@up2
Ty sie lepiej ciesz ze Grorlama jeszcze nie spotkales.

Merlkin... szczególnie na małpach jak się wbije w full respa he

Dog-występuje ich kilka na mntawin bo biegaja za toba i nieraz blokuja

Hmm... chyba Drag. 3 razy na nim dedlem i raz mi wypadlo 5bp hp blue robe no i z 2k kasy ; /

Hmm... moje:
-Cyclop Smith - upija i wali mocne hity :D
-Demon Skeleton - wali mocne hity a loot h**owy
-Ghost - bez komentarza...

Ja najbardziej nienawidze frostow, bo przez nie pelno ludzi traci swoje rl zycie dla bialych cyferek ;<

Jak dla mnie to :
Necro~ Takie niby zajebiste , zajebisty loot , a lałem je na necro quescie 1h i nic nie spadło ; //
Ghosty - Najgorsze utrapienie .. ;/ . Przynajmniej ja gram palem jak jeszcze byłem rpkiem to drefia i Zejscie w dół to mas san i jadym ;]
Ds - Potwór ktory przeszkadza ;] . chociarz ładne hity z sana wchodzą ;]
Stalker - Często jak wychodziłem zero potów i cudem nie dedałem
Scorpion - Kiedyś na 60 pallku padłem na nim poniewaz wlogowalem sie na tibie i bylem pod d lairem i zapomnialem o tibi no i reszta wiadomo :)
Wymieniłem swoje Potwory które mnie Wkurzają ;] . Więc prosze żadnych zbednych komentarzy :)

Tibia 4FUN! :)

Dragon lord hatchling jest mega wkurzający, takie małe, życia ma w cholerę dużo, non stop sie leczy, + wali z fireballa, jakiegoś fire missile + fire wave + łapa to takie combo może nieźle dać nawet wysokiemu lvlowi (ja na 70 lvlu padłem na 2 takich bo ciągle combo robily fire wave + łapa + fire missile)


Hydra: z łapy jej hity są ok (70-90) ale te hot water wave potrafi walnąć za 300 + jeszcze te głupie poison explosion walące po 100 i jeszcze zatruwające :/

Ghost jest naprawde wkur**ający. Będąc Knightem (dawno, dawno temu) bym prawie poległ. Wpakowałem się pomiędzy 2 kamienie no i mnie zblokowały.Nie miałem ani jednej runy. Miałem szczęście że przeszedł obok mnie jakaś postać magiczna i zabiła je. Próbowałem je przeciągnąć ale wtedy na to miejsce wchodził next ghost. Kolesiowi zapłaciłem 2k i sie ucieszył :D

Wispy są wkurzające, walą pociskami upijającymi a potem strzelają cie pociskiem który w locie wygląda jak icicle ale jak walnie to na tobie pojawia sie taka dziwna niebieska chmurka i zadaje obrażenia 5-15 a ataki fizyczne tego czegoś przekraczają liczbę 50 + uciekają przez co trudno, odporne na ataki fizyczne, atakują jakimś czym co wygląda jak Challange knight'a a upija wszystkich którzy znajdą sie w promieniu czaru


Stalker - Dla knighta nie do ubicia, znika i jest niewidzialny przez minute a potem na 5 sek go widać + rzuca nożami który zawsze zadadzą DMG ~35


Warlock - Strasznie się kręci, przywołuje Stone Golemy które cie blokują a on sam rozwala cie przeróżnymi pociskami którymi zadaje dmg o 300 średnio a loota z tego czegoś dobrego nie ma


Demon - Bije po 500 każdym atakiem, dużo się leczy, trudno ubić bo ma dobry armor a ostatnio na 3h huntu z kolegami dropły w cholerę kasy, 2 fire mushroomy, 3 small gemsy, i fire axe, waste wyszło mega...


Elf Arcanist - bije po 90-180, odporny na prawie wszystko, loota z tego za dobrego nie ma


Orc Warlord - Znika, kręci się jak cholera i bije z throwing starsów po ~100

@up:
Nie zgodze sie co do tego ze elfy arcainsty nie daja zadnego loota.
(daja holy orchidy nawet cenne(3k srednio za jeden) a wcale tak czesto nie wala tych mocnych hitow)
Poiza tym ich dmg nie sa takie zle ja na ef daje rade luzem sobie na samej manie tylko najpierw zejdzie pare potow na czyscienie wiezy jesli trzebe.

@topic:
Sorry za ten moj offtop
A ta temat:
Ostatnio mnie wkurzaly dragi(walily we mnie ciagle dobre hity i fireballe tez czesto[waste mialem])


Sharker

Dla mnie dl był najbardziej denerwójącym potworem
,od początku mojej kariery tym harem tylko rh spadło i inny shit zawsze waste na tym miałem po za tym Crypt Shambler denerwuje swoim life drainem combo potrafi za +100 przyjebać na całkiem dobrym eq choć czasami Two Handed Sword leci

tak poza tym to luz inne potwory

z ghostem też jakoś sobie radze B)

gs <znaczki>

Ja nienawidze Fire Devila Noob wali po 40 z tego ognia i ucieka... tam gdzie expie (shadow tomb) zal z nimi jak sie dowali z fire elementalem to mnie wkurzaja xD

Frosty 3x ;s

Frost Dragon, Novice of the Cult, Demon Skeleton, Massive Water Elemental

Nie lubie wispiow, bo czesto zatruwaja.

Przed chwila znienawidzilem dl'a.
Otoz:
Mialem hacka spadlo 6 lvl i tak dalej. Nie grlem po tym okolo 2 miechow. Teraz mysle: Ferie to se pogram a co! Odrobilem troszke levca i pytam kumpla gdzie expac ten mi mowi ze na dragach w thais dragon lair... Mowi, ze duzo dragow i jeden dl. Wiec wbijam na wstepie wlasnie ten dl mnie powital. Stosowalem metode up/down i szybko zjechalem go do reda nawet nie duzo potkow poszlo (mialem 47 lvl).Bordowe hp chlopak zaczyna uciekac to ja za nim malo many bylo, full hp, a ten dop tylu combo wydupil. Po zatym chyba pomieszaly mi sie hotkeye. Pamietam tylko jeden obrazek : 17~zycia 20~many a pozniej temple :/
Stalo sie to przed chwila polecialy skile i lvl na 45 kto mnie pocieszy ? xD
@down
ee...
I tak duzo ;p mialem juz duuzo paccow

@up kup pacca mniej lva bedziesz tracic ; q

starczy?

Wispy gówniarz sporo wali upija znika i sam s.......a
scorpion małe niepozorne gówienko.....
carrion worm h..owy loot
orc berserkerer wiadomo....
to wszystko

@up. scorpa najlepiej z dystansu bić i mieć w przygotowaniu exana pox, wtedy nie jest taki silny, chociaż jest dosyć szybki nawet jak obronisz hita to masz poisona :/

Hmmm. DSy bo mocno hitują, Orc Berserker-może ma mało hp ale potrafi walnąć , Priestess- to są sz***ty bo wysysają manę . To chyba wszystko. :P:baby::baby::baby:

Vyverna - dziś zabiłem ich z 50 a tu ani jedno woi ani żaden itemek nie poleciał i tylko waste miałem

Moje znienawidzone potwory:
GS-y(w grupie latwo o deda)
Fire Elemental wali dobre hity a loota zero,
No i boty oni mnien aprawde wkurzaja(dla mnie sa to potwory)

Yondaime

Rotworm - bo jak skilluje i go widze tyle czasu to mi sie zygac chce.

Cyclops - Walczę z dwoma, 4 mana poty zleciały. Potem jakiś 17 Druid włazi pod fire wave-a jak strzelam. Halberd co 15 cycków.
Dwarf Guard - Hity 30-90 hp.

Dragon Lord Hathling, niby takie małe a bije z łapy, fire wave, jakimś fire missilem, fire ball, fire bombem i to all potrafi zrobić combo za 550+ oraz jeszcze taki żalowy loot (jedynie na magma bootsach da się trochę zarobić)

the horned fox
czekałem na niego 2 tygodnie... zrespił się jak wyszedłem do łazienki ;(

up. współczuje, miałem to samo niedawno, czekałem na niego kilka h, stara powiedziała żebym poszedł do sklepu i jak wróciłem to kolega napisał że był, zrespił się kiedy mnie nie było

Scorpin - cienki loot, maly hit, duza trucizna

Weter Elemental

Dla mnie to była zmora jak miałem 19 lvl, wtedy wand of decay było wandem of plague i waliło z truty :/ potem sie nauczyłem nosić ze sobą wand of dragonbreath i dało sie eliminować te cholerstwa



Minotaur Mage, jak miałem 11 lvl to poszedłem gdzieś obok dwarven bridge na bagna i był mino mag, był oddalony ode mnie bagnem więc nie mogłem do niego dojść i zaczął strzelać pociskami energi i energy fieldami i zgon po kilku sekundach, obok mnie był pal na 36 lvl więc zabił szybko mino maga z dystansu a moje itemy wziął i poszedł sobie, ogólnie potwora ciężko pokonać na 22 lvlu nawet bo rzuca straszne comba, chociaż plusem jest to że ma mało hp więc knightem go 1 hitem da się rozwalić

Wyvern - upija szmata i waste czeste i loot chu*owy

Moje Znoienawidzone Moby
 

wyverna-upija i truje jak ch*jX(
Dragon-trace duzo potek i po co (cip*y loot);(


A ULUBIONY TO DRAGON LORD BO LECI Z NIEGO DSM :D -RAZ WYLECIAL

Ghost ... niemoge huja ubić bo gram palkiem i niemam pacc ;(

water elemental-denerwujące na gs i hydra island
stalker-plączą się pod nogami a loot do bani
ice golem -duża odporność na ataki fizyczne
scorpiony- występują w grupach i mocno zatruwają

Wispy, upijają na dystans pociskami, strzelają jakimiś dziwnymi pociskami, jak cie dorwą to trudno uciec


Stalker: non stop na invisiblu, trzeba ubić tlko z gfb albo walić gdzie popadnie fire wavem :P na knighcie jak takie coś spotkasz na expowisku to możesz sie pożegnać z expem

Dragon Lord Hathling: wali jak oszalaly z fire wave i GFB i leczy sie bez przerwy

Wyvern: Duże waste bo zatruwa a trutka zabiera ci po 20hp, upija, loot żalowy

Priestess: wali po 150, czasem więcej i taki żalowy loot -.-

Valkyrie: jak są 2 lub więcej a są daleko od ciebie to miotają ciągle spearami po 30

Cyclops Smith: upija, mega hity, żalowy loot, nie ma co otwierać

Warlock: przwoluje stone golemy, invisible, duże combo, a loot cienki

WRL - bo jest taki kox (nice kombo , leczy się , niewidzialny) loot lipny porównując do np. infernalisty...

frost dragon hatchling- ostatnie 2 moje placki to przez nie ;/ (vectra sux)

Snake-tak sie plącze pod nogamiX(