|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Tak Szkodi jeszcze powiedz ze on (Aylitha ) gra sam skoro nawet nie ukrywa tego przedemna ze sharuje ^^
|
Cytuj:
|
no na dzisiejszej bitwie relictus sie nie popisalo. Jak zwykle te same bledy sa popelniane w walce ;)
|
no trzeba uważać żeby nie wyjśc na sharingu jak np Jeffrey Kinta
|
Omg znowu na Aylithe jedziecie dajcie z 50 stron wstecz to bedzie to samo lolz...
|
Cytuj:
|
Cytuj:
nom ryba i revils chyba jednak mieli racje :D |
Cytuj:
Na temat wojny.. jak na open battle to niezle.. HWL kampilo mimo iz umowiona godzina to 15- pojawili sie grubo po 16 gdy wielu z nas nie mialo juz czasu:( A z open battle tle to mialo wspolnego co nic..(przynajmniej puki jeszcze bylem online...) Chcieli open battle a bylo chowanie sie jak szczury w hellgate i teleporty.. wyczekali az wielu z nas musialo dac loga by zaczac cos robic a wtedy juz nie bylo jak ich pokonac.. Open battle nieudany.. ale beda sneak attaki mam nadzieje... Ponad 10 osob musialo opuscic siec... Reszta nie sluchajac dobrej rady nie wylogowala sie tylko w pedzie emocji poszla na rzez... Zal poleglych! :( |
Jedno jest pewne - Open battle w tej wojnie zdecydowanie nie jest na ręke relictus.
|
Nom, nieladnie ze strony hwl czekac i sie chowac, ledwo do kosciola zdazylem (5 min spozniony)X(
Rzeczywiscie troche z relictus musialo dac loga i to z tej lepszej czesci Bedzie jakas ciekawa akcja to powiadomcie, char sie marnuje offline |
Cytuj:
Nie mowiac juz o tych co nie mogli byc online w tym czasie.. Co nie zmienia faktu ze bali sie podejsc jak wszyscy bylismy...X( |
To trzeba bylo olac i tez sie chowac. Napisz mi jeszcze zaraz, ze Relictus jest honorowe i sie nie chowa ble ble etc. :baby:
To jest wojna i niech wreszcie to slowa dotrze do Ciebie "wojna" tu kazdy bedzie gral jak chcial robil co chcial i kiedy chcial i myslisz ze gadki ze oni robia snejki inne duperele to ich cokolwiek obchodzi. Dostaliscie Cie baty to trzeba sie bronic, a jakbyscie wygrali to by bylo "ahahahahahahahaha" przez polowe postow. Pozdro i pocwicz. |
Doggie ma racje, to jest wojna i nikt nie bedzie czekal na rowne sily tylko lał jak popadnie i patrzył czy równo puchnie ;)
|
Rel~ musi w koncu zrozumieć. że wojna to nie ring i na niej nie sa ustalone zasady, ktorych nie mozna łamac... Chodzi o to by w wojnie myslec logicznie i stosować taktyke, która doprowadzi do zwycięstwa...
A co do Ots to może jednak warto wam potrenować w grupie wszyscy razem na jednym Ots.. Cea// |
The winner takes it all
The loser standing small Beside the victory That’s her destiny... The judges will decide The likes of me abide Spectators of the show Always staying low The game is on again A lover or a friend A big thing or a small The winner takes it all... Taka jest prawda! P.S Niechce mi sie tlumaczyc tego dla tych co nie umieją angola... :P |
Po obejzeniu filmu z wojny najbardziej rozsmieszyla mnie jedna rzecz. Nie to ze dostali po dupie bo to akurat bylo załosne, tylko tekst Krupnika:
"12:36 Krupnik [102]: 1 bitwa narazie 12:36 Krupnik [102]: ..." :D Nastepna bitwe wygracie chlopaki bo to byla 1 !!:D Pozdrawiam Skopo:) |
Jak zaczna myslec, a nie narzekac, ze HWL sie ukrywalo i miala byc bitwa o 15 ble ble to moze moze, ktoz to wie :) Gl and hf anyway.
P.S. Roffu sie wku*wil na Vincento :P "Shane, for future notice I am the ONLY person in How we livin who grants and clarifys people their freedom. Nobody else." |
No narzekaja, no ale to wojna nie obowiązują żadne zasady :D
co do _piterosa_ czy jak mu tam, jeśli już po kimś jedziesz to rodziny się nie tyka to tyle co do tego Skopo może następną bitwe wygrają kto wie ;) no ale jak sie w pierwszej przegrywa do 13:1 to nie wróży to dobrze |
| Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 09:57. |
Powered by vBulletin 3