Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Świadomy Sen - Twój własny wyimaginowany świat... (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=171202)

Athelas 24-05-2008 22:00

@up lepiej wizualizować.

--Cienius-- 25-05-2008 07:21

Musze sie pochwalic ! Wytworzylem 3 LD tym razem w 90% kontrolowane i to co chcialem zrobic i juz wiem na czym to polega... Chcialem "pobawic sie w swoj swiat" wiem ze to smieszne jest ale fajnie bylo mozna , chodzic po scianach itp :). Tylko jak juz sie uswiadomilem (sama sila woli! nie zadnymi TR) to chcialem wejsc w swoj swiat zaczeloi mnie wyrzucac zaczalem krzyczec OSTROSC x 100 x10000000 x100000000000 POmoglo rzeczywiscie! Wszedlem do swojego snu i bylo zajebiscie... A i jak chcialem chodzic po scianach nie moglem sobie tylko powiedziec "chce chodzic po scianach" musialem sobie to wyobrazic a sen wzmacnial to jakbym na prawde to robil


@Athelas

dzieki za pomoc :)


PS
zeby zrobic pelne LD zajelo mi to ponad 2 tyg wiec nie przejmujcie sie i cwiczcie(moglo mi to zajac duuuuzo wiecej gdby nie moja sila woli- po prostu sam sie uswiadiam)!

Athelas 25-05-2008 11:14

@up a to częste zjawisko, że bez RT. Ja też tak mam, tyle, że dobrze potem zrobić RT, by być w 100% pewnym snu.

@topic Ja to się rozkręcam ^^ 6 LD miałem, dzisiaj trochę inaczej wytworzone. Obudziłem się o 6-7 rano, myślałem sobie o moich 4 snach (jak zawsze zapamiętane). Nagle uczucie "kurwa, a LD? opuszczam się!" I wizualizuje sobie co bym robił w LD. I tak rozmyślając o LD, usnąłem ;> Skutek łatwy do przewidzenia, LD było. To takie połączenie WILDa i WBTB, a w LD robiłem co chciałem. Super, średnia wychodzi, że co 2-3 dni LD. Po nast. obudzeniu chciałem WILD, ale brat już nie pozwolił ;< (czyt. 2,5 roku ma, i po mnie skakał) I tak fajnie :)

Arcan 27-05-2008 15:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Spiff (Post 2078780)
ej no LD jest fajne bo zawsze pod koniec snu mialem
i ja ogladam te kursy na YT i nawet koles dobrze gada
tylko w*****a mnie ze nie mam jak robic TR i wlasnie pomozcie, jak ja mam to robic zeby we snie zrobic? (wiem ze mam co 10 min, albo ze cos mam tylko jak w rzeczywistosci to jest to nie robie)
jakies sposoby czy cos?

Jeśli nosisz zegarek, to pewnie masz w nawyku częste spoglądanie na godzinę. Gdy to zrobisz, to za każdym razem odwróć wzrok i spójrz ponownie, upewniając się, że wskazówki (minutowa i godzinna) nie zmieniły położenia. To jeden z najprostszych RT (lub po polsku TR jak kto woli).

Arcan 27-05-2008 22:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Spiff (Post 2081044)
no moze, ale jesli zawsze na godzine patrze na telefonie i by mi to weszlo w nawyk, to jak niby we snie mialbym sprawdzic godzine jesli tam nie sprawdzam wlasnie godziny? (sni mi sie dom ale zaden zegar, ostatnio mi sie snilo ze sie w*****lem za czalem na*******ac w cos piescia [chyba w sciane czy cos])

Jeśli coś ci wejdzie w nawyk to teoretycznie we śnie też powinien ten nawyk być.
Ważne jest też powiązanie RT z pewnymi znakami. Np, ustalasz sobie, że za każdym razem gdy widzisz dany kolor to robisz RT. Zwiększa to szanse na RT we śnie.

vuxes 06-06-2008 02:29

W końcu pierwszy LD. I w dodatku WILD-em : ]

Athelas 06-06-2008 10:39

Powrót nastąpił ^^ jestem. Na "Zielonej Szkole" miałem 2 LD (sux, wiem, ale tam nie ma warunków), więc mam 8 ;) ćwiczcie. Szkoda że WiLD mi nie wychodzi, zawsze w pewnym momencie czuje taką klatkę (poznajecie?),boję się, i się wszystko kończy. Choć wiem, że to nie jest TA klatka, to i tak się boję. Ale konwencjonalnie też wchodzi łatwo. jak już mówiłem, ćwiczcie, będzie lepiej na 100%

Darkk'Horseman 07-06-2008 17:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Athelas (Post 2098300)
Powrót nastąpił ^^ jestem. Na "Zielonej Szkole" miałem 2 LD (sux, wiem, ale tam nie ma warunków), więc mam 8 ;) ćwiczcie. Szkoda że WiLD mi nie wychodzi, zawsze w pewnym momencie czuje taką klatkę (poznajecie?),boję się, i się wszystko kończy. Choć wiem, że to nie jest TA klatka, to i tak się boję. Ale konwencjonalnie też wchodzi łatwo. jak już mówiłem, ćwiczcie, będzie lepiej na 100%

Nie boj sie samego siebie :). No niezle widze sie rozwinales, od kiedy cwiczysz?

Molochor 13-06-2008 20:47

Athleas dzięki ci wielkie! ( w którymś tam poście napisałeś o tym jak zrobić full kontrole we śnie i rzeczywiście działa)
A tak w ogóle miałem 10 LD. Afirmacja rox:). Stosuje czasami WILD'a ale to rzadko.

vuxes 13-06-2008 20:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Molochor (Post 2112855)
Athleas dzięki ci wielkie! ( w którymś tam poście napisałeś o tym jak zrobić full kontrole we śnie i rzeczywiście działa)
A tak w ogóle miałem 10 LD. Afirmacja rox:). Stosuje czasami WILD'a ale to rzadko.

Jak to robisz afirmacją?

Kulikos 13-06-2008 21:21

Ludzie mam pytanie. Często miewam LD, ale aż głupio o tym mówić. Sen jakby mnie wyrzuca, albo robi różne wałki (nakrywam dziewczyne kocem, odkrywam w wiadomym celu a tam duży penis, szok taki, że się poprostu budzę) Macie na to jakieś rady? Przez to mam częste LD, kontrola pełna, ale gdy coś mnie konkretnie zszokuje to się budzę. Co robić, żeby nie "odpłynąć" i się nie rozbudzić, kiedy już takowy sen się ma? Z góry dzięki za odpowiedź ;p

Pan i Wladca 13-06-2008 21:26

Jak sie uświadomię, to chodzę jak pijany i mnie wywala :(

--Cienius-- 14-06-2008 08:13

@up

Krzycz na caala jape OSTROSx 100000000000000000000000000000 dziala serio tylko nie boj sie nie krzycz w myslach tylko na serio na glos ...

A tera moj problemik a zarazem sukces ^^
Dzis mialem 4 czy 5 LD tym razem bylem u siebie w domu oczywiscie zabralem sie o to co tygryski lubia najabardziej ^^. Wyobrazilem sobie laske ale nie mogla sie pojawic <zonk> to wyskoczylem z okna i zaczalem latac chcialem wykonac "katon gokakoyuuu no jutsu "(czy jak to tam sie pisze) ale tez nie moglem qrwa nue wiem czemu ? Po prostu jakbym byl uwieziony w tym swiecie i tylko moge robic co chce a ja chce stworzyc co chce itp... Np chce teraz chodzic po scianie to ise nie dalo musialem sobie wyobrazic :P
Jakis help/porady?

zoliax 14-06-2008 11:22

Za mało czakry, a bo ja wiem...
Hmm, nie miałem nigdy LD, nie próbowałem tego nigdy na serio, ale czytałem taką książeczkę o podświadomości i odnajduję tu wiele elementów wspólnych.
Nie wiem czy to robisz, czy tego próbowałeś, ale mogę powiedzieć, że autor za każdym razem zaznaczał - żeby wpłynąć na podświadomość należy obrazowo wyobrazić sobie pożądaną scenę(było chyba o tym mówione), słownie wmawiać zdaniami wyraźnie twierdzącymi, wręcz jakby już dana sytuacja miała miejsce, odrzucić od siebie wszytkie myśli przeczące pragnieniom, nie dopuszczać do siebie możliwości, że coś pójdzie nie tak itp, gdyż zwykle takie myśli są silniejsze i je właśnie podświadomość zrealizuje.
Książka dotyczyła wpływania podświadomością na rzeczywistość, jednak te techniki można zastosować i do LD... tak sądzę. ;]

Joseph Murphy, Potęga podświadomości, polecam ;]

.hobnail 14-06-2008 12:07

O M G! O_O.
Wczoraj byłem w anime.. rofl XD

PwP 15-06-2008 17:39

Witam!
Kiedyś ćwiczyłem LD jednak bez osiągnięć, za to miałem wielokrotne fałszywe przebudzenia. Uczucie tego jest strasznie dziwne. Myśli się, że to nie sen. Ja pamiętam, że raz obudziłem się i zacząłem myśleć o tym co mi sie śniło. W pewnym momencie powiedziałem "Kur*a to jest sen" i się obudziłem. Może ktoś mi dać jakieś porady nie umiem uzyskać świadomości, że śnie. Zaczynam od dzisiaj trenować według tego do podano bo wcześniej używałem jakiś innych sposobów.

Exodus 15-06-2008 18:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kulikos (Post 2112943)
Ludzie mam pytanie. Często miewam LD, ale aż głupio o tym mówić. Sen jakby mnie wyrzuca, albo robi różne wałki (nakrywam dziewczyne kocem, odkrywam w wiadomym celu a tam duży penis, szok taki, że się poprostu budzę) Macie na to jakieś rady? Przez to mam częste LD, kontrola pełna, ale gdy coś mnie konkretnie zszokuje to się budzę. Co robić, żeby nie "odpłynąć" i się nie rozbudzić, kiedy już takowy sen się ma? Z góry dzięki za odpowiedź ;p

Moze podswiadomie wolisz chlopcow, lecz nie chcesz do siebie dopuscic tej mysli, wiec sie budzisz. xD!

Explorer of Hell 15-06-2008 21:27

Hmm... Mam takie jedno pytanko.
Moj test rzeczywistosci polega na sprawdzaniu godziny na telefonie, popatrzeniu na cos innego i znowu sprawdzeniu godziny. Jezli godzina sie nie zgadza lub cos sie zmienilo oznacza to ze snie, ale... Co, jezeli okaze sie, ze podczas tego snu nie mam w kieszeni mojego telefonu? Nie mam zamiaru marnowac snu na szukanie telefonu po krzakach :p

vuxes 15-06-2008 22:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Explorer of Hell (Post 2116768)
Hmm... Mam takie jedno pytanko.
Moj test rzeczywistosci polega na sprawdzaniu godziny na telefonie, popatrzeniu na cos innego i znowu sprawdzeniu godziny. Jezli godzina sie nie zgadza lub cos sie zmienilo oznacza to ze snie, ale... Co, jezeli okaze sie, ze podczas tego snu nie mam w kieszeni mojego telefonu? Nie mam zamiaru marnowac snu na szukanie telefonu po krzakach :p

Moim zdaniem jeżeli zawsze wyciągasz go z kieszeni i Ci się to utrwali, to we śnie też będziesz go miał w kieszeni. Nie jestem pewny.

Terrorex 16-06-2008 11:53

czytalem kiedys lub ogladalem film ze ludzki umysl nie ma ograniczen a czlowiek wykorzystuje 40%-50% jego potencjalu. Stwierdzono ze gdyby wykorzystal 100% latanie teleportacje i wiekszosc rzeczy ktore wymieniliscie nie byly by problemem ciekawe na ile % nalezy opanowac sile woli aby w PEŁNI kontrolowac swiadomy sen

Darkk'Horseman 16-06-2008 19:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Terrorex (Post 2117529)
40%-50%

Oj, nie przesadzaj! ^^ Duzo mniej...


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Terrorex (Post 2117529)
ciekawe na ile % nalezy opanowac sile woli aby w PEŁNI kontrolowac swiadomy sen

Wystarczy trening.

zoliax 16-06-2008 22:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Explorer of Hell (Post 2116768)
Nie mam zamiaru marnowac snu na szukanie telefonu po krzakach :p

Nie dopuszczej do siebie, a tym bardziej do podświadomości tej myśli i będzie git. ;]

Serious Sam 16-06-2008 22:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Terrorex (Post 2117529)
czytalem kiedys lub ogladalem film ze ludzki umysl nie ma ograniczen a czlowiek wykorzystuje 40%-50% jego potencjalu. Stwierdzono ze gdyby wykorzystal 100% latanie teleportacje i wiekszosc rzeczy ktore wymieniliscie nie byly by problemem ciekawe na ile % nalezy opanowac sile woli aby w PEŁNI kontrolowac swiadomy sen

"Nieznanym sposobem Albert Einstein obliczył, że w ciągu całego swojego życia wykorzystał zaledwie 5 procent swojego mózgu."

Jeżeli przyjąć, że to prawda, to przeciętny człowiek używa 1, 2 % swojego mózgu? Jeżeli tak, to ciekawe co by było, gdyby używał 100% ; D

@down
Chłodzenie by się zamontowało.

Cacuss 16-06-2008 22:57

Przegrzał by się...
< : ) >

Osore 17-06-2008 00:00

Przeglądając temat tak zauważam, że nikt nie poruszył tematu snów niekoniecznie pożądanych, koszmarów mianowicie. Ja nie mogę się ich pozbyć - próbowałem wmawiać sobie co ma mi się śnić, etc., ale to po prostu nie dawało efektów. Mam koszmary praktycznie dzień w dzień i zapamiętuję je wszystkie. Często są sceny z mojego życia tylko jakoś makabrycznie wzbogacone.
I nie pomaga szklanka mleka wieczorem, pójście spać na głodnego, 50 pompek przed snem, ani inne babcine sposoby ;s
Jakieś rady na pozbycie się koszmarów?

Kozunek 17-06-2008 10:21

Ostatnio miałem 2 świadome sny. Doszedłem do nich własnym sposobem (przypadkiem). Ale o tym później. W 1 śnie zażyczyłem sobie koleżankę, niestety intensywnie myśląc o niej przeleciała mi myśl o kauczuku (jaki ja jestem popier...) i oto moim oczom ukazała sie mała sprężysta kuleczka. 2 próba. Pierwotna myśl ta sama jednak tym razem pomyślałem o gumowej kaczce :cup: i tak jak w poprzednim przypadku, co wyimaginowałem to się stało. Potem coś mnie obudziło :/ .

Kolejny sen. Ogólnie zboczony więc rozpisywać się nie będę, ale przynajmniej wszystko po mojej myśli szło :evul: .

Jak do tego doszedłem? Otóż obudziłem sie przypadkiem wcześnie w sobotę. Chciało mi sie ciągle spać. I zasypiając myślałem o tym co chcę śnić. Jak zasnąłem to od razu wszedłem w tą fazę snu. Nie dość że był od początku świadomy to jeszcze był taki jak chciałem żeby był (wiem że jak jest świadomy to i tak bym mógł wszystko pozmieniać ale jak miałem tą akcje z kaczuszką to zauważyłem że niezbyt mi to wychodzi). Ma to swoje wady(trzeba wcześniej się obudzić żeby być jeszcze zmęczonym), jednak jak na początek mi wystarczy. Czytając/słuchając tutoriali o tym doszedłem do wniosku że moja technika jest połączeniem dwóch. Tej o tym czesnym wstawaniu i czytaniu o świadomym śnie i tej o "wchodzeniu do snu po schodach".

Darkk'Horseman 17-06-2008 14:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kozunek (Post 2119332)
Kolejny sen. Ogólnie zboczony więc rozpisywać się nie będę, ale przynajmniej wszystko po mojej myśli szło :evul: .

Czy cos zwiazane z seksem jest 'zboczone', jesli nie jest dewiacja? I don't think so.


2Up

Postaraj sie miec LD i rozwal swoje koszmary ^^

Cacuss 17-06-2008 19:16

Cały ten post będzie subiektywnym spojrzeniem na ten temat, potwierdzony jedynie na mej osobie.

@Osore: Koszmary to tak powiem, grubsza sprawa :P . Mi się częściej śniły koszmary, jak cały czas zmęczony chodziłem, ogólnie załamka, itd. Tak samo np. sny gdzie próbuję przed kimś uciec, ale nogi mam jak z kamieni. Po prostu w życiu coś nie tak robisz xd Ogólnie trudno podejść do tego tematu, bo każdy ma to przez coś innego. Możliwe, że to jakieś wspomnienia, może po prostu masz jakiegoś dołka, a może sam chciał byś coś zrobić, ale nie możesz się przemóc i potem odbija Ci się to we śnie. Gdybanie, gdybanie... :P Ale i tak kiedyś przejdą :baby:

Adi Pro Knight 18-06-2008 12:36

Kilka razy mialem swiadome sny. W momencie gdy był to koszmar to postanowiłem ze chce sie obudzić i to zrobiłem. Koszmar znikł.
A jesli nie byly koszmarem to czesto trwały kilka chwil i też sie budziiłem.

Athelas 18-06-2008 20:16

@Osore hmm... twoj problem jest, że tak powiem, dziwny. Musisz starać sie rozmawiać z koszmarami, jeśli Cię coś goni, przystań i zapytaj się "Dlaczego mnie gonisz?". To zazwyczaj pomaga.

@topic kurde, opuściłem się, nie zależało mi na tym. Zapomniałem o tym zupełnie. Muszę ćwiczyć, chce wrócić do codziennego LD (tak, miałem codziennie LD).

@forum trochu mnie nie było znowu, ale mój poziom zainteresowania się forum spadł. Mam inne rzeczy do roboty, więc moje posty będą sporadyczne. płaczcie już ;D

CytrynowySorbet 18-06-2008 22:06

Osore: gdy mi się śni koszmar, to zazwyczaj w trakcie niego uświadamiam sobie, że to tylko sen i... próbuję w nim umrzeć, zabić się. Pomaga. Od razu się budzę.

Athelas: <cry> ;<

Osore 18-06-2008 22:55

Fakt jest taki, że ja wiem, czy to jest sen, czy nie. Nigdy nie miałem z tym problemu. I wszystkie je zapamiętuję ze szczegółami. Zresztą, ostatniej nocy też przyśnił mi się kolejny koszmar. Mogę wam nawet opisać, jeśli wam się chce czytać~
Trójka moich przyjaciół leżała w śniegu w kałużach krwi. Potem z ich ciał zaczęły się unosić szkarłatne duchy, który przypominały ich twarze. Powiedziały: 'Zginiesz jak my' i rozpłynęły się. Potem zapadłem się w śniegu i trafiłem do jakiegoś więziennego korytarza, gdzie w każdej widziałem jakąś scenę z życia albo oskarżające mnie o coś postacie. Na końcu korytarza były drzwi opatrzone tabliczką z napisem 'Folie' - po francusku 'obłęd, szaleństwo'. Przeszedłem przez te drzwi i trafiłem na moją ulicę. Bloki były pokruszone, a ludzi nie było wcale. Na słupach i liniach siedziały kruki, a środkiem drogi biegł do mnie mój pies. W jednym momencie kruki rzuciły się na niego i obgryzły do kości. Potem wzięły kości w dzioby i pofrunęły w stronę kościoła, stojącego niedaleko. Zrzuciły je tam i odleciały gdzieś. Poszedłem za dom i rzuciłem się na trawę. Była ostra i pokaleczyłem się. Z krwi uformował się napis 'Zginiesz jak oni', po czym straciłem świadomość i obudziłem się w łóżku.
Brzmi a bit psychicznie, ale cóż. Chroniczna depresja może być powodem?

Cacuss 19-06-2008 00:50

Stary ty to masz najebane! xd
Najlepiej sobie dokładnie zanalizować cały sen. Skąd mogły się wziąć takie, a nie inne przedmioty, zwierzęta, zdarzenia.
Np. Ten śnieg z krwią mi by się skojarzył z filmem, który dzisiaj oglądałem ('Dom latających sztyletów' ^^). Czyli coś, co w tym filmie było jest odwzorowaniem tego, co mi się przytrafiło w życiu, albo co czułem, itd.
Hmm.. Ta ostra trawa, to oznaka depresji <buuu, postraszę Cie trochę :P >. ..Przynajmniej mnie zawsze coś kuło, szczypało, jak miałem załamke, a lepszej rzeczy niż trawa nie da się znaleźć do tego typu zadań.
Cały sen, trochę jakby piekło przypominał. I wychodzisz z tego korytarza do własnego życia, zatytułowanego 'obłęd'?! To chyba mówi samo za siebie.

Miałeś jakieś dylematy co wybrać? Czy pójść tędy, czy tędy? Jakiś wybór, czy wszystko tak... automatycznie?

To takie naprowadzenie, bo tak naprawdę tylko ty możesz rozkminić ten sen, bo to był twój sen. Ostatecznie jak masz rodzeństwo to sobie z nimi pogadaj, bo czasem myślą tak samo jak ty ;)

@Edit: A może coś Cię czeka... 'Oskarżające Cie postacie', utrata przyjaciół. Nie wiem co to mogło by być. xd


@Athelas: Nie, błagam :P ;(

Corrnn 19-06-2008 01:03

ostatnio mam lucid dream prawie co noc xd
mam taka technike, ide spac gdzies tak o 3-4, budze sie o 9, rozbudzam sie przez 15 minut i klade sie do lozka. Zamykam oczy, zazwyczaj zaczynaja mi sie tworzyc rozne fraktale i takie tam, zaczynam sobie wyobrazac różne rzeczy, tak jakby tworze świadomy sen... cialo coraz bardziej usypia, a umysł nie. Kolory i odczucia staja sie coraz zywsze, az w koncu..vuala, jestem w snie :)
anyway swiadomy sen nigdy nie bedzie lepszy od narkotykow.

PS. zawsze ustalcie sobie najlepiej co chcecie robic w swiadomym snie, ja ostatnio stalem przed jakims budynkiem i sie poprostu nudzilem, niewiedzialem co zrobic... xd

DewkoBoozer 19-06-2008 07:47

Opanowałem tą "technikę", ale nie do perfekcji. Zdarzy się sen, na który nie mam wpływu. Czasem 1 sen śni mi się 2 razy i odziwo wiem co będzie dalej :) Panuje nad własnym snem i sam ustalam jego treść, aczkolwiek tylko w wypadku własnej postaci. Praktycznie z każdego snu budzę się na skutek wysokiej adrenaliny (przeważnie każdy z moich snów kończy się moją śmiercią). Bardzo żałuję, że nie można w jakiś sposób nagrać swojego snu, aby po przebudzenia jeszcze raz to zobaczyć.

Cacuss 19-06-2008 11:53

@UP: Kto wie... Może za parę lat będzie to standardzik. Sen to nic innego jak fale elektromagnetyczne, czy jakieś, które wytwarza mózg. Trzeba 'tylko' nauczyć się tworzyć z nich obraz :P

A mi brakuje tej adrenaliny związanej ze śmiercią we śnie, bo już dawno nie miałem. ...Poza tym, nie zawsze kończy się na śmierci.. Leciał ktoś z was z głębin wody do nieba, po tym jak dostało się kulkę w brzuch i tonęło w 'niebieskiej cieczy' (czyt. woda xd)? 8o

DewkoBoozer 19-06-2008 13:32

@UP

Ja niestety nigdy jeszcze nie widziałem co się dzieję po "śmierci", dlatego że za bardzo się chyba bałem i kazałem mózgowi się rozbudzić. Czasem jeśli sen jest nudny to potrafię na zawołanie odtworzyć następny, tylko nie ode mnie zależy gdzie będzie się rozgrywać akcja, kto w nim będzie występować i ogólna fabuła też jest mi nie znana aż do rozwinięcia.

Bardownik 19-06-2008 13:43

Ja ginąłem już pare razy:
1. Wybuch, tuż obok mnie. Bardzo duszne i gorące powietrze- skurcz mózgu [?]- obudziłem się
2. Dwie kulki z Lugera. Lekkie kłócie, nieprzyjemny posmak w ustach, chyba krew. Skurcz mózgu [?]- obudziłem się
3. Skoczyłem z bloku. Skurcz mózgu [?]- obudziłem się
4. Wpadłem do mroźnego Atlantyku. Skurcz mózgu [?]- obudziłem się
5. Uderzyła we mnie wysoka fala, tsunami. Skurcz mózgu [?]- obudziłem się
6. I teraz tak: meteoryt uderza w Słońce- ogromna fala uderzeniowa (północ) wybuch bomby jądrowej (12 w południe); uderzenie meteorytu w Ziemię (12). Do wszystkiego: skurcz mózgu [?]- obudziłem się

To jest zawsze tak samo. Następuje nasilenie się procesów zachodzących w mózgu (skurcz mózgu?) + skurcze mięśni wywołane napięciem. Rozbudzamy się.
Jestem już pewien jak to jest dostać kulkę. Nie wiem skąd takie odczucia, ale są one niezwykle "rzeczywiste"

DewkoBoozer 19-06-2008 22:52

Najgorsze jest to, że świadome sny są aż tak rzeczywiste, że czuję ból ;/

Shanhaevel 20-06-2008 13:13

Cytuj:

Jestem już pewien jak to jest dostać kulkę.
Dopóki nie dostaniesz, nie ma porównania, więc nie gadaj.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:22.

Powered by vBulletin 3