Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   RPG (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=26)
-   -   World of Warcraft (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=125457)

Rothes 02-06-2008 07:02

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Relosu (Post 2090810)
Myslisz ze dlaczego nie zaatakowali ciebie ? Tylko chodzili w koleczko. Bo bylo ich 2 a ty 1. To jest honor hordy.

Taki honor, że pół dnia spędziłem kryjąc się i czając w postaci ducha wilka, aby móc wziąc kilka questów z Astranaar, bo chyba z dziesięciu pewnie świeżo upieczonych 40 lvl (strzelam, że taki poziom, bo mounta mieli, ale gryph master zabijał ich bez problemu, a we mnie wchodziły im hity rzędu 200) miało straszną radochę zabijając każdego przedstawiciela Alliance, nie ważne czy miał 20 lvli mniej od nich.

Skoro orki są ciepłolubne to nie powinny się pchać do Northrend. :)

Dobra (obiecałem sobie to już 2 posty temu ;p), nie będę już kontynuował tej bezproduktywnej polemiki.

Lord Dreathan 02-06-2008 07:25

Lepiej pochwalcie sie progressem:D
U mnie gildia ostatnio zabila...... NIC bo sie rozpada nie ma skladu na 25 raid;p

malkolm 02-06-2008 08:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lord Dreathan (Post 2090949)
Lepiej pochwalcie sie progressem:D
U mnie gildia ostatnio zabila...... NIC bo sie rozpada nie ma skladu na 25 raid;p

W czwartek padł Kalecgos (ss był gdzieś wyżej), dzisiaj lub jutro idziemy obadać Brutalusa.
Z optymalnym składem o tej porze jest ciężko: sesje, wakacje, urlopy, AoC itd.

kołbaś 02-06-2008 08:11

Ja sostanio zrobilem z gildia prawie cale cavern of time jednym zamachem. tylko tyle to trwalo ze pod koniec jak juz doszlism do auchiego to bylo nas tylkko 15 bez tanka i z 2 healerami(druid i ja shaman) wiec ni w kij nie dalo rady. Ale wyrwalem glovesy t6 fajna tarcze do healowania i chest ktory wylada jak t6 i chyba ma podobne statsy. No i mase kamyczkow i recept do nich =)

malkolm 02-06-2008 09:36

@up

progress na privie? prosze cie ....

_WrD_ 02-06-2008 12:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez kołbaś (Post 2090978)
Ja sostanio zrobilem z gildia prawie cale cavern of time jednym zamachem. tylko tyle to trwalo ze pod koniec jak juz doszlism do auchiego to bylo nas tylkko 15 bez tanka i z 2 healerami(druid i ja shaman) wiec ni w kij nie dalo rady. Ale wyrwalem glovesy t6 fajna tarcze do healowania i chest ktory wylada jak t6 i chyba ma podobne statsy. No i mase kamyczkow i recept do nich =)

Privy... A idź w pyry z tym szitem :P

Bardownik 02-06-2008 13:30

Nie potrzebnie powstają jakieś stereotypy na temat stron przeciwnych. To oczywiste, że Horda powie : Ally to cioty! Śmierdzą i pedały; równie dobrze to samo może powiedieć ktoś z Ally na temat Hordy (nie wspominając o ich bezczelnych najazdach na low-lvl; no i oczywiście odwrotnie)
Obie strony tworzą ludzie siedzący przed komputerem. Odrażający, paskudny "pedał" może być z Taurena, ale równie dobrze takim "pedałem" może być i gnom.

Ja i tak murem za Przymierzem stoję ;]

Kajulec 02-06-2008 13:55

Wlasnie bylem swiadkiem trzykrotnego rozpierdolenia hordy w drobny mak w Warsong Gulch. Trzykrotnie dojebali nam do zera. Chyba trafilem na jakas totalnie uposledzona grupe, bo nie miesci mi sie w pale jak mozna tak przejebac.

Grue 02-06-2008 14:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kajulec (Post 2091232)
Wlasnie bylem swiadkiem trzykrotnego rozpierdolenia hordy w drobny mak w Warsong Gulch. Trzykrotnie dojebali nam do zera. Chyba trafilem na jakas totalnie uposledzona grupe, bo nie miesci mi sie w pale jak mozna tak przejebac.

TEj mi tez nieraz jak sie trafi grupa hordziakow to zal wogole grac z nimi. Lataja, zwiedzac mapke chyba i zero walki. Raz mialem taka grupe ze caly wsg trwal moze z 15minut i ally wygralo do zera, a odnas nikt nie zabral nawet flagi xd Sa ludzie i parapety, a ja sam z fearem nic nie zdzialam duzego xd

Bluray 02-06-2008 15:27

Cytuj:

To ludzie sa na tyle agresywni ze jak pojawili sie orkowie to odrazu wojna bo ludziom za ciasno. A orki uciekly z Dreanoru tylko w razie niebezpieczenstwa i chcialy zamieszkac w swoim nowym domu do ktorego byly zmuszone przybyc. dlatego tez Ludzie zawarli przymieze z Daranei. Nie chciali zeby historia sie powtozyla i w wojnie o miejsce do bytu przybyl by im jeszcze jeden przeciwnik a wtedy marny ich los. Ok rozpisalem sie troche a teraz ide spac =P
Orkowie dlatego przybyli do Azeroth, bo byli już opętani żądzą krwi przez demony, a wybili już prawie wszystkich Draenei (ich byłych przyjaciół). Medivh opętany przez Sargerasa otworzył portal dla orków i ogrów i rozpoczęła się wojna z Ally. Horda przegrała 2 wojnę i została zniewolona. Potem dzieki Thrallowi się uwolnili, zabili Manorotha i razem z Theramore i NE Archimondea i jest jak jest ;P

Dawergo 02-06-2008 16:54

Więc na Moonglade są jacyś polacy? Jak nie to gdzie sa ( w ally) tylko nie za duzo... jakas jedna gildia czy dwie max

CytrynowySorbet 02-06-2008 17:13

Co do "honoru" Ally... Właśnie robiłem sobie questy koło Razor Hill, gdy nagle ally zrobiło na tenże malutki obóz RAID. Oczywiście nie mogli atakować graczy, ale z wielką radością mordowali quest-giverów i vendorów. Dodam, że było ich z 10 (i to każdy 70 lev). W końcu z orgri przyszło może z 5 70lev-hordziaków. Obyło się bez walki, bo ally spier***iło gdy ci od razu się pojawili. Brak słów...

Co do BG. Na Blackout'cie ally rzeczywiście jest lepsza... w przedziale 10-19 (wsg). Czemu? Bo są tam same twinki psujące klimat i przyjemność gry. Wykorzystują ciekawość nowych graczy (nabił 10 lev i jest ciekawy jak to jest na bg). Po prostu farmią honor. Przykładowa sytuacja:

2:0 (dla ally ofc...), jakiś twink rogue lub hunter z 4K HP (!!!) siedzi sobie na samej górze bazy ally i czeka. Reszta twinków spokojnie farmi sobie honor. Powiecie: trzeba iść do tego twinka i odebrać flagę. Dobra, idziemy w 5 osob. Gdy dotarliśmy do niego, 2 osoby padły po kilku sekundach - w końcu to twink co robi hity za 500... Reszta padła równie szybko, bo jakie tu szanse... Dodam też, że jeśli jest 2:0 dla ally, to wsg trwa około pół godziny, aż twink z flagą w końcu łaskawie ją odniesie.

Zupełnie inaczej jest na Arathi. Tam ally dostaje cięgi, bo tam plansza jest większa (kretyni zajmują bazę i idą farmić honor), poza tym ten sam tok myślenia - chyba nie wiedzą jaki jest cel tego bg.

Podsumowując - honoru (w sensie nie punktów honoru) ally jako tako bronią te twinki na wsg 10-19, ale powiedziałbym raczej, że tylko ten honor rujnują. I nie mówię tego dlatego, że przegrywamy (w końcu od +20 zaczyna się po nich jazda), ale ally skutecznie niszczy rozrywkę i chęć robienia bg na początkowych levelach.

Dawergo 02-06-2008 17:24

@up
Wiesz u hordy tez są twniki :p Chyba masz trochę pecha do bg bo ja gram w ally i od 15 lvla na bg chodziłem, to więcej hordziakow twinkow było (tak mi sie zdawało) i dostawaliśmy potężne baty na każdym bg :p Teraz na 21-30 też mi się wydaje że więcej hordziaków jest twinków, ale może poprostu tylko mi się zdaje.

Vil 02-06-2008 17:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lord Dreathan (Post 2090949)
Lepiej pochwalcie sie progressem:D

4 dni po wbiciu 70 levelu healing gear na prawie +1600 BH bez enchantow i dlugo , dlugo nic bo na tym privie jest tak latwo ze grac sie odechciewa. Nawet mi.

Szukam jakiejs roboty na wakacje i od wrzesnia na glob albo na emeryture.

CytrynowySorbet 02-06-2008 17:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dawergo (Post 2091709)
@up
Wiesz u hordy tez są twniki :p Chyba masz trochę pecha do bg bo ja gram w ally i od 15 lvla na bg chodziłem, to więcej hordziakow twinkow było (tak mi sie zdawało) i dostawaliśmy potężne baty na każdym bg :p Teraz na 21-30 też mi się wydaje że więcej hordziaków jest twinków, ale może poprostu tylko mi się zdaje.

Na jakiej grupie PVP grasz? W hordzie czasem zdarzy się 2-3 twinków, ale rzaaaadko. W ally 80% graczy to twinki.

Za to na 20+ lev bg trudno spotkać twinki, bo tam itemy są już zbalansowane i nie ma takich uber, jak na 19 (w stosunku do "zwykłych").

Vrael 02-06-2008 18:06

Ojjjjj.... Nabki, nabki! Tak naprawdę w hordzie jest więcej lam niż można się spodziewać. Gram po stronie hordy już chyba więcej niż rok i naprawdę wiem co mówię. Nie mogę patrzeć na te komentarze wielce broniące hordę. Po każdej ze stron są dobrzy i źli gracze, w średniej wieku przeważa horda, ale to nie znaczy, że alliance jest zbudowane z dzieciaków. Osobiście znam porządnych graczy po stronie 'tych dobrych' i znam porządnych graczy po stronie 'tych złych'. W każdym razie, faktem jest, że dopóki nie wbijemy 60-70 levela po stronie alliance, o porządnych graczach nie ma mowy. Kiedyś, kiedy byłem newbie, a mój char był w przymierzu, to też tak mówiłem "Ooo horda ownuje, alliance to banda noobów" etc. - wtedy przerzuciłem się na hordę. Po dłuższej grze, postanowiłem odwiedzić Dreha na jego realmie i powiem wam, że rzadko się zdarzało, żeby jakiś hordziak ze mną wygrał w starciu. Innymi słowy, dla mnie ten mit jest obalony, że horda to pro. Wypowiedzi typu "Ci to umieją atakować tylko 10 v 1" nie są prawdą. Jeśli taka sytuacja się zdarza to albo po prostu przechodziła grupa alliance i mieliśmy pecha albo zdążyliśmy zmaltretować jakiegoś słabego gracza, który właśnie wrócił się zemścić z kolegami. Obydwie strony są dokładnie takie same, a wręcz ująłbym to tak, że horda potrafi być mądra na początku, a słabnie im wyższy level z alliance to nie wiem ale domyślam się, że na 70tym przeżywają tylko najlepsi ;). Skąd u mnie tyle wrogości do hordy? Sam nie wiem. Chyba przez mój durny realm, co prawda battlegroundy są w miare zbalansowane raz wygrywają ci a raz tamci, ale co się rzuca w oczy, to bardzo wysoki stopień durnoty u hordy. Nie tylko bg mnie zniechęca ale również PVE. Spotkałem się z kilkoma guildiami (nie mogę powiedzieć "wieloma" bo ile jest guildii na realmie? -.-) i w każdej 20-60% ludzi było skończonymi idiotami, którzy nie mają pojęcia o nawet podstawowych rzeczach.
Są oczywiście realmy gdzie horda ownuje całkiem nieźle, ale na prawdę czasami trzeba się troche zastanowić. Kołbaś, jak już mówisz coś o honorze hordy, to nie zachowuj się jak tępy ork. Nasze frakcje powinny być sobie wrogie, ale tylko w klimacie gry, a nie ciśnięcie sobie od pedałów, już szczególnie na forum. Powinniśmy tu pisać o rzeczach istotnych a nie dyskutować o takiej pierdole. Mnie na przykład pociągał temat o WOTLKu, było o nim.. nie wiem z dwie strony, a gdyby zebrać te pierdoły o hordzie i alliance to wyszła by połowa tematu. Dyskusje na temat pvp konkretnymi klasami albo zalety profesji - to powinno się tu znajdować!

A tu mały screenshot z tego co się dzieje kiedy jest nudno.
http://img73.imageshack.us/img73/974...8142242hq4.jpg

Wiem, że już cichnie, ale wnoszę prośbę o skończenie takich dyskusji.

Ziemniax 02-06-2008 18:19

@up

No cóż, nie znam żadnego Allience, który miałby choć odrobinę honoru by poczekać, aż skończę zabijanie jakiegoś mobka. Przyjeżdża taki i gankuje.

Pewnego razu leci allience na stosunkowo małym healthcie (night elf druid).
Oszczędziłem go i zacząłem sobie zbierać punkty doświadczenia.
Po chwili ZONK!
Leżę. Night elf druid, którego łaskaw byłem nie tykać wziął se i mnie zabił X(
Takich ludzi nienawidzę. Od tamtej pory gankuję każdego Allience. Stałem się tym, czego nienawidziłem.

PS
Może czas na zmianę realma z PvP na jakiś spokojniejszy?? :evul:

Piczok 02-06-2008 18:22

progress na vash i w mh...może kiedyś i illidana zobacze ; o

http://i77.photobucket.com/albums/j4...W/Anthdown.jpg

http://i77.photobucket.com/albums/j4...zRogaldown.jpg

http://i77.photobucket.com/albums/j4...W/Ragedown.jpg

http://i77.photobucket.com/albums/j4...W/Vashdown.jpg

Dawergo 02-06-2008 18:38

Powie mi ktoś wreszcie jaki realm lepszy po stronie ally? Moonglade czy Burning legion czy moze cos jeszcze innego, tylko zeby jacys polacy byli bo pogadac tez czasem sie chce po polsku :p

Vrael 02-06-2008 19:24

@Ziemniax: Horda nie lepsza, też tak robi ;)

kołbaś 02-06-2008 19:52

Vrael. Grales na max 3 realmach. Ja gralem na mniej wiecej 200 privach. I ty chcesz porownywac swoja wiedze dotyczaca rozbieznosci hordy i allience ? Mam juz w tym takie doswiadczenie ze hej. I zawsze ale to zawsze ally igdy nie przepuscil, biles moba on nie przepusci i albo dobije ciebie(horda) albo dobije moba i od zgarnie expa(allience). Nie mowie ze gralem tylko horda. Lubie tez pograc sobie czasami allience(muzyka w stolicach ally jestswietna moim zdaniem) wiec to nie jest "wypowiedz tepego orka" ale prawda jest taka ze to w ally graja dzieci przyciagane wlasnie takim cukierkowym wygladem gnoma, dwarfa paladina etc.Pozatym nie wkladaj mi w usta nie moje slowa bo nikogo od pedalow nie wyzywalem(nie graczy. Klasy i rasy owszem i to nawet w kokretnych gearach ale nie ludzi).

PLague 02-06-2008 19:53

Cytuj:

Trzykrotnie dojebali nam do zera. Chyba trafilem na jakas totalnie uposledzona grupe, bo nie miesci mi sie w pale jak mozna tak przejebac.
Kocham to zrzucanie winy na "noobski" team.
"Ale totalne zjeby mi się trafiły, w innym przypadku byśmy wygrali!!!"
I w ally i w hordzie takie sa sytuacje.

Po prostu trafiliscie na lepszych i tyle.

Lord Dreathan 02-06-2008 21:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez kołbaś (Post 2092052)
Vrael. Grales na max 3 realmach. Ja gralem na mniej wiecej 200 privach. I ty chcesz porownywac swoja wiedze dotyczaca rozbieznosci hordy i allience ? Mam juz w tym takie doswiadczenie ze hej. I zawsze ale to zawsze ally igdy nie przepuscil, biles moba on nie przepusci i albo dobije ciebie(horda) albo dobije moba i od zgarnie expa(allience). Nie mowie ze gralem tylko horda. Lubie tez pograc sobie czasami allience(muzyka w stolicach ally jestswietna moim zdaniem) wiec to nie jest "wypowiedz tepego orka" ale prawda jest taka ze to w ally graja dzieci przyciagane wlasnie takim cukierkowym wygladem gnoma, dwarfa paladina etc.Pozatym nie wkladaj mi w usta nie moje slowa bo nikogo od pedalow nie wyzywalem(nie graczy. Klasy i rasy owszem i to nawet w kokretnych gearach ale nie ludzi).

Priv to nie wow, wiec takie doswiadczenie sie nie liczy.

PLague 02-06-2008 21:25

Pyszne zdanko. Jestem bezstronny, ale od skomentowania nie mogę się powstrzymać:
Cytuj:

zieci przyciagane wlasnie takim cukierkowym wygladem gnoma, dwarfa paladina etc.
1) Łatwo w Internecie zaobserwować można, że to ludzie w wieku 10-14 lat grają przeważnie w Hordzie, bo "to mrok, takie poważne i super, a ally to dla dzieci takich małych, kolorki i cukierki". Chyba, że chodzi panu o dzieci poniżej 8 roku życia, takie małe coś zastanowiłoby się nad gnomkiem, ale szczerze wątpię, żeby takie brzdące siedziały przy komputerze.
Swoją drogą, gnomy w Warcrafcie mają ciekawy i tajemniczy rys historyczny. Na globalach rozrzut wiekowy graczy jest podobny.
2) Dward paladin cukierkowy... No może być, ale jak w takim razie wygląda blood elf paladin? :D Jeszcze gorzej z tą swoją twarzą, pozą (i tańcem!) i włosami złożonymi na zniewieściałych chłopców.
3) Grałeś na ok. 200privach? Załóżmy, że grasz od 5 lat.
5*365dni/200=9,125dni
Wychodzi na to, że średnia twojej gry na każdym serwerze to niecałe dziesięć dni. Gratuluję wnikliwej analizy społeczności oddzielnie Hordy i Ally każdego serwera w tak ekstremalnie krótkim czasie i wysunięcie wniosków odnoszących się do całej społeczności graczy, oczywiście łącznie z tą oficjalną stroną, panie profesorze, absolwencie psychologii.

A privy to nie WoW, jak powiedział przedmówca.

_WrD_ 02-06-2008 22:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PLague (Post 2092367)
gnomy w Warcrafcie mają ciekawy i tajemniczy rys historyczny.

Ale kołyszą się jakby miały autyzm.

Co do kołbasia...
Cytuj:

privy to nie WoW
I pomyśl o tym, zanim napiszesz cokolwiek na temat WoWa.

sphinx123 02-06-2008 22:12

Privy to nie WoW, ponieważ charakter ludzi zmienia się pod wpływem niedziałających talentów, gz <3

Kajulec 02-06-2008 22:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PLague (Post 2092056)
Kocham to zrzucanie winy na "noobski" team.
"Ale totalne zjeby mi się trafiły, w innym przypadku byśmy wygrali!!!"
I w ally i w hordzie takie sa sytuacje.

Po prostu trafiliscie na lepszych i tyle.

Imho lepiej zrzucic wine na SWOJ team niz mowic, ze "tamci byli lepsi". Chociaz z drugiej strony wychodzi na to samo. Ich tym byl > naszym teamem. Potrafili wpasc grupa po nasza flage i szli jak czolg. Bo wg mnie bylo spowodowane ich skillem (lub twinkowaniem) jak i w takim samym stopniu (!) noobstwem mojej ekipy. Bo co jak co, ale przepraszam bardzo, solo nie jestem w stanie ubic czterech hunterow ze swoimi petami. A co dopiero o ucieczce mowa.

Vrael 02-06-2008 23:26

Lol! Była kłótnia o horde i alliance, teraz jest kłótnia o privy i global xD

@Kołbaś: Hmm.... Powiem Ci, że z tego co wiem, na privach grają ludzie za darmo, co pewnie przyciąga wiele dzieci i stąd ten stereotyp alliance (tzn. oczywiście nie zaprzeczam, że w alliance często można jakiegoś dzieciaka spotkać, ale generalnie gra tam też sporo dojrzałych graczy)

A, i to prawda, wszystkie moje chary powyżej 60tego lvlu znajdują się na 3 realmach, ale to niczego nie dowodzi, interesuję się też takimi sytuacjami na innych realmach.

Piczok 02-06-2008 23:29

wy tu gadu gadu a ja właśnie wychapałem T5 shouldery dla locka :D

PLague 03-06-2008 05:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kajulec (Post 2092640)
Imho lepiej zrzucic wine na SWOJ team niz mowic, ze "tamci byli lepsi"[...]

Eee, po co się dalej tłumaczysz? Poczucie winy dręczy? :p

Cytuj:

Ale kołyszą się jakby miały autyzm.
Popatrz też na kołysanie się nieumarłych.

kołbaś 03-06-2008 06:05

Privy to nie wow zgadazam sie ale tylko w stosunku do mechaniki gry. Gracze dalej pozostaja tacy sami...
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PLague (Post 2092853)
Popatrz też na kołysanie się nieumarłych.

Jak bys mial tak niewiele kosci i miesni tez bys sie musial kolysac zeby utrzymac rownowage stojac =P

PLague 03-06-2008 06:11

Grałeś na ok. 200 globalach, żeby wysunąć taki wniosek? :D

Cytuj:

Jak bys mial tak niewiele kosci i miesni tez bys sie musial kolysac zeby utrzymac rownowage stojac
Jakbyś miał pół metra wzrostu i nóżki długości ok. 10cm, a ręce na boki długości 20cm, też musiałbyś się kołysać, żeby utrzymać równowage stojąc :>

kołbaś 03-06-2008 06:33

Gralem na 4 realmach na globie z minimum 50lvl. Nigdy nie mowilem przeciesz ze na globie nie gralem...

eerion 03-06-2008 12:36

Cytuj:

Kocham to zrzucanie winy na "noobski" team.
"Ale totalne zjeby mi się trafiły, w innym przypadku byśmy wygrali!!!"
I w ally i w hordzie takie sa sytuacje.

Po prostu trafiliscie na lepszych i tyle.
Jako człowiek, który na BG gra już hurtem powiem tyle - bullshit & die.
Dowody?
Np. na mojej battlegroup horda dominowała na AV i WG, a ally na AB i EotS.
Akcja z AV:
Jako, że ally dostawali tam wciry niemiłosierne zaczęli stękać, marudzić i płakać. No i znaleźli argument - Balindy nie trzeba tankować, wystarczy nuke 20 osób. Galv jako warrek tanka już wymagał. I nie zważając na inne plusy i minusy (niekoniecznie tej sprawy) rzucili się na blizza.
No i przysiedli na temat i stękali wszyscy. Blizz się zlitował. Podwoił życie zarówno Balindzie jak i Vanndarowie (bossowi AV u aliantów), który jest prot warkiem. Nie muszę mówić, że efekt tego był taki, że jeśli szliśmy na wyścig nie byliśmy w stanie w żaden sposób wygrać. Dopiero bodajże w 2.4.0 zobaczyli co się dzieje (oczywiście tym razem szły maile od hordy - wiadome). i zdjęli vanndarowi bonus do życia, balinde osłabili trochę, ale żeby nie było zbyt miło to ciepnęli punkt startowy hordy na sam koniec mapy. Nie jest źle, poza faktem, że pkt startowy ally mają 3* lepszy pod względem odległości do kluczowych na defie gravów, itd. ale to już nie ważne.
Morał? Nie ważne, że przez kilka lat WoWa było dobrze. (były modyfikacje lekkie owszem, ale nigdy na taką skalę i w tak krótkim terminie). Ally postanowiło na coś zrzucić winę i było zło...
Jak teraz wygląda sytuacja na AV?
Na 3 mecze które grałem tam ostatnio - 2 razy wycięliśmy im nie tracąc żadnej wieży ani galva, raz przegraliśmy w wyścigu.
Kwestia EotS.
Tutaj no cóż - u nas akurat horda nie potrafi grać zbytnio. Ludzie, którzy wychowali się na WG w dużym stopniu po prostu lecą na flagę... I kończy się to często jak się kończy. Trafiamy na lepszych? Nie bardzo. Jak raz mi i jednemu typowi udało się przemówić tym puggom do rozumu to z 200 - 1500 (tak. 1300 pkt różnicy dla ally) wygraliśmy 2000-1980 mając wtedy 3 bazy, flaga była nie do podniesienia. Za każdym razem gdy na EotS zbierze się rozumna grupa wygrywamy. Lepsi od nas? Nie. Oni od zawsze lecieli na AB, EotS rządzi się podobnymi zasadami. Wiadomo. Po każdej stronie są lepsi i gorsi gracze. Ale też nie podnoś tutaj wartości alliance Plague.
bo teraz był EotS week. Akurat przysiadłem i rozegrałem ok. 30-45 meczy. To wiem jak sprawa wygląda.
A no i co do statystyk na EotS - ally się nimi strasznie chwali. Ale... Jak można wygrać, gdy ally zaczynają w 15 a my w 7-10? I czasami do połowy gry nie mamy pełnego składu.
Petycje by blizz zmienił ten chory system są cały czas wysyłane - wiadomo dlaczego. Nikt nie chciałby być w takiej sytuacji.

Cytuj:

1) Łatwo w Internecie zaobserwować można, że to ludzie w wieku 10-14 lat grają przeważnie w Hordzie, bo "to mrok, takie poważne i super, a ally to dla dzieci takich małych, kolorki i cukierki". Chyba, że chodzi panu o dzieci poniżej 8 roku życia, takie małe coś zastanowiłoby się nad gnomkiem, ale szczerze wątpię, żeby takie brzdące siedziały przy komputerze.
To jak wytłumaczysz to, że przeciętny gracz hordy ma 4-5 lat więcej niż przeciętny gracz alliance? Teraz może i spadło to, ale na pewnoe różnica jest.
Więc... Czyżby twoja teoria była nieprawdziwa?
Cytuj:

2) Dward paladin cukierkowy... No może być, ale jak w takim razie wygląda blood elf paladin? :D Jeszcze gorzej z tą swoją twarzą, pozą (i tańcem!) i włosami złożonymi na zniewieściałych chłopców.
Ogólnie paladyni to geje.
Co do zniewieściałej fryzury - nie wiem gdzie ty ją widzisz. Taniec kiepski? Dziewczynom się podoba xD

Cytuj:

Privy to nie wow zgadazam sie ale tylko w stosunku do mechaniki gry. Gracze dalej pozostaja tacy sami...
Nie bardzo. Właśnie jest olbrzymia różnica :P

Kajulec 03-06-2008 14:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PLague (Post 2092853)
Eee, po co się dalej tłumaczysz? Poczucie winy dręczy? :p

O czym ty w ogole mowisz, czlowieku? Jakie poczucie winy? Przedstawiam ci swoje zdanie, z ty jedziesz po mnie bez powodu. Skoro tak stawiasz sprawe to po prostu z mojej strony rozmowa zakonczona.

_WrD_ 03-06-2008 14:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sphinx123 (Post 2092554)
Privy to nie WoW, ponieważ charakter ludzi zmienia się pod wpływem niedziałających talentów, gz <3

Nie o to chodzi. Odpowiem cytatem na cytat:
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vrael (Post 2092743)
[...] na privach grają ludzie za darmo, co [...] przyciąga wiele dzieci [...]

:>

KrEmAs KAc 03-06-2008 15:40

Na globalu i na privach zawsze grałem w HORDZIE.
Nigdy nawet nie zakładałem "alucha"
Teraz jak słyszę ,że kumple grają aly bo mają pro graczy na 70lvlach to mnie krew zalewa.
Human i Elf to jeszcze ale nie jakieś nie wiadome kolorowe cuśki X(


Cytuj:

przyciąga wiele dzieci
uważasz ,że na globalu nie grają dzieci??
jeśli tak to Ci biedniejsi są bardziej pojebani??:evul:

Necromantor 03-06-2008 15:53

twinki gurom! X( taureny kanałami!111!

Vrael 03-06-2008 16:26

Kurwa, nie ma to jak ludzie, którzy czytają ze zrozumieniem. Nie wiem w ilu postach już wspomniałem, że w Alliance są dzieciaki, ale są też porządni, starsi gracze, o których najczęściej się zapomina.

kołbaś 03-06-2008 16:26

Twinki to lduzie ktozy grac nie umieja wiec sobie wynagradzaja to dobrym eq ktorym zdejmie goscia na 3-4 hity... A i tak zazwyczaj wygrywalem wsg na progach 10-19. Na 16 lvl potrafiłem zabic 2 twinkow naraz, gralem hunterem. Ale i tak nie zapomne goscia o nicku Zoohunter jak nick wskazuje byl hunterem na 19lvl nawet nie twinkiem, a potrafił zabic 5-6 twinkow naraz bez niczyjej pomocy, a czasami jak popatrzykl na sklad ally to powiedziel ze tylko priest idzie z nim a on wszystko potrafil wybic. Ogolnie w pvp to moj idol.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vrael (Post 2093460)
Kurwa, nie ma to jak ludzie, którzy czytają ze zrozumieniem. Nie wiem w ilu postach już wspomniałem, że w Alliance są dzieciaki, ale są też porządni, starsi gracze, o których najczęściej się zapomina.

To sie nazywa stereotyp. A niestety Polacy sa narodem bardzo podanym i gleboko wiezacym w stereotypy.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 14:47.

Powered by vBulletin 3