tak samo, zapniesz i się rozbeczy :<

No, ale jeśli mówimy o muzyce to wyłączmy Ameryke z tego okręgu bo Ameryka to już zupełnie inna bajka, świat odbiegający od dotychczasowych norm. A pierwsze płytki Grindeja były nawet dobre, klimat jeszcze nie zatruty masową produkcją.

@Down:
Teraz wszystko idzie na mase a nie na jakość.

Chciałem powiedzieć to samo :x

Co nie zmienia faktu, że i tak Grindej jest raczej słabiutką kapelką grającą smutne pipczenie dla 12-sto latek zachwyconych MTV i Bravo.

Bo Green Day na początku grał dobry pop-punk a teraz gra lipny pop-punk ;)
Lol a to niby czemu oO ?

Źle to wyszło ale chodziło o amerykańskie style punkowe i punkowopodobne. Reszta ujdzie w tłumie. Dużym tłumie. A czemu wyłączyć? Bo większość to największe gówno jakie ktoś kiedykolwiek mógł zrobić.

@down:
Kolor lakieru do paznokci =)

Co za różnica? : )

Niestety, ale ja raczej pop punka nie zaliczam do punka (punk rocka). Może i pop punk WYWODZI SIĘ z punka, ale w dzisiejszych czasach jest to zupełnie inny rodzaj muzyki, co bez żadnych problemów można zauważyć. Zespoły pop punkowe grają zazwyczaj spokojną muzykę bez tego całego brudu. Wokaliści jak dla mnie wyglądają coraz częściej jak emo. Człon "punk" powinien zniknąć z "pop punk", a cała ta muzyka nazywać się inaczej. Tak więc nazywanie grindejów i ch*j wie czego jeszcze punkiem może najwyżej wywołać śmiech u punków. U mnie także, chociaż do żadnej subkultury się nie zaliczam.
Ogólnie myślę, że punk powoli umiera, głownie przez ten cały pop i kinderpunków słuchających my chemical romance O.o Jednak oby kurwa nie! XD

Z punktu widzenia szynki być może żadna ;<

Wyrżnąć to całe emo-ścierwo w drobny mak. ;(

Po tym poście, jesteś dla mnie prawdziwym modkiem :p

Podsumował.

@Vil

Nie próbuj ukrywac w ten sposób kompleksów.! Jak jesteś naprawdę kiepski to sie nawet potnie ;<

Nie wiem co wy macie do tego pop-punka ale greenday mi wbija troszke w pop-rock'a

To, że jest smutnym pipczeniem dla 12-sto latek.

No, i dzięki temu będziesz moim ulubionym modem xDDDDDDD
rotfl n' lol ; )))
LMAO xddddddddddddd
pozamiatane.

Ale jak, tak pezpardonowo rżnąć? bez randek? :<

Wazelina brachu, wazelina...


A jak nie ma to Masełko xD
I tyle logiki

Gusta i guściki.
Nie przesadzajcie, Green Day nie leci na tych "super" kanałach.

Ja tam do emo nic nie mam, przynajmniej jak sie nanich popatrzy to nie podchodzą i nie pytają "Masz problem!?".

Od jakiegos czasu panuje moda na jechanie po emo i ulega jej wlasciwie kazdy, co w ogole mi sie nie podoba. Duzo bardziej mnie wlasnie to drazni niz same emoki.

Mi tam raczej nie przeszkadzaja, niech sobie zyja, tylko niech mi nie wchodza na droge.

@up - troo