co racja to racja.

koniec wojen...

Bardzo kiepska z jakiego powodu??? nie wliczając grafiki.
Czymś co mogło przyciągać do tibi były na pewno wojny. Z tego co mi wiadomo tibia była jedyną grą tego typu gdzie wojny tak wyglądały, gdzie po jednej i po drugiej stronie było po 50 osób(nie rzadko nawet więcej) i szli się bić

Bardzo kiepska z tego powodu, ze od strony technicznej gra wyglada jakby byla robiona na kolanie przez zgraje amatorow. M.in. dlatego przez ostatnie lata co chwile wypuszcza sie radykalne poprawki, bo co chwile wychodza na wierzch powazne niedorobki z poczatkowego okresu istnienia gry (typu np. rewolucja sily magii w 8.0 podyktowana tym, ze zaden z Cipsoftowych ekspertow nie przeliczyl sily magii na levelach 200+).

A wojny wygladaja tak jak wygladaja, bo Tibia jest jedna z niewielu (jesli nie jedyna) gier w ktorej nie istnieje solo pvp, wiec jesli chcesz kogos ubic - zabierasz ze soba 10 kolegow, a przeciwnik jesli chce oddac - odpowie tym samym.

w Tibii są trzy typy serwerów:
- gdzie nie można sie zabijać
- gdzie zabicie jest sankcjonowane piętnem skulla
- i gdzie możecie się wszyscy spragnieni wojen prawdziwi gracze zabijać do woli

nie wiem o co tyle krzyku o te zmiany w pvp -> czasem zabicie kogoś jest potrzebne i można przeboleć skulla, ale wszyscy Ci którzy nie chcą słyszeć o zabójstwach niech wybiorą non-pvp, Ci którzy lubią wojny niech wybiorą do tego chyba stworzony serwer pvp-enf.

system wymyślony teraz na pvp jest bardzo dobry i mi sie podoba - nigdy nie uczestniczyłem w wojnach i mój maksymalny lvl osiągnięty to 40, ale tyle co moge powiedzieć o tej grze, to, że jak wychodzisz sobie bogu ducha winny człowieczek bijący na faccu swój lvl i napada na Ciebie ekipa 4 czy 5ciu PK i Cie leją, to gdzie tu wojna? gdzie tu fair play? oni mnie biją wszyscy to niech wszyscy mają zaliczone zabójstwo - no halo? moze przesadziłem z tym fair play zeby sie go tu doszukiwać, ale atakuje 5 osób i prowadzi do deda, to niech 5 osób ma potem konsekwencje - w koncu to serwer ze skulami, a nie pvp-enf

a prawda jest taka ze cipsoft ma w dupie to co mysla gracze.
to ze jest ilestamset stron narzekania na updejt ich nie obchodzi wazne sa tylko cyferki w Who is online i $ za nowe paki.
nie przewidzieli pewnie ze po mass banach populacja az tak drastycznie spadnie ale wycofac sie pozniej tez zbytnio nie mogli wiec zrobili to co zrobili aby gra byla 'przyjemniejsza' dla nubow nolife'ow ktorzy sa wieksza czescia tibijskiej spolecznosci.
w nastepnym updejcie 3/4 mapy bedzie pztem a zeby kogos zabic bedzie trzeba napisac list do cipsoftu z reasonem.

jak ci nie pasuje ze zabija cie 10 osob to idz na nonpvp albo nie wiem graj w jakies durne chinskie mmo, to jest tibia a raczej byla tibia[*]

w Tibii jest to jakos tak smiesznie rozwiazane, ze wyjsciowym typem serwera jest PvP, a Non-PvP powstaje przez wylaczenie tego trybu na niektorych serwerach ( a nie na odwrot - przez wlaczenie go tam, gdzie ludzie chca sie bic ). Przez to zdecydowana wiekszosc ludzi obojetnych albo niechetnych wzgledem pvp jest zmuszona do gry na serwerach PvP bo po prostu nie ma odpowiedniej ilosciowo alternatywy do tego.

Poza tym wybor w tym przypadku jest jak to sie mowi pomiedzy dżumą a cholerą, bo nie od dzis wiadomo, ze Non-PvP to wylegarnia debili, co tez nie sprzyja wybieraniu tego typu serwera. Gdyby nie to - prawdopodobnie mozna by obrocic ilosciowe proporcje serwerow, Non-PvP starczyloby dla wszystkich i wszyscy byliby zadowoleni.

raczej nie 'obrocic' bo wtedy serwery pvp byly by przeludnione tak jak teraz npvp.

rozwiazaniem bylo by zwiekszenie ilosci serwerow npvp ale po co skoro mozna zrobic smieszny update, wyjdzie taniej i prosciej.

Aczkolwiek jest cos, czego brakuje w innych grach - spadek expa itp przy smierci. Wtedy wojny maja sens. Wtedy mozna zmusić kogoś do poddania się, A w takim wowie..?