![]() |
|
To teraz wyobraź sobie, że Eduardo też kontuzja i zostaje tylko 2 ;]. Nie żebym znał szamana, ale futbol to futbol.
@Reprezentacja Czego tam sie martwicie o Błaszczykowskiego, napastnicy to tragedia... Bilans napastników w kadrze (weszlo.com): Ireneusz Jeleń - 25 meczów, 4 gole Robert Lewandowski - 15 meczów, 3 gole Paweł Brożek - 20 meczów, 3 gole Fantastic! |
Cytuj:
Cytuj:
Alcorcon - Barcelona Atletico Madryt - Sevilla Valencia - Villarreal Rayo Vallecano - Hercules Racing Santander - Celta Vigo Recreativo Huelva - Deportivo La Coruna Osasuna Pampeluna - Mallorca Malaga - Getafe @Down Moje informację są fałszywe?;( |
Tak się składa, że losowanie dopiero będzie, a Ty jesteś tylko kolejnym przykładem na to, jak łatwo można łapać fałszywe informacje.
@up Niestety tak. |
A ja jestem przykładem na to, że nazywam się Perez i mówię ci, że jeśli chcesz kibicować Realowi musisz mi płacić 3 notki/miesięcznie ;|
|
|
To efekt tego, że teraz dzieciaki zamiast uganiać się za piłką większość czasu spędzają przed komputerem. Sukcesy są, ale patrząc jak to się odbija na polskiej piłce nie wiem czy warto się z tego cieszyć.
PS. Pamiętam gdy w dzieciństwie w czasie wakacji, codziennie grało się w piłkę po parę godzin. Teraz to zanika, a za kilka lat może dojść do tego że takie wirtualne turnieje będą traktowane na równi z najważniejszymi imprezami sportowymi:( |
Nie wiem czy ktoś się tym trochę bardziej interesuje, ale dla mnie warto było wstać o 5 rano dla takiego meczu.
@up Ja tego nie widzę. Tzn jeszcze 5 lat temu w piłkę graliśmy, ale przestaliśmy. Za to grają ciągle dzieciaki 5 lat młodsze. Pokolenia się zmieniają i jedni przestają kopać, a inni zaczynają. A jak starsi chcą grać, to już zwykle są w jakimś klubie. |
Cytuj:
Co zwlecze to nie uciecze : )) |
Cytuj:
|
Co do codziennej gry - u nas na boisku w czasie wakacji ciężko znaleźć sobię wolną godzinkę, dwie, ciągle zajęte. Grają od najmłodszych (z trenerem, a oni sami są w wieku 1/2/3 klasy szkoły podstawowej) do najstarszych (ludzie po 40+, niektórzy całkiem siwi, inni łysiejący). Przedtem, na betonowym boisku (do ręcznej) też był ruch, nie aż taki, bo można było sobie przyjść zawsze, i prawie pewne było, że uda się zagrać, a teraz masz pewne, że zawsze będziesz mógł popatrzeć, a zagrać zaledwie w ~50%. No, w sumie to częściej, ale nie o to chodzi. Wszyscy grają i bardzo dobrze. Koszykówka, siatkówka, gry komputerowe i inne na pewno nie cieszą się większą popularnością wśród dzieci i młodzieży, a to, że dużo starsi też grają jeszcze mobilizuje :P
@Down U mnie w mieście jest jeden Orlik, ale opisywany obiekt to boisko szkolne, sponsorowane przez PZU i z tego co się nie mylę prezydenta miasta (nie wiem dokładnie, mnie o to nie pytać, ale chyba z funduszy wręczonych przez UE). Nie wiem jakim cudem można tam powyginać kraty, śmiem twierdzić, że nawet jakby ktoś chciał to miałby problem, a przechodzić przez siatkę też nikt by nie chciał, bo to ma jakieś 3 metry :P Do tego wyjścia są przy obu bramkach (tzn. z boku, przy rogu mniej więcej), nikt nie narzeka. Siatki u nas zniszczyły się też idiotycznie, chociaż jeszcze są - debile je naciągają, żeby piłka się odbijała, a później (często nieświadomie - ja tak miałem) wystarczy mocniej strzelić, a powstaje dziura. Aktualnie chyba każdy strzał po ziemi (mowa o takich w światło bramki) kończy się tym, że nie da się wyjąć piłki z siatki... Na górze też kilka dziur, a po bokach to już nie mówię. Mieli nam zrobić oświetlenie i kupa jest, a to już 2 lata (a może rok? nie wiem). Kamery niby są, ale co z tego? Daleko, nikt na nie nie zwraca uwagi, tymbardziej, że nikt nie patrzy co one nagrywają... |
Cytuj:
|
Niedaleko mojego domu są 4 boiska do piłki, ale do siatki nie ma żadnego to z kumplami gramy na takim "własnej roboty" ;D
|
Cytuj:
|
Ja na to patrze inaczej, jak ja mialem te 10 lat, to sie gralo wszedzie, bylo kilka boisk wiecej i tlok wiekszy niz teraz, natomiast teraz to moze i na szkolnym, wyremontowanym jest sporo osob, ale gdzie indziej juz nie ma. I na pewno nie uwierze, ze teraz czynnie uprawia sport wiecej dzieciakow niz 10 lat temu, na wakacje jak sie wychodzilo rano to sie wracalo wieczorem no z ew. przerwa na obiad, a teraz jak sie widzi na boisku duza ilosc osob to sie czlowiek dziwuje. W sumie to wiekszoscia i tak sa ci "starzy", mlodych dochodzi coraz mniej. Popatrzcie po sobie gdy nie mieliscie kompa, pewnie ciagle siedzieliscie na dworze, zamiast na f.t.pl. Nie mowie, ze wszystkie dzieci to maniaki, ale znaczna czesc na pewno + ci "sportowcy" zamiast byc na boisku 8h to sa 3h, bo sobie wola siedziec na nk albo grac w Wowa. Naprawde czasem mi sie wydaje ze internet powinien byc gdzies od 15 roku zycia, wtedy dzieciak juz umie myslec, a jak taki dostanie neta gdy ma 8 lat, to pozniej jest jakis skrejzolowany mowi na rl tak jakby siedzial na gg, o naszej klasie i tym co 10-15 latkowie tam pisza juz lepiej nie wspominac.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Jest Eduardo, Vela, Bendtner - jak dla mnie ta kontuzja wcale nie jest czymś strasznym. Ty się lepiej o Lampsa martw, który zbyt prędko do gry też nie wróci. |
Cytuj:
Ja za gówniarza kopałem piłkę na podwórku gdzie za bramkę robił trzepak i nie narzekałem. Jeżeli wy narzekacie na brak wolnych boisk to zapiszcie się do miejscowego klubu siatki/nogi a boisko zawsze będziecie mieć wolne. Proste. |
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:32. |
|
Powered by vBulletin 3