![]() |
@up
To moja szkola idealna? Naprawde, nie znajdziesz roznicy pomiedzy nauczycielem wkurzonym, a wesolym. |
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
i jeszcze raz rzucała w nas kredą po głowach,gdy mnie trafiła powiedziałem "Za przeproszeniem niech się pani odwali" wysłano mnie za to do dyrektorki która oczywiście uwierzyła w to że ją jako pierwszy wyzwałem. |
U mnie to wygląda tak:
Jak zwykle biegniemy spóźnieni na wf bo nauczycielka nas przytrzymała w klasie, potem gdy już przebrani wchodzimy na sale wuefista za kare każe nam biegać 20min wokół sali. Gdy już przebiegniemy wszystko oczywiście jak to codziennie bywa dziewczyny jęczą, że nie będą grały w gałę bo szkoda im fryzury/paznokci/paru kg pudru na tą grę. Nauczyciel wtedy nawet gdy wcześniej dał nam piłkę do gały - każe nam ją oddać i zakładać siatkę. Mamy dwóch wuefistów: jeden pedofil maca wszystkie dziewczyny ,tylko niektóre mu przypierdolą w ryj(robi wszystko dla dziewczyn), i dyrektor szkoły - ten przychodzi raz na 4 wfy po czym każe nam biegać po szkolnych schodach i korytarzach(w dół i w górę do końca lekcji). Taka to sprawiedliwość. |
O ja... Co wy kurwa macie szkoły? Tu się molestują, tam sobie po ryjach dają...
|
no hahah, ja mialem zawsze w miare spoko wfistow i byl lajt, najlepsze bylo w liceum jak mielismy miec raz w tygodniu gimnastyke, oczywiscie nikt nie chcial i sie zlozylo, ze w 1 tygodniu gosciu z innej klasy na gimnastyce sobie wybil 2 zeby, to powiedzielismy gosciowi, ze sie boimy gimnastyki i wolimy grac w noge xD I do konca lieum przez 3 lata ani razu nie mielismy gimnastyki, smiac sie chcialo jak mlodsze klasy musialy sie meczyc na tych kozlach itp haha
|
Cytuj:
@ Nie uwazacie, ze sie maly offtop zrobil? :"D @down Szczerosc do bolu. |
Cytuj:
Ja chyba naprawdę żyję w innym wymiarze, a porozumiewać z wami mogę się tylko dzięki Internetowi. U nas nigdy nie było czegoś takiego jak kary za niezrobienie czegoś. Nie chcę, nie gram, nie chcę, nie biegam. To ja nie będę miał czegoś zaliczonego, co to wuefistę obchodzi. A gdyby ktoś kazał mi za karę biegać non-stop przez 45 minut, tudzież zrobić 100 brzuszków/przysiadów/czegokolwiek - to bym po prostu wyśmiał. |
Cytuj:
|
Tu chodzi o to, że nauczyciele(głównie panowie) gdy usłyszą, że dziewczyny jęczą i chcą siatkówkę to od razu zmiana planów i jest siatkówka.
Kiedyś miałem wf oddzielnie z dziewczynami i było idealnie. btw. Cytuj:
|
A tam wymyslacie, dobrze ze wf jest, bez tego wiekszosc z was miala by taka kondycje ze dali byscie rade tylko z kompa do lodowki i spowrotem.
45 min biegania was nie zabije, najwyzej powiecie ze nie dacie rady i tyle, toz nie bedzie was batem poganial... nie te czasy. Btw. Jak czytam te posty o laniu sie, wyzywaniu nauczyciela to nie wiem smiac sie czy plakac... Jakbym byl na miejscu waszego nauczyciela wf i uslyszal jakis chamski tekst to byscie pompowali az byscie czuli ogien w rekach. Gownazerie trzeba tepic, szacunku do starszych troche. |
Niechęć do Wf'u rodzi się z powodu kompleksów... młodzież boi się, że zostanie wyśmiana przed rówieśników i stąd te problemy. Ja nigdy nie miałem z tym problemów i wprost kocham lekcje Wf :P
|
@Xelius
Jaka szkoła? : D @Zegenis Przeklinanie w gronie kolegów nie ma nic wspólnego z szacunkiem do nauczyciela, a rzucanie "kur*ami" jest nie brakiem szacunku, lecz głupotą. @topic Macie strasznie sztywne podejście do WF-u. Ja w swojej 'karierze' ucznia miałem samych olewających nauczycieli wychowania fizycznego, i bardzo się ciesze. Można z nimi na luzie pogadać, pośmiać się czy odpocząć w przerwie między lekcjami. Ciągle pamiętam pierwsze spotkanie z moim WF-istą z gimnazjum. 15 minut po dzwonku, klasa jeszcze nie zgrana, nikt ze sobą nie gada i stoimy pod salą. W końcu odważnie (ogień!) wchodzę do pokoju WF-istów, a w środku widzę ~30 faceta siedzącego na naszej klasie. -Przepraszam, jest pan Guz? (hie hie) -Tak, to ja, a co? -Będzie lekcja -No będzie po przerwie -Jest 15 minut po przerwie -A, to wyloguje się i lece : D I tak przez 3 lata. Wspaniała sprawa. Pozdro dla pana Guza. |
@Argen: Nie chodzilo mi o klniecie miedzy soba ale chemskie odzywki do nauczycieli typu 's*******aj' etc.
Klniecie w mowie potocznej uzywajac 'kurwa' za przecinek swiadczy tylko o zlym wychowaniu a wyklinanie starszych od siebie o chamstwie |
Cytuj:
Cytuj:
To nie wina nauczycieli czy tez miejsca, a waszych kompleksów. Temat powstał tu nie z byle powodu. Zauważcie, że większość z was interesuje się grami i komputerem. |
Ci co się boją W-fu są w kompletnie nietolerancyjnej szkole na dodatek uczniowie grożą że jak nakapujesz do dyrektora to wpierdol. Albo boją się wyśmiania, sam byłem kiedyś misiu taki a jakoś grać umiałem.
Co do topiku lubię W-f do kiedy nie zamienią go na jakieś zjebane baseny, czasami tak się zdarza, serio |
Basen na początku może się wydawać straszny ale uwierz mi, że po roku będziesz wyczekiwał na dzień w którym będziesz miał ten basen. Wiem z własnego doświadczenia
|
Cytuj:
Jestem uczniem LO. W pierwszej klasie dostalismy 53 letniego nauczyciela. Okazal byc sie moim najlepszym wfista w zyciu. Zaszczepil we mnie pasje do pilki recznej. Jego wfy polegaly na graniu w reczna/noge na pelnowymiarowej hali sportowej i poza tym przeprowadzaniu sprawdzianow. Potrafil zmobilizowac wszystkich do uczestniczenia w zajeciach. Zawsze usmiechniety, pogodny i zachowujacy sie jak jeden z nas - 17nastolatkow. Na wycieczce potrafil opowiadac zart o 'janku niemowie' lapiac kolege za malego :P Pil z nami w Turcji jak i przymykal oko na nasze wybryki... W wakacje mial zawal i niestety poszedl na emeryture, lecz zawsze nas odwiedza z nowym zartem ^^ W tym roku mam mlodego absolwenta AWF-u Gdanskiego - wyloozowany i zabawny, ale to juz nie to samo... Ogolem uczniowe darza go mniejsza sympatia niz poczciwego pana prof. Tafila ;) Chec mlodziezy do wychowania fizycznego jest wprostproporcjonalna do sympatii do danego nauczyciela. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Stereotypy i uprzedzenia = epic win |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:15. |
Powered by vBulletin 3