Girls Bravo ep2.

W sposób jaki Miharu je banana poprostu mnie położył na łopatki...

Kurogane no Linebarrels - done. Godne polecenia, zaskakujący zwrot akcji, mechy po prostu cudowne anime.

Obejrzałem 5 epów. Hellsinga. Wreszcie zdobyłem ponowne chęci do oglądania anime, bo wyglądało to już naprawdę źle. ;D

Azumanga Daioh - wytrzymałem 12 minut i wyłączyłem, nie dla mnie to, może kiedy indziej jak już kompletnie nie będę miał co oglądać i będę się nudził.
Zaczynam więc Law of Ueki.

może sobie oglądać anime z ang. subami ale i tak nie pomożecie turyście z zagranicy xD Anglik spytał sie o pomoc,ang znalismy...ale Wawy już nie.

wiecie ze filmy Transformers [transformersy to anime Gimlosie] pokazują historie z 1 strony medalu? z strony ludzi tylko? Oo

@Rayza

ja nie przepadam za manga, brak animacji, glosow i kolorow strasznie pozbawia mnie emocji, ktore mam w anime, a i tak ogranicza wyobraznie.

u mnie wręcz przeciwnie , manga <3 100% oryginalnej fabuły i ukazanie jak dobrym rysownikiem jest autor [cieniowanie,tekstury,tuszowanie,rastry] i zawsze możesz do fragmentu po wrócić

@up
w anime tez mozesz powrocic d;


@

zabieram sie teraz ( a przynajmniej mam zamiar) za Guin Saga, Asura Cryin oraz Tayutama Kiss on my Deity

ogladal ktos cos z tego?
jak tak, to czekam na opinie

Rownie dobrze mozesz powiedziec ze ogladasz filmy ale nie czytasz ksiazek bo nie maja poruszajacych sie obrazkow. O to chodzi z ta wyobraznia. Masz ruszyc wlasna a nie zgapiac cudza.

@Up
Popatrz na to tak (przełożę na Twój język znaczy się) - jeden lubi blond loli, drugi fur loli, trzeci i takie i takie. Wszystko dla ludzi!

@Topic
Wróciłem z wygnania. Muszę wreszcie skończyć SZS. No i ruszyłem z oglądaniem Madlaxa, na początku nudzi, potem całkiem przyjemna seria. O, i wyszedł singielek "Super scription of data", żyć nie umierać.

Ksiazka tylko cos opisuje, reszte pozostawia wyobrazni, manga nie. Sugeruje obraz.

@rayza

Zgadzam sie calkowicie, ale tylko pod warunkiem ze interesuja cie technikalia, jak cieniowanie itp. Mnie raczej nie szczegolnie, jak dwie serie sa mile dla oka, ale jeden robi lepsze bajery pod lupa, to i tak nie zauwaze roznicy.

Mnie sie zdaje ze latwiej jest "dowyobrazic" ruchy i koloru z obrazu, niz wszystko z samego tekstu. Ksiazka tez limituje cie co do wyobrazni, opisuje jak rzeczy wygladaja, manga robi to samo kreska. Jak tekst mowi o pelerynie w kolorze czerwonym a manga ja rysuje to jaka jest roznica?

Zgodzę się z Gangrelem. Książka jedynie sugeruje jak coś wygląda, a od naszej wyobraźni zależy jaki kształt przyjmie. Manga niestety ogranicza wyobraźnię... jeśli widzimy w mandze czerwoną peleryną to znamy jej kształt, kolor i wszystkie szczegóły. Im bardziej zaawansowana technika przekazu, tym mniejsze pole popisu dla wyobraźni.

Sam wiele razy czytając książkę fantasy wyobrażałem sobie całe sceny, a kilka naprawdę mocno zapadło mi w pamięci.

Nipah~!
Frizz-kun

to manga jest kolorowa? Oo
Frizz co ty brałeś? xD

Ja jednego dnia obejrzałem wszystkie misje z pierwszej części _/

Nie udawaj ze nie wiesz o co chodzi. Z mangi np. Naruto wiesz w jakich kolorach są płaszyczyki Akatsuki, więc tylko je kolorujesz w wyobraźni, zamiast spróbować wyobrazić sobie całość.

tzn. all masz w czerni i szarości : p
spoiler

reszty sie domyślasz

Don't mind me , I'm just passing by!

Thou -> historia z życia wzięta Rayzy.
http://i305.photobucket.com/albums/n...5854374704.jpg

Bleach 225.

Szkoda ze pod sam koniec zaczeło się coś dopiero dziać...

Racja, dziś wyjątkowo obejrzałem, bo akcja interesująca =P. Jedyne co mi nie pasowało to sposób przedstawienia ran- jak ktoś dostałw brzuch tak mocno, że umiera to powinien z niego porządnie krwawic, a jak komuś połamali kupę kości to powinien byc nieźle powykręcany =). No ale ja to się do wszystkiego przyczepię.