Polecam! Ladnie pojechal po ekstraklasie.

zremisowało* mi też skopali:X

@ten link o ekstraklasie
prawda, dawno nie widziałem tak fajnego artykułu o naszej lidze

3/4 tygodnie bez CR9

Za te 3/4 tyg. albo CR odnowi się kontuzja, albo Szaman powie, że osoba, która to zleciła, odwołała zlecenie czy coś

Szaman powiedział w jakimś wywiadzie, że tego już się niestety nie da odwołać i nie robi tego tylko ze względu na zlecenie, ale dlatego, że sam "CR9" też nie lubi. Dobry był kawałek, że matka krystyny wynajęła 2giego szamana który włada białą magią, aby zniwelował działania tego "czarnego" szamana, ale ten co włada czarną powiedział, że to da tylko gorsze efekty :D

Uhm, oczywiście miałem na myśli remis ^.^.


#top
ano ciekawy ten artykuł skądś tam up ; d.

To z szamanem było śmieszne 2 tygodnie temu, rly. Tak czy owak witam - Arsenal miażdży, Cw.elsi ssie, MU jak zwykle dzięki sędziom. Jak zwykle porządek w piłce zachowany :).

Wracaj robić avatary.

@Down

Oglądałeś mecz z Blackburn, czy tak piszesz, bo ci się nudzi? : D

Jeśli Arsenal wygra PL w tym roku, to nie napiszę w tym temacie już NIGDY ŻADNEGO posta.

Chelsea, wespół w zespół z Arsenalem, to najpoważniejszy kandydat do mistrzostwa, United ssie i tutaj nawet sędziowie już nic nie zmienią (męczyli się sporo z Blackburn, które dostawało zarówno od Arsenalu jak i od Chelsea po 6 goli).

Kolejny megalo"fan" Arsenalu... Wróć jak Arsenal coś wygra.

K.Jay

Coś w zeszłym sezonie jak Arsenal nie miał formy to go tu nie widziałem xD
*W sumie Arsenal nigdy nie miał formy.

Nie no, napisał kilka postów chyba.

Lige wygra pewno Chelsea lub MU, Liverpool bez formy, Arsenal to... Arsenal.

Co do Ligi Polskiej to fantastyczny mecz w Sonsowcu! To był hit! A tak na serio to jeśli 2 czołowe kluby (ślepi i niewidomi) mówią po meczu, że takie mecze się zdarzają, to w pucharach znowu odpadniemy z Czikitą Bombaja...

Ludzie są naprawdę ślepi i kierują się starą renomą klubu. Aktualnie United nie jest o wiele lepsze od Liverpoolu, różnica jest taka, że w United nie ma na razie plagi kontuzji. Ale już sobie wyobrażam ten klub, gdy Rooney będzie inj.

MU ssie i to ostro, a Arsenal wygra PL i CL.

Owen, Welbeck, Macheda ;[

Owen > Van Persie
Welbeck > Eduardo
Macheda > Bendtner

Berbatov > Owen
Rooney > Owen

@Down

Macheda > Van Persie

Van Persie > Eduardo
Eduardo > Bendtner

Owen > Welbeck
Welbeck > Macheda

Wilshere > Giggs

Owen lepszy od Persiego? ...

Mamo, gdzie jest ten obiektywizm :confused:

Jak dla mnie to Arsenal nie wytrzyma, ale fakt na obecną chwilę tylko oni mogą rywalizować z Chelsea. Jeśli bym obstawiał triumfatora tegorocznej edycji LM to również postawił bym na Chelsea/Arsenal. Barca może obronić tytuł jeżeli w zimowym oknie kupią kogoś na lewe skrzydło, bo według mnie Henry już się skończył, a Pedro/Jeffren to jednak nie ten poziom co Robinho:(

http://www.premierleague.com/page/He...868839,00.html
Dziękuję.
Van Persie > Owen, Welbeck, Macheda.
Pysiu, Bendtner ma doświadczenie w Premier League i w LM, Eduardo to klasowy zawodnik, a ty twierdzisz, że jakiś gówniarz jest od niego lepszy? Mój boże, miałem o tobie całkiem dobre zdanie, ale tymi porównaniami zrobiłeś z siebie idiotę.

Porównując atak i pomoc pierwszych składów:
Arsenal (4-3-3)
Arszawin - Van Persie - Nasri
Rosicky - Fabregas
Song

United (4-4-2)
Rooney - Berbatov
Valencia - Hargreaves - Carrick - Nani

Dałem w obydwu drużynach najlepszych zawodników na swoje pozycje, abstrahując od ewentualnych urazów (w przypadku Hargreavesa).

A więc:
Van Persie = Rooney (inne typy napastników, Robin to bóg techniki i bardzo dobrze podaje i asystuje, Rooney to czołg, typowy brytyjski napastnik)

Van Persie > Berbatov (no bez jej, Berbatov jest zawodnikiem dobrym, ale bardzo daleko mu do czołówki, jest leniwy, wolny i determinację ma bardzo małą)

Arszawina już tutaj z nikim porównywał nie będę, bo udowodnił już, że to ścisła czołówka zawodników i takie porównania nie mają sensu.

Nasriego ciężko mi porównać do napastników, więc go przenoszę do pomocy.

Więc pomoc:

Fabregas > Hargreaves, Carrick - tutaj nawet nie będę tłumaczył, dlaczego.

Song < Carrick, Hargreaves - Song jest po prostu zaledwie przyzwoitym DMem.

Rosicky > Carrick, Hargreaves (dokonuję tego porównania, bo wszyscy oni grają w środku). Przecież Tomas to kapitan reprezentacji Czech, w Borussi i Arsenalu wystarczająco wiele razy pokazał, że każdy klub chciałby mieć w swoich szeregach zawodnika jego klasy - podania, technika, przegląd pola i strzały z dystansu to mistrzostwo, problemem jest tylko jego kolano, które jednak już ma się dobrze.

Generalnie w Arsenalu funkcje skrzydłowych mają pełnić raczej Nasri i Arszawin, a więc wszem i obec deklaruję, że deklasują w każdym aspekcie swojej gry zarówno Naniego jak i Valencię, o Parku już nie wspominając.

Nie chcę mi się dalej porównywać. Ditto, uważasz inaczej? Twój problem. Patrząc na to, co się dzieje w obecnym sezonie, właściwie nie masz prawa stwierdzić, że którykolwiek zawodnik United (1st team) jest lepszy od któregokolwiek (oprócz Songa) zawodnika z 1st teamu Arsenalu.

Spójrzmy teraz na tabelę:
2. Manchester United 11 8 1 2 23 - 11 25
3. Arsenal Londyn 10 7 1 2 32 - 13 22

Arsenal ma jedno zaległe spotkanie z Boltonem, bodajże u siebie, więc punktów obydwa kluby mają tyle samo. Defensywa: 11 straconych United przy 13 Arsenalu - ok, są trochę lepsi w obronie, ale...

23 strzelone bramki United w 11 meczach przeciwko 32 (bodajże jakiś rekord) Arsenalu w 10 - z czym do ludzi?

Teraz czołowi strzelcy klubów:

Eq aequo Rooney i Van Persie z 7 golami na koncie.

Dalej jest Cesc Fabregas z 5 golami na koncie, Berbatov z 4, Vermaelen z 4 eq aequo z Berbatovem.

Na pierwszej stronie najlepszych strzelców oficjalnej strony Premire League jest 3 zawodników Arsenalu (napastnik, pomocnik, obrońca - każda formacja potrafi odmienić los spotkania i strzelić gola) i 2 zawodników United (napastnicy - pomoc nie strzela?).

Z czego Berbatov rozegrał 11 spotkań, a Rooney 10.

W przypadku strzelców Arsenalu: Van Persie 10 spotkań, Vermaelen 10 spotkań i Fabregas 9 spotkań. Częstotliwosć strzelania jest znacznie większa, co ewidentnie oznacza lepszy potencjał ofensywny - z faktami się nie polemizuje.

Spójrzmy teraz na asysty:

Na samym czele plasuje się Fabregas z liczbą 9 asyst na koncie. Statystycznie w każdym meczu ma asystę. Dalej jest na 3 miejscu eq aeqo z Lampardem Van Persie z ilością 6 asyst.

Dalsi asystenci obu klubów: 5 miejsce Ryan Giggs (5 asyst), 18 miejsce Patrice Evra (3 asysty), 30 miejsce Tomas Rosicky (3 asysty - eq aequo z Evrą), 31 Bacary Sagna (3 asysty), 39 miejsce Dymitar Berbatov (2 asysty).

Jest to pierwsza 40 asystentów.

Licząc: 9+6+3+3 = 21 (ilość asyst Arsenalu)
5+3+2=10 (ilośc asyst United).
Czemu tylko pierwsza czterdziestka? Ok, nie ma sprawy - żeby nie być tendencyjnym:
46 miejsce Emmanuel Eboue (2 asysty), 65 miejsce Manuel Almunia (1 asysta), 68 miejsce Andriey Arshavin (1 asysta), 72 miejsce Nicklas Bendtner (1 asysta), 88 miejsce Neves Denilson (1 asysta).
Po Denilsonie jest Fletcher i w sumie już jest bez znaczenia, kto jest dalej, bo wyniku asyst to nie zmieni - Arsenal zarówno lepiej podaje, jak i strzela.

A teraz niejaki Actim Index oficjalnej strony Premier League. Oto czołówka zawodników:

Pierwsza piątka zawodników:
Rank Name Team Index Score
1 Didier Drogba Chelsea 301
2 Francesc Fabregas Arsenal 264
3 Fernando Torres Liverpool 232
4 Robin van Persie Arsenal 228
5 Thomas Vermaelen Arsenal 209

Właściwie powinienem ograniczyć się do podium, gdzie jest Cesc Fabregas. W Manchesterze najwyższe miejsce to 13 (Evra).


Ditto, mam ci jeszcze dobitniej pokazać, że pomocnicy Arsenalu są zwyczajnie lepsi od pomocników United?

(źródłem wszystkich danych jest strona: http://www.premierleague.com)

Rywale, z którymi mierzyły się drużyny:
United:
Birmingham H, Burnley A, Wigan A, Arsenal H, Tottenham A, Man City H, Stoke City A, Sunderland H, Bolton H, Liverpool A, Blackburn H.
Arsenal:
Everton A, Portsmouth H, United A, City A, Wigan H, Fulham A, Blackburn H, Birmingham H, West Ham A, Tottenham H.

Poziom zespołów porównywalny, właściwie - ten sam.

Możesz pisać posta na 667 linijek, ale co z tego skoro na boisku to wszystko się nie sprawdza? jeżeli arsenal coś zdobedzie z tymi lepszymi zawodnikami to zbije ci pjone. powaznie.

licze, że real zgubi dziś pts. z atletico;]

Przecież teraźniejsze wydarzenia boiskowe pokazują, że Arsenal > United.