Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Poradniki Archiwalne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=209)
-   -   Po śmierci/hacku. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=7868)

Cieply bolek 06-02-2006 15:04

Ja mam knighta, a wtedy mialem prawie 28 lvl (teraz prawie 30 B) ) skillowalem, a tu przychodzi noob, 23 lvl, i mnie zabil z sd, fire bomby i wanda :( poplakalem sie, lvl 26 z prawie 27, 5h skillowania poszlo wiecie co...
Ale co tam, ten sorc juz hacked, rooked i w koncu retired :evul: :evul:

Mike of Lucera 06-02-2006 20:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ca1z
hrhrhr, myslisz ze dla 10-15 latka to pomoże? kupuje sobie postać, traci 200 zl i ginie a pozniej płacze i wyżywa sie na forum - help, pomocy ITP jak sie zaczyna grac na powaznie to hack nawet nieprzerwie gry, a najlepiej jak sobie wchodzi na strone sciaga tibiagg ( zobaczyl ze link ktos podał na tibii- o fajnie bedzie cheat a tam keylog ) i pozniej mowi ze nic nierobil i niewie jakim cudem go hakneli, mnie osobiscie niehakneli nigdy ( i tak by niebylo co bo niegram za duzo w tibie :E ) a moim zdaniem non-pvp jest dla ludzi ktorzy nieumieja poradzic sobie w pvp i sa ...
Polecam tez zapoznanie sie z słownikiem ortograficznym

:LEPPER!

Ja mam 15 lat, i nie uzywam zadnych botow ani nic tym stylu. Swoja postac tez stworzylem od poczatku do konca sam(mam ms 56lvl) I nigdy nie zostalem shackowany. Moj kumpel ktory zaczal grac w tym samym czasie co ja mial juz 3 hacki. Nie pytajcie dlaczego...

poreda 15-05-2006 18:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Majok
heh mialem podobne poczatki jak all:P bylem hackniety przez char trading(wtedy to bylo jeszcze legalne :D ) i przez cafe:P przenosilem sie za kumplami z RL lub przez deady w ktorych tracilem na malym lvlu +150k :P (amera) gralem na aldorze przenioslem sie bo kumpel mial hunta:P (ja mam bana na miesiac za pking :P) teraz gram na calmerze i na aldorze bede gral tylko poto zeby wyladowac sie na ludziach ktorzy kiedys mnie meczyli grozili itp:P
podniesc sie mozna np ja na calmnie po banie za pking zrobilem od 44 do 47 lvla w tydzien(free acc) i eq z p-seta i fsa do dragon shielda gsa c-arma i k-legow;p
koniec streszczenia mojego poltora rocznego grania ;p


Jestes nienormalny czy pochlonol cie swiat OTSa? Od kiedy Calmera jest to swiat PvP?

Gromi 20-05-2006 16:52

Pamiętam jak gralem u kolegi zeby mu pokazac ja to dziala wszystko on mial wolny net tibia mu się zacinała wtedy mnie knight na 8lvl zabił;( ;( ;(

Byłem zdruzgotany jeszcze mialem caly muj majątek w plecaku. 1 k żeby sobie kupic lepszą ruszczke.Ale puźniej wróciłem

Spox 04-06-2006 17:27

Spox
 
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tiligus
Tibia jest grą wyjątkową, każdy pracuje na ulepszanie swoich umiejętności bardzo długi czas. Nim silniejsza postać, tym może stawić czoła silniejszym potworom.
Zdarza się, że potwor może okazać się silniejszy, ale nie tylko. Wiele jest powodów śmierci, czy kradzieży.
Ale każda z nich prowadzi do tego samego, ogólnego smutku, przygnębienia czy nawet depresji ( u mniej odpornych graczy). To samo tyczy się shackowania postaci, wiele się traci i to najczęściej oznacza koniec egzystowania tej postaci. Jak się uodpornić? Czasami nie wystarczy gadka typu "To jest tylko gra".

Po tym krótkim wstępie, podam wam pare rad. Wiele razy ginąłem, "kończyłem z Tibią", zostawałem oszukany. opieram ten artykuł na własnym doświadczeniu. A więc...

Trzeba zacząć od przykładu: "Właśnie stworzyliśmy postać, wydaje nam się, że ta będzie tą jedyną naszą najlepszą postacią. Mamy wysokie "Skills" , Niezły "Level". I idziemy na smoka (przykładowo). Po niefortunnym splocie wydarzeń giniemy. Ze łzami w oczach biegniemy po ciało. I znowu giniemy. Patrzymy na swoje "Skille" i "Level", i miotają nami negatywne emocje. Uważamy, że to koniec."

Moja Rada. Jeżeli mamy ambicje, i kiedyś chcemy być wysokim "Levelem" w Tibi, to pamiętajmy, że Te dwie śmierci nie będą ostatnimi. Bedziesz kiedyś większym levelem i stracisz jeszcze więcej! Bądź silny, powiedz sobie "teraz wróce z potrójną a nawet poczwórną siłą".
Fajnie nawet Sobie kupić, jakąś fajną rzecz co poprawi nam humor. Spróbujcie się podnieść pare razy po śmierci, to bedziecie je przyjmować łagodniej. Potem nie ginie się tak często jak na początku. Ponieważ jest się mocniejszym. Nie ma sensu użalać się nad sobą, siadaj na tyłku i odrabiaj straty.

Wielu tworzy nową postać z nadzieją w oczach, że ta będzie lepsza od starej. "Tym razem zagram Sorcerem, będe lepszy", przypominam, że ta postać też zgine i co? zrobisz nową? Przyłóż się do jednej, jedynej.
Możliwe że zginełeś od PK (player killera), ulgą będzie zemsta, możesz nadać Sobie cel "Wytranuje moją postać i zmiarzdze tego pk". "Cel" to dobry środek, wpajamy Sobie coś, co u nas się zakorzenia i dąrzymy do tego. Mimo niepowodzen i tak to osiągniemy. Tibia jest grą, że naprawde nie ma momentu którego nie da się przełamać z odrobiną samo zaparcia.
Jest też inna rzecz, znudzenie własną profesją i zwątpienie w nią. Słysząc o wyczynach i możliwościach innej profesji, patrzymy na naszą postać krytycznie i zaczynamy marudzić. W takim wypadku, mi pomagało jedno. Oglądanie filmów z Tibi Cam, oglądanie screenów, słuchanie o sławnych postaciach. Gdy widzimy wyczyny, co bardziej doświadczeni gracze umią zrobić z tą profesją, odrazu przychodzi chęć do gry. Solowanie, zabijanie innego gracza o wyższym lvlu, mass hunty to wszystko wyrabia nasza profesja odrazu wraca nam chęć do gry.

Przykrą sprawą jest utrata konta. Możemy je odzyskać (czytaj poradnik FAQ jak odzyskać), ale widząc zrujnowaną postać tracimy chęć do gry. Użalamy się nad sobą, a innym też się to może udzielać. Trudno pocieszyć takiego osobnika. Ale prawdziwy gracz nie widzi trudnośći. Słyszałem o wielu hackach "wysokich leveli" zawsze lista strat była ogromna. Ale gdy dotknie to nas, trudno się czymkolwiek pocieszać. Dobrym sposobem jest przeczekanie (red skull jeżeli posiadasz zniknie) zajęcie się innymi rzeczami np. wyjść z kumplami na podwórko pograć w piłke, iść na miasto, napić się (oranżady). Można też znaleść inna mini gierkę, albo jakąś inną gre. W moim przypadku wiem, że i tak wróce do Tibi z zwiększoną mocą, pełen pozytywnej energi, tyle że potrzebuje czasu. Ważne jest wasze nastawienie do tej gry, czy podchodzisz do niej jako do Gry czy jako do innego witrualnego świata.

W wielu przypadkach mogą wam pomóc kumple, ale ważne jest też wasze nastawienie. Wiele razy słychać, "kończę z Tibią!" na ile to jest wiarygodne?


-----------------------
powyższy artykuł, jest zlepkiem moich refleksji i paru porad opartych na własnych przeżyciach. Masz prawo się z nimi niezgadzać, ponieważ przedstawiłem
własny pogląd na tą sprawę.

EJ TAKIEGO SUPER ARTYKULU TO NA OCZY NIE WIDZIALEM THX TO MI POMOGLO GRAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :browar:

Sidena Daron 05-06-2006 12:21

Najgorsze sa hacki... ja mialem hacka 26lvl paladin super eq : Boh, c-armor-k-legi, cruz- helmet, BP Bolts, 20k itp. A na tym serwerze byly niezle ceny (bohy 55k) itp. Ale gram dalej i jest dobrze...

roXen 05-06-2006 12:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Cieply bolek
Ja mam knighta, a wtedy mialem prawie 28 lvl (teraz prawie 30 B) ) skillowalem, a tu przychodzi noob, 23 lvl, i mnie zabil z sd, fire bomby i wanda :( poplakalem sie, lvl 26 z prawie 27, 5h skillowania poszlo wiecie co...
Ale co tam, ten sorc juz hacked, rooked i w koncu retired :evul: :evul:

Nom, rzeczywiście dużo straciłeś... -.-
Do tego mówisz, że się popłakałeś? HAHAHA ROFLMAO

kthxbye...

Zomakeit 05-06-2006 17:08

Bardzo mi się podobał ten poradnik. M.in. dlatego, że miałem sorc dość wysoki lvl i dedłem i myślałem, że to koniec mojej "przygody z tibią", ale po jakimś czasie nie miałem w co grać i wróciłem do tej gry i zrobilem tego charactera.
Jak narazie gram bez deda :-) ale ile to potrwa, zależy odemnie :P

Zenox Falia 05-06-2006 17:49

Dzienki za ten artykul mialem juz wiele postaci ten chary mi sie najbardziel podobal ale padlem 7 razy i odechcialo mi sie grac ale teraz sie zmobilizowalem :):):):):)

Mithgar XX 06-06-2006 01:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Cieply bolek
przychodzi noob, 23 lvl, i mnie zabil z sd, fire bomby i wanda :( poplakalem sie.

Buehehe, trzeba się było jeszcze z okna rzucić. Dzieciak.

@o poradniku
Coś dla tych, którzy traktują tę grę jak część swojego życia. Zastanówcie się, czy jest jeszcze sens dalej w to brnąć.
Śmieszą mnie też ludzie mówiący ,,Koncze z Tibia", a za chwile do kompa leci...
Albo o kolesiach piszący na comment postaci: ,,Retired Forever", a codziennie się logają i exp wbijają.

Mój kolega z klasy nie zdaje przez Tibię. Fajnie, co?

Aranton 06-06-2006 19:44

Ja niebede grał na PvP, bo nudno, a jak goni mnie jakis pk czuje adrenalinke, serce mocno wali i jak mu uciekne mam z tego satysfakcje :dance: ... gorzej jak zgine.Wczesniej sie wnerwiałem i myślałem sobie ''niegram w to gówno'' i niegrałem.Ale po kilku tygodniach wracałem do gry.Przez kilka smierci sie uodporniłem, zrobiłem sobie czarna liste pk :kat: i im doj**ie jak bede miał wyrzszy lvl :crusader: .

amti304 07-06-2006 19:00

Uważajcie!!!
 
Pamiętajcie jednak - bądź co bądź Tibia to tylko gra. Uuups powtarzam się :-). A dla PACC - uwaga na invite'y do waszych chat. Kumpel mojego kumpla miał invite do chaty. No i kumpel kumpla miał hacka... Poszedł w cholerę vamp. shiel kiklkadziesiąt k, ozdoby (k arm k legi itp). Tak więc uważajcie...

Mateusz the vampire 02-07-2006 19:36

^.^
 
ja tak kiedyś mówiłem "Koniec z tibią!!"... I to już 2 lata tak się ciągnie na tej samej postaci ^^8o mój pierwszy ded
Ide na smoka z kumplem on sorc ja drut nie znaliśmy żadnych taktyk newbie idziemy i deda zaliczyłem on mnie bloknoł przez przypadek potem... nie krałem wtedy ponad 15 minut pisząc na gg z kumplami jakiego deda zaliczyłem ^^. A tera necro powalam "jednym jajem"

j@$ko8 23-08-2006 18:04

Zajefajny artykul, nie ma co.;)

TazZ 28-08-2006 17:27

nie no spoko poradnik, troche w tym teoretyki ale luzzik;)

-4-

_Kondzio_ 01-09-2006 09:56

Poradnik jest spoko. Przyda się może komuś w przyszłości. Musze się przyznać, że jakies 2 miesiące temu też już myślałem, że - Tibia nie jest już dla mnie, ale powróciłem i znowu zacząłem w nią pykać. Teraz żałuje, że zrobiłem sobie przerwe od gry. Jeśli myślisz nie będziesz w nią już nigdy grał to przemyśl to 5 razy bo wątpie żebys tak z dnia na dzień przestał grać ;)

Botrex 01-09-2006 12:58

lól
 
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez globi (Post 176191)
Mam knighta na 28 lvl i moglbym cos moze nim wiecej osiagnac ale znajduje sie ona na Harmonii:/, a tam nie da sie dobrze pograc bo co chwila jakis n00bek przeszkadza i sie usprawiedliwia tym ze to nie PvP,

Odezwal sie znawca Harmonii... Jesli na 28 lvlu chodzisz na expowiska low-lvli to sie nie dziw ze sobie nie pograsz. Co za problem poskillowac i pojsc na silniejsze potwory. Mniej ludzi chodzi np na dragi, gsy. I nie pie**z stary farmazonow ze Harmonia to n00bserw.

Jamess 02-09-2006 18:27

Ja swą postacią aktualną miałem tylko 1 deda... na 45 lvlu chyba .. nie pamietam dokładnie :P Padłem na dragach i wyłem z tego ;P Huh tą grą trza sie cieszyć nie płakać =] Po to została ona stworzona ! DO ZABAWY !!
Tak jak moj frind {;/} dostał ostanio haka... lvl 80+ ... stracił całą postac i nie mogl odzyskac-"zlodziej" zalozyl new rkeya-hak byl po tym update ;/ i co ? I kumpel zaczął grac od nowa =D

quiqqly 07-09-2006 22:25

Poradniczek fajny :]
Ja też wiele razy "kończyłem" z tibią ;] niestety kończyłem nieskutecznie ;p
Tibia jest grą fajną ale niestety są też lepsze. Ostatnio zaliczyłem hacka. Oczesali mnie z wszystkiego około 200K i drobiazgi bardzo dla mnie ważne (Post office hat itp.) uciekły razem z hackerem. Powiedziałem "Dość"! Efekt? Gram dalej i jakoś próbuje się odbudować po tym hacku.

Jak dedam mówię tylko "Nie pierwszy i nie ostatni" i jadę dalej ;]
Polecam :]

uplink 29-12-2006 21:29

-.-
 
To już chyba moja 4 postać którą chciałem odstawić ze złości że przez jakiegoś je****** PK wszystko straciłem.Ale ten poradnik mi pomógł.....pozdro dla twórcy!!!!


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:01.

Powered by vBulletin 3