Jak nie wiesz to nie *******, Ci ktorzy chca to pomagaja ale do fragow nie sa liczeni jak nie sa liczeni ci ktorzy pomagaja Silent force.

Wlasnie czasami mnie denerwuje zgrywajac takiego super pakera h levela (ktory nawet nie raczy odpisac), ale musze mu przyznac nie jest az tak zly jak go postrzegalem.Teraz widze co wyprawiaja szwedzi i to co robi(l) draz ,w porownaniu z ich zachowaniem, wydaje sie byc niczym.Szkoda tylko ze kiedys draz udowodnil mi ze jego slowo nie jest nic warte.

Ps:Mimo tych wszystkich wad zycze powodzenia w wojnie, bo drugiej strony nie lubie bardziej :D

Akurat po wyslaniu odpowiedzi zauwazylem twoj post.Zwracam honor.

Wiec sam skoncz p*******c. Sam dodajesz swoim posting charem fragi ktore zostaly zabite przed powstaniem Reckless, nowego Silent Force.
Przyklady?
Klonor, Aboleth Armanio, Buddah Dorthonion, Silverpearl, Grimm.

@Down
ROTFL, czlowieku przeczysz sam sobie. Wiesz, ze Aboleth i Klonor NIE BYLI
w DoFie (ani Reckless poniewaz jeszcze wtedy nie istnialo) podczas tamtej bitwy? Czyli rozumujac logicznie NIE POWINNI byc na Twojej fragliscie?

A co powiesz o innych? Grimm, Buddah, Silverpearl, DODALES ICH do listy. Myslales, ze Buddah nabije pare lvli i dojdzie do Reckless, tak, zrobil to ale zginal jeszcze przedjakimkolwiek dojsciem do gildii WIEC BYL NEUTRALNY.

To samo tyczy sie Silverpearl i Grimma. Tyle, ze Grimm nie doszedl do zadnej gildii.


Jeszcze troche i Draz bedzie dodawal do listy wszystkich ktorych zabil. Nie wazne, czy to ktos na 20 lvlu czy na troche wyzszym bo w koncu moze nabic te pare lvli i dojsc do Silent Force =o

Klonor i Aboleth Amranio zgineli w otwartej bitwie w darashii do ktorej film jest w dziale Tibicam. Chyba mam deja vu: jak nie wiesz, to nie *******.

@Rankor - Mam Ci przypomniec co robil twój wódz, twój mentor duchowy, twój pan i władca, czlowiek za którym bys szedl w ogien i któremu byłeś posluszny jak pies?? Chodzi mi oczywiscie o Ezekiela Arm~. Jak wiadomo zabijał ludzi bez powodu a ty jakos u o tym nie gadales i nie krytykowałeś go na żadnym forum:] Wiec teraz prosze: "Milcz albpo wyjdź stad"

Jini, kiepska prowokacja. Ezekiel byl liderem mojej gildii i dobrym przyjacielem. I dalej jest moim przyjacielem.

Co do skakania w ogien, nie bede wytykal palcami kto by skoczyl dla Draza w ogien. =)
Dorosnij~

@jinikao

Na poczatku, gdy rankor wyslal mi tego posta, mialem ochote isc po slownik, znalesc pojecie 'przyjazn' lub 'oddanie', i skopiowac tu definicje.. Ale kto umieszcze w slownikach rzeczy tak oczywiste?

Ezekiela nie znasz, nie wiesz jaki jest.. chociaz tez jestem 'armanio' nie uwazam aby on byl moim 'wodzem', 'mentorem' ani 'panem i wladca'.. Byl moim przyjacielem? Owszem, zabijal ludzi bez powodu, ja tez zabijam, no i co? Pk is a part of a game :) Ale miedzy nami, a drazharmem jest taka roznica, ze nie zabijamy przyjaciol, i nie tlumaczymy tego czyms 'etycznym'..
A jesli jest to dla ciebie taka radosc, moge publicznie skrytykowac mateusza (eze~) za to, ze gdy zaczyna expic, odcina sie od swiata, mam coraz mniej okazji na rozmowe z nim itp.. Mam nadzieje ze ci lepiej,

btw. osoby ktore tak strasznie przejmuja sie losami 'biednych lowlvli zabijanych przez krwiozerczych sk^rwysynow', nie maja chyba rl life.. Mnie bardziej interesuje to, ze moj kot chyba ma pchly, bo sie strasznei drapie i bede mu musial kupic jakas masc, niz to, ze - ja, czy ktokolwiek inny - stracilem cos w tibii..

A teraz prosze: 'Milcz, i idz zaglebic sie w ten nierealny swiat, ktory zlal sie z tym, z ktorego pochodzisz', czyli w jezyku kolokwialnym 'spi^rdalaj pograc w tibie, swirze'

Po pierwsze ja w gre w Tibie nie jestem uzależniony jak sugerujesz. Po drugie Rankor Skrytykowal Draza ze zabija i tak dalej wiec ja to samo zrobilem z Ezekielem i powiedzialem ze jakos wtedy wam to nie przeszkadzalo. I nie znam Ezekiela to fakt ale widzialem co on robil w grze i to mi wystarcza a pozatym czy ty znasz Draza? uwazam temat za skonczony:) Draz walczy z ludzmi którzy kiedys moze byli jego przyjaciółmi ale tearz nie sa. Ile bylo wojen miedzy przyjaiółmi. A pozatym czy znajomi w tibi sa przyjaciółmi??:) Jak tak gadasz to znaczy ze to ty juz mylisz swiat rl z tibijskim....

ROTFL Krytykujesz Ezekiela nazywajac mnie psem? Zachowales sie jak dzieciak ktory zamiast uzyc argumentow rzuca obelgami. Taka jest pomiedzy Drazem a Abolem roznica, ze ten drugi nie zabija swoich przyjaciol ktorzy mu *kiedys* pomogli.

Skoro go nie znasz (tak samo jak i mnie) to skad psia mac wzielo sie stwierdzenie, ze jestem jego psem i skocze za nim w ogien?
Wystarcza Ci tylko na tyle by stwierdzic, ze zabija ludzi w tibii.

Nie i nie mam zamiaru go poznac. Wiem na tyle duzo, zeby stwierdzic, ze przegra ta wojne.

Duzo. Ale to dzieki Drazowi mozmy ogladac na azurze ten nieudany spektakl.

A jaka masz pewnosc, ze nie znamy sie w rl?

Ech, Wasza kłótnia (rank i jini) nie ma sensu, Drazharm gra for fun, a Tibia bez walk nie ma dla niego sensu. Hawek z ekipą został pokonany, Draz uznał, że teraz pozostaje mu exp, exp, exp, więc rozpętał nową wojnę. Ezekiel także chyba lubił wojny, ale nie miał takiego PvP jak Draz a jego przyjaciele mieli troszkę za niskie lvle. Przykład? Wojna Pain vs DB. Pain miało 50 lvle~, a DB miało 52 lv ezekiela, coś koło tego malavona. Poza tym było kilka najtów 40 lvle. I to wszystko ;(

Nie chodzilo mi o wasza przyjaźń z Ezekielem tylko mówisz ze Draz zabija swoich przyjaciół. W twoja przyjaźń z Ezekielem nie wątpie. Ja krytykuje Ezekiela nie znając go a ty krytykujesz Draza również go nie znając. Pisząc że temat lepiej skończyc chodziło mi ze ty mi nigdy nie przemówisz dorzsądku tak samo jak ja tobie i możemy tak polemizować bardzo długo i nie ma to większego sensu....

A mnie w****ia Gammbler ide sobie a on nagle mnie na*******a ja sie pytam za co on mi wyskakuje ze twoj protect mi nie pomoze i cale wanted. Mnie jush ****ica bierze a on do mnie zebym dal kase albo mnie u***ie , jak nie dam to nawet moj protect (urbexx) mnie u***ie bo jego kazdy lubi i nikt go nei bije . Widze ze wanted ladnie mu daje fory i go bronia. Bo na*******a bez powodu lowlvl i pozniej tracisz protekcje i kase . Teraz wiem czemu polowe polakow przenioslo sie do szwedow mnie tesh ****ica bierze jak sobie pomysle ze taki noob mi caly czas grozi i mowi ze gowno moge mu zrobic bo wanted mnie za***ie i jak mozna grac to ja nie wiem ;/. Draz powinien cos z tym zrobic bo przez niego tesh masz wrogow

tak, zabijam przyjaciol, a oni mnie i nie widze w tym nic zlego. w koncu to tylko gra.

Uhmm Drazik tłumaczysz się że grasz 4 fun i możesz zabijać ludzi bo to Tylko gra. Jesteś typem ... człowieka który myśli wyłącznie o sobie ten typ nazywa się EGOISTA. Nie uważasz że tak właśnie jest? Inni chcą grać dla siebie , a tu taki Draz wyjdzie którego życie sprowadza się do siedzenia przed komputerem i grania w tą grę. Nie tylko Ty widzisz przyjemność grania w Tibie i inni nie grają nałogowo jak Ty więc nie mają czasu na odrabianie strat po tym jak zabije ich taki ktoś jak Drazharm który jak wspomniałem cały czas siedzi przed komputerem.

Drazharm zaprzeczysz że grasz ciągle w Tibie?
Jak zaprzeczysz to będzie znaczyło tylko jedno ... Account sharing.

Co do wojny... Czujesz że wygracie. Dobrze. Tylko popatrz nie dawaliście rady jak była wojna ze szwedami , a raczej koncówka jak zdobywali piekne fragi.
Poczekaj aż my zaczniemy grać , aż więcej ludzi od nas będzie online czy będziesz nadal taki twardy.



EDIT:
Z tego co słyszałem chcesz ode mnie aż 150k za wolność. Czy Ty się czujesz w zupełności dobrze? Może za dużo Tibi?

Nie zapłaciłem w życiu nikomu za unhunta nawet szwedom , a jak nie zapłaciłem nawet szwedom to tym bardziej nie zapłace Tobie ;)
Pozdrawiam
Nosso.

gram tylko i wylacznie dla siebie i swojej gildy.

A co zrobicie z problemem o nazwie Gammbler ?? jak on nadal bedzie tak sie zachowywal to caly serv bedzie przeciw wam ;/

Juz prawie cały server jest przeciw wanted ,a dawanie idiotycznych huntow powieksza tylko grono tych osob.W tibi jak w zyciu nie ma ludzi nietyklanych

Jak bronia takiego tempaka jak Gammbler to sie dziwisz ;/

jakbym poszperal to pewnie jeszcze starych 'gamblerow' bym znalazl pare, hehehe