![]() |
@mamba
No to mu właśnie o to chodzi. Nie chce mieć seksu z kimśtam, tylko z tobą! Czuj się zaszczycona! Btw. co ty tu robisz? Nie powinnaś się uczyć? :P Hm, zakładając, że technologia posunie się do przodu i się meteorytt rozpryśnie na kawałki o średnicy 2m... Będzie tego dużo, większość pewnie do wody wpadnie... załóżmy, że jeden trafi człowieka. Ludzi jest 6 mld. Do tego czasu zapewne narodzi się więcej, ale też dużo zginie. Szansa, że meteoryt trafi Ciebie, tak, właśnie Ciebie, Ty w czerwonym swetrze, jest 1:6 000 000 000.(o ile czegos nie sknocilem :P) Wniosek: Dupa. Mamba najprawdopodobniej przezyżje(chociaż jest grubsza dziesięciokrotnie od normalnego człowieka, więc szanse ma większe niż zwykły wieśniok. Jest nadzieja.) No i za 22 lata ;(... Kaczyńscy pewnie już dawno będą smażyć się w piekle... |
Cytuj:
Ale jak znam życie, to ja się zakopię pod kinem Pokój z szalikiem Jagiellonii, a meteoryt trzaśnie prosto w Matiego. I życie stanie się piękniejsze. |
Phew, jestem w 100% przekonany, że koniec świata nastąpi wcześniej, tzn. w 2012 roku. Każdy kto myśli racjonalnie i zostaną mu przedstawione na to dowody w to uwierzy (aktywność słońca; starożytni Majowie, Egipcjanie, Chińczycy; zapowiedzi astrofizyków i astronomów; przepowiednie autentycznych i wiarygodnych współczesnych proroków etc.).
Oczywiście jeśli wcześniej sami ludzie się nie wykończą. |
@Up przestań gadac takie żeczy ... mówili że 06.06.06 miał byc koniec świata bo same 6 a jakoś dalej żyjemy...
Ja bym zrobił cos krępującego,coś co zawsze bałem sie zrobic... ...otrzorzyć nowy słoik musztardy! Zawsze bałem się tego zrobić ponieważ musztarda może cie zaatakować skacząc ci prosto w twarz i może ci wyżreć włosy urzywając krwiożerczego szamponu! Ja myślę że koniec swiata nadejdzie wtedy gdy słońce wypali swoje "Paliwo" i zmieni sie w czerwonego olbrzyma i.... pochłonie ziemie. |
Cytuj:
A jak meteoryt by miał naprawde walnąć nic bym nie zrobił :p a nuż może walnie w wode gdzieś daleko? :) |
UP raczej nie walnie albo by się spalił w atmosferze ziemskiej albo ludzie by go rozwalili jakims laserem albo cos. pozatym jak by walna w wode daleko ty wywolal by wielkie tsunami które na 100% dotarło by do europy
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Ad. fali/tsunami od kamyka - 'spora' ta fala by była, takie 'plum' (jak na bombę do basenu). Ad. końca świata w 2012 - słyszałem pogłoski, że allmighty pani Lucynka jak znajdzie prawdziwy grobowiec Cheopsa to nas ocali, bo wszystkie piramidy i cośtamy na Ziemi utworzą energetyczną sieć ochronną. Nie boję się, hehe, tu was mam. |
Ja tylko przypomne ze ten temat dotyczy tego "co zrobisz przed koncem swiata" a nie tego czy takowy nastapi.
|
Cytuj:
no chyba że masz w szafie jakiegoś tyranozaura... |
UP; tyranozaura też by skosiło :D
|
A ja myślę że koniec świata nastąpi gdy rydzyk wypije mleko i pójdzie sie wysrać. Co za bezsens...
|
Cytuj:
Cytuj:
|
Tylko nie zachoruj.
|
Cytuj:
bomba wodorowa by rozwalila takie meteo na hmm... 2-3 miliardy kamykow o srednicy okolo 1-200 metrow wiec malo z tych kamyczkow moglo by cos zrobic ziemi 8o 8o 8o, @od up do up20 razem wziete :P 40000 podzielic na 2000 wychodzi mi 20... wiec 1/20 naszego globu ^^ a po drugie fala 2000 km w gore napewny by nie powstala gora 2km-3km co innego by sie stalo... jakby takie asterodidek walnalby w ziemie to by wybil ja z pasma :( czyli innymi slowy, ziemia by se latala... 2000km tsunami... tia i co jeszcze?? chyba cie stary cos boli... 2000km tsunami... samolot pasazerski o ile mi wiadomo wzbiija sie na wysokosc okolo 1-2km w gore... wiec przelec sie samolet(ja lecialem :P) i usiadz kolo okna... i zobaczysz jak w pizdu wysoko jest... ;/ co do majow, to oni np. wyliczyli kiedy umra... i sie troche tam pomylili ale nie ratowali sie... wiedzieli ze maja zginac o godzinie 12 to o tej zgineli...(to jest przyklad...) ja slyszalem jeszcze inna wersje jak ma swiat sie skonczyc, po bialym papiezu bedzie czarny, bialy(polak - bialy orzel w godle), czarny(niemiec - czarny orzel w godle), to taka mala ciekawostka :] @topic ja nic... ja nie boje sie smierci, zyje ciagle na biegu, czyli mam wiele rzeczy zrobionych malo zoastawionych, w sensie ze nie zrobionych... wiec jak umre to nie zostawie nie zalatwionych spraw... a tak po angielsku powiem, pzdroO for all on that forum :) @Edit @Up to Looch~ wiec sporo by nieunicestwila... unicestwila by wszystkich... poza... pieskiem leszkiem i kotem burkiem :D |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
udaje sie bo nie leca z taka predkoscia, przez co tarcie w atmosferze jest mniejsze, a i te steczki sa z metali...
-Planetoida (planeta + gr. eídos postać), asteroida (gr. asteroeidés – gwiaździsty), planetka (ang. minor planet) – ciało niebieskie o małych rozmiarach - od kilku metrów do czasem ponad 1000 km, obiegające gwiazdę centralną (w Układzie Słonecznym - Słońce), posiadające stałą powierzchnię skalną lub lodową, bardzo często – przede wszystkim w przypadku asteroid mniejszych i mało masywnych – o nieregularnym kształcie, często noszącym znamiona kolizji z innymi podobnymi obiektami ^^ po interesowalbys sie troche to bys wiedzial... a co do ziemi, moze by nie wypadla, ale napewno zycia przez najblizsze 400 lat, albo i wiecej, bys nie zobaczyl. @edit, przesadzilem z gazami... nie jest w wiekszosci gazem, ale ma sklad gazow latwo palnych, dlatego pali sie w jonosferze |
| Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:16. |
Powered by vBulletin 3