawe zagadki, od których rozwiązania zależy możliwość otwarcia wielu skrzyń kryjących w sobie nierzadko bardzo cenne przedmioty. Niektóre z tych zagadek są banalnie proste, inne mocno podchwytliwe i skomplikowane, a ich rozwiązywanie jest zabawą samą w sobie, nie wspominając już o nagrodach, które za nie dostajemy. Wszystko to czyni tę grę tak wyjątkową w moich oczach i sprawia, że, jak już powiedziałem, jest to według mnie najlepsza gra wszech czasów. Korzystając z okazji chciałbym jeszcze zapytać, czy ktoś z was może słyszał o kontynuacji wyżej wspomnianej gry, a mianowicie Return to Krondor. Interesuje mnie czy tę grę można (lub chociaż można było) kupić w Polsce lub ściągnąć za darmo (choć wątpię, aby można to było zrobić legalnie). |
@up
Po to, zeby glupi mial pytanie. Temat nie jest wyczerpany i mozna tutaj porozmawiac o starych grach. Wg. Ciebie trzeba zalozyc nowy temat, by o tym pisac? Skoro jest juz zalozony, to po co smiecic? Nastepnym razem nie zgrywaj sie na pro i zastanow troche. @topic Ach... lezka sie w oku kreci, gdy wspomni sie te godziny spedzone przed TV, badz monitorem (tak, amige mozna bylo podlaczyc pod TV ;)). Mortal Kombat, Super Frog, The Settlers, Mario, Theme Park, Franko, Flash Back, Goblinsy, Robocop i wiele, wiele innych tytulow. Czasem warto siegnac po stare tytuly i czesc z nich znalezc na www.staregry.pl. Sadze, ze dawniej gry mialy dusze, a dzisiaj robi sie je byle tylko sprzedaz przez pierwsze miesiace byla jebitnie duza. Dzisiaj 90% gier nijak ma sie do tych starszych, ktore mialy to cos ;) |
Wiecie, potrafi ktoś uruchomić na XP Warhammera Dark Omen? Mnie działa tylko demo, a pełna wersja sypie się nawet po tych poradnikach z neta... Jak ktoś uruchomił i grał, niech pisze na PW albo GG.
|
@up
Probowales przez Dosboxa/D-Fenda? Wiekszosc starszych gier sie przez nie odpala. |
To jest na Win 95. Mimo różnych rzeczy, np. zgodności - nie rusza (jak trzeba).
|
z tych starych gier to ja tylko znam diablo i starcrafta :P
|
Mario Bros
nie mapiętam do dokładnie chyba Prechistoryk Duke Nuken Elo. |
Było, było wiele świetnych tytułów bardzo starych gier.
Pamiętam te gry z rocznikiem wydania 1990.. Naprawdę posiadały one ogromną grywalność. Wiele aktualnych gier w tym aspekcie im zupełnie nie dorównuje. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:31. |
Powered by vBulletin 3