Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Wydarzenia sportowe (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=121450)

Lotress 28-12-2009 15:23

Przecież na pierwszy rzut oka widać, że to ironia.

@down
Bardzo możliwe.

K.Jay 28-12-2009 15:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2711458)
Maggic, ty naprawdę durny jesteś, przecież to prima aprilis! Ja nie mogę, jaki retard, zrobi wszystko, byle tylko usprawiedliwić żałosne porażki Chelsea! :baby::baby::baby::baby:

Już nie mówię kto płaczę, kiedy Arsenal "traci gola przez sędziego". :baby: Loser.
@up
Yoh rzucił ostatnim okiem i nie wiedział że to ironia. :\\\

K.Jay

Maggic 28-12-2009 16:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2711458)
Maggic, ty naprawdę durny jesteś, przecież to prima aprilis! Ja nie mogę, jaki retard, zrobi wszystko, byle tylko usprawiedliwić żałosne porażki Chelsea! :baby::baby::baby::baby:

Nie spodziewałem się, że uda się w tak banalny sposób spowodować że zaczniesz we mnie mięsem rzucać. łał :baby:

SzeryFFF 28-12-2009 17:14

Chelsea coś nie pokazuje klasy. Początek sezonu bardzo dobrze im szedł. Właśnie przegrywają 0:1 z Fulham. Stracili bramkę w 3 min.

Berbatov 28-12-2009 17:48

Arsenal przegrał w tym sezonie z City, z United i bardzo wyraźnie przerżnął z Chelsea... a mimo to niebawem ujrzymy go na pozycji lidera. Jaki z tego wniosek? Chyba prosty, Arsenal nie traci punktów w meczach w których gra z ogórkami. A przecież generalnie od lat mówi się że tytuły w ligach zdobywa się mniej tracąc na kelnerach od głównych rywali. Głównych rywali, od których Arsenal zagarnia regularne cięgi.

Jeszcze odnośnie ciągłego zwalanie porażek z przeszłości na sędziów. Michael Ballack, gracz The Blues, przed półfinałowym meczem z Koreą Północną na Mundialu 2002 został zapytany: "A co jeżeli sędziowie będą sprzyjać gospodarzom? Co, jeżeli nie uznają wam prawidłowo zdobytej bramki?", odpowiedział: "Będziemy strzelać kolejne, aż któreś uznać już nie będą mogli". Słowa Ballego bardzo przypadły mi go gustu. I do końca ukształtowały mój pogląd na błędy sędziów. Albo jesteś na tyle dobry i wygrywasz mimo wszystko albo nie.

Dodam, że Niemcy ograły Koreę 1:0 po bramce właśnie aktualnego zawodnika Chelsea.

Yoh Asakura 28-12-2009 17:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez K.Jay (Post 2711462)
Już nie mówię kto płaczę, kiedy Arsenal "traci gola przez sędziego". :baby: Loser.

Teraz potwierdziłeś, że moje negatywne zdanie o tobie nie jest wzięte z dupy :cup:

Cytuj:

Arsenal przegrał w tym sezonie z City, z United i bardzo wyraźnie przerżnął z Chelsea... a mimo to niebawem ujrzymy go na pozycji lidera. Jaki z tego wniosek? Chyba prosty, Arsenal nie traci punktów w meczach w których gra z ogórkami. A przecież generalnie od lat mówi się że tytuły w ligach zdobywa się mniej tracąc na kelnerach od głównych rywali. Głównych rywali, od których Arsenal zagarnia regularne cięgi.
Arsenal ma po prostu najlepszą ofensywę (co udowodniłem ileś postów wstecz), defensywę, która w gorących chwilach jednak potrafi utrzymać prowadzenie (Fulham, Birmingham, Villa właśnie i kilka innych), ale jednak wybitna nie jest (chociaż para stoperów Gallas - Verminator jest cudowna <3) i to właśnie decyduje o tym, że w przypadku dużego kryzysu Chelsea (0:1 do połowy z Fulham i nic nie wskazuje na to, żeby Chelsea miała wygrać), to Arsenal jest głównym kandydatem do zdobycia mistrzostwa. United odpada - za słaba pomoc, zdziesiątkowana obrona, a w napadzie tylko jeden klasowy gracz. To za mało. Fulham na Craven Cottage zjadło United właśnie w pomocy. Nie będę się po raz enty rozpisywał o tym, że Nasri, Cesc, Arsza (jedzie do mnie koszuleczka wyjazdowa z Arshavinem <3) i reszta tej kompanii jest lepsza od Valencii, Carricka, Fletchera i Giggsa, bo to wychodzi w praktyce. Arsenal ma zaległy mecz i jeśli zdobędzie 3 punkty, wyprzedzi United. Chelsea na PNA straci Drogsa, Essiena (i tak jest kontuzjowany), Kalou i Mikela. Deco ciągle trwa nad łożem chorego ojca, więc grać nie będzie. Kto im tam zostaje? Lampard i Ballack. A Ballack udowadnia właśnie w meczu z Fulham, że to już najwyższy czas na emeryturkę w MLS u boku Ljungberga. Arsenalowi ucieknie tylko (w sumie aż) Song i Eboue, ale Songa z powodzeniem w destrukcji może zastąpić Ramsey, który w meczu z bykami z Wolves naprawdę dobrze radził sobie w destrukcji (kit z tym, że nie potrafił dokładnie podać, może zrobił komuś footjoba i się go nogi nie słuchały). Mało tego - zespół, który w nowy rok wchodził na pozycji lidera, bardzo rzadko tę pozycję utrzymywał do końca sezonu.
Tak więc już niedługo Arsenal zajmie 1 miejsce i wątpię, żeby je oddał. Szczególnie zważywszy na to, że w styczniu wracają kluczowi zawodnicy (Rosa, Clichy, Bendtner), a Wenger na poważnie wziął się za poszukiwania nowego napastnika.

Maggic 28-12-2009 18:02

Fatalna pierwsza połowa w wykonaniu Chelsea, to nie jest ta drużyna z przed 2 miesięcy ; oo

Yoh Asakura 28-12-2009 18:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Maggic (Post 2711546)
Fatalna pierwsza połowa w wykonaniu Chelsea, to nie jest ta drużyna z przed 2 miesięcy ; oo

W sezonie 07/08 taką samą zadyszkę złapał w bardzo podobnym okresie Arsenal. Nie wróże pierwszego miejsca Chelsea, United na pewno nie zdobędzie 4 mistrzostwa z rzędu. Po stracie Van Persiego zwątpiłem w szansę na mistrza, ale teraz odzyskuję wiarę - głównym kandydatem jest aktualnie Arsenal :)

Berbatov 28-12-2009 18:18

Chelsea jeszcze wróci na właściwe tory. Essiena czy Drogbę można zastąpić. A i nie sądzę, że w styczniu tylko Arsenal poszuka wzmocnień. Chamakh? Najlepszy wybór. Jednak wątpię w Arsenal. Kilka potknięć, gorsze 2-3 tygodnie i pilność Chelsea i już mamy powrót The Blues na fotel lidera. The Blues, którzy mimo obecnie tragicznej postawy są dla mnie faworytem do tytułu. Marzec/kwiecień przyniesie jak zwykle najwięcej odpowiedzi.

Yoh Asakura 28-12-2009 18:27

Najlepszym wyborem jest C. Cole albo Jones z Sunderlandu.

hoomik 28-12-2009 18:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2711553)
głównym kandydatem jest aktualnie Arsenal :)

chyba w FM...

Yoh Asakura 28-12-2009 18:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez hoomik (Post 2711575)
chyba w FM...

Odpowiedziałbym ci, ale ty masz większe zmartwienia na głowie - m.in. zainteresowanie Bayernu Babelem :D

Maggic 28-12-2009 18:57

Druga połowa nieznacznie lepsza. Zdecydowanie na + zaangażowanie i oczywiście wynik. Nic więcej.

Chelsea 2-1 Fulham

Xendriel 28-12-2009 19:15

Jeżeli Chelsea w styczniu kupi Aguero, to marnie widzę szanse Arsenalu na mistrza;)

Yoh Asakura 28-12-2009 19:30

Aguero nie będzie już tak świetny w Premier League. To mięczak. Na miejscu Chelsea wolałbym Dżeko kupić.
Poza tym, Sergio jest strasznie przereklamowany.

Berbatov 28-12-2009 20:15

Fernando Torres też miał sobie nie poradzić...

Z boisk Serie A. Po wyrzuceniu olbrzymich pieniędzy na Quaresmę czy Manciniego teraz Inter za darmo przygarną Gorana Pandeva, któremu prezes Lazio, kompletny idiota, zabrał pół roku gry w piłkę zawieszając zawodnika za brak chęci przedłużenia kontraktu. To już nawet w Polsce takie sytuacje rozwiązuje się w cywilizowany sposób (czyt. wystawiając zawodnika z kończącym się kontraktem na listę transferową, żeby choć trochę zyskać na jego odejściu). Widocznie panu Lotito udało się wypaść gorzej nawet od naszych rodzimych działaczy. Wielki wyczyn! Niemniej, kilka lat oglądania Serie A dają mi powody sądzić, że Pandev to najlepszy "transfer" Interu od sprowadzenia Ibry czy Maicona. Bardzo solidny zawodnik, który godnie zastąpi Eto'o gdy ten pojedzie na PNA, ale również powinien sprowadzić się w koncepcji 433, którą Mou chciał grać od samego przyjścia do Mediolanu (stąd transfery Quaresmy i Manciniego). Gdy Inter naprawdę się wzmacnia i powoli kroczy po kolejne z rzędu Scudetto, Milan sięga po Milana Jovanovica. Serbskiego napastnika Standardu Liege. Jeszcze 2-3 lata temu takie posunięcie bym wykpił, a raczej kpić bym nie miał z czego, bo kandydatur takich graczy nawet się nie rozważało, to teraz czekam na Serba. Zobaczymy co sobą zaprezentuje. Nie liczę na coś spektakularnego. Przynajmniej na przyzwoite odciążanie pary bocznych napastników - Ronaldinho i Pato. Jovanovicowi jeszcze nikt w zęby nie zajrzał, wiec na dzień dzisiejszy jako pewnik można ogłosić powrót Beckhama. Na razie.

Trzeci w tabeli Juventus rozgląda się za środkowymi pomocnikami. Po transferowym niewypale w postacie Felipe Melo (o którego fatalności może świadczyć fakt, że przy nim Poulsen to rewelacyjny grajek) padają takie nazwiska jak D'Agostino z Udinese czy Ledesma (drugi grajek który ma na pieńku z panem Lotito). Interesujące postacie. Ciekawe tylko, czy po ewentualnym przyjściu do Juventusu nie zapomną jak się gra w piłkę, wzorem Tiago Mendesa czy wspomnianego Felipe Melo.

Szykuje się ciekawe okienko transferowe. Czekam jeszcze na posunięcia Fiorentiny i Romy (Luca Toni?).

Yoh Asakura 28-12-2009 20:29

I Torres tak wspaniale sobie radzi, że jego Liverpool zajmuje miejsce tuż nad Birmingham B)

Berbatov 28-12-2009 20:41

W tym sezonie cały Lpool cieniuje. Torresa w tym akurat wina najmniejsza.

Yoh Asakura 28-12-2009 20:46

Skoro cały Liverpool cieniuje, to i Torres cieniuje - ergo, nie daje sobie rady B)

By$iu 28-12-2009 21:02

Ciekawe, co taka potega jak Fabregas by zrobil, jakby gral w reprezentacji Polski. Ah, no tak, ME i MŚ mamy pewne, jestes idiota Yoh :-).


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:33.

Powered by vBulletin 3