Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Potwory (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=17)
-   -   Taktyki na potwory - pomóż w robieniu strony (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=32618)

Progeusz 30-12-2006 19:08

Jestem załamany...
Radziłbym MatKusowi skasować 1/3 postów, gdyż taktyka to "podejść i ubić" napisana jedynie w języku "pseudo-polskim".

A ja zamieszczę swoją taktykę:
Sheep - źródło jedzenia (0-4 meat), które jemy lub sprzedajemy (można się nieźle dorobić - ja raz na 1lv miałem wooden shield, buty, legi, studded arm, legion helmet i 0 expa w mniej niż 20 min), nie daje expa, jednak ma sporą obronę i trochę HP (jak dla 1-2 lv).
Występuje przede wszystkim na pastwisku pod młynem na Rooku. Dobrze zamknąć furtkę (odstrasza 1/4 n00bów) i zapędzić owcę do rogu (ciągle ucieka). Powinieneś mieć koło siebie świeżego trupa owcy, żeby zakryć prawdziwą, gdy podbiegnie n00b.

Sheep - source of food (0-4 meat), we eat it or sell it (you can earn quite a lo - I'd got wooden shield, boots, l legs, studded arm, legion helm on 1lv in less than 20 minutes), 0 exp, good defense and HP (for 1-2 lv).
You can meet it on pasture near mill on Rook. Good ideas are closing gate (it's enough for 25% of n00bs) and chasing sheep to corner. You should also have some fresh corpse of sheep near you in order to cover real body when some n00b is coming.

Smilemanek 01-01-2007 10:05

Orc berserker
 
Wedlug mnie taktyka na zerka jest prosta jesli chodzi o sorca druta czy palka po prostu wlączyc niewidke i walic,nic takiego ale knightowi moze walic niezłe comba musi poczekac na dobre eq,dobra bron i dobre skille bo zle skille zle eq i zla bron =dead:( :( :( :( B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B)

FellanK 01-01-2007 11:04

@up
Zereker juz byl...i cos twoja taktyka mnie nie kreci...(na 1 strone zobacz...)
+reporta masz jak w banku...

Rumcajsek 02-01-2007 19:53

@Progeusz
twojego posta to jako pierwszego chyba, tu się pisze taktyki na POTWORY a sheepa to nawet najgorszy n00b ubije bo każdy chyba ma w szkole zajęcia j. angielskiego i każdy wie co to jest "sheep"

Progeusz 02-01-2007 23:14

Oj, zdziwiłbyś się... Niestety :/ Poziom obecnego wykształcenia jest przerażająco niski... Nawet moja anglistka 3 razy próbowała napisać samolot po angielsku i ani razu jej nie wyszło... ARGH!
Pominę fakt, że TYLKO CO DRUGA klasa w obecnych szkołach podstawowych i ponad połowa w gimnazjach ma angielski -.- (dodam, że na nieprawdopodobnie niskim poziomie, jestem w bardziej zaawansowanej grupie, uwaga, uwaga: PRE-INTERMEDIATE. Jestem w 3 kl. gimnazjum i osobiście prezentuję poziom pomiędzy FCE, a Advanced, teraz to porównajcie z poprzednim zdaniem :/)
A z tym Sheepem... no dobra. To była bardziej manifestacja przeciw lamerstwu, gdyż kilka razy rookstayerzy rabowali mnie z 2 sztuk mięsa...
A poza tym niewiele osób wie, że można się nieźle dorobić na owieczkach (jak na Rooka), pomocne szczególnie tym, którzy zaczynają :P

Ork Szaman - wbrew pozorom kiepski potwór, przyzywa węże, odporny na truciznę i energię, widzi niewidzialnych ma mało życia, daje sporo expa porównując do jego siły. Jego uderzenia są słabe, z racji tego, że jest magiem najlepiej bić na ful atk. Węże nie stanowią najmniejszego problemu, ubija się je 1 hitem już od Rooka. Patrząc na jego HP, najlepszy wydaje się mag. Jednak jedynie ten, który posługuje się ognistą różdżką. Użycie run jest marnotrastwem. Paladyn i rycerz też nie mają trudności z pokonaniem szamana. Rycerz powinien przebić się przez węże i szybko go ubić, paladyn może go spokojnie załatwić z dystansu.
Gdy występuje w grupie orków powinniśmy go jak najszybciej zabić, gdyż jego uderzenia omijają tarczę, a jego węże razem z orkami zwykłymi i wojownikami tworzą już niezłą zaporę i szaman staje się naprawdę wkurzający. Wtedy dobrze mieć na hotkey Exurę Gran. Ludzie często na nie polują z racji tego, że są takie słabe, a przede wszystkim dzięki drogocennym różdżkom, które posiadają szamani: Wand of Vortex i Wand of Plague.

Orc Shaman - even if he doesn't seem like this, he's really weak, he summons snakes, he's resistant to poison and energy. He can see invisibles He gives quite good exp comparing to his strength. His hits are weak, you should fight on ful atk because he's mage. Snakes aren't any problem, they die after 1 hit even on Rook. Looking at his HP, mage seems the best. But only one with fire wand. Using runes is huge waste. Paladin and Knight also don't have problems with beating shaman. Knight should pierce through snakes and kill it quickly, paladin can simply kill it off from distance.
When shaman is in group of orcs we should kill it as fast as possible, because his hits bypass shield and his snakes together with normal orcs and warriors create quite good barricade and shaman becomes real pain in ass. In that situation it's good idea to have Exura Gran on hotkey. People often hunts them because they're so weak, and above all because of preacious wands which shamans own: Wand of Vortex and Wand of Plague.

Żeby nie było, że n00b na 1lv jestem xD

Krwioplaczasty 03-01-2007 01:42

@up
taki maly wiel-błąd w polskiej wersji napisales ze orc shaman jest odporny na ogien a jak sam se zaprzeczyles w 2 miejscach tak niejest bo iz poniewaz jest odporny na energie :D

Progeusz 03-01-2007 19:40

Mój błąd, racja, już poprawiony. Ale się wygłupiłem xD

Coras 04-01-2007 01:20

@ Progeusz - jako anglista to ja bym ci postawil gałę , nie za błędy nawet tylko za brak samokrytyki. Takie byki sadzisz że do FCE to jeszcze dłuuuuuuuga droga A tu masz zdania z błędami, a niżej korektę (może innym też się przyda...):

1. He's hits are weak, you should fight on ful atk because he's mage.
HIS hits are weak........................he's a mage
2. Looking on his HP, mage seems the best. (Błąd logiczny - patrząc na HP, mag mag jest najlepszy ??????)
Looking at his HP, mage seems to be the best.
3. Using runes is huge waste.
Using runes is a huge waste.
4. Paladin and Knight also doesn't have problems with beating shaman.
Paladin and Knight also don't have problems with beating up a shaman. (Biciem szamana czy pokonaniem ?)
5. Knight should pierce through snakes and kill it quickly, paladin can simply kill it off from distance.
Knight should fight his way through snakes and kill it quickly, paladin can simply finish it off from a distance./ kill from a distance.

Chyba wystarczy - sugeruję wziąć się za gramatykę a Moderatorom zwracać uwagę na pisownię nie tylko języka polskiego. Jeśli udzielacie nagany za ortografię w języku polskim, to czemu nie w angielskim ?

MichaleXX 06-01-2007 12:38

Giant Spider:
Knight:GS jest dla knighta raczej za dobry.Knight ze skillami 85/85 powinien dać mu radę.Co dla Knighta huntowanie GSów jest nieopłacalne.Zbyt duża strata uhów.
Pallek:Palladynem expienie na GSach może być bardzo przyjemne.Wystarczy pujść na poh i sie z nimi pobawić w strzelanie boltów.Staraj sie utrzymywać dystans bo jak cie dorwie nie masz szans:/.Palladyni lvle 35+ mogą spokojnie expić na GSach oczywiście utrzymując dystans
Druid/Sorc:Moim zdaniem nimi najlepiej chodzić na Gsy ponieważ wystarczy mieć 20 lvl z paccem i utani gran hur wszystko załatwi.Jeżeli gonią cię 3 GSy bez obaw.Wystarczy popuszczać parę explo.Co do pojedyńczysz respów radze używac SD:)

By MichaleXX

Progeusz 09-01-2007 00:32

Nie wiem skąd wziąłeś to "a", bo nijak mi tam nie pasuje...
To Ty walnąłeś byka, Patrząc na JEGO HP (shamana, a niby kogo dotyczy post? -.-), mag wydaje się najlepszy, z "at" akurat się zgadzam, dawno przyimków nie powtarzałem ;)
Pierce through - przebić przez - a więc jest dobrze...
Mogłem równie dobrze też napisać po prostu kill all Snakes, jak szukasz innych możliwości, jest wiele sposobów na "zabijanie"... xD
Może i jestem słaby z tych "a", ale naprawdę, ŻADNE mi nie pasuje...
Kill off - załatwiać. Jakieś wątpliwości?

Przyjmuję część krytyki, tą, w której się z tobą zgadzam, innej absolutnie nie dopuszczam, chyba, że pokażesz mi w jakiejś książce zasadę gramatyczną, kolega z Anglii/USA mnie nie przekonuje, oni sami leją na swoją gramatykę...

Jeśli ten post zabrzmiał agresywnie, przepraszam, piszę o widocznej porze... xD

A FCE? Cóż to jest? Po prostu znajomość wszystkich czasów, gramatycznych podstaw (no, trochę więcej), ale żadnych zawiłości językowych nie uświadczysz. Przecież nawet nie wpuszczą Cię na zagraniczną uczelnię... I dlatego nie chciałem wyrzucać w błoto 600 zł (ARGH! za co niby się płaci?!) I ubolewam nad tym, że nauczyciele w szkołach skupiają się na gramatyce, zamiast na słownictwie...
No i muszę stwierdzić, że Tibia wypacza zdolności językowe xD Na własnym przykładzie, ehh...

Sir Marilion 09-01-2007 14:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Progeusz (Post 1184741)
Nie wiem skąd wziąłeś to "a", bo nijak mi tam nie pasuje...

- Tak jak mi nie pasuje wersja bez "a".
Cytuj:

Pierce through - przebić przez - a więc jest dobrze...
- Tak, ale tutaj chodzi bardziej o przebijanie się przez jakiś materiał. O co mi chodzi? Ano: You can pierce through armour with a spear. Czyli włócznią możesz przebić się przez zbroję. W sensie: Przebić tą cholerną zbroję. Natomiast fight one's way through something znaczy przebi się przez coś w sensie pokonywania przeszkód. Jak tutaj, węży.

Cytuj:

Mogłem równie dobrze też napisać po prostu kill all Snakes, jak szukasz innych możliwości, jest wiele sposobów na "zabijanie"... xD
- Ale węży summonowanych przez szamana, czy także tych, które już były w jaskini? Nie sprecyzowałeś, co do kill all snakes.

Cytuj:

Może i jestem słaby z tych "a", ale naprawdę, ŻADNE mi nie pasuje...
- Może i masz rację - jesteś słaby z tych a, ale naprawdę, WSZYSTKIE są dobrze.

Cytuj:

Kill off - załatwiać. Jakieś wątpliwości?
- Tak. Bo można było znaleźć masę lepszych wyrażeń na to. Jak już było wspomniane, finish him off albo zwyczajne, prozaiczne kill. Jakby się uprzeć, możesz dać assasinate - w końcu z dość dużego dystansu, nieprawdaż? Fakt, że nie z zaskoczenia, no ale co ma taki szaman powiedzieć, jak nagle do dziury właduje mu się jakiś facet z kuszą i od razu w niego mierzy? Toż to trupem mógł paść na miejscu, zwłaszcza, jakby miał słabe nerwy!

Cytuj:

kolega z Anglii/USA mnie nie przekonuje, oni sami leją na swoją gramatykę...
- Amerykańce - leją. Brytyjczycy - mniej. Czasami po prostu jej nie znają, a zresztą, co do słabej gramatyki w tym kraju, to winni są po prostu emigranci. Nie znający języka, lecz mimo to wyjeżdżający za chlebem.

Cytuj:

A FCE? Cóż to jest? Po prostu znajomość wszystkich czasów, gramatycznych podstaw (no, trochę więcej), ale żadnych zawiłości językowych nie uświadczysz. Przecież nawet nie wpuszczą Cię na zagraniczną uczelnię... I dlatego nie chciałem wyrzucać w błoto 600 zł (ARGH! za co niby się płaci?!) I ubolewam nad tym, że nauczyciele w szkołach skupiają się na gramatyce, zamiast na słownictwie...
No i muszę stwierdzić, że Tibia wypacza zdolności językowe xD Na własnym przykładzie, ehh...
Ze zdaniem na temat FCE się absolutnie nie zgodzę. Nie dość, że musisz znać i umieć się posługiwać wszystkimi czasami, to musisz na tyle dobrze znać słownictwo, żeby sobie jakoś poradzić. Ponadto gramatyka jest bardzo ważna. Przecież nie wpuszczą chyba do kraju kogoś, kto będzie mówił w stylu "Me be good english speak". Dalej. Żadnych zawiłości językowych? Ech... Żeby cię przetestować dokładnie, dostaniesz partnera. Macie jakieś tam określone rzeczy i zadania. Na przykład, ty dostajesz kartkę z czymś tam i masz to coś opisać partnerowi. A on odwrotnie. Jeśli on sobie nie radzi, ty musisz go z bagna wyciągnąć - nie może być tak, że ty mówisz przez 95% przeznaczonego czasu, a on ledwie 5. Żaden nie zda. I ty musisz tak sobie z nim poradzić, aby go jakoś wyciągnąć. Pytać się go. Pytać o opinię. I tutaj wychodzą te zawiłości językowe. A w dodatku, jeśli rozmawiasz z kimś naprawdę niezłym językowo, to sam musisz baczyć, czy nie zaskoczy cię czymś. Jeśli na przykład zapyta "How do you find yourself", a oczywiście miał na myśłi coś na obrazku i twoje zdanie o tym, ty nie odpowiesz mu chyba "i'm here"? Jakbyś nie wiedział o tym, mógłbyś tak odpowiedzieć. Tutaj wychodzą te całę zawiłości językowe. Wiem o tym stąd, że mam na dod. angielskim lektora, który orientuje się bardzo dobrze w tematyce FCE. A co do twego poziomu szkolnego, to się nie martw. Ja sem jedną klasę niżej, a mam... past simple. Nikt nic nie wie, czeski film. Praktycznie od 1,5 roku (bo tyle to trwa... na początku presenty: simple i proggressive) śpię na lekcji. A poziom mam. Bo wyrzuciłem te pieniądze w błoto. I dlatego jakiś tam poziom mam. Jak dla mnie, nie umiem praktycznie nic. Dla innych, umiem dużo. Jak jest naprawdę - czas pokaże.

A co do Tibii i zdolności językowych, to też nie do końca się z tobą zgodzę. Na przykład za sprawą Tibii spotkałem bardzo fajnego Brazylijczyka, który wprowadził mnie w podstawy portugalskiego. I teraz, no, właściwie to niedługo zacznę się nieco uczyć tego języka. I co? Już wyperswadowałem kolesiowi hunta na mnie, ba, nawet mię polubił. W angielskim jak jest, tak jest. I tego raczej nie zmienię. Natomiast jeśli chodzi o język polski... tibia zmienia. Wypacza. Skaża. Już widokiem codziennym dla mnie są kretyni, w codziennym życiu piszącym zdania typu "Jaś mugł zagradź w siadkówkem, ale mó siem nie chciało". Serio!

Progeusz 09-01-2007 18:28

Assasinate - to zabijanie, ale na zlecenie, i to ważnych osobistości -.-
Trzeba rozróżniać kill, murder i assasinate, niby rezultat jest identyczny, ale są pewne różnice...

Pierce through - a czym niby są węże jak nie "pancerzem", ochroną Shamana? Tylko i wyłącznie do tego służą. Dodam że to potwory i to wirtualne, z tego też powodu nie uznaję słów assasinate i murder w Tibii.

Kill off jest dobre, więc nie ma problemu, nie chciałem w kółko jednego powtarzać, jest też dość rzadko używane, więc wzbogaca słownictwo xD
Finish off akurat nie przyszło mi do głowy. No i chcę zachować swoją oryginalność ;)

Beat up - wcale nie znaczy pokonać, w przeciwieństwie do zwykłego beat (10 min temu to przedyskutowałem z nauczycielem angielskiego, dopiero wróciłem)

Czy węże po prostu były, czy je przywołano nie ma najmniejszego znaczenia, ważne, że pszeszkadzają xD, to po prostu 10 expa na ziemi, które zabiera 2 sekundy (od zdobycia skilla ~20 w 99% przypadków).

How do you find yourself znam, ale mi chodziło o poważniejsze rzeczy, takie znane praktycznie tylko Anglikom, albo ludziom na Advanced. Raz mój nauczyciel walnął do mnie takie kilka zdań, że ni w ząb go nie zrozumiałem, chociaż coś tam (a nawet więcej ;)) umiem z ich zwrotów (muzyka, filmy, gry). Mój kolega zdał na luzie próbny FCE (50zł), a poziom mamy podobny, raz ja pomogę jemu, raz on mi. ;) Dodam, że on chodzi do IH, więc nie ma dyskusji w sprawie jakości :D

Z tym "a" obiecuję poczytać dodatkową literaturę i ewentualnie zmienić, na razie zostaje ;)

P.S. MNIE, nie mię :)

P.P.S. Też znałem JEDNEGO porządnego Brazylijczyka w Tibii, polubiliśmy się, JEDYNY, z którym dało się po angielsku trochę więcej pogadać niż "buy sth, sel sth, you nob, you stupit, i like you, go qest"

P.P.P.S. Cieszę się, że ludzi na poziomie, którzy potrafią dyskutować, jest jednak więcej niż wcześniej myślałem :)

P.P.P.P.S. Na mnie największe wrażenie wywarł fakt (odnośnie wypaczania psychiki i zdolności językowych, zresztą nie tylko przez Tibię), że ostatnio (z 3 tygodnie temu) walnąłem orta...
Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło, ostanio nawet nie opuszczam prawie żadnego przecinka :D -> jedyny "polski" problem z podstawówki
Poprawiłem 2 sekundy później, ale zorientowałem się, że i tak nie da się w pełni obronić, przed zalewającą nasze społeczeństwo falą kretynizmu, ehh...
Dodam, że NIE POTRAFIĘ wytrzymać kilku dni bez książki, każda moja książka która ma 2 lata została przeczytana CO NAJMNIEJ 2 razy.
Dla książki zarywam średnio 1-2 noce tygodniowo, to chyba mania xD
Nic nie poradzę, że polscy pisarze fantastyczni to geniusze... (Sapkowski, Piekara, Pilipiuk, Kossakowska i wielu innych (przede wszystkim z Fabryki Słów)). Nie mówię tego, żeby się chwalić i pokazać jaki to jestem fajny, tylko dlatego, że WARTO CZYTAĆ ^_^

P.P.P.P.P.S. Pozdrawiam fana twórczości Tolkiena :)

Sir Marilion 09-01-2007 20:02

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Progeusz (Post 1186009)
Assasinate - to zabijanie, ale na zlecenie, i to ważnych osobistości -.-
Trzeba rozróżniać kill, murder i assasinate, niby rezultat jest identyczny, ale są pewne różnice...

- Niekoniecznie ważnych osobistości. Równie dobrze mogę assasinate jakiegoś księcia, jak assasinate jakiegoś ciury. A że ów ciura nic nie znaczy, cóż z tego? Ktoś mi zapłacił, więc to robię. Zresztą:

Słownik angielsko-polski PARK

Copyright: © wersja książkowa słownika dostępna w wydawnictwie PARK
assassinate

7`sasineit vt zabijać, mordować; dokonywać zamachu (sb na kogoś).

Więc aż tak bardzo do assasinate jeśli chodzi o zabijanie to czepiać się nie można.JA po prostu mówiłem, że to też może być na zlecenie. Bo jest tam taki jeden szaman, który strzeże pewnego baga. I co? Jakbyś z kimś, kto ci ten quest zlecił, porozmawiał, może i by wspomniał coś o assassination. Kto tam tą Tibię wie. Mię chodziło właśnie o kontekst z takim oto zabijaniem. Tyle.

Cytuj:

Pierce through - a czym niby są węże jak nie "pancerzem", ochroną Shamana? Tylko i wyłącznie do tego służą. Dodam że to potwory i to wirtualne, z tego też powodu nie uznaję słów assasinate i murder w Tibii.
- Od kiedy to węże są pancerzem? Nawet w przenośnym tego słowa znaczeniu? Tutaj to słowo po prostu nie pasuje, i to ma do siebie.

Cytuj:

Kill off jest dobre, więc nie ma problemu, nie chciałem w kółko jednego powtarzać, jest też dość rzadko używane, więc wzbogaca słownictwo xD
- Możliwe. Ale po prostu mnie nie najładniej brzmiało. Nie najszczęśliwiej. Tyle.

Cytuj:

Beat up - wcale nie znaczy pokonać, w przeciwieństwie do zwykłego beat (10 min temu to przedyskutowałem z nauczycielem angielskiego, dopiero wróciłem)
- A czy ja coś na ten temat mówiłem?

Cytuj:

Czy węże po prostu były, czy je przywołano nie ma najmniejszego znaczenia, ważne, że pszeszkadzają xD, to po prostu 10 expa na ziemi, które zabiera 2 sekundy (od zdobycia skilla ~20 w 99% przypadków).
- Racja. Niby nie ma znaczenia, czy były, czy je przywołano. Niby. Jednak piszesz po prostu "zabić węże". A jeśli wąż byłby ZA MNĄ? Też mam go zabić? Stracić te 2 sekundy, aby szaman stworzył kolejnego węża? Ponadto chyba nie ma różnicy, kiedy zabiję węże, skoro za summony nie ma expa, jest tylko za szamana... Ja jakoś potrafiłem znaleźć drogę w wężowisku, a jako mag raczej nie żałowałem jednego GFB-a. Póki mogę go sobie wytworzyć lub kupić - mam to gdzieś, że niby strata - ja chcę się dostać do szamana i g... mnie obchodzą jakieś węże!!!


Cytuj:

P.S. MNIE, nie mię :)
- P.S. Staropolszczyzna się kłania. Mię.

Cytuj:

P.P.S. Też znałem JEDNEGO porządnego Brazylijczyka w Tibii, polubiliśmy się, JEDYNY, z którym dało się po angielsku trochę więcej pogadać niż "buy sth, sel sth, you nob, you stupit, i like you, go qest"
- Było więcej niż jeden. Tylko być może nie zrozumiałeś ich/nie poznałeś się na nich. Albo zignorowałeś.

Cytuj:

P.P.P.S. Cieszę się, że ludzi na poziomie, którzy potrafią dyskutować, jest jednak więcej niż wcześniej myślałem :)
- Ano, to już jest fakt do dumy. Jednocześnie zaś cieszy mię, że nie zachowałeś się "co? Ten ktoś śmie mieć własną opinię? I jeszcze mnie krytykuje? No to kretyn musi być, zbluzgamy, o tak, zbluzgamy..."

Cytuj:

Dodam, że NIE POTRAFIĘ wytrzymać kilku dni bez książki, każda moja książka która ma 2 lata została przeczytana CO NAJMNIEJ 2 razy.
Dla książki zarywam średnio 1-2 noce tygodniowo, to chyba mania xD
Nic nie poradzę, że polscy pisarze fantastyczni to geniusze... (Sapkowski, Piekara, Pilipiuk, Kossakowska i wielu innych (przede wszystkim z Fabryki Słów)). Nie mówię tego, żeby się chwalić i pokazać jaki to jestem fajny, tylko dlatego, że WARTO CZYTAĆ ^_^
- Ja też książki czytam na okrągło. Jak nie mam co robić - czytam. Jak nie czytam - piszę. I takie to koło. Co do polskich pisarzy fantastycznych... Uch. Jedynie Sapek. Mimo swojej aroganckiej osobowości, pisze ciekawie. Pilipiuk jest... mierny. W najlepszej mojej opinii mierny. Piekary i Kossakowskiej nie próbowałem.

Natomiast próbowałem zagranicznych autorów. David Eddings, Tad Williams, Andre Norton... Plus pewnie masa tych, których nie pamiętam.

Cytuj:

P.P.P.P.P.S. Pozdrawiam fana twórczości Tolkiena :)
- Ja niestety pozdrowić wzajemnie nie mogę, bo po prostu nie pasuje mi jakoś "Hobbit, czyli..." Tolkiena. WP jest mocno średni. Najbardziej przeszkadzają mi skopiowani elfowie, orkowie i hobbici. Skopiowani brutalnie i bez żadnych zastrzeżeń. Nie pamiętam teraz niestety dokładnie jaki tytuł, lecz elfowie i orkowie są z jakiejś skandynawskiej sagi. W każdym razie - skandynawska mitologia. A hobbici... - Celtycka mitologia. Jako żywo.

Fin,
Ritzefeld/Sir Marilion

Progeusz 10-01-2007 11:22

Evul Progeusz wciąż polemikuje xD
 
Oj, to chyba się pomyliłem.
To przez Twój nick - uderzającą podobny do Silmarillion.

A Pilipiuka cenię za Wędrowycza (bo fajny jest, śmieszny xD). Kuzynek i Norweskiego Dziennika jeszcze nie czytałem, więc nie wiem.

Z tym assasinate - jak zabiją żebraka, to IMO najwyżej murder w gazetach będzie, ale to kwestia gustu ^_^

A z tymi wszystkimi wężami - domyślnie mamy zabić szamana, więc tylko te które nam przeszkadzają, przepraszam za nieścisłość.

A z Brazylijczykami? Niestety, więcej nie spotkałem takich :( Nie mówię, że wszyscy są źli, ale zdecydowana większość z tych, których spotkałem.

Ze staropolszczyzną - nie podejrzewałem, że niektórzy (na forach) jeszcze jej używają, myślałem, że to jedna epizodyczna wpadka na tysiąc ;) Zmylił mnie też fakt, że tylko tam użyłeś tego zabiegu, gdybyś wystylizował cały tekst, nie zwróciłbym na to uwagi :)

A z tym beat to do Corasa, zapomniałem napisać :P

:evul: Progeusz the Satanist: Codename 666:evul:

Sir Marilion 10-01-2007 15:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Progeusz (Post 1187607)
Oj, to chyba się pomyliłem.
To przez Twój nick - uderzającą podobny do Silmarillion.

- Zaiste, tak trudno jest rozróżnić "Sir Marilion", imię wielgiego rycerza, jak mi się zda, jednego z pomocników Króla Artura, który był Królem, bo nie był cały ubabrany w gównie. A nawet jeśli nie, to jest moje imię w RPG-ach. Ale ale wracając do tematu: czyż trudno jest odróżnić "Sir Marilion" od "Silmarilion"? Nie dość, że pisane razem, to jeszcze inna jedna, ale bardzo zasadnicza litera.

Cytuj:

A Pilipiuka cenię za Wędrowycza (bo fajny jest, śmieszny xD). Kuzynek i Norweskiego Dziennika jeszcze nie czytałem, więc nie wiem.
- Ja Pilipiuka tylko czytałem, jak chwilkę usiadłem sobie w Empiku. Zacząłem czytać. Nie widzę tam raczej nic śmiesznego. Ale de gustibus de non disputandum. Więc się nie wtrącam.

Cytuj:

Z tym assasinate - jak zabiją żebraka, to IMO najwyżej murder w gazetach będzie, ale to kwestia gustu ^_^
- Widział-żech ty gazety w średniowieczu? A, na dobrą sprawę, Tibia najbardziej przypomina czasy średniowiecza. Czasem, gdy mam taki kaprys, bawię się w... coś w rodzaju odgrywanie roli szlachetnego rycerza. Tibia to ma być zabawa, więc...

Cytuj:

A z tymi wszystkimi wężami - domyślnie mamy zabić szamana, więc tylko te które nam przeszkadzają, przepraszam za nieścisłość.
- Ale jeszcze jak zabić? Okrutnie, czy też litościwie, jednym ciosem? Bo jeśli okrutnie, to masz przechlapane od Obrońców Praw Zwierząt. [/joke mode off]

Jeszcze jedna rzecz. Piszesz o paru sekundach od wytrenowania skilla 20~. A magowie, co oni mają biedulki powiedzieć?

Cytuj:

Ze staropolszczyzną - nie podejrzewałem, że niektórzy (na forach) jeszcze jej używają, myślałem, że to jedna epizodyczna wpadka na tysiąc ;) Zmylił mnie też fakt, że tylko tam użyłeś tego zabiegu, gdybyś wystylizował cały tekst, nie zwróciłbym na to uwagi :)
- Ech, a czy-li muszę stylizować cały tekst? Ponadto: Czasem używam staropolszczyzny nie tylko w piśmie, ale również w mowie. Dla niektórych brzmi ona nawet całkiem zabawnie.

Cytuj:

:evul: Progeusz the Satanist: Codename 666:evul:
- To już mogłeś sobie darować. Ja jestem deistą i nic poza tym. Aha, taka jeszcze jedna rzecz - pentagram to nie jest symbol szatana. Miłego dnia.

Progeusz 10-01-2007 16:28

Evul Progeusz rozczarowany :/
 
Nigdy mnie zbytnio nie wciągnęła historia króla Artura, więc nigdy nie słyszałem o tym rycerzu, myślałem, że pochodzi od nazwy książki, mój błąd. A podobieństwo jest duże. -.- dobra, zostawiam temat

OMG jak nie gazety, to plotki. Pasi wreszcie? Poza tym tu chodzi o znaczenie słowa a nie o to, że Tibia jest w średniowieczu :/ Nie masz nic ciekawego do powiedzenia więc się czepiasz -.-

Chyba jest oczywiste, że sorc wali z różdżki/run, a one nie wymagają skilla. J.w. Nie masz nic ciekawego do powiedzenia więc się czepiasz -.-

Już nie mam takiego wysokiego mniemania o Tobie... Nie wtrąca się JEDNEGO słowa z jakiegoś stylu do całkiem innego (tym bardziej jeśli porównując do reszty tekstu, jest napisane błędnie). To są podstawy języka polskiego. Przykro mi. Albo stylizujesz chociaż jakiś fragment, albo w ogóle tego nie robisz -.-

Gdzie ja napisałem, że pentagram jest symbolem Szatana (pisze się z wielkiej, nie ważne czy jesteś buddystą, ateistą, czy kimkolwiek innym :/)? Jeśli zamierzasz traktować mnie jak głupie dziecko - twój problem. Ale wtedy pokazujesz, że to ty jesteś jeszcze głupim dzieckiem. A podpis to moja sprawa, 666 jest dla jaj, satanizm prawdziwy. W avatarze nie mam pentagramu, tylko pieczęć Bafometa - nie znasz się - nie wypowiadaj. Pieczęć Bafometa JEST symbolem Szatana.
Poza tym - czarny pentagram JEST POWSZECHNIE UWAŻANY za symbol Szatana.
Żałosne te Twoje prowokacje...
W tej kategorii jednak nie chce mi się nikogo nauczać, Biblia Szatana jest ogólnie dostępna w Internecie...

P.S. Drut TAKŻE UŻYWA RÓŻDŻKI/RUN...

P.P.S. Jeśli masz zamiar dalej się tak czepiać i prowokować - kończę dyskusję.

:evul: Progeusz the Satanist: Codename 666:evul:

Progmaniak 10-01-2007 16:41

Panowie, jeżeli chcecie wymienić zdania na temat książek istnieje opcja PW.
Czyście-li już całkiem rozum zgubili? Z wątku o taktykach pojawił się nam temat o książkach, autorach i angielskim :)

Progeusz 10-01-2007 17:03

Evul Progeusz przeprasza xD
 
Przepraszam, jak się tak przyglądam, to rzeczywiście "lekki" offtop zaliczyłem xD
Wciągnęło mnie trochę xD

Obiecuję poprawę :)
No, chyba, że znowu będzie można z kimś podyskutować na poziomie wyższym od standardowego xD

A w sprawie dyskusji, chyba już zamknęliśmy z Sir Marilionem wszystkie wątki.

Mam nadzieję, że szanowne modki się nie obrażą, gdyż nasza dyskusja to nie była wojna bluzgów, tylko rzetelne argumentowanie swoich racji/przekonań itp. ;)

:evul: Progeusz the Satanist: Codename 666:evul:

Sir Marilion 11-01-2007 15:40

Ech, Progeuszu, Progeuszu.

Co do twoich uwag, powiem tylko parę słów.

Raz, że mam właśnie taki typ poczucia humoru: cynizm, ironia, sarkazm w jednym. I tyle. Ten przykład z ciurą takim właśnie był.

A co do używania różdżki/run (btw: chciałem napisać w jednym słowie: różdżki i run, kiedy na komputerze pojawiły mi się litery: "rużdż" palnąłem się w głowę, aż zadźwięczało) to niekoniecznie bym tak to stwierdził. Mnie na przykład zdarza się jeszcze biegać z jakimś obuchem bądź mieczem (topory zostawiam sobie mojemu knightowi). Dlaczegóż to? Run po prostu nie potrzebuję na takie właśnie potworki jak Ork Szaman, który, bez urazy, ale jest potworem po prostu słabym.

Odnośnie twojego mniemania o mnie... Wiesz, zaraz usiądę i się rozpłaczę, także to straszliwie mnie ugodziłeś w samo serce swym zdaniem! Tragedia!

A co do satanistów, to powiedziałem to, aby sprowokować cię do dyskusji, tutaj masz rację. Często coś prowokuję, by sobie uzyskać kolejny temat do rozmowy. Ale, jak tyś powiedział, Progmaniaku, skończę tą rozmowę. Bo to faktycznie nie jest ani temat, ani miejsce.

Progeuszu, czy mógłbyś mi powiedzieć, co uważasz za poziom wyższy niż standardowy? Oczywiście, nie tutaj.

Ja nie powiedziałbym, iż wszystkie wątki zostały zamknięte, ale jestem skłonny zgodzić się z faktem, iż dalsze kontynuowanie rozmowy jest bezcelowe.

Także liczę na amnestię Świętego Oficjum (o ile ktoś na nas doniósł), bo to nie był flame - po prostu, jak już powiedział poprzednik, "rzetelne argumentowanie swoich racyj/przekonań".

Fin(naprawdę),
Ritzefeld/Sir Marilion

Skittler 13-01-2007 02:32

witam !!:baby: chcialbym dostac wiecej taktyk na dwarf guardy ktos napisal chyba 2 taktyki ale tylko dla Knightow... :p

Skittler 13-01-2007 02:34

acha zapomnialem czy jak jestem 27 sorkiem i 25 mlvl zdolam zabic guarda ??

YKW 14-01-2007 18:46

Zalezy z czego :) jasne ze dasz. z czymkolwiek byle miec mane na leczenie.
\
Moje pytanie : czy na dwarven shield i 38 shield zdolam zblokowac na kilka sekund wyverna ????????? bo chce walnac z runek a mam watpliwosci...

Morii 17-01-2007 01:29

brakuje tutaj sposobow na zabijanie faraonow , niestety nie posiadam w chwili obecnej zdjec i nie moge ich zrobic poniewaz trwa wojna ale postaram sie jej zakonczeniu przygotowac dosc ciekawe metody na bezpieczne zabijanie faraonow;P

kryniek 22-01-2007 19:15

Ja mam 13lvl. jestem sorcererem i gine na Hunterach. Czy ktoś powie mi jak najlepiej i dość łatwo go zabic.:)

Azatar90 22-01-2007 19:16

Sorkiem Runy np z sd ale za malutki levelek masz ;) nie peniaj tez mam nowa postac :cup:

bazyl94 23-01-2007 22:43

Orc speraman
 
Wiem ze to slaby potworek ale moze jakis newbie sie pszyda robymi tak my sotimy 2 kratki od niego i 1 wdul lub gure tak zeby niemugl sie ruszyc w gure lub w deul wtedy zadaje bardzo male hity dlatego latwo go pokonac na low lvl bez jakiego nawet scalaka wystarczy eq z rocka a jak ktos ma knighta to i tak kupuje lepsze eq Nawet telewizory najlepszych marek przysparzają czasami problemów. Jakie są najczęstsze awarie? To między innymi uszkodzony piksel, linie i szumy, niedziałający pilot lub niespodziewane wyłączanie się telewizora. Jeśli któryś z wymienionych problemów dotyczy Państwa urządzenia, skontaktujcie się ze specjalistami od naprawa telewizorów Wrocław z firmy Sir Local. Zapewniamy użycie oryginalnych części zamiennych oraz gwarantujemy szybkie i skuteczne naprawy. Zajmujemy się sprzętem wszystkich marek, między innymi: Samsung, LG, Sony, Philips, Grundig, Funai, Sharp, Daewoo, Thomson, Panasonic oraz wielu innych. naprawimy Twój telewizor szybko, tanio i skutecznie. Dzieciaki zepsuły sprzęt. Pan z Sir Local już w trakcie rozmowy telefonicznej wyjaśnił żonie, co może zrobić sama. Spróbowała, ale problem okazał się poważniejszy. Fachowiec przyjechał jeszcze tego samego dnia i wszystko naprawił. Spośród firm zajmujących się naprawą telewizorów i sprzętu RTV można na pewno polecić Sir Local. Są dyspozycyjni, więc nie trzeba brać wolnego w pracy. Bardzo konkretnie nazywają problem i od razu podają cenę za usługę. Sir Local specjalizuje się w fachowej pomocy w przypadku usterek sprzętu domowego, w tym telewizorów. Współpracujemy tylko z najlepszymi fachowcami, którzy profesjonalnie naprawią zepsuty telewizor, doradzą, jakie części kupić i zaproponują korzystne ceny. Naprawiamy sprzęt rtv, telewizory kineskopowe, LCD, plazmowe i inne. Firma Serwis LCD zajmuje sie naprawą telewizorów LCD, LED, Plazma, kineskopowe, CRT. Prowadzimy serwis telewizorów takich firm jak: Samsung, LG, Panasonic, Sony, Philips, Sharp, Hitachi. Naprawiamy monitory komputerowe LCD, LED wszystkich rozmiarów i marek. Między innymi zajmujemy się wymianą zbitych lub uszkodzonych matryc, naprawą matryc, naprawą zasilaczy, inwerterów. Nasza firma posiada stały dostęp do części, co pozwala nam na szybką oraz profesjonalną naprawę telewizora. Zapoznaj się z naszą ofertą. Przebieg wykonania zlecenia, naprawy telewizora: Umówienie terminu i godziny przyjazdu serwisanta. Przyjazd serwisanta do klienta i wykonanie sprawdzenia sprzętu. Bezpłatna wycena kosztów naprawy w ramach wykonywanej usługi. Przed wykonaniem naprawy konsultujemy cenę i przebieg wykonania usługi. Po akceptacji klienta przystępujemy do wykonania usługi. Na wykonaną usługę udzielamy trzy miesięcznej gwarancji. Rachunek wystawiamy tylko na żądanie klienta. W przypadku rezygnacji z usługi klient ponosi koszty sprawdzenia sprzętu Posiadamy duże doświadczenie w naprawach telewizorów gdyż prowadzimy serwis! Podejmiemy się naprawy każdego telewizora na terenie okolic. Nasza firma działa wyjazdowo do klienta, więc nie trzeba nigdzie zawozić zepsutego sprzętu, wystarczy zadzwonić, a my przyjedziemy o dogodnej dla Państwa porze. Solidne usługi z wieloletnim doświadczeniem. Wykonujemy naprawy pogwarancyjne wszystkich marek telewizorów LCD, LED oraz Plazma. Posiadamy duży zasób podzespołów oraz oprzyrządowanie niezbędne do wykonania szybkich i profesjonalnych napraw. Większość usług wykonywanych jest w domu u klienta co skraca czas naprawy i obniża koszty usługi. Zajmujemy się także wymianą matryc w telewizorach LCD oraz LED. W ofercie posiadamy matryce o rozmiarach takich jak 26", 32", 37", 40", 42", 46", 47", 50", 52", 55". Cena matrycy zależy od wielkości oraz rodzaju matrycy, przykładowa cena matrycy HD-Ready 32" z montażem wynosi 450 PLN. Wymiany matryc dokonujemy wyłącznie w serwisie, nie prowadzimy sprzadaży matryc bez montażu. Wykonujemy naprawy pogwarancyjne wszystkich marek monitorów LCD oraz LED. Od strony technicznej zajmujemy się naprawą oraz modernizacją komputerów. Do naszych usług należą także konfiguracja internetu, instalacja systemu, skanowanie antywirusowe oraz zabezpieczenie systemu. Naprawiamy sprzęt audio-video m.in amplitunery, odtwarzacze DVD, Blu-Ray, kina domowe. Wykonujemy usługi wyjazdowe na terenie okolic (do 10 km), zapewniamy transport w przypadku naprawy w serwisie. Na wykonane usługi udzielamy gwarancji 3 miesięcy na naprawę telewizora oraz 6 miesięcy na wymianę matrycy LCD. Gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych matrycy lub uszkodzeń dokonanych z winy użytkownika. Aby dostarczyć do nas telewizor mogą Państwo zrobić to osobiście dostarczając telewizor bezpośrednio do serwisu lub do punktu przyjęć sprzętu. Mogą Państwo także skorzystać z firmy kurierskiej - telewizor powinien być zapakowany w oryginalny karton lub opakowanie zastępcze. Ekspertyza jest bezpłatna w ramach wykonanej usługi. W przypadku rezygnacji z usługi klient ponosi koszty ekspertyzy sprzętu, Jeżeli posiadasz zepsuty telewizor LCD, LED lub Plazma, który nie nadaje się do naprawy lub koszt naprawy przekracza jego wartość skontaktuj się z nami, a my ocenimy jego wartość oraz zaproponujemy cenę skupu. Na terenie Wrocławia możemy odebrać zepsuty sprzęt osobiście, zapewnimy transport oraz po kontakcie telefonicznym dogodny termin odbioru. Serwis LCD oferuje recykling uszkodzonych telewizorów LCD, LED, Plazma, monitorów LCD, LED, nie przyjmujemy telewizorów kineskopowych oraz monitorów CRT. :) :) :) ;) ;) ;)

Thebill 25-01-2007 17:27

kiedys prawie zabilem huntera 8 lvlowym druidem bo stalem w takim miejscu ze ten do mnie nie strzelal ale jakis nioob mnie popchnol...
pozatym nie wiem po co chcesz isc na huntera

Daro93 29-01-2007 18:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Iroz Heigo (Post 876553)
Mam pewnom sugestie przeczytalem wszstko o orcu berserku ale nie znalezlem jedenej rzeczy.Mianowicie gdy bylem w ab fortress w jednym z dlugich korytarzy podczas walki z mino guardem zobaczylem berka ktory biegl w mojom stronne walilem w mino na defie ale hity szly po 80 wiec cs bylo nie tak wyloczylem fight i okazalo sie ze zerk zabija mino zeby do mnie podejsc.niestety nie mam screenow bo nie pomyslalem o tym ze tutaj tp zamieszcze !!podobno za odkrycie takich rzeczy dostaje sie nagrody !!!licze ze odwiedzi mnie gm jednak narazie jestem na rooku i wole zeby odwiedzil mnie na mainie.jezeli bedzie ccial to zrobic to prosze napisanie tego tutaj :cup: licze na jakis prezent !!pozdro!!

Ty jesteś n00bkiem czy tylko udajesz ? Jeszcze do tego jaki skromny ... :p Ty tego nie wynalazłeś !! X( !! To już dawno czytałem na forach itp. :evul:

motylanoga 31-01-2007 00:24

Taktyka Sorcam na vampy
 
Sorc na vampach. Summon czy bez. Na jakim lvl solo brac z vis. z manasieldem czy bez.B)

Lighting 31-01-2007 20:54

Dwarf Guard dle Druida
 
HP :245
Exp :165
Odporny na:rucizna, widzi niewidzialnych
Walka:w zwarciu
Występowanie:kopalnie w okolocy Kazordoon

Polecam expic na 19~ levelu poniewaz dobre hity wchodzą z Volcanic Rod(19 level) nawet po 38 wiec możemy bic i uciekac przed dwarfem na wszelki wypadek wezcie bp IH, bo jak dogonia to moze byc zle moga walic hity nawet po 50 a moze wiecej, polecam bo czasem wypadnie cos fajnego a wogule szypki exp starac sie trzeba by miec na karku tylko 1 bo inaczej moze pojawic sie taki napis na bialo mysle ze pomoglem.:cup: :cup: :cup:

lord of mag 01-02-2007 14:51

Walka ze smokiem
1.paladyn uciekac gdy tylko pojawi sie na ekranie nasza postac odda bolta i uciekamy znowy gdy podejdzie znowu itd.
2.knight wiec tu troszke trudniej poniewaz trzeba ustawic sie tak
smok=1 |
knight=2 2>|
^1
trzeba sie ustawic sie tak aby smok stal do nas na skos wtedy jest male prawdopodowienstwo iz podrazni nas ogniem poniewaz atak z reki smoka jest dosc slaby nie przekracza 60 a ogien 100+
3.Magowie runki czasami + bloker (nieoplacalne zazwyczaj bloker zwija loota)
na paccu wystarczy ruzdzka + exori vis i mamy smoczka :D
Pewien pan X z tego tematu zapomnial dodac w opisie orca zerka iz gdy jestesmy osaczeni i nie mamy juz nadzieji to na paccu najlepiej wywalic kilka seri z exori vis w skurczybyka gdy mamy malo many lepiej uzyc mort jednak na faccu najlepiej uzyc rudzki + pozostalosci runek
Czyz nie jestem genialny :] 8o ?

Lord_Xan 01-02-2007 14:54

Przykro mi to mówić ale raczej nie :P Dragona raczej trudno z różdżki ubić. Można się go pozbyć hmm.

domin3x 01-02-2007 15:12

@2up
Czemu mówisz, że jak mało many to lepiej z morta niż z visa w zerka walić? Przecież to tyle samo many a hity większe z visa zadasz:|

Filipus 02-02-2007 19:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez lord of mag (Post 1238574)
atak z reki smoka jest dosc slaby nie przekracza 60 a ogien 100+
?

A propos walenia z ognia : Firewave - 200+
Fireball - 120+

Subaka 08-02-2007 15:12

Beholder
 
Beholder nie jest taki silny jak sie wydaje.Mozna go bardzo latwo i szybko pokonac :
-Sorcerer,Druid majom najlatwiej poniewaz mogom strzelic w niego 2,3 ff (fire field) i poczekac az ubedzie mu troszke hp. Gdy juz pada mozna go dobic z wanda.
-Palladyn moze stac przy schodach jub drabinie(jesli jest to mozliwe)i spokojnie nawalac z dysta. W razie zagrozenia niech szybko wejdzie na inne pietro i sie uleczy.
-Knight powininen miec lepsze skile np. 45/45 lub wieksze aby szybko go ubic. W zapasie powinien miec kilka Uh-uw.

Srry za blendy ale to chyba nic;)

Subaka 08-02-2007 18:48

Witch-wiedzma
 
Witch jest tak na prawde bardzo latwym potworem do pokonania.Dla wszystkich profesji jest 1 taktyka ,ktura pozwala wyjsc z walki z jak najmniejszymi obrarzeniami.Poprostu trzeba do niej podejsc.Nie wolno stac na ukos ale na przeciwko i jak najblizej.Wtedy nie bedzie do nas tak czesto strzelalc.Jednak osobiscei radzilbym magom aby strzelili ja kilka razy z ff (fire field).Knighci (jak muwilem wyzej) powinni szybko do niej podejsc.Rycerze powinni tez zaopatrzec sie w UH-y i miec pelna mene do uzycia Exury.Palladyni moga tez strzelac z ff i tez ze swojich kuszy lub lukow.

Sam tak robilem i robie.To dziala B)

Malvich 09-02-2007 15:57

co do beholdera to wystarczy sie od niego przejsc jak najszybciej zanim przywola skelety czasami jest to proste ale czasami sie taki skurczybyk trafi ze zeby go zlac to ze 2 uhy pojda (lvl 20 - ) - to oczywiscie rada dla sorca / druta, bo na poczatku atak z wanda/ roda jest ok. 20 (z vortexem, a tymbardizje snakebite nawet sie tam nie zblizajcie ;] )
knight z dwu reczna bronia i ladnym skilem szybko zleje beholdera

sebastiankotek 11-02-2007 00:31

Vamp
 
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez motylanoga (Post 1235854)
Sorc na vampach. Summon czy bez. Na jakim lvl solo brac z vis. z manasieldem czy bez.B)

Żaden problem. Wpisujesz se exura i idziesz po wampa. Uciekasz i szczelasz a jak paraliżuje exura. Jeśli spadnie ci 50h~ odrazu exura gran, mi raz walną kombo za 300. BEz mana shielda bo po co? Lvl minimum 33 i woi. Jeśli masz pacc. Podprowadź go pod schody, wal z visa i wychodz po schodach potem na dół z visa+wanda i znowu na góre aż dziad padnie. Ale nie łaź na nie bo się nie zwraca ;(

uham 11-02-2007 20:31

większość potworów dystansowych należy podejść obok potwora i go lac
problemy z takimi potworami moze miec palek8o

X-Anylon 17-02-2007 02:06

Fire Devil...
 
Fire Devil-Z pozoru wygląda nie grożnie ale jak sie z nim zmierzy oko w oko
to potrafi być potężny
110 Exp's
Knight:
Skile 40+/40+ Szybko podbiec i ubić potrafi walnąć combo ~150+
LvL najlepiej min.~20 IH lub UH końiecznie lub MF;)

Paladin
Skile 35+/xx Taktyka łatwa up-down
LvL najlepiej 11 bo ma sie exure gran...:)

Druid/Sorcerer
Nalezy ubic z hmm,lmm lub energy field...Dobić Wandem(odporny na ogień:confused: )Także można mf'y i ManaShielda UH i IH też można mieć...

Fire Devil mojm zdaniem jest nie oplacacalny jak na loot i zadawaane dmg...
Najlepiej sie nie zbliżać
Głowny exp jest dla palladyna jeżeli lubią sie zabawić:p
Mam nadzieje że komuś pomogłem;)


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:51.

Powered by vBulletin 3