Wybacz, ale nie mam zamiaru przyłączać sie do tej pyskówki na poziomie szkoły podstawowej. :)

Boś z przedszkola jeszcze nie wyrósł, czego świadectwem mogą być tWOJE posty.

Wasi rodzice mają racje. Chyba że sie gra w normalnie. A nie non stop 24H.

@Nekromanta
Człowieku... pamiętaj że nie powiedziałem tego z własnego doświadczenia, tylko z doświadczenia pracującego kolegi, jest sam, oszczędza i sam wydaje 90 zł na potrzebę na tydzień... Oczywiście nie mówię że 90 zł to byle gówno, ale też nie jest to na tyle dużo, żeby przeżyć z tego jakoś długo... CIP-Soft to firma jak każda inna, i chce zarobić na siebie, opłacić wszystko, i mieć jeszcze jakiś zysk, rodziną, które nie są zamożne, wcale nie polecam kupna pacca, bo to jest strata pieniędzy, ale jeżeli ktoś ma pieniądze, i chęci, prosze bardzo, niech wzbogaci neico CIP-Soft... nie rozumiem dlaczego tłumacyzsz mi realia niektórych polskich rodzin, czy uważasz że sam o tym nie słyszałem?
@ Spider...
Nie będe tracił czasu na bzdurną dyskusję z Tobą, dobrze wiesz że nie chodzi mi o pobijanie rekordów Guinessa, bo wyzyć na skraju za 90 zł można przez miesiąc,
jedząc chleb i [pijąc] wodę... poza tym nie mówie tego z własnego doświadczenia, co napisałem wyżej, chodzi mi o normalne obiady... a żywienie grupowe wychodzi taniej, więc proporcjonalnie liczba osób do czasu więcej "wyżyje" jedna osoba w grupie... gotując sobie samemu, troszkę wychodzi to drożej... Poza tym wszystkim, moje porównanie było w sumie nieco nagięte, ale chciałem powiedzieć tym że 90 zł to nie jest dużo pieniędzy, ale bieda popycha do tego, że niektórzy mogą zabić za 20 zł...

Ja w swoich postach nie używam sformułowań typu "pół idiota, przygłup, gówniarz, idiota..."
Świadczą one niewątpliwie o twojej kulturze, dojrzałości i inteligencji, oraz umiejętności argumentacji. [sarcasm mode off]
Tyle.

Jeśli poza tymi słowami nie widzisz w postach żadnej argumentacji, to definitywnie JESTEŚ pół idiotą. I nie zmieni tego tWOJA fasada pseudo-elokwencji.

Qrcze, czytam sobie temacik, czytam, patrze - piszecie kolejno o reakcji waszych rodziców na Tibię, aż tu temat zamyka nic innego jak kłótnia. Proszę was, chłopaki, czy warto się tak żreć? Na co? Po co? Odpuście i postąpcie w/g zasady: "Ty masz rację, ja mam spokój".

Wolfgar
pozdrowionka

P.S: O qrde, ten mój post to offtopic taki z deka, więc, żeby nie było napiszę:

Moi rodzice do Tibii nic nie mają, ale też uważają, że handel postaciami czy PACC to konkretna strata kasy. Chociaż co do PACCA to uważam, że jest to nie tyle strata kasy, co upgrade nieopłacalny dla postaci poniżej 20 lvl'u, ale to oczywiście tylko moje skromne zdanie :D

Nie, nie widzę w tym temacie żadnej argumentacji w twoich postach. Chyba, że uznalibyśmy za argument pół idiotę i przygłupa.
Lepsza rzekoma fasada pseudo elokwencji, niz dziecinna pyskówka i obraźliwe epitety z twojej strony.
btw, co to za dziwnt zwyczaj pisania (juz drugi raz) tWOJA zamiast Twoja albo twoja? Ma to być próba okazania braku szacunku, czy co? Jeśli tak, to gratuluję kolejnego przykładu twojej "dojrzałości" emocjonalnej i "kultury" osobistej. :)

A teraz wytnijmy z mojego posta wszystkie inwektywy.
Dalej nie widzisz argumentów? Hmm....Podkreślić na czerwono i pogrubić? Mogę też pisać P O W O L I, jeśli nie nadążasz, imć 'jam_jest_najinteligentniejszy'.
Ty widzisz w tym dziecinną pyskówkę, bo chcesz to w niej widzieć. A wiesz dlaczego? Żeby się dowartościować. Jaki to tY nie jesteś poważny i dorosły. I TO JEST DOPIERO DZIECINNE.
Przyzwyczajenie z rozmów scenowych. Tam (tj. na scenie komputerowej), zwracając się do kogoś w ten sposób zaznacza się, że ma się danego osobnika głęboko gdzieś. Ah, i dojrzałość emocjonalna bynajmniej nie znaczy, że ktoś nie używa wulgarnych zwrotów, ani nie okazuje braku szacunku, kotuś. Więc jeśli korzystasz z trudnych wyrazów, to najpierw naucz się, co one znaczą.
A i nigdy nie mówiłem że jestem kulturalny. Muszę? Spójrz na siebie - pseudo-kulturka, a i tak przygłup. I po co to komu...
Przepraszam Cię, ale nie lubię, gdy ktoś ocenia mnie po postach.

Nie twierdzę że jestem dorosły. Nie dowartościowuję się. Jesli wg ciebie moje stwierdzenie, że obrażasz innych jest dziecinne, to współczuje.

>>Ah, i dojrzałość emocjonalna bynajmniej nie znaczy, że ktoś nie używa wulgarnych zwrotów, ani nie okazuje braku szacunku, kotuś.

Kotuś? Nie mow tak do mnie, nie jestem gejem. Wyjdź i podrywaj chłopaków na mieście.

>>Więc jeśli korzystasz z trudnych wyrazów, to najpierw naucz się, co one znaczą.

a. Nie korzystam z trudnych wyrazów.
b. Jeśli używam jakiegoś wyrazu, wiem co on oznacza.

>>A i nigdy nie mówiłem że jestem kulturalny. Muszę? Spójrz na siebie - pseudo-kulturka, a i tak przygłup. I po co to komu...

No prosze, prosze. Sądząc po ilości "przygłupow" uzytych w twoich postach, widac, kto tu sie dowartosciowuje. :)

>>Przepraszam Cię, ale nie lubię, gdy ktoś ocenia mnie po postach.

Ty, nazywajac mnie przygłupem, robisz to wlasnie na podstawie postow.

Nie mogą zarabiać 500 zł ,bo najniższa krajowa to 600 zł;P Tylko w wojsku dostają małe pieniądze 200-300 zł:( Ale po cywilnemu w wojsku i tak jest te 600 nie mniej.

Z kad przekonanie ze inni nie przychodzą do mnie...

Wiem... nie powinienem się mieszać, ale z takimi tekstami -wara do piaskownicy...

Fakt Kald lubi obrażać osoby z którymi się kłóci, ale jest on b. inteligentny...
Nie chcę mówić: "Z nim nie wygrasz" bo zabrzmiałoby jak motyw z filmu...
I chcąc-nie chcąc to TY się ośmieszasz przed gronem forumowiczów, próbując się bronić przed prawdziwymi argumentami, udając że się ich nie zauważa i zbywa prostym
" Nie, nie widzę w tym temacie żadnej argumentacji w twoich postach"
Więc polecam ci wyjście na dwór, odetchnięcie świeżym (lub nie) powietrzem, i pogodzenie się z tym, bo jeszcze zaczniesz najeżdżać na rodziców, jak tradycyjny polski nób... Oszczędź nam tej żenady.


Dziękuje...

Hieieieiei a ja mam krutkie wlosy ;] i gram w tibie :D tylko przytylem troszke ;( a jak chce pacca to becze i dostaje kase :D ale teraz zbieram na scigacza 80 ccm 8o

Człowiek,Ty nie znasz Kaldricka,on nie odpuści ;)

Oczywiscie, kiedy inni uzytkownicy obrzucani inwektywami, bez wyraznego powodu (nie mowie o sobie), ty siedzisz cicho.

>>Fakt Kald lubi obrażać osoby z którymi się kłóci, ale jest on b.
inteligentny...

I jak tu sie ma jedno do drugiego?

>>Nie chcę mówić: "Z nim nie wygrasz" bo zabrzmiałoby jak motyw z filmu...

Ciezko wygrac z czlowiekiem, ktory sam nie wie co mowi ("nie lubie jak ktos ocenia mnie po moich postach", a nastepnie na podstwie czyichs postow nazywa kogos "przyglupem")

>>i pogodzenie się z tym, bo jeszcze zaczniesz najeżdżać na rodziców, jak tradycyjny polski nób... Oszczędź nam tej żenady.

Na nikogo nie najeżdzam. Dopoki ktos nie zacznie (na podstawie postow) nazywac mnie przyglupem. I takim ludziom radź, aby oszczedzili zenady. Albo sie nie wtracaj.

Taki maly, mily akcent...
http://img.photobucket.com/albums/v4...n/zabrania.jpg

Odpowiadaj stereotypem na stereotyp, obrazą na obrazę. Ząb za ząb. Bo kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. A teraz pocałuj mnie pan w dupę, bo wciąż nie masz argumentów.

"Oczywiscie, kiedy inni uzytkownicy obrzucani inwektywami, bez wyraznego powodu (nie mowie o sobie), ty siedzisz cicho."
Bo nie uznawałem wyraźnej potrzeby, w tym wypadku poziom twoich ""argumentów"" mnie bardzo zaintrygował (negatywnie) taki odruch, sam nie lubie się wdawać w niepotrzebne dyskusję, ale sam się prosiłeś drogi użytkowniku...

"I jak tu sie ma jedno do drugiego?"

Właśnie ? Nie słyszałeś o czymś takim jak temperament? Kald ma właśnie taki, każdy człowiek jest inny, ma swój własny temperament, on ma taki. Nie oszukujmy się - nie jesteś z cukru, możesz przecież odpierac argumenty, a nie obrazy, które są wynikiem kłótni... jednak masz swoje alibi, bo nie potrafisz nic powiedzieć sensownego, więc ciągnąc niepotrzebnie kłótnie skarżysz się że cię nazwał przygłupem, co mam powiedzieć "Run home to mommy" ??

"Ciezko wygrac z czlowiekiem, ktory sam nie wie co mowi ("nie lubie jak ktos ocenia mnie po moich postach", a nastepnie na podstwie czyichs postow nazywa kogos "przyglupem"

Hmm, tak, to był ewidentny błąd, ale posty są odzwierciedleniem użytkownika, a postów Kaldricka nie można się czepić, a te wszystkie obrażające słowa są dodatkami do argumentów co turę rozmowy, więc nei licząc tego...

"Na nikogo nie najeżdzam. Dopoki ktos nie zacznie (na podstawie postow) nazywac mnie przyglupem. I takim ludziom radź, aby oszczedzili zenady. Albo sie nie wtracaj."

Powiedziałem to na wszelki wypadek, on miał ewidentną rację, że nazwał cię przygłupem na podstawie twoich postów, bo najwyraźniej na to zasłużyłeś, to oc powiedział Baron nie jest żenujące według mnie, coś ze mną nie tak?
A co do ostatniej części konfrontacji... Nie możesz mi zabronić chłopcze na forum do wypowiedzenia się na nim, a jak coś ci nie pasuje - trudno. Zmień spodnie i oddal się...

Nie uwazam, zeby pacc byl strata pieniedzy. Zalezy jak kto z niego korzysta (i oczywiscie czy nie ma wazniejszych wydatków). Chociaz zgadzam sie, ze 3 ksiazki pratchetta sa lepszym wyborem. =P