So...
Czaszka piekna :] nie masz nic przeciko jezeli pobawie sie nia conieco w psp?:] oczywiscie bedziesz 1sza osoba ktory najpierw ujzy moje dzielo, ew potem poleci na forum :]
Co do reszty rysunkow... Twarze nie wychodza najlepiej,ale cwiety i same dziala tamtych niewiast to beauty :)

Taa... Czaszka mi się podobała. Przyłożyłam się do niej. Ale tak to jeszcze dłuuuga droga. Jak chcez baw się Photoshopem. Ja jak narazie sama w nim szykuję sobie to i owo... Chyba będzie trzeba zrobić sobie jakąś stronkę, albo co. Ale jak narazie byle do wakacji. Ten wrocławski system rekrutacji to istny wyścig szczurów...

Chetnie moge pomoc przy tworzeniu stronki od designu po php :]

Hehe... Narazie będę robić testy po sieci lokalnej, ale to jak sobie opracuję grafiki. Mam narazie fajny pomysł i postaram się go zrealizować... Bo skrypt taki jaki ja myślę to o ile wiem jest prosty, a jak wypali to poprostu będzie super :D

A z resztą zobaczycie ;) (kiedyś) Jak będę potrzebowała pomocy to z chęcią się do ciebie odezwę...

@edit
Hmm... Layout już prawie skończyłam. Jeszcze tylko pociąć i przerobić w html'a. Potem już tylko animacje i dorzucić skrypty. Zobaczymy ile to będzie ważyć. Jak za dużo to preloadera będę musiała wykombinować :/

@Karlos
A bawiłeś ty się kiedy Java Scriptem? Bo ja zaczynam kombinować jak zrobić, żeby po najechaniu myszką odpalał się drugi obrazek z animacją... Wiem, że można coś takiego zrobić w Java Script i można też w flashu, o ile pamiętam... Tylko jeszcze jak?

Ogólnie jak ktoś ma pojęcie to miło by było, żeby do mnie zastukał, bo cienko mi idzie to kombinowanie. A tak bym miała fajne menu na www :)

Jak narazie kolega podesłał mi skrypt, ładnie popodmieniałam dane ale coś nie idzie... Zastanawiam się co mogłam zbambolić... Chyba narazie zrobię sobie przerwę z tym...

@edit
Chcecie się pośmiać? Udało się! Naprawdę się udało... Co śmieszne chwilę potem odebrałam wiadomość od Karlosa. Fajnie. Jeszcze tylko pokombinuję z jednym parametrem i będzie. Teraz już tylko server i stoi! Graficzka już dawno mi taka fajna nie wyszła :)

Mowisz ze masz skrypcik podobny do tegbo co Ci wyslalem opis na PN tylko ze z animacjami?

Zobaczysz... Już wrzucam na server. Szkoda tylko, że po wprowadzeniu tego skryptu znów mi się te przebrzydłe przerwy między grafikami pojawiają... Ale to jeszcze wyczaję jak poprawić... Narazie chciałabym zobaczyć, czy na servie wszystko już będzie dobrze palić.

Moja www
(w końcu ;P)

Yyyyy... fajne masz... KREDKI! :d

No wiec strona pod wzgledem graficznym jak i kodowym bardzo mierdna niestety :/ Butonny powiny byc szczegolnie wyrazniejsze od strony a nie zeby uzytkownik mial sie domyslac. Układ na tabelkach odpada
Jedyny plus jaki dostrzeglem to galeria w php.
Slabo...

Taaa... Nigdy nie byłam mocna od strony kodu. Z drugiej strony te listki były podstawowym założeniem - nigdy nie podam ci gotowej odpowiedzi na tacy, musisz sobie poszukać, lub przynajmniej się zastanowić. No, a ta "pływająca" rameczka to po to, żeby po 2-3 razy nie ładować tych samych obrazków. A to, co mi porobiło te cholerne przerwy i tak dorwę - prędzej czy później. Pomalutku, z czasem będę tam to i owo dokładać. Poprostu muszę wpaść na jakiś nietypowy pomysł. I tak chodziło mi tylko o zebranie tego wszystkiego "do kupy". Z tego co sama mogę ocenić to ta strona jest i tak jest najlepsza z tych wszystkich prototypów.

A z czasem to się "jeszcze" poprawi - z resztą - tak jak mam nadzieję moje rysowanie...

Eileen:
Listki tutaj w nimczym nie przeszkadzaja. Tylko nie wyróżniając buttonów ot reszty strony to tak jakbyś krzyczała: JESTEM AMATOREM!. Toż to kardynalny blad, nie kazdmu bedzie sie chcialo latac szczurem po stronie i szukac gdzie sie cos zmieni. Buttony musza sie wyrozniac.'
Druga sprawa - srona na tablekach.... Nie lepiej na divach i ladnie wypozycjonowac w CSS? Nie upieraj sie ^__^ strona powinna trzymac sie standardów.

Heh... Ile to już minęło czasu od mojej pierwszej pracy? Oj... Dużo... Dziś miałam okazję do małej retrospekcji - wrzuciłam wszystkie zrobione przezemnie avy dla forumowiczów na photobrucket'a. Co śmieszne większość z nich pamiętam, pamiętam nick osoby której ten av robiłam i mam nawet numery gg sporej części z nich... Taa.... Nie wiem czemu, ale ja nigdy nie zapominam takich błahostek...

A co teraz? Teraz powiedzmy, że za szybko moich nowych prac nie wstawię. Dlaczego?

1. Mało czasu.
2. Musiałabym podkosić aparat siostrze (tak, ten drogi, co robi łądne zdjęcia cyfowe w dużym formacje), bo mój skaner "prawie" pada trupem (tak, robi takie ładne paski :P) i moje prace raczej się do niego nie zmieszczą :D

Dużo się zmieniło i powiem wam, że na lepsze - liceum i Wrocław. :)

Pozdrowienia dla wszystkich przyjaciół - tych których znam i tych, których jeszcze nie poznałam.

http://img165.imageshack.us/img165/6...copyod4.th.jpg

A to ostatnia praca, jaką zrobiłam na WOK. Dopiero na końcu stwierdziłam, że jest aż nazbyt osobista, no, ale w końcu takie były oczekiwania profesorki, gdy nam zadała to zadanie...

Welcome back ;]

Piękne!
 

Te prace wcale nie są ładne... są CUDOWNE!! Wielkie gratz ! Ależ my mamy zdolnych ludzi w polsce :) Naprawde zaje(kwiatek) prace... :)

Oh Eileen, coz moge powiedzec - w paru zdaniach bo sie spiesze, tylko tak zatrzymalem sie na chwilke, by przejzec raz dwa temat.

Twe prace sa ladniutkie :) , pare niedociagniec (chodzi mi o portrety...takie pociagle ), ale ogolnie wszystko takie sliczne.
Ty sie rozwijasz w kierunku artystycznym (Szkice, kolorowanie i inne) ... a ja stoje w miejscu :( , no ale :) Gratuluje, rob wiecej ^^ .

Hej !
Naprawde fajnie rysujesz :) ale cos jest nie tak z twarzami, sa jakies nie naturalne, to samo z dlonmi, cialem (ten mięśniak), reszta naprawde fajna. tylko bardziej starannie obrabiaj na komputerze obrazki i zmniejszaj je, gdyz w duzym powiekszeniu wydaja sie one o mniej atrakcyjne :p Ale tak wlasciwie to super :D Rysuj dalej :)

Avager, słońce... Chyba cię kosmici dorwali i potrzaskali. Te stare prace to syf, tyle co ta ostatnia to jeszcze... Jak ostatnio je wyciągałam z mojej szuflady to śmiałam się do rozpuku... Teraz to ja zabrałam się za duży format i nie wiem kiedy ja się zabiorę za te formaty z aparatem - najpewniej dopiero w ferie. Wtedy jak mnie Blacko, czy ktoś opierniczy to będę kwiczeć - teraz się tylko śmieję :D

nie kaz nam tak dlugo czekac ;)

http://img160.imageshack.us/img160/6964/aaaa0035gc2.jpg
pastela, duża (50x70), jeszcze muszę taką ładną trawkę zrobić...
http://img160.imageshack.us/img160/527/aaaa0037mc2.jpg
Gipsowa Panienka - duża, troszku z ustami naszachrowałam ale nie wygląda źle. Na tej draperii po prawej widać moje końcowe lenistwo :P
http://img337.imageshack.us/img337/2972/aaaa0039id5.jpg
Moja druga praca na pracowni - całkiem przyjemna była :)
http://img157.imageshack.us/img157/1892/aaaa0041rk1.jpg
Właściwie to troszku żałuję, że pozbyłam się tego niebieskiego dzbanka, ale by się nie zmieścił. I kubek niebieski się z lekka wali, ale to tak materiał go przechylił ;P

I deser:

http://img142.imageshack.us/img142/7168/aaaa0040kt0.jpg
Pierwsza praca na pracowni, taka "na próbę". No cóż, mam do niej pewien sentyment :)

No, teraz możecie śmiało bluzgać i wytykać mi błędy palcami - bo one napewno są i sporo z nich sama już widzę. Ja wiem jedno - uwielbiam pastele, a teraz widziałam takie ładne, kolorowe dynie :D A na mój stary aparat nic nie poradzę - dopiero na święta przyjedzie siostra z ty drogim, porządnym cudeńkiem o dużej rozdzielczości... :(

Pozdrowionka

Eileen Blue Rose

W porównaniu do ostatnich prac to kosmos. Straszny postęp. Jeżeli prace prezentują się w realu tak jak na fotach to pogratulować. Kurde, musze się wziąć. Jesteś dowodem na to, że treningiem można osiągnąć wiele ;)

Porównaj sobie teraźniejsze prace, a te z początku tematu. Te pierwsze niedokładne, ze słabą perspektywą, złą anatomią, niedokładnym kolorowaniem. A ostatnie..

Ostatnie prace były robione dość dawno, jak na mnie. A u mnie poświęcanie tych minimum 6 godzin w tygodniu naprawde daje rezultaty. No i jak się siedzi nad obrazkiem te 9-12 godzin (w sumie na niektórych mi tak wychodziło) to choć na końcu już rzyga się tym, to jednak ładnie to wychodzi. Lubię pastele, bo idą szybko - robisz zarys i jedziesz, możesz je ładnie rozmazać, zawsze łatwo coś poprawić i są kolorowe :D.

Ale co ja tutaj się będę wypowiadać, przyjdą mądrzejsi odemnie i zaraz się okaże jak długa droga jeszcze przedemną ... O dziwo jakoś to mnie nie martwi ;)

Bardzo ladne prace :). Nie mam do zadnych zastrzezen poniewaz sam lepiej bym nie namalowal :)

Co tu dużo mówić,wszystko już Ci powiedziałem na gg :P

@Blacko
I przez ciebie wypisałam mój ulubiony długopis i latam z zeszytem z wydartą połową okładki w ręku :D

Kurcze, moje guru. Jeśli kiedykolwiek otrzymałabym dar takiego rysowania, stałby sie cud. No cóz, niedoczekanie moje. Pozdrawiam.

Chyba jeszcze nie komentowałem w tym temacie. Więc zacznijmy:

Mamy tu przykład osoby, która trzymając coś w ręku, czy to myszka, czy ołówek, czy pisak, czy kawał kredy potrafi stworzyć coś pięknego. W galerii możemy zobaczyć prawie wszystkie techniki grafiki tradycyjnej i komputerowej. I przy tym wszystko jest świetne. Możemy tu też zauważyć co daje praca, trening i poświęcenie. Pierwsze grafiki chociaż prezentowały poziom "tylko" ponadprzeciętny ukazywały ukryty talent. Najnowsze prace są naprawdę świetne. Ciekawi mnie tylko, czemu nie chcesz dołączyć do MTA. Owszem, nowe MTA a nie jest już tak bardzo MOST jak poprzednie. Ale staramy się. Trenujemy, robimy również selekcję, tworzymy wspólne projekty. Od odrodzenia MTA do teraz poziom podniósł się. Chociaż niektórzy dalej nie chcą się zhańbić wstępem do MTA. Może MTA nie dorasta do Ciebie, ale jednak zachęcam. Przydałby się jeszcze ktoś tak dobry, aby w 100-procentach odrodzić MTA.
Ale wracając do prac. Prace ółowkiem bardzo mi się podobają. Smoki są piękne, tak jak ten wspaniały koń. Prace z "nowej serii" są przecudne. Po prostu przecudne. Jeśli w wieku 16 lat tak rysujesz i malujesz, to już w wieku 30 - stu, trenując jeszcze trudniej, i będąc jeszcze bardziej zaciętym będziesz tworzyć naprawdę wspaniałe dzieła sztuki.

Sławek

@Slawekmag
Przesadzasz.

Nie chce tutaj nikogo obrażać, ale tym pracom do świetności jeszcze daleko. Szczególnie pierwszym.

Nic takiego nie zauważyłem. Jak dla mnie pierwsze prace były słabe i nie, nie pokazywały żadnego ukrytego talentu. Chyba, że jestem ślepy.


Za to, IMO, najważniejsze jest że widać znaczny wzrost formy i ZA TO należą się gratulacje ;)
A talent..jak dla mnie to biadolenie starych bab :)

@Mamba
Czy cię słoneczko potłukło? Zobacz lepiej ile ja mam lat a ile ty. Przed Tobą jeszcze wszystko a ja jestem stara krowa bez talentu. Popatrz sobie na prace limenu, Blacko, bryndiego lub Tany i wtedy bij na współkę ze mną pokłony, tylko nie zemdlej z wrażenia ;P. Ja nie umiem wiele, daleko mi do ideału i niech nikt nie waży się mówić, że moje obrazki sa dobre, dopóki sama tak nie stwierdzę ;p

@slawekmag
MTA. Pierwsze osoby z MTA poznałąm robiąc avatarki. Właściwie poznałam tak sporą część forum i ciągle pamiętam choć połowicznie każdego użyszkodnika i avatar jaki dla niego zrobiłam. Tak poznałam m.in. Avagera. Pamiętam też jak poznałam limenu, potem właściwie dzięki niemu wpadłam na Blacko (którego już w międzyczasie zdążyłąm zidentyfikować jako mistrza i wielkiego guru ;). MTA od samego mojego początku było dla mnie pewnym progiem, który obiecałam sobie przekroczyć, jak poczuję, że jestem gotowa. Do tej pory tego czegoś nie czułam, teraz wiem, że jestem bliżej, ale to jeszcze nie to. Stwierdzam, że dopiero, jak zlikwiduję kilka swoich błędów to wtedy tak.

I te obrazki nie są świetne. Nie są nawet dobre, bo nie ma w nich tego życia, które tak bardzo chcę zobaczyć. Poza tym pierwsze z nich wrzucone tutaj były tak naprawdę gorsze od innych robionych wcześniej przezemnie. Jest kilka prac, których tutaj nie wstawiałam, a które tak naprawdę były o niebo lepsze. Teraz nawet o nich nie myślę, bo robię lepsze rzeczy.

@Khazid
Ohoho.... Khazid, jak zobaczyłam twój nick to myślałam, że zjedziesz mnie prawie tak, jak zazwyczaj robiła to Tana. Co prawda za wiele się nie pomyliłam ;), ale optymistyczne zakończenie napawa mnie radością.


Zdradzę wam mój sposób na motywację do dalszego rysowania:
1. Oglądam ładne obrazki, żeby wejść w klimat. Mam na kompie około 1 gb wszelakich obrazków fantastycznych, szkiców ołówkiem, prac (naprawdę) malarskich i komputerowych - smoki, wróżki, zamki, zachody słonka, wojowników, nawet moje fotki zbroi z Zamku w Kurniku i fotki z zamku Ambras w Austrii (piękne zbroje płytowe, wszelakiej maści, kopie, miecze, tarcze, szable i wszystko co ostre :) )
2. Oglądam swoje prace.
3. Oglądam prace Blacko lub limenu. Jak ich stare pracki mi się znudzą zerkam na to co zarzucił na digart bryndii, lub maltretuję ich o pokazanie mi co ciekawego wrzucili na net, a czego jeszcze nie widziałam.
4. Oglądam swoje prace i patrzę co mi w nich nie pasuje.
5. Jestem zdołowana i widze jak daleka droga przedemną, następnego dnia idę na pracownie i wyżywam się na papierze - tak się rodzą następne prace.

BTW. Zaraz postaram się edytnąc i dodać ten rysunek cienkopisem, bo Blacko chciał zobaczyć :P

@edit
A oto i mój rysunek. Robione cienkopisem (najdrobniejszym, jaki udało mi się dorwać w sklepie :P) troszku wydaje mi się to na odwal, ale to praca na WOK, nie dla siebie ;). To miała być "wieża babel ludzkiej pychy", a sama nie wiem co wyszło. Ja bym to uznała za monumentalne nic, co się z lekka sypło, jest puste, bez uczucia - prawie jak ludzka pycha, tylko że te moje stwierdzenia są jeszcze pełne ironii. Pomijam fakt, że miałam "dodane" do tego (w bonusie od nauczycielki) wydrukowane fragmenty form architektonicznych (kto dobrze poszuka, ten się dopatrzy gdzie są w miarę dobrze przeremnie zamaskowane). Niestety nie udało mi się zachować pierwotnego stylu tych wydruków w całej reszcie pracy, choć nie widać jako tako tych wstawek. Nie jest to złe, choć mam ochotę kiedyś usunąć komputerowo na tych łączeniach to kratkowanie i wypełnić je inaczej np. za pomocą czarnego flamastra, by uzyskać efekt takiego ciemnego, lśniącego metalu. BTW. Te pionowe kreski to efekt skanowania "kombajnem" tatuśka - mój skaner jest już w rozsypce.

http://i120.photobucket.com/albums/o...e/Obraz001.jpg

Tak to czytałem i pomyślałem sobie, jeśli ty jesteś stara krowa, to ja jestem jeszcze starszy byk... no cuż, starość nie radość :P Powiedz gdzie i kiedy, a bedziemy bili pokłony we troje :D
Powiem ci że twoje obrazki sa dobre, jak ty tak stwierdzisz ;). MTA to tylko grupa na forum, a bez ciebie w tej grupie (tak mi się wydaje) Blacko czuje się samotny, bo z tego co mi wiadomo to tylko on tam bazgra m.in. ołówkiem. Jestem ciekawy, jakie to teraz robisz lepsze rzeczy :) No i ciekawy masz sposób na motywację, być może kiedyś z niego skorzystam :)

Blacko? Samotny? A to wy jeszcze mu nie sprowadziliście jakiejś fajnej dziewczyny do towarzystwa? ;) Ja tam osobiście obojętnie czy jestem w MTA, czy nie i tak go męczę co jakiś czas jak mnie jakaś cholera napadnie :P. Nie rozumiem tylko czemu MTA się tak sypło i jak pewne osoby mogły do tego dopuścić, ale po części nie dziwię się innym, które zrobiły tak jak zrobiły. Ja narazie mam wrażenie, że troszkę jeszcze powinnam poczekać na określenie "Most", bo do tego jeszcze fiu fiu... długa droga!

Narazie jestem happy, bo dziś zrobiłam obrazek na WOK (pewnie nie widziałeś, bo pisałeś tego posta, kiedy ja dzielnie skanowałam :P), a jutro kupię sobie taki fajny, nieco grubaśny grafit w kilku twardościach i będę się bawić taką ładną lampą, którą postawiła ostatnio P. Lucynka obok ładnie zwisającej "szmatki", jak to powiedział limenu...

I jak tu go nie lubić? XD

Eileen co tam slychac kochana? :)

Gratuluje tematu, dobrze sie rozwinal od naszej ostatniej rozmowy... :*

Ojoj... Kochany - a kiedy to było? :D
Miło Cię widzieć. Widzę, że nie tylko ja przeżywam "reaktywację". Czasem dobrze jest wrócić do starych kątów :)

No właśnie prubowaliśmy mu sciągnąć różyczkę, ale ona mówi ze sie nie nadaje :P
MTA sie sypło, zapewne z powodu braku tematów, ale kto go tam wie, teraz jest i nawet są pomysły, zobaczymy co z tego będzie. Obrazek ciekawy, ładnie wycieniowany itd itp, ja się nie znam za bardzo na pracach z ołówkiem wiec moja ocena i tak jest mało znaczaca :)
Co do tej nazwy, ona jest tak zrobiona nadwyrost, gdybym się miał tym kierować, to juz dawno złozył bym dymisje ze swojej funkcji :)

Oho... Mistrz Blacko ogląda moje nieszczęsne dzieło i nasza paplaninę - ciekawe co powie. Ja i tak wiem, że to nie jest coś super, bo nawet mi się to niezbyt widzi :D

A ty się nie odzywaj, bo akuratnio nadajesz się na tę funkcję - może nie za grafiki, ale masz to COŚ ;)

Euhm, już mnie wypatrzyli,a chciałem się tak tylko ukradkiem wśliznąć :p Nie wiem czy jestem bardziej zmieszany czy zaszczycony, że jestem dla Ciebie aż takim autorytetem ;)
Ciekawe to cienkopisowe coś,choć nic specjalnie nie przedstawia, rysuj rysuj. Może niedługo też coś wrzucę nowego :p

Hehe... I o to chodziło! :P
Postujemy, postujemy kochani. Blacko - ty możesz nawet wstawiać skany bazgrołków z zeszytu - Ciebie i tak nikt nie zagnie :D

BTW. Znajstrowałam sobie fajny długopis i jeszcze mi się nie wypisał ^^

Ale ja jestem urodzoną pesymistką i o pracach wyżej wymienionych artystów nawet nie marzę. A, że jestem gówniara - nie przeczę. Ale znowu przejawia się mój pesymizm - myślę, że w twoim wieku nie będe tak rysowała. BB

P.S. Stara krowa? Dobre porównanie, bo w tym wypadku jestem cielę.

Czemu nie? Ja też się czasami biorę Twoje obrazki za wzór jak coś bazgrzę. To już chyba jest jakiś przejaw 'autorytetu artystycznego'... No i zawsze się Ciebie pytam jak coś chcę stworzyć... :)

@Kamos
HEFAJSTOS! (on zrozumie)

@Eileen
"Mój Wrocław"- dla mnie bomba. Bardzo klimatyczne kolorki...

@up
Problemy, problemy, wiecznie problemy, rysuj, nie gadaj! :D

Mój wrocław to taki sentymentalny obrazek, właśnie miał wyjść taki na wpół dziecinny, na wpół realny. Powiedzmy, że odnosi się do wydarzeń "dawnych", gdy dośc jeszcze nieudolnie rysowałam (mniem więcej z tego okresu pochodą te kredkowe smoki). I Shan - ja rysuję! Dziś zaczęłam taki boski hełm w ołówku, w tle jest pęk tataraku czy jakiejś tam trzciny i jeszcze do tego fajnie ułożona draperia...

Ale na pracowni siedzę (tylko?) 2 razy w tygodniu, bo w środę śpiewam i gram, w czwartek gram (na gitarce, dopiero się uczę, ale jest fajnie :P), a w piątek śpiewam. I wogóle jestem happy, bo mam fajną szkołę, eksta kolegów, super przedstawionko z okazji 11 listopada robimy i po tych próbach jestem wesoła i radosna jak mały przedszkolaczek ;). Pomijam fakt, że dziś jest pełnia, przez okienko będzie mi świecił księżyc i powietrze jest chłodne... Ogólnie to czuję się jak zakochana, a i do tego chyba mi nie daleko.

Dziwne to uczucie, gdy ktoś jest dla ciebie miły - nie jestem przyzywyczajona.

Pozdrowionka

Eileen Blue Rose

Hmm... Chwila zabawy z PSem... Zastanawiałam się co ciekawego mogłabym zrobić, gdy przyjdzie moja kolej w robaczku, ale jakoś nie miałam weny i wyszło mi to :D. Wiem, że to wieśniacko wygląda przy tych ostatnich pracach, ale stwierdzam, że ten obrazek "ma to coś" :P

[img=http://img477.imageshack.us/img477/1238/starspsdcopyaj8.th.jpg]

I od jakiegoś czasu zaczynam mieć smykałkę na pixelarty, ale te takie proste, same tekstury... Ale rozrywkę mam :P

@edit
Jeju! Dostałam dwie nowe notki! Kolejny powód do radości po szalonym piątku. No i czeka mnie "wielce atrakcyjny" sprawdzian z historii po długiej nieobracności, cóż za radość! :P