Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Inne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=19)
-   -   Tibia to nałóg (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=4458)

The Shodow 31-03-2006 22:49

Ja jestem tak uzalezniony, ze gram w tibie z przyzwyczajenia, loguje postac i czytam forum. To jest dopiero chore :( :baby:

Shokei 31-03-2006 23:49

ta gra jest schizowa :p ciągle chcesz byc lepszy od innych ;p ja jescze wychodze na podwórko to kolegów itp ;p do szkoły tez o dziwo chodze ;p i nawet srednio mi idze ;p gram max 4h+ ale ta gra wciąga jak chój

Bokser 01-04-2006 22:12

Zimą ptasia grypa w moim bloku by mnie nie obchodziła bo bym grałw tibie latem podobnie ale wychodze na dwor do kolegow ostatnio jak jest ciepło to moj przyjaciele przyjaciolki i dziewczyna gdzieś wyciagaja a to do kina na basen na kregle i wogle ; ) ale gdyby nie oni to cała sobota i niedziela była by przegrana.....w grę tibia

harddog 01-04-2006 23:59

Witam

Znam ludzi dla których tibia to nałóg, zakładają konta o nazwie tibia, potworów w tibi np. mój kumpel ma email [email protected] :/ Ja sam kiedyś taki byłem potem przez 1 rok nie grałem i nauczyłem sie dystansu, Gram już 4 miesiące i bez problemowo odchodze od kompa, przestaje grać itd.

Uważam że wystarczy silna wola, to jest jak z alkocholem lub papierosami


Pozdr0

Pomidorowy drago 02-04-2006 09:56

zgadzam sie z tobą tibia to moj nalug i nic tego nie zmieni :(

Naurel_Askara 03-04-2006 13:54

ja nie gram juz 2 miesiace i ostatnio znowu mnie meczy zeby wrocic nie zgodze sie z tymi ktorzy twierdza ze to nie jest nalog bo gdyby nie byl to moglbym sobie tego odmowic i jeszcze te schematy kiedys sie gra a wlasciwie kiedy sie nie gra tzn siedzisz sobie np w szkole i myslisz o expieniu, skilowaniu, robieniu run o huntach itd robisz to w swojej glowie albo sny zwiazane z tibia kiedy gralem i mialem okres najbardziej hardcorowego expienia to nie myslalem o niczym innym tylko o tibi i nawet o tym snilem albo jak np ogladasz telewizje (bo juz zygasz expieniem albo masz zajetego kompa) a tam wiadomosci ze ktos wysadzil w powietrze 5 osob to odrazu myslisz sobie "qrwa prawie bana dostal" to jest chore szkoda ze nie ma terapi dla uzaleznionych od tibi bo chetnie bym poszedl gdyby nie szkola to nigdy bym jej nie rzucal bo nie oszukujmy sie ale jest to najlepsza gra na swiecie w mojej klasie 3 osoby wlacznie ze mna graja w tibie i chyba tylko ja zdam do nastepnej klasy chociaz to tez nie jest moj najlepszy ziomek z ktorym zawsze gralem przestal chodzic do szkoly bo musi expic sry za ten spam ale musialem sie wygadac :D:D

Maxxel 06-04-2006 14:48

Wow! Co ja tu słysze (czytam ;) ) . Tylko człowiek w nałogu może mówić że nie jest uzależniony. Więc można uznać że Tibia to nałóg ale z drugiej strony srać tez musisz (a gdybyś niemusiał srać to i tak byś zgłupiał :faceoff: od nieużywania mięsni dupy :D ). Bo wkońcu ja może i myśle ciągle o Tibii ale grać nie musze za często bo bardziej mnie interesują kontakty toważyskie a nie "hard expienie" i dlatego jak wejde na Tibie i niema nikogo na VIP z kumpli to "Logout" i BYE BYE TIBIO !!!

Edek Rozprowacz 06-04-2006 15:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Chickenpox
Mam kilka kolegow z PACCem i conajmniej jeden z nich ( Hiho Major Doomus :P ) mowil mi, iz Pacc to strata czasu i pieniedzy. Patrzcie, ile czasu tracicie przez ta gre. Ja tez bylem nia zaslepiony, jednak wykorzystalem ten moment, gdy odechcialo mi sie grac ( dedlem na beho i stracilem okolo 10 k ) i dzieki Niemu ( Hail Jesus Christ ) uwolnilem sie od nalogu gorszego niz jakakolwiek tortura. Dzieci, patrzcie jak ta gra was OGLUPIA. Ta gra jest taka monotonna ( chociazby 1 mana point co 6-12 sekund ) co znaczy, ze w 1 godzine zyskujecie tylko ( bodajze, nie chce mi sie liczyc ) 1000-500 many! Wiem, ze okolo 70 % z was popatrzy na ten post i zaraz odpowie mi na to 1, krotkim zdaniem ( a moze zdaneczkiem ) i nie trudno przewidziec, iz napiszecie '' n00b, ty k**wo, jestes glupi'' itd. Ja napisalem swoje. Napisalem to dla Waszego Dobra. Nie chce, aby wiele dzieci stracilo swoje cenne dziecinstwo ( tak jak ja, teraz tego zaluje ) przy komputerze. Naprawde, kiedys pocinalem w kompa 4-8 h dziennie w rozne gry, teraz mysle, ze w ten czas moglem pojsc do kolegow, pograc w pilke itp. Juz wyczerpaly sie moje pomysly. To juz wszystko. Jesli przeczytales moj post od pocatku do konca, dziekuje Ci ( a moze thx 4 u ? ).
THE END

Wielki respect dla ciebie za ten post. Ja przestałem grać z yyy 2 miechy temu. Teraz potrafie spojrzeć obiektywnie na to jak bardzo tibia jest czasożerna i uzależnia. Każdy kto mówi że gra ale potrafi w każdej chwili skończyć sam siebie oszukuje. Mój koniec z tibią zawdzięczam Guaio oraz Religii. Sporo osób namawiało mnie żebym wrócił do tibii jednak puki co byłem twardy i sie nie dałem ;p
Ps. Do forum mam jakiś sentyment więc od czasu do czasu tu zaglądam.

Wybraniec Ludzi 06-04-2006 16:07

Z tibii da sie zrezygnowac ja obecnie w tibie gram ale pzrez wakacje gralem sobie w co innego i na tibii mi nie zalezalo, no ale znowu mi sie zachcialo grac i teraz gram dalej ;] ;]

Palooh 06-04-2006 16:25

Tibia wcale nie jest nałogiem, przynajmniej dla mnie. Właśnie padłem na guardzie, strasznie głupia śmierć, bo leję guardy jak chcę, a teraz zaryzykowałem ze 120hp i mi sieknął combo, bo 2 soldki zajęły tarczę ;/ I w tym momencie robię długą przerwę w Tibii, zresztą często takie robię, nawet po 6,7 miesięcy.

Dregar 06-04-2006 16:51

Ja nie jestem uniezalezniony bo jak trzeba sie zabrac za nauke w szkole to odchodze i potrawie przez tydzien nie grac logujac sie na 30 minut :P ale ogulnie nie wiem czy bym dal rade nie grac tak zaluzmy 6 miechow bez jednego zalogowania sie :P:] No moze to takei male uzaleznienie no ale takie tylko tyci tyci :P

jaroslawbeczek 06-04-2006 17:32

w tibie gram 2,5 roku, mialem po 2 latach przerwe na 2 miesiace no i kolega mnie namowil to wrocilem, a teraz , na nowym świecie moj 30 knight padl i znowu nie gram, rozdalem 40k za darmo ludziom, teraz troszke otsy, ale co dalej ? sam nie wiem, czy skonczyc z ta badziewna gra czy isc na nowy serverek i 2 miechy przerwy , prosze o rade
swiaty na ktorych mialem 20 lvl, i kilka postaci + :
celesta nebula selena thoria furora kyra xerena

Weebster14 07-04-2006 22:40

Jeśli macie problemy z Tibiom to najlepiej znaleźć sobie jakaś inna gre nie koniecznie na kompie np. na dworze podaje jedne fajnych gier ale nie nudnych np. Wolfenstein ET , www.ogame.pl otd. a jak to nie pomoze to spedzac czas z kumplami albo ... :D :D :D wiecie co mam na myśli

Khalak 18-11-2006 19:17

Witam,
przepraszam za odświeżenie tematu, ale nie chce zakładać nowego. Mam pewien problem z Tibią: chodzi o to że mnie ciągnie do tej przeklętej gry, gdy jestem w towarzystwie osób grających (jestem w wieku szkolnym więc tego czynnika nie wyeliminujęX( ). Przestawałem grać kilka razy (np. wakacje gdy nie miałem kontaktu z klasą), ale ciągle wracam na tydzień, 2 tygodnie i znowu wywalam całe to gówno na około 2 miesiące i ponownie na 2 tygodnie ściągam. Ale przejdźmy do rzeczy, jak w chello mogę bezpowrotnie zablokować port 7171?? B) Z góry dzięki za odpowiedź i jeszcze raz przepraszam za odświeżenie tematu ;)

Vandoz 18-11-2006 19:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Khalak (Post 1086341)
Witam,
przepraszam za odświeżenie tematu, ale nie chce zakładać nowego. Mam pewien problem z Tibią: chodzi o to że mnie ciągnie do tej przeklętej gry, gdy jestem w towarzystwie osób grających (jestem w wieku szkolnym więc tego czynnika nie wyeliminujęX( ). Przestawałem grać kilka razy (np. wakacje gdy nie miałem kontaktu z klasą), ale ciągle wracam na tydzień, 2 tygodnie i znowu wywalam całe to gówno na około 2 miesiące i ponownie na 2 tygodnie ściągam. Ale przejdźmy do rzeczy, jak w chello mogę bezpowrotnie zablokować port 7171?? B) Z góry dzięki za odpowiedź i jeszcze raz przepraszam za odświeżenie tematu ;)

LoL?
Jedz do psychologa >.<

maxym92 18-11-2006 20:26

Nałogowa?
 
Ja zacząłem grać dokładnie rok temu, w listopadzie, początkowo myślałem że to szajs, jak w to można grać itp... Dopiero gdzieś koło marca/ kwietnia kiedy Tibia mi się spodobała zaczęło sie granie non-stop ale przyszły wakacja i cóż, wyjazdy,wyjścia z domku, niemiałemna nią czasu... Niestety nadchodzi zima, nie bedzie już siedznia godzinami na dworze itp... Nadchodzą czasy Tibii:p :p Latem mam nadzieje wzystko wróci do normy. Myśle że gdybym nie miał tyle wolnego czasu to bym dalej myśał o Tibii tak jak rok temu.. pozdraiam wszystkich Tibio-maniaków, anty-tibijczyków też:) :) :) :)

zaksus 18-11-2006 20:30

Hehehehe
 
Taaaaa.....na poczatku nie mogelm sie oderwac ale pozniej mi sie znudzila, kupilem se DoDa Source i NFS Carbon i juz nie gram miesiac :P

]mariusz[ 18-11-2006 20:44

Ja w Tibie [CHAR][/CHAR] gram jakies 2 miesiace,prze ten 1 miesiac kłuciłem sie z tata o kompa

Marander 18-11-2006 21:57

:( Dla mnie tibia jest zwykłą grą on-line w ktora moge przestac grać za chwile,gram dla przyjemności a nie że musze...Prawdziwym nałogiem są fajki i już nie rzuce...Nie potrafie

Nedhalas 18-11-2006 22:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez maxym92 (Post 1086551)
Ja zacząłem grać dokładnie rok temu, w listopadzie, początkowo myślałem że to szajs, jak w to można grać itp... Dopiero gdzieś koło marca/ kwietnia kiedy Tibia mi się spodobała zaczęło sie granie non-stop ale przyszły wakacja i cóż, wyjazdy,wyjścia z domku, niemiałemna nią czasu... Niestety nadchodzi zima, nie bedzie już siedznia godzinami na dworze itp... Nadchodzą czasy Tibii:p :p Latem mam nadzieje wzystko wróci do normy. Myśle że gdybym nie miał tyle wolnego czasu to bym dalej myśał o Tibii tak jak rok temu.. pozdraiam wszystkich Tibio-maniaków, anty-tibijczyków też:) :) :) :)

Brawo,brawo przez taki czas wbiles 11lvl :| Gratz dla Ciebie :p


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 20:20.

Powered by vBulletin 3