Mimo iż wybrałem opcje " Moje oceny troche się pogorszyły "
To ja się tym nie przejmuje(bo za to z angla mam 5 :)) i jest rox xP

Nie ma zadnych zmian oprocz angielskiego. Dzieki tibii mam 5. :p
Pozdro dla Korialstrasza. Domel to ja Maciek xD

Haha, a moje się polepszyły (ale tylko troche).

:)
 

moje oceny się nie zmieniły oprucz angielskiego :)og kąd gram w tibie sirednia mi sie nie pogorszyła tylko polepszyla z 4,8 na 4,9 :))

U mnie tak samo tyle, że z maty zjechałem a z angola 5B)

Moje oceny pogorszyły sie od ciągłego siedzenia przed kompem, nie konkretnie od tibii. Kiedy pisze te słowa, wychodzi mi 3 z cterech przedmiotów, w 6 klasie gdy nie miałem internetu na koniec roku miałem średnią 4.1, tera wychodzi mi 3.6... nie zdąze wszystkiego poprawic, licze jednak na 3.8-3.9... I na nastepny rok zaczynam sie brac za nauke ostro juz od konca semestru, bo w tym roku zaczalem od 1 miecha do konca roku... i tak juz 1 troje poprawilem.

Moje oceny pogorszyły sie od ciągłego siedzenia przed kompem, nie konkretnie od tibii. Kiedy pisze te słowa, wychodzi mi 3 z cterech przedmiotów, w 6 klasie gdy nie miałem internetu na koniec roku miałem średnią 4.1, tera wychodzi mi 3.6... nie zdąze wszystkiego poprawic, licze jednak na 3.8-3.9... I na nastepny rok zaczynam sie brac za nauke ostro juz od konca semestru, bo w tym roku zaczalem od 1 miecha do konca roku... i tak juz 1 troje poprawilem.

Hmm... sam niewiem :P
 

Nie jestem jakimś fanatykim tibii, ale lubie sobie troszke pograć.
Moje oceny się niepogorszyły zabardzo. :evul:

eeeeeeeeeee tam... ja gram w tibie(liczmy... 8 h tygodniowo:) ) od 2 miechów. i od tego czasu moje oceny się polepszyły!!:) a jakby co to spewnością nie jest spowodowane grą w tibie, tylko szantarzem:(

No troche sie na pewno pogorszyly, ale nie jakos strasznie.

Niepogorszyły się. Z matematyki z 3 na 5 z angielskiego z 2 na 4...B)

hehe
 

U mnie oceny się troszke pogorszyły, ale oczywiście angielski z 3- na 4+

Oceny
 

Mi sie wydaje ze oceny sie troche pogorszyly ( zarwane noce nad tibia ):]

Moje Oceny sie niepogarszają, nic sie niezmienia a siedze 2godz. na Tibii a 1godz. na inne.

Lepiej nie mówić:p wszystkie oceny poszły w dół o jeden stopień, tylko anglik zostal taki jak był:p

W pierwszym półroczu miałem 5,3, teraz mam 5,4. :) A przy kompie siedzę 4~6 h dziennie. xDD

ja z matmy z 4 z kawałkiem zjechałem na 3 (prawie 2), oczywiście dlaczgo? bo komp ważniejszy, tibia w większym stopniu. od kiedy założyłem palla na guardii i jak jeszcze bawilem sie TBI (szczescie w pore był update i nie chciało mi sie sciagać nowej wersjii, bo bym zaliczył bana) potem, jak juz mialem ok. 12-14 lvl przestałem wchodzić tlena, bo niby zacinał, a sam siedziałem 6-7 godzin dziennie, wiec nic dziwnego, że tnie. później juz w okolicach 18 lvl zacząłem wstawać o 5-6 zeby zagrać chociaż te 2 godziny przed szkołą (ps. opłacało sie, bo wtedy nikt nie gra i sa pełne respy, chyba do tego powróce)
a angielski wcale się jednak nie zmienił, nadal mam solidne 4, z historii mam 1 / 2, ale to nie moja wina, wczesniej jak była taka miła pani, to miałem same 4 i czasami 3, a teraz przyszed taki jeden facet no i on w ogole jest inny. albo to on, albo o wiele trudniejszy materiał. oprócz tego nic sie nie zmieniło

EDIT: ale wywaliłem tego palla w h**, teraz gram od nowa :D (i z umiarem)

no ba :P
 

Jak sie dużo runek robi, albo skilluje to człowiek ma mnóstwo czasu na nauke i wogóle... przez całe życie nie przeczytałem tyle książek co podczas robienia 200bp UH :P (55mlvli^^)

Moje oceny raczej nie uległy zmianie.. albo (nie raczej) tylko bankowo zostały takie jakie były;)

Moja średnia ocen przez Tibie bardzo spadła lecz gdy skonczylem z Tibia pomalu zaczełem nadrabiać straty. wiec naprawde Tibia sprawia iz mamy gorsze oceny. moze nie Tyle Tibia co czas spędzony przed nią