Chyba kolejka marzeń- Zagłębie w plecy, Śląsk z Lechią solidarnie 1:1, Wisła wygrała a w 40. minucie Lech 0:1 Bełchatów :D

Wcześniej macie wyjazd do nas na Ślęzę, być może pojawię się tam w sektorze gości ;D

Karny na Arshavinie ewidentny, ale to jego wina, że sędzia go nie odgwizdał, taka prawda. No, może z tym "ewidentnym" przesadziłem.

Nie, Wisła, ani żaden inny klub by ich nie ograł. Rooney się kładł? No wybacz, ale został wyraźnie pociągniety za nogi w momencie, gdy był niemalże całkiem wyprostowany, więc jak on mógł się wcześniej kłaść?

To, że nie miał gdzie usiąść to czyja wina?

Szczęście sprzyja lepszym ;> i lodożercom.

Wytlumacz mi w takim razie jak u ciebie wyglada ewidentny karny."Jego wina ze sedzia go nie odgwizdal" co to znaczy? mial latac i plakac ze chce karnego?
MU gowno gralo tamtego wiczoru i kazdy obiektywny kibic to powie ze Arsenal byl lepsza druzyna ale coz takie piekno pilki noznej
POCIAGNIETY ZA NOGI xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD idz ty lepiej do sklepu po binokle

http://rs721.rapidshare.com/files/27...albiondean.avi

7.35 wszystko pieknie widac

Lech 2:2 zremisowal...
Tak nie moze byc -.-

czyli, wg Ciebie, szkoda że nie przegrali?

To znaczy, że on nie zasygnalizował faulu, teraz bronisz się jak ci wszyscy od "jp"... Zawsze są tam gdzie ich nie trzeba, prawda? Przykład - karny za faul na Rooneyu, lub za upadek Eduardo (nie mówię, że miał symulować, tylko, że miał się tak zachować).

Arsenal był lepszy, nie wiem po co to napisałeś. Po prostu zagrali baaardzo głupio.

@Edit

Jeśli chodziło ci o ostatnie zdanie, to był to swego rodzaju żart, oraz coś, co przypomniesz sobie spoglądając na tabelę z poprzednich, a pewnie i po zakończeniu tego sezonu. oraz jak wygrasz loda od Algidy.

Twoje zdanie jest brane pod uwagę jak sanki w lato. A co do spraw kibicowskich to jest odpowiedni temat :d

@down

Lokacja: Niemcy

No w sumie racja, tylko rolę okna gra tv/sopcast

On jest takim kibicem, co to kibicuje z okna (czyt. ma widok na stadion).

K.Jay

kurwa mac, i znow fail w obronie, tyle ze tym razem po prawej stronie. A juz przez chwile dobrze zaczynalo to wygladac...

Gosc ma szczescie ze Wasyl wstac nie mogl, bo gdyby mogl, to by mu pewnie epicko wyjebal...

sam napisałeś stronę wcześniej, że chciałbyś, żeby przegrali. ja się po prostu chciałem upewnić
lech zdechł kolejorz

O ja pierdolę...

http://img408.imageshack.us/img408/7...uaxela3523.jpg

Wiecie co, patrzeć na to i filmik: http://i29.tinypic.com/33e1wfd.gif napada mnie taka złość, takie w*********, a jednocześnie taka bezsilności wobec tego cholernego Murzyna.

MATKO BOSKA, popatrzcie na swoje nogi i spojrzcie na zdjecie, co za k****!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

O kurwa. Noga mu się złożyła w 3 części.

K.Jay

http://www.youtube.com/watch?v=NE9N8TcXrgw



@
jeszcze rece podnosil do gory jak mu sedzia kartke pokazal ;ooo

Ta noga od złamania w dół wygląda jak getra wypchana kamieniami... Wasyl trzymaj się!

W jego miejsce Beenhakker powołał Rzeźniczaka

Jak dla mnie murzyn nie powinien grać do momentu, gdy Wasyl wyzdrowieje. Powrót na boisko stoi pod znakiem zapytania... W normalnym życiu byś zawiasy dostał, a on pewnie 3 mecze dostanie ( jak z Eduardo....).
Szkoda faceta ;/

Boruc dzisiaj piękną bramkę wyjął (-:

Murzyn wiedział, że do piłki nie dojdzie. Celowe zagranie, bo kto z wyprostowaną nogą atakuje piszczel zawodnika, który go wyprzedza wykonując wślizg? Dyskwalifikacja na 2 lata, 100 tyś euro kary jak dla mnie. Ale jak napisano na weszlo.com, dostanie max 3 mecze i śmieszną kare.

@edit
Najbardziej mnie dziwi zachowanie tej małpy, że wymachuje rękami jak czerwoną kartke dostał. A co do 5. kolejki ekstraklasy to wyróżniam jedynie bramkarza i obrońców Śląska. To co wyjmowali Celeban z pustej bramki albo Kaczmarek strzał Kaczmarka ale z Lechii to klasa. Tak samo interwencja Boruca w meczu z Hibernian.

Teraz tylko czekać, aż przyjdzie chłopakowi grać w Polsce ;-) Jakoś mi go nie szkoda...

No, w komentach na youtubie już mu obiecali że umrze :D

Mecz Polska - Belgia z sędziującym Howardem Webbem plx! Najlepiej podczas EURO 2012 na jakimś 40-sto tysięczniku...

Ale się zbuzowałem, wieczorem wróciłem zmęczony na chatę a po tym co zobaczyłem będę miał problem żeby zasnąć... Rozumiem, że chłopa poniosło, ale jeszcze bezczelnie rozkłada ręce udając niewiniątko... Grrr